Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

2010/2011 Rozpoczynamy starania!

Polecane posty

tak coreczke :) bedzie miala na imie Hania :) ma nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze... bo dwa tyg temu okazalo sie, ze malej przy ujsciu z nerki gromadzi sie plyn... wtedy bylo go malo i lekarz twierdzi, ze jak sie urodzi to sie wysika i zejdzie... jutro ide skontrolowac czy sie nie powieksza... mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia ciesze sie corcia... ale nie chcialabym zeby moja radosc komus sprawiala przykrosc... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w pierwszych tyg ciaży miałyście takie kłucie w szyjce macicy?? może głupie pytanie ale ja tak mam i troszkę się boję bo tak mam przważnie jak chodzę od ok 3 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudzik dla mnie to takie proste nie jest.... znikne narazie,nie będe nikogo smucic. Nie moge pisać. Vi życze szczęśliwego rozwiązania. Rudzik Tobie wiesz czego. Anitia żeby brzuszek był coraz większy i żeby wszytko było dobrze pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vi napewno wszystko będzie dobrze :) a monia_aa napewno cieszy się razem z tobą tak jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudzik ja na poczatku ciazy nie mialam w sumie zadnych objawow... ale tak na prawde kazda ciaza przechodzi inaczej... a klucie nie musi wcale oznaczac niczego zlego... zrob bete i jak cos idz do lekarza :) poki co trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no monia nie rob tego i nie znikaj... :( pisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie Ty smucisz kogos tylko wyglada na to, ze ja smuce Ciebie :( takze przez mnie nie znikaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vi po prostu monia_aa potrzebuje więcej czasu to dla niej ciężkie :( a powiec mi ze starych staraczek której się udało jeszcze??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vi prosze nie denerwuj sie przeze mnie. Ja po prostu musze ten trudny dla mnie czas przetrwać w samotności,jak minie styczeń może będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitki ja ide spać we wtorek będę mieć wyniki to napisze o ile będę w stanie bo pewnie znów zobaczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudzik w ciazy byl nerwus, ale od dawna sie nie odzywa i od niedawna anitia :) no wlasnie kolezanko zamelduj co tam u Ciebie :) monia_aa nie bede naciskac... nie chcesz to nie zmuszam do pisania... co nie zmienia faktu, ze jest mi przykro, bo praktycznie jestesmy tu obie od samego poczatku i bardzo trzymam za Ciebie kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudzik nie nastawiaj sie negatywnie...trzymam kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no poszlam spac ;) maz mnie sila juz zgarnal sprzed komputera ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) dawno mnie tu nie było, a to przez te święta to całe zamieszanie. Powinnam mieć @ 26 ale nie dostałam. Właśnie 26 zrobiłam rano test i niestety jedna gruba paskudna krecha. Z tą moja @ to mi się po tej luteinie wszystko pomieszało. 2 cykl starań zleciał a ty nic, każdy zrobiony negatywny test, każda @ to taka przykrość:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, dzisiaj pojechałam na badania ale się spóźniłam (laboratorium zamknięte) więc kupiłam test i go zrobiłam ... niestety 1 gruba krecha i nic nowego prócz tego że okres spóźnia mi się 2 dzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudzik, nie zalamuj sie jeszcze, jak ja to zawsze powtarzam, dopoki nie ma okresu jest nadzieja. Jesli o mnie chodzi to na razie wszystko ok, martwi mnie tylko ciagly brak jakchkolwiek objawow ciazowych i gdyby nie milion pozytywnych testow i braku okresu to bym sie zastanawiala czy rzeczywiscie jestem w ciazy. Nawet bolu piersi nie mam. Vi a jak bylo z toba na poczatku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie zalamujcie sie... anitia ja na poczatku tez nie miala zadnych objawow... wszystko zaczelo sie tak kolo 3 miesiaca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anitia po 8 miesiącach sarania się nie mam już sił i zawsze powtarzam sobie że to koniec starania ale zaraz mam taką myśl " może teraz się uda"... a tu dupa ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anitia gratuluję trzymam kciuki za wszystkie zaciążone, żeby wszystko było ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudzik bedzie dobrze :) nam udalo sie dopiero po 9 miesiacach intensywnych staran... zobaczysz, że w koncu sie uda... a robiliscie jakies badania ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej rudzik. Ja w pierwsza ciaze zaszlam po 3 miesiacach od odstawienia tabletek anty, ale ta ciaze poronilam, no i mialam zabieg, a od zabiegu mialam straszne problemy z okresem. Tzn przychodzil jak w zegarku ale czasami sie zastanawialam czy to wogole okres czy tylko plamienie, a poza tym trwalo to zwykle z 2 dni. No wiec nie wierzylam w ciaze. I teraz nam sie udalo, dokladnie rok od mojego poronienia. Wtedy zabieg mialam 7mego grudnia, a w tym roku ok 16 grudnia dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. Wiec troche nam to zajelo. Ale w tym miesiacu pierwszy raz bylam na Clo, zeby wspomoc jajeczkowanie. Mialam brac te tabletki przez 4-5 miesiecy, ale udalo sie za pierwszym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej dawno do was nie zaglądałam.. nie wytrzymałam i zrobiłam test przed @ niestety 1 gruba krecha po paru godzinach z ciekawosci spojrzalam jeszcze raz widac było cień drugiej kreski wiem ze nie powinno sie odczytywac testu po 5 min ale pomyslalam ze moze jednak sie udało:) zrobiłam drugi kilka dni pózniej i JEST 2 KRESKA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×