Dieta proteinowa Dukana

można książka juz poszła :-)

i jak tam laski idzie? ja dziś zjadłam rano placki na słodko, a później budyń na mleku 0,5 + słodzik, normalnie już 3 dzień z kolei nie mam kiedy zjeść obiadu i znów na noc będę się opychać....

witam wszystkich, jestem na Dukanie i schudłam 10kilo, dietę zaczęlam w listopadzie i w zasadzie te 10 kilo zgubiłam w 2 miesiace ważyłam prawie 72kg wzrost 170cm. teraz waże 62kg przez 3 miesiace nie stosowałam diety i nie przytyłam teraz kontynuuję i mam nadzieję jeszcze zejsc do 57kg.wszystkim życzę sukcesów, bo to bardzo dobra dieta

mikaska dzięki za motywującą wypowiedź :-) o samej diecie już sama mogę powiedzie, że jest świetna - kg lecą tak jak obiecywał Dukan :-) ale o jojo jeszcze wiedzieć nie mogę, więc relacja z Twoich doświadczeń jest dla mnie cenna :-)

dziś ładny wynik na wadze - 55,5 kg :-D fajnie jest zobaczyć same piątki obok siebie, nie spodziewałam się że to tak szybko nastąpi i to na diecie na której można jeść bez ograniczeń.....SZOK!!! teraz już wiem, dlaczego przez tyle lat byłam jaka byłam - zbita 60ka i nie mogłam tego zrzucić - moje menu było przeciwieństwem tego, co zaleca Dukan. Jajka?? ser biały??? mięso?? wystrzegałam się tego jak ognia. Powinnam zacząć ćwiczyć, obiecywałam to już tydzień temu ale kurcze nie mogę sie zebrać, to wszystko przez chorobę - byłam wczoraj u lekarza, dostałam antybiotyk, mam chore zatoki. Mam nadzieję, że szybko mi sie poprawi i już od poniedziałku ruszę z orbitrekiem, rowerem, hula hopem i może a6w??

duc25 - Dziękuję za książkę. Mam zamiar ja sobie wydrukowac i przeczytam od deski do deski :) bo obecnie tez mam tylko wiedzę z internetowych wersji. NIe wiem czy mi sie uda - ale obecnie zamierzam mocno trzyma sie Dunkanowych zaleceń i zdrowo chudnąc i co najważ niejsze w koncu utrzymac wagę. Dziś drugi dzień z warzywkami i nie jest źle :) Pozdrawiam i wytrwałości życzę wszystkim.

a proszę bardzo :-) na Dukanie jest łatwo i przyjemnie moim zdaniem , wiec dasz radę na pewno. Jeśli nie masz czasu to przeczytaj sobie tylko te informacje w rozdziałach ściśle dot. fazy I i II pytaj też jeśli czegoś nie wiesz

Witam serdecznie wszystkich odchudzających. Jestem na tej diecie od 8 marca. Dziwny dzień wybrałam, ale nie żałuję. Schudłam 13 kilo jestem jeszcze w II fazie. stosuję ja 5/5 dni.Ale od trzech dzni waga stoi. Fajnie jest jak codziennie jest troszkę mniej na wadze. Ale wytrwam dalej. Pozdrawiam i życze wytrwalości.

cześć koleżanko :-) niezły prezent sobie zrobiłaś na dzień kobiet :-) postojem się nie martw mi parę razy skakała w górę na jeden dzień ( np. wczoraj z 55,8 na 56,3 - jakoś tak ) ale się tym nie przejmuję zupełnie już postanowiłam - od poniedziałku a6w - brrr..... już się boję....ale DAM RADĘ!!! skończę 20 czerwca z brzuchem jak Pudzian ;-)nigdy nie udało mi sie wytrwać na tych torturach dłużej niż 4-5 dni. no ale teraz? teraz to co innego :-)

Witam, ja też bardzo chcę schudnąć i zależy mi na czasie. Od dzisiaj jestem na proteinowej ale nie jestem pewna co do lnu mielonego, wiecie coś czy można stosować? Ja mam zalecenia żeby stosować codziennie rano i pomyślałam, że może zamiast śniadania i jest ok tylko nie wiem czy można pić to. mam nadzieję, że będę do Was zaglądać od czasu do czasu, bo razem lepiej.

co do lnu to ja nie mam pojęcia, ale chyba nie można.ja bym nie ryzykowała dziewczyny, piszcie co u Was - trzymacie się czy przerwałyście dietę?

dzien dobry moja droga duc :) witam wszystkich poczatkujacych! absolutnie duc nie przerwalam diety a wrecz ja zaostrzylam i juz mam efekty na wadze 61,0 :D:D:D ale sie ciesze !!!! wlasnie ide robic sniadanko dla rodzinki... sloneczko za oknem az chce sie zyc, ten deszcz mnie przygnebial :/ duc jestem zachwycona twoimi wynikami! jestes wielka :* widze ze duzo nowych dukanek do nas zawitalo,fajnie wieksza motywacja, razem razniej :) margolcia jestes ??? duc milego dzionka ci zycze, i jak tam cwiczonka? dzialasz juz? WYTRWALOSCI DUKANKI !!!

u mnie dziś "DÓŁ" odkąd włączyłam warzywka - na wadze ani jedno deko mniej :( stoi dalej na 55 i trochę mi z tym źle. Szkoda - bo motywacja mi opada :(. Ale tez zaczął mi sie @ wiec moze przez to...TAK tak tak - tak sobie muszę tłumaczyc by nie zrezygnowac !!!! Dajcie mi kopniaka do dalszych bojów - to pomaga!

i2525 nie martw sie na warzywkach zawsze waga stoi! przejdziesz na same proteiny i bedzie leciec w dol ,i tak w kolko :) duc ogladalam na youtube a6w - MASAKRA!!! od samego ogladania sie spocilam :D dziewczynki co robicie dzisiaj na obiadek??? u mnie losos z grilla....mmmmmmmmm pycha :) a dla reszty rodzinki robie gulasz

12525 na warzywach lepiej się nie warzyć, a jak jeszcze do tego okres dojdzie to w ogóle... poczekaj trochę i nie poddawaj się! wreduszka :-) dzięki za miłe słowa ćwiczenia odłożyłam jak już pisałam do przyszłego tygodnia, chora jestem, antybiotyk biorę i nie bardzo mam siłę na szaleństwa kurcze, spałam dziś pół dnia :-O

Hej dziewczyny:) Ja na Duc jestem od 2 dni dopiero ale odstawiłam ten len. będę pić może z warzywkami. Na ubraniach różnicy nie widzę, ale za to zdecydowanie lepiej się czuję, no i waga pokazuje 1 kg mniej. Mam nadzieję, że wytrwam tak jak Wy! Normalnie wspaniale sobie radzicie!!!!! Ja mam 2letniego synka i jak po ciąży schudłam to przez ostatni rok znowu sobie pofolgowałam i efekt fatalny. Dlatego się zawzięłam i muszę sobie udowodnić, że można jeszcze być atrakcyjną:):))))

Cześć dziewczyny :) Ja zaczynam od jutra, mam nadzieje ze wytrwam :) duk - jeśli to nie problem to bardzo prosze o przeslanie tej ksiązki magda720@op.pl pozdrawiam

witam, melduje 60,4 kg :D:D:D milego dnia dla wszytkich :D

duc24 Jeśli możesz to wyślij mi też tą książkę olpo@poczta.onet.pl dziękuję:) ja na diecie 3 dzień ale dziś waga taka jak wczoraj:/

nie było mnie przez weekend, wiec przepraszam że jeszcze książek nie macie, zaraz wyślę. Piszcie, jak wam idzie?? wreduszka idziesz jak burza :-D gratuluję!! U mnie dziś na wadze więcej bo 56,1 kg, może to przez warzywa, może przez małe grzeszki ( dosłownie kilka paluszków i sok pomarańczowy ) Ale wymiary znów poszły w dół wiec i tak się cieszę :-) to moje wymiary z przed diety, z 1 maja i dziś: biust - 94 --> 92,5 --> 92 talia - 72 --> 67,5 --> 66,5 biodra - 90 --> 88 --> 87 udo - 55 --> 52 --> 51,5

no i jak obiecywałam dziś zaczynam ćwiczyć, mimo nadal przyjmowanego antybiotyku który troszkę zwala mnie z nóg :-O

no dobra - to Wam obiecuję na dziś: 10 min hulahop 30 min rowerku stacjonarnego 30 min na orbitreku i to cholerne a6w :-O starczy??

Witam w poniedziałek! Za mną 5 dni z warzywami i ..waga w miejscu 55kg. - trochę niefajnie...ale pisałyście że na warzywach raczej waga nie spada - wiec święcie w to uwierzyłam :) i dziś zaczynam kolejne dni dietki na samych proteinach... tylko chyba zamiast 5 na 5 przejdę 3 na 3. Słyszałam ze tak tez można. NO i UWAGA - wczoraj musiałam skosztowac kawałek babki i powiem wam ze po 10 dniach bez prawdziwych słodkości - dosłownie zwykła sucha domowa babka smakowała jak cód miód i orzeszki. :) wiem ze takie "węgle" to samo zło w naszej diecie ...no ale cóż - zrobiłam przyjemnośc teściowej i...nie ukrywam sobie tez. Co prawda strasznie mnie meczylo sumienie - ale co tam ! Od dzis znów OSTRA dieta proteinowa. do dzieła!

witam :) dziewczyny poszlam wczoraj po bandzie :/ nawet wam nie napisze co i ile czego zjadlam bo mi poprostu wstyd!!! skutkiem tego dzisiaj rano na wadze zobaczylam 62,0kg jestem taka wsciekla na siebie ze nie potrafilam sie opanowac.....moze przechodzilam jakis kryzys bo juz dzisiaj nie mam takiej ochoty na cukier i weglo a moze to 60,4kg tak mnie oszolomilo ze myslalam ze mimo tego spadku waga taka zostanie...sama siebie oszukuje co mi tam w ciagu tego tygodnia i tak to zrzuce a smak lodow czekoladowych z bita smietana likierem i wiorkami czekoladowymi po godzinie 20 z moim ukochanym w naszej ulubionej knajpce pozostanie mi w pamieci na dlugo :) to czas sie zabrac do roboty..... dzisiaj sobie pozycze wytrwalosci !!!!!!!!!!!!!! oby taka niedziela sie nikomu nie przytrafila :) aaaaahhhhh te niedziele z rodzinka :D

hej :) gdzie sie podziewacie laski ??? 61,3kg dzisiaj a moglo byc juz 59....fuck !

Hej Dziewczyny. Sądzą po waszych wagach i osiagnieciach to nie mam tu czego szukac. Chcial bym sie do Was przylaczyc, ale nie wiem czy moge?

wreduszka ja jestem byłam na prześwietleniu zatok dziś waga znów ruszyła - 55,3 kg :-) a Ty bierz się za siebie i nie szalej więcej!!:-)

MARYLKA a czemu nie?? nie mamy żadnych limitów :-D zapraszam!!!

hej jest tu ktos??? cos nasz topic opustoszal :(

co sie dziwisz? ładnie na dworku jest to się przy kompie za dnia nie siedzi :-D dziś zgrzeszyłam.....z sorbetem wiśniowym...... ale ogólnie mało dziś jadłam wiec chyba będzie ok