Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dietobójczyni

Zdrowe odchudzanie / MŻ - START

Polecane posty

Passionatko na ilu kcal teraz jestes? Jak tam ta nowa dietka? Pozwolilam sobie wyslac do Ciebie maila z prosba i dietke :> Cos malo nas jest do tego wazenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelda42
hej, wczorajszy dzień tak sobie,ale chociaż nie tyje-jest 5 więc jeśli się spręże to gdzieś tak za 2 tygodnie, powiedzmy 20 lipca powinno być53. Tylko muszę zapomnieć o słodyczach i niezdrowy żarciu. W następny pdz. kolejne ważenie. Mam tylko nadzieję,że mój biust i tak malutki jeszcze się nie zmniejszy, Pozdrawiam.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelda42
dzisiaj chcę też troszkę poćwiczyć, spacer, potem skłony, trochę przysiadów. A u Was jak z ćwiczeniami? jakie najczęściej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinko... Wstyd się przyznać, ale nie jestem na tej diecie... Odpuściłam w związku z przeprowadzką - nie miałam jak i kiedy zadbać o te posiłki. Teraz odpuszczam ze względu na remont - po pracy przebieramy się w stare ciuchy i malujemy. Wczoraj na całe popołudnie pomalowaliśmy tylko duży pokój... Ja tego nigdy nie robiłam, więc zabrać się było ciężko - co przykryć, co gdzie przestawić, itd, itp... Zabawy było dużo, nie powiem, a jak przyszła pora obiadu, to przecież nie będę raczyć mojego N daniami dietetycznymi :) Zrobiłam na szybko jakiś makaron z sosem pomidorowym na kiełbasce i cebulce - to, co było w domu. Jak się ogarniemy (został nam drugi pokój, przedpokój, kuchnia i łazienka), to pójdę po jakieś zakupy do tesco i na pewno wrócę na 1200 kcal... Nie powiem, ze jem nie wiadomo ile. jem mniej, ale dlatego, że nie potrzebuję więcej. Pewnie dlatego waga w miarę stoi w miejscu... W miarę, bo mam wahania wagi jeśli ważę się codziennie. Ale jestem tu z Wami, szczęśliwa i zadowolona. Mam nadzieję, że jak wrócę na dietkę, to nie będzie problemu, zeby dalej gubić :) Z obecną wagą czuję się już dobrze! Choć jeszcze nie bardzo dobrze :) Ale daję sobie czas... Na razie te ważniejsze sprawy, o diecie pomyślę w przyszłym tygodniu... Z forum jednak odejść nie zamierzam (o nie!) :) :) :) A jak tam u Was dietkowanie? Coś Zuźka się dawno nie odzywała... Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zelda - ja chciałam zacząć biegać rano, ponieważ i tak zawsze wcześniej się budzę. A dizś rano klops - leje jak z cebra. Zatem z mojego biegania nici. Jak wymalujemy wszystko, będziemy chodzić na pływalnię - mamy teraz ją pod nosem. I chciałabym jeszcze kupić hulahop na ładną talię. Ale to wszystko przyszłość! Na dzień dzisiejszy z ćwiczeń mam machanie pędzlem :) A jak mnie będzie stać, to sprawię sobie orbitreka - strasznie to lubię na siłowni, a w domu na pewno nei miałabym problemu, żeby na tym pośmigać troszkę ;) Tylko niechaj te wszelkie inne sprawy szybko się już skończą!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Dzisiaj juz mi troche wody zlecialo, czuje sie lepiej niz wczoraj :) Passionatko nie dziwie sie ze nie jesz wg diety, bo badz co badz fizycznie pracujesz po pracy i nikt by sie nie najadal owockiem ;) Ja w zeszlym roku malowalam z facetem mieszkanie, byl okropny upal, doslownie myslalam ze bede wyc, bo to moj pomysl z malowaniem byl :D Ja nie mam w diecie teraz duzo owocow, ale mam ochote na arbuza, chyba jako podwieczorek moge zjesc ? zelda42 ja bym zaczelo powoli z cwiczeniami, zeby nie przesadzic i sie nie zrazic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ;) Karolinko - jasne, że możesz :) Oczywiście, dietetyczka powiedziałaby inaczej. Ale ja się przekonałam, że to moja dieta i nie zamierzam się katować - jeśli mam niepohamowaną ochotę aby coś zjeść - to to jem :) Pisałam już kiedyś o moim podejsciu do tej dietki :) W sumie nastawiła mnie tak ta moja dietetyczka i za to jej jestem wdzięczna :) Dzięki temu dieta nie zżera mnie psychicznie ;) Buziaki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki,ja jak narezie zjadlam tylko serek activia,ale obiad moze juz zjem ostatnio mam tak malo czasu bo jestem w ciaglym biegu ze nie mam kiedy szykowac sobie posilkow ale to nie znaczy ze wkladam sobie do ust co popadnie:)takze sadze ze nie przytyje odrazu a oto dietka na oczyszcenie jelit ponoc calkiem inaczej potem organizm pracuje same korzysci sa,a Wy co sadzicie na ten temat? Przez pierwszy dzień wypijamy 2,5 litra kefiru w sześciu dozach i zagryzamy ten kefir sucharkami razowymi. Nie jemy i nie pijemy nic więcej. Drugiego dnia wypijamy 2 - 2,5 litra soku ze świeżo wyciśniętych jabłek w sześciu dozach i zagryzamy razowymi sucharkami. Nie pijemy i nie jemy nic więcej. Trzeciego dnia jemy gotowane warzywa ( buraki, marchew, ziemniaki), a także ogórki kiszone i kapustę kiszoną i zagryzamy te warzywka razowymi sucharami. Nie jemy nic poza tym. Możemy pić wodę mineralną niegazowaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi powoli nudzi sie jedzenie z 1400 kcal, bo praktycznie 3 tydz to samo jem.. Musze zaczac cos kombinowac, bo naprawde coraz gorzej znosze dietke.. Mysle ze niektore posilki pomieszam z 1300 kcal. NIe wiem czy tak mozna, ale jakos ratowac sie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika co do tej dietki o ktorej piszesz, to ja kiedys robilam oczyszczanie i bylam na zmiksowanych zupach 3 dni - mi nie pomoglo cos takiego. Kolezanka kiedys natomiast jadla same kefiry, ale 1 dzien i mowila ze czuje sie lekko.. Nie wiem czy oczyscila jelita, tylko tyle powiedziala kiedys jak rozmawialysmy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelda42
z ćwiczeń u mnie był tylko spacer, poza tym opuściłam obiad i przez to teraz nadrobiłam, jak tak dalej pójdzie to będzie znowu 57kg.... jutro musi być bardziej dietkowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, zyjecie? Ja dzisiaj walcze ze soba, pojezdzilam 20 min na orbitreku i od tego czasu jestem caly czas glodna, mimo to, ze mialam pozniej obiad, podwieczorek i kolacje :/ Nie wiem co mam z soba zrobic, bo jezyk juz do ziemi mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moge sie dołączyć ? tez mam kilka kilosow do zrzucenia.ale mam duza motywacje,bo w wrzesniu jade do Turcji, wiec chce przynajmniej trochu mniej ze sobą wziąść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelda42
cześć, i wypaplałam sobie jest 57 znowu, znowu też zajadam stres słodyczami od dziś znowu muszę bardzo uważać i nie żreć tych świństw, w czwartek czeka mnie spotkanie z kimś ważnym. Dzisiaj śniad kefir z truskawkami, na drugie będzie też kefir i brzoskwinia, obiad kapuśniak, przekąska jeszcze nie wiem, nad kolacją też jeszcze muszę pomyśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) U mnie do poniedziałku niedietkowo - a potem się zobaczy. Fajne jest to, że waga mi się utrzymuje! We wtorek jadłam pizzę i dziś na rano tylko 100g więcej - czyli w granicach normy. Super jest to, że zmieniłam nawyki żywieniowe i skurczył mi się żołądek - nie mogę zjeść pół pizzy tylko dwa (max 3) kawałki. No i jem regularnie, przez co metabolizm hula :) Nie wiem czy powinnam tu pisać, nie chciałabym Was przez te kilka dni demotywować :) Jedyne co chciałabym, żebyście wiedziały, to to, że warto odchudzać się dietką MŻ - ale ZDROWO :) Ja oczywiście sama z siebie nie wiedziałabym jak zdrowo jeść (jestem absolutnie tego pewna).Tu ukłony dla tych wszystkich Was, które potrafią sobie ułożyć zbilansowany jadłospis na dietce MŻ. Teraz już mniej więcej chwyciłam o co chodzi i tak staram się jeść - co 3-4h i przeważnie jakieś zdrowe jedzenie. Biały chleb w ogóle mi już nie smakuje, piję tylko zieloną herbatkę. Jak jestem głodna, to jem coś małego (z wyjątkiem obiadu). I STARCZA laski! Kiedyś byłoby to u mnie nie do pomyślenia! :) Liczę, że od poniedziałku znów mi się uda wrócić na 1200kcal. Wstyd się przyznać, ale tej drugiej 1200kcal jeszcze nie zaczęłam :( No ale wszystko przede mną, na chwilę obecną ważę 73,2kg rano i 74,6 po południu i te kilka kg trzeba zgubić! Choć wiele osób mówi mi, że wyglądam dobrze :) Ale ja się nie poddam - 65kg to mój cel, na którym dopiero będę mogła poprzestać. No, może na początek 6 z przodu ;) Witam Jasminek! Ile ważysz i przy jakim wzroście? Jaką dietkę stosujesz? Pozdrawiam Was wszystkie! Buziole! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I odpuszczę sobię na razie tę dietkę oczyszczającą. Chyba nie dałabym rady... Spiszę do notesika i kto wie... Może kiedyś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka laski,to chyba mamy wszystkie ten sam problem ,ze dietkujemy troche na bakier:)ja tez bo ost jakos ciagle zabiegana jestem ale tak jak pisalam nie jadam co popadnie ale napewno za rzadko wiec musze sie przypilnowac ale nadal cwicze tyle ze teraz wieczorkiem,choc nie mam siel i mowie ze nie dam rady o jakos udaje mi sie te 1,5h wytrzymac,od jutra zaczynam 3 dniowa diete oczyszczajaca a od pon startuje z 1200 ta nowa,dziękuje Ci passionatko,dam wam znac jak mi idzie:)no i czy cos dalo ale czytalam duzo pochlebnych opini wiec jestem pelna nadziei bo ja cokolwiem bym nie zjadla to zaraz mnie wysadza no i cera ma na tym skorzystac no i ogolnie caly organizm bo wkoncu pozbywasz sie smieci z niego:)buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Gdzie nam socjo loszka uciekla? ;) Wczoraj nic nie zjadlam na wieczor, cale szczescie.... Zastanawaiam sie wlasnie, jaki jest klucz tych dietek od dietetyczki.. Tzn czy chodzi o to, zeby jesc iles bialka, wegli i tluszczy na dzien, czy jak :) Jestem ciekawa, mimo ze tyle kg przede mna to sie zastanawiam jak pozniej dac sobie rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem ,jestem. Padam na pysk! Od poniedzialku chodze na wstecznym. Dieta w kąt. Makabra. Teściowa do nas przyjechała na tydzień i zalatana jestem. Nie bardzo da się jeśc dietowo czy pocwiczyc. Dlatego w tygodniu nawet sie nie odzywam. W poniedziałek bedzie poracha. Zgłosze się w poniedziałek dziewuszki bo teraz naprawdę brak czasu. Już nie wspomnę jaka śpiąca jestem. Nie wiem jak dojadę do tego piątku...... Do tego te upały...I jeszcze mam jakieś głupie doły - okres mam dostac i fiksuję. buźka trzymajta się !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeju.. Ja mam tyle pracy ze nie wiem jak sie nazywam. Ledwo sie wyrabiam z posilkami, dzisiaj zamiast podwieczorka- serka homo, bedzie rozek:) Wiem, ze nie powinnam, ale ma tyle kcal co serek, w domu 28 stopni mam i umieram. Ratuje sie woda z lodem, ale jednak pozwole sobie na taka mala przyjemnosc jak rozek ;) Dzisiaj w planie - cwiczenia z hantelkami :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeju.. Ja mam tyle pracy ze nie wiem jak sie nazywam. Ledwo sie wyrabiam z posilkami, dzisiaj zamiast podwieczorka- serka homo, bedzie rozek:) Wiem, ze nie powinnam, ale ma tyle kcal co serek, w domu 28 stopni mam i umieram. Ratuje sie woda z lodem, ale jednak pozwole sobie na taka mala przyjemnosc jak rozek ;) Dzisiaj w planie - cwiczenia z hantelkami :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wstyd się przyznac waze 93kg przy wzroscie 173. Ale od 4 dni biegam wiec mam nadzieję ze mi to pomoże. Nie jem takze slodyczy, staram się nie jesc tlusto... czasami to ciezkie bo np jak siostra przyrządzi smakołyki (truskawki w polewie czekoladowej ) to ciezko odmówic sprobowania. Ale jakoś daje rade, bo musze ladniej wygladac w wrzesniu !:) A mam zamiar wrocic do dietki 1200 kcal. Juz kiedys bylam na tej diecie i duzo zeszczuplałam pod okiem lekarza,ale pozniej wszyscy mnie za duzo chwalili i popadlam w samozachwyt i wszystko trafil szlag (dieta poszla w odstawkę ) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wstyd się przyznac waze 93kg przy wzroscie 173. Ale od 4 dni biegam wiec mam nadzieję ze mi to pomoże. Nie jem takze slodyczy, staram się nie jesc tlusto... czasami to ciezkie bo np jak siostra przyrządzi smakołyki (truskawki w polewie czekoladowej ) to ciezko odmówic sprobowania. Ale jakoś daje rade, bo musze ladniej wygladac w wrzesniu !:) A mam zamiar wrocic do dietki 1200 kcal. Juz kiedys bylam na tej diecie i duzo zeszczuplałam pod okiem lekarza,ale pozniej wszyscy mnie za duzo chwalili i popadlam w samozachwyt i wszystko trafil szlag (dieta poszla w odstawkę ) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wstyd się przyznac waze 93kg przy wzroscie 173. Ale od 4 dni biegam wiec mam nadzieję ze mi to pomoże. Nie jem takze slodyczy, staram się nie jesc tlusto... czasami to ciezkie bo np jak siostra przyrządzi smakołyki (truskawki w polewie czekoladowej ) to ciezko odmówic sprobowania. Ale jakoś daje rade, bo musze ladniej wygladac w wrzesniu !:) A mam zamiar wrocic do dietki 1200 kcal. Juz kiedys bylam na tej diecie i duzo zeszczuplałam pod okiem lekarza,ale pozniej wszyscy mnie za duzo chwalili i popadlam w samozachwyt i wszystko trafil szlag (dieta poszla w odstawkę ) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelda42
wczoraj u mnie kiepściutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelda42
dzisiaj truskawki, na drugie śniadanie brzoskwinia i kefir

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasminek007 - malymi kroczkami napewno Ci sie uda:) Ja jak bede tyle co Ty wazyla, to strace 10 kg :D zelda, jak Ty malo jesz... Dziewczyny, musze sie pochwalic, weszlam dzisiaj na wage.. 99,9 kg!! Jupi!!!!! Jestem mega przeszczesliwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelda42
Karolina;ja tak mało jem do wieczora, a wieczorkami masakra, tak jak dzisiaj, do popołudnia ok, a potem śmieciowe obżarstwo, jutro muszę się poprawić, bo ubrania znowu robią się za ciasne........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zelda, ale to normalne, jak malo jesz w dzien, to wieczorem tak bedzie :) Postaraj sie rozlozyc jedzenie na caly dzien :) Kazdy kto by tak jadl, mialby tak smao jak TY :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×