Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cvbvcbvv

Problem z córeczką

Polecane posty

Gość cvbvcbvv

Moja córka ma 5 lat i wszystkim mówi że jest chłopakiem. Nie mówi np. byłam a byłem. Sukienek jej nawet nie pokazuj, włosy ma krótkie bo tez o nie raban był. Byłam u psychologów z nią. Kazali się nie denerwować a czekać bo prawdopodobnie to taki dziecięcy bunt (to trwa od jakichś 2 lat) i przejdzie z czasem. Gdy zapytałam co robić jak nie przejdzie to dostałam odpowiedź że wtedy będziemy się martwić. A ja jestem już skołowana... Trafiłam na artykuł o dziewczynce która także zachowywała się jak moja córka a dziś ejst po zmianie płci bo jej psychika była męska... Boję się, może znajde tu jakąś mame z podobnym problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie wydaje ze w przypadku twojej corki tak wlasnie tak jest, jest malym chlopczykeim w ciele dziewczynki... Myle ze 5 letnie dziecko jest za male na takie 'fanaberie' ona po prostu nie czuje sie dziewczynka. B. mozliwe ze jej to nie przejdzie z wiekeim, bedziesz musiala sie z tym pogodzic i okazywac akceptacje...trudno dziewczynka czy chlopak to w koncu twoje dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbvcbvv
Może ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanananna
ja bedac w jej wieku mowilam ze lukasz mam na imie i udawalam chlopca ale mi przeszlo moja mama tez sie martwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KSNANA
A ma w swoim otoczemiu chlopców w jej wieku??, moze ich po prostu nasladuje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbvcbvv
Gdy to się zaczęło to nie miała kontaktu z chłopcami, tzn nie bawiła się z nimi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam kolezanke w podstawowce,ktora do konca szkoly zachowywala sie jak chlopak.Skakala z nimi po drzewach,grala w pilke,z dziewczynami w ogole sie nie trzymala,ubierala sie tylko w dresy.Nie widzialam jej cale liceum.Spotkalysmy sie przypadkiem jakies 2 lata temu i jej nie poznalam..Dlugie blond wlosy,krotka spodniczka,szpilki..szok..zrobila sie z niej taka laska,ze kopara mi opadla hehe Wiec ja bym sie jeszcze nie martwila ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martwic i tak bym sie nie martwila teraz. Odczekaj, nie krytykuj dziecka, akceptuj. Widzialam reportaz o takim chlopcu, ktory caly czas mowil o sobie jako o dziewczynce. Zostal zbadany przez psychologa (specjaliste w tej dziedzinie) i stwierdzono, ze ten chlopczyk jest wlasciwie dziewczynka. Od drugiej klasy podstawowki dziecko chodzilo do szkoly jako dziewczynka. W wieku dojrzewania dostalo odpowiednie hormony i jest teraz mloda panienka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×