Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rena443

Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

Polecane posty

Basiu wcale mnie nie zmartwisz mnie to rybka gdzie to bedzie...na zaproszeniu nie pisze jaka to miejscowosc to lokal sie nazywa OSP Bialka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaaa dkarolcia nie martw sie moja tak sie zrywala nawet zaczelam sie martwic czy cos jest nie tak bo co zasnela to sie zerwala i krzyk i musialam stac kolo lozeczka i trzymac za raczki sprobuje jeszcze tak jak spi to za raczki go trzymaj albo mu wloz misia do raczki...przejdzie mu to moja juz tak nie robi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to juz poza miastem:) a czemoz Cie az tu przywialo?:P hihihi Basiu no tak jak myslalam maz to zawsze wszystko przekreci:/ sprawdzilismy gdzie to jest i masakra no chyba z 60 km w jedna strone bedziemy miec:/ to jednak miejscowosc Białka no tam to mnie jeszcze nie bylo:D Agwiazdka czy to czasem nie Twoje okolice? to Cie odwiedze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dkarolcia to 2 m-ce pozniej od nas my mamy rocznice za niecale 2 tyg:D ciekawe czy maz mnie czyms zaskoczy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wychodziłam za mąż w 2008 roku tylko że we wrześniu :) My byliśmy teraz na weselu w niedzielę wesele jednodniowe, ja niepijąca daliśmy 300 zł to było wesele koleżanki z byłej pracy. A z tego co mówiła płaciła za parę 120 zł to było w Nowym Dworze w Zaczerniu koło Rzeszowa - bardzo fajnie :) Nasz Filip też teraz ciężko z jedzeniem jeszcze zupkę i jabłuszko zje a kaszka to już nie bardzo. Zawsze daję kaszkę z butelki dziś zrobiłam tak jak na opakowaniu i Filip nie jadł bo mu nie smakowało musiałam wszystko wyrzucić. I tu mam do Was pytanie - czy wy dajecie kaszkę dzieciaczkom łyżeczką???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,ja zawsze daje łyzeczką i robie bardzo gesta nie umie zrobic taka do butelki. A u nas przeszła burza i sie troszke ochłodziło i juz nie jest tak duszno. Mały mi przespał prawie całą burze ale wczesniej siedzielismy sobie przed oknem i patrzył jak pada deszcz na szybe takimi "wielkimi oczyma" hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipinka to w Zaczerniu tez jest Nowy Dwor? bo to ze w Przybyszowce jest to wiem ale ze tam tez to pierwsze slysze:/ ale w tym w Przybyszowce to za osobe w zeszlym roku trzeba bylo zaplacic 160 zl:/ tam to jest dopiero wypas z zewnatrz wyglada ekstra ciekawe jakie tam to Spa jest byla ktoras z Was?:D:D:D:D:D Filipinka z butelki daje bo lyzeczka nie chce jesc a tak to wciagnie w 2 min bo ma duza dziurke i szybko leci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też rocznice mamy niedługo,we wrześniu.Ja prezencik juz mam kupiony i schowany;)Ciekawe z czym mój mężuś sie wychyli????????Mam nadzieje że ze swojego będzie zadowolony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak,ja zawsze daje łyzeczką i robie bardzo gesta nie umie zrobic taka do butelki. A u nas przeszła burza i sie troszke ochłodziło i juz nie jest tak duszno. Mały mi przespał prawie całą burze ale wczesniej siedzielismy sobie przed oknem i patrzył jak pada deszcz na szybe takimi "wielkimi oczyma" hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a ja nic nie mam:( nie mam nawet pomyslu moze cos podrzucicie? ja i tak od meza nie dostane nic wiec moze sie nie bede wychylac bedzie po rowno:D:D:D:D:D:D oj nie pamietam kiedy dostalam od niego cos co nie bylo kwiatkiem na dzien kobiet i czekoladka na walentynki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w Zaczerniu jest nowo otwarty Nowy Dwór,bylismy nawet tam proszeni na wesele,ale niunia dopiero co wtedy co sie urodziła i odmówiliśmy,ale wszyscy byli zadowoleni,ponoc fajnie.....Tylko jak w nowym Dworze ponoć mało miejsca do tańca:)W Przybyszówce byłam i tak własnie dziwnie to miejsce do tańca zagospodarowane;)Długie ,a wąskie....Ale fajnie było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rena,ja kupiłam perfumy,takie jakie chciał od dawna,tylko że zawsze mu było szkoda...A ja mu kupiłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam rocznicę we wrześniu ale nie mam jeszcze prezentu i nawet nie mam pomysłu co kupić ale jeszcze czas to może coś wymyśle. Ja mojemu maluchowi daje kaszkę ryżową dwa razy dziennie do mleka np. na 120 mleka daję 2,5 miarki kaszki (miarki te z mleka). W nocy pije wiecej mleka to mu daje też więcej kaszki. Mam smoczek z aventu taki do kaszki i maly pije bardzo chętnie ale tylko przez sen. Jak nie śpi nie da sobie wczisnąć. Kiedyś probowalam mu zrobić taką mleczno-ryżową ale nie jadł za bardzo chyba dlatego, że była za gęsta a on woli takie bardziej wodniste jedzonko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to wychodzi na to ze moj Filipek bedzie tzw mleczkowy. Zuzia bardzo długo piła mleko modyfikowane i bardzo duzo jadła kaszek,nawet teraz czesto podjada na kolacje.Bardzo tez lubi pic normalne mleko i jesc wszelki nabiał i pic kefiry,maslanki,jogurty naturalne.Mnie to oczywiscie bardzo cieszy.I jesli Filip tez bedzie tak miał a na to sie zapowiada bede happy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rena, to ja Ci to wszystko wytłumacze bo jestem z Błażowej:) Biała to teraz osiedle Rzeszowa, kedyś to było odrębna miejscowość, ale to nie o to chodzi:) Wesele masz w OSP Białka czyli we wsi znajdującej sie kilka kilometrów za Błażową, jedziesz z Rzeszowa w kierunku Tyczyna, potem jest Kielnarowa, Borek Stary, następnie skręcasz na krzyżówce w tymże Borku(będzie znak na Błażowe) i jedziesz sobie potem przez Borek Nowy, Błażowe Dolną, Błażowe, póżniej za miastem skręcasz na Babice (jest znak) i nadal jedziesz drogą główną , potem jest jeszcze Błażowa Górna i Biaka:):) ale Ty pewnie tylko do Błażowej potrzebujesz drogi bo pewnie ślub tam będzie....a tak z ciekawości jak panna młoda sie nazywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde Milenka spi juz 4 godz:D wyspi sie teraz a potem bedzie balowac do pozna:( hmmm pewnie w ostatecznosci ja tez mu kupie perfumy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja muszę niestety wymyślić coś innego niż perfumy bo tego to ma chyba więcej niż ja :) wszyscy mu robią takie prezenty a on używa codziennie ale tyle co kot napłakał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he, coś mi sie pomieszało, bo jak panna młoda z Rzeszowa to pewnie ślub w Rzeszowie...a mi o personalia pana młodego chodziło...oj ja roztargniona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulakatarina pani mloda jest z Rzeszowa i slub bedzie w Rzeszowie a pan mlody jest z Blazowej:) Nawłoka sie nazywa:) wiec raczej mnie interesuje cala droga a ile to km od Rzeszowa? my mamy do Rzeszowa chyba ok 25 ale reszta rodziny ma do Rzeszowa pewnie z 45 km:/ zapisze sobie na kartce Twoje wskazowki dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialo byc przyjecie w Blazowej tez w jakiejs remizie i nawet juz termin byl zaklepany ale cos ten wlasciciel byl nie bardzo i zrezygnowali:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki a moze zegarek? ale chyba tego sie nie daje na prezent?:/kurde sama nie wiem kupilabym cos na allegro bo najprosciej nie musze nigdzie chodzic bo nawet bardzoi nie mam jak a i tu cos kupic to masakra:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorwałam sie kompa i pisze:) czytam Was na bieżąco ale pisać nigdy nie mam czasu. Od września wracam do pracy, może ktoś robi zakupy w Marmaxie w Tyczynie?? Tam właśnie pracuję:) Moja Martynka wcina wszystko co podam, ma tylko problemy z kaszkami:/ Kupiłam jej kiedyś kawałek polędwicy cielęcej i gotuje jej na tym zupki a potem wszystko miksuje, wczoraj gotowałam rosół i mała też wcinała, zmiksowałam jej razem z mięskiem ze skrzydełka z kurczaka, marchewką i makaronem, jadła aż miło:) no ale oczywiście cycuś nadal najlepszy, to nic że zje cały słoik rosołu czy innej papki, cyc i tak obowiązkowy, ciekawe co ona we wrześniu pocznie jak cyc na osiem godzin do pracy pójdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rena, a zobacz sobie drogę na zumi to będziesz najlepiej widzieć:)a skoro ślub w Rzeszowie to potem pojedziecie za resztą gości i traficie na miejsce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rena ja zegarek na urodziny kupiłam mężowi i był bardzo zadowolony:), moja cały dzień nie spała a po kąpieli padła od razu, ja tez mam rocznicę we wrześniu he he, Kasiula u mnie rodzina oszczędza mi rad i raczej akceptują wszyscy to, co robię, nawet teściowa nie udziela mi wskazówek, ale dzis mnie podkusiło i dałam małej pół łyżeczki utartego jabłuszka i strasznie wcinała, choć było dosyć kwaśne, a potem lizała sobie kawałek jabłka, strasznie sie jej podobało:) a ja czekam na powrót męża;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też myślałam o zegarku bo nic innego niestety nie przychodzi mi do głowy. Te aukcje są fajne podobają mi się ja też bym raczej wolała jakiś firmowy bo wiadomo jak to z facetami :) Ja czasem robię zakupy w marmaxie bo często przejeżdzam przez tyczyn :) A właśnie jakie zupki robicie swoim maluchom. Ja była nastawiona na gotowanie nawet skombinowałam naturalne warzywa a moj mały nic nie chce tego tknąć. Smakują mu tylko te ze sloiczka. Nie chce go zniechęcić do jedzenia więc daje mu to co lubi. Tak sobie myślę, że może to przez ten blender który mam, nie chce miksować na papkę i zostają grudki i chyba dlatego nie chce tego jeść. Może za jakiś czas się przestawi? Mam nadzieję bo wolałabym mu sama gotować, nie dość że taniej to jeszcze wiadomo co jest w środku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cię bo ja też nie mogłam wytrzymać kiedy wreszcie dam skosztowac tej małej mordce czegoś innego. A mój mały nie chce teraz pić mleka w ogóle bo miał uczulenie i daję mu HA a ono jest ohydne i wydaje mi się, że jak posmakował zupek to nie widzi powodu żeby pić mleko skoro dają mu lepsze :) ale daje mu jak śpi :) takie małe oszustwo hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam sama w domu z córą przez cztery dni i po tych czterech dniach jestem umordowana przeokropnie, tym bardziej że ona właściwie wcale nie śpi w dzień, a przez dwa ostatnie dni miała ataki wrzasku, nie wiem czy ząbki czy co, ale czasem myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×