2010/2011 Rozpoczynamy starania!

dostaliśmy pozytywną decyzje z banku ale... pod dwoma warunkami... muszę donieść zaświadczenie o niezaleganiu z podatkami i składkami ZUS... załatwienie tych papierów może trwać z tydzień... załamka :( dopiero jak to doślemy do warszawy to bank zacznie pisać umowę, a to kolejne 3 dni (przy dobrych wiatrach)... ehh ciągle pod górkę...

Vi no ale już coś sie ruszyło,idzie do przodu! uda sie,zobaczysz!

Hej dziewczynki. Ja teraz w polsce jestem i nie zawsze mam net, no wiec mam ograniczone mozliwosci. Fajnie tak przyjechac poodwiedzac znajomych. Dzis wlasnie bylam u jednej z przyjaciolek i ona wlasnie 2 miesiace temu urodzila coreczke. Taka sliczna i fajniutka ze nie wiem. Naprawde strasznie milo zobaczyc przyjaciol. A ty vi naprawde sie nie przejmuj bo to tylko pare dni a jesli potem dostaniecie ten kredyt to juz chwila moment i bedziecie u siebie.

ja już po wizycie w laboratorium, zus i urzędzie skarbowym... tak mnie dzisiaj pokuła przy pobieraniu krwi, że nawet jak po 5 min chciałam odkleić plaster to krew leciała... fuj... co do ZUS to faktycznie wydaja od ręki ale... tylko w teorii... moje konto jest nierozliczone i jak się komuś zechce to dzisiaj zrobić to może na 15 będzie, jak nie to możeeee na środę :( porażka... a w urzędzie skarbowym niby to trwa 7 dni, ale jak zaczęłam pani w okienku skamlać, że zaraz rodzę to stwierdziła, że jest jedno wyjście... ona mi napisze nr pokoi a ja pójdę pozbierać pieczątki... nie miałam wyjścia, więc spędziłam godzinę latając po 5 piętrach, budynku obok i 12 pokojach... wszędzie skrzętnie błagając o pieczątkę ;) udało się i pani (ta z początkowego okienka) ma mi to wypisać przed 15... ale i tak coś czuję, że mnie ZUS przystopuje... w dodatku nawet jak dzisiaj to dostanę to dopiero w piątek to zostanie wysłane do warszawy... w pon będzie u nich... możeeee umowa będzie na czwartek, piątek...ehh czy w tym kraju wszystko musi być takie skomplikowane...

Witam Postanowiłam do Was napisać bo sama nie wiem co myśleć....dziś powinnam dostać okresu...zamiast tego mam bardzo obfity, mleczno-biały śluz.troszkę bolą mnie piersi i czasem mam napady gorąca.Dodam, że staramy się o dzidziusia od września br. Ostatnio boli mnie prawy jajnik( takie kłucia).Nie jest to jakiś straszny ból ale dość nieprzyjemny. Od 5 dni mam zgagę, chwilami bardzo odczuwalną. Czy to może być ciąża??? Proszę o radę...

moze... ale nie musi... idz zrob bete z krwi... bo jednak mimo, ze jest po terminie to test plytkowy moze nie wykryc ciazy...albo jeszcze poczekaj i zrob plytkowy...

Vi- Dziekuję...mam nadzieję że tym razem się uda:)

trzymam kciuki :)bo wiem co znaczy taka niepewnosc i czekanie...

A co może oznaczać ten obfity śluz??Nigdy tak nie miałam....

to moze byc objaw ciazy... ale nie musi... dlatego im szybciej zrobisz bete tym szybciej bedziesz wiedziala co dalej :)

Dam znać jak czegoś się dowiem:) Pozdrawiam

co tu takie pustki?

no wlasnie co tu takie pustki ??

ja jestem :)

no chyba tylko Ty i ja tu jestesmy...

czesc ja tez tu jestem :P od poniedzialku sie kluje :) bylam zrobil usg i kazal brac zastrzyki i w poniedzialek znowu na usg i we wtorek pewnie inseminacja. dziwi mnie tylko ze nie robi monitoringu. teraz mam obfita wydzieline jest przezroczysta i sie ciagnie. i sie tak zastanawiam czy np moge miec owylecje w czsie brania tych zastrzykow??/ a przez to ze nie robi monitoringu to ja przeoczymy a kase i tak skasuje...

kurcze niki nie znam sie i nie pomoge... a nie mozesz nalegac na monitoring ?? biedna musisz sie kluc i to wszystko znosic... trzymam kciuki ze wszystkich sil :)

Niki - przepraszam, ze się wtrącę.....Nie wiem czy dobrze zrozumiałam Twój post - Ty masz mieć inseminację, bierzesz jakieś zastrzyki, clomid i co???? i lekarz nawet nie pofatygował się, żeby Ci zrobić usg. Kobieto !!!!!

wlasnie niki... nalegaj na ten monitoring... u nas nawet przy naturalnym zaplodnieniu jak mielismy problemy z owulacja to lekarz robil monitoring, zeby nie przegapic niczego... a tu faktycznie moze sie okazac, ze bedzie strata czasu i pieniedzy... juz nie wspomne o Waszych nadziejach... ja bym nalegala...

no teraz i tak nic nie zrobie do poniedzialku i tak musze czekac zobaczymy co to bedzie.... bralm clomid od 2 do 6 dnia i od 7 15 zastrzyki z fsh (to jest taki jagby dlugipis z malusienka igla ) prawie nie boli jest ok ) ja sie boje ze np owulacja sie odbyla i bedzie kilka pechezykow i bedziemy mieli trojczki ( a w mojej sytuacji to nie jest bardzo bezpieczne) i dlatego ma byc inseminacja ze jak by moj organizm wyprodukowal ich za duzo to mozemy zrezygnowac i zaczac od nowa. a tak to ja nie mam zadnej kontroli i do tego kolejny stres

Dawno mnie nie było, ale studia, praca, dom i nie miałam kiedy:) U mnie @ się skończyła i starania ruszyły pełną parą(pomimo że jeszcze nie mam dni płodnych hehe takie ćwiczenia powiedzmy) Mam nadzieje że coś z tego wyjdzie. Teraz po raz pierwszy zaczęliśmy się starać, ale boje się że będę miała jakieś problemy( w dużej mierze z tego względu że moja siostra miała) Ale staram się być dobrej myśli.Pozdrawiam:*:*:*:*

nikt Ci nie kaze tu zagladac i czytac jakie to my glupie baby jestesmy...

do GŁUPIEJ POMARAŃCZY: nie chcesz nie czytaj,nikt cie nie zmusza. Won stąd. Tyle na temat Vi witaj :)

do mamammmmmm moze jak bys przeczytala wszystkie 61 strony to bys nie dodala tak glupiego wpisu!!!! Z tego co napisalas to wychodzi ze TY JESTES GLUPIA nigdy nie slyszalas o nieplodnosci albo o tym ze sa na tym swiecie ludzie ktorzy maja problem z zajsciem w ciaze??!!! Po co sie tu wpisujesz zeby sie pochwalic ze ci sie udalo i masz dziecko??? Ja tez mam corke i ma 3 lata i nei mialam problemu za pierwszystm razem a teraz staramy sie przez 2 lata i nic. Nie ma miejsca na tym forum dla osob tak zacofanych i z ograniczonym mysleniem!!! co ty myslisz ze zajscie w ciaze jest takie proste?? Ludzie tacy jak ty nie powinni wogole sie odzywac na pewne tematy o ktorych nie maja pojecie!! my ty jestesmy zeby sie wspierac a nie dolowac wiec WIECEJ SIE TU NIE POKAZUJ

laski nie denerwujcie sie jakas idiotka... dzisiaj mam wizyte u lekarza i standardowo panicznie sie boje... mam nadzieje, ze lekarz nie bedzie za bardzo niezadowolony z zynikow badan i ze mala ladnie rosnie... zamowilismy wozek... i jednak taki, ktorego wczesniej wogole nie bralismy pod uwage ;) roan marita... jak sie nim "pobawilismy" to stwierdzilismy, ze to musi byc ten... kupilismy tez juz prawie wszystkie inne brakujace rzeczy... takze wyprawka prawie gotowa :)

Witam. Mam pytanko.Od 5 dni spóźnia mi się @. Zamiast tego wydziela mi się znaczna ilość białego ślizu. Trochę boli mnie brzuch( objawy mam jak przed @ tylko ten śluz...)KOCHAŁAM SIĘ Z MĘŻEM W DNI PŁODNE.Cały czas mam uczucie wzdętego brzucha...Robiłam test 14 dni po stosunku i wyszedł negatywny. Czy to może być ciąża??

SKSKSKSKSSKK moze ale nie musi... zrob bete i bedziesz wiedziala my tu nie zgadniemy czy jestes w ciazy...

Vi trzymam kciuki :) daj znać po wizycie:) :) :)

vi masz racje z glupimi nie ma co rozmawiac! ja dzisiaj bylam na usg i jest jeden pecherzyk wiec dostalam zastrzyk na wywolanie owulacji i owulacja ma byc do 36 godzin wiec jutro rano inseminacja tzrymac kciuki ja jestem bardzo pozytywnie nastawiona boje sie tylko ze jak sie nie uda to starce cala nadzieje.... ale jak narazie pozytywnie

Niki kochana za Ciebie też trzymam kciuki :) nie martw sie,trzeba wierzyć! jeśli nie uda sie za pierwszym to trzeba próbować jeszcze raz i jeszcze! buziaki