Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niezadowolona obrotu sytacji

Jak urządzić 3-pokojowe mieszkanie na 4 osobową rodzinę. :(

Polecane posty

Gość niezadowolona obrotu sytacji

Wychowałam się w wielkiej szeregówce, gdzie czasem cały dzień nikogo nie widziałam choć wszyscy byliśmy w domu. 6 lat temu wyszłam za maż. Mamy dwójkę dzieci. Kupiliśmy mieszkanie. 3 pokojowe. I jestem trochę podłamana. :( Chciałam 4 pokoje i choć było nas na nie stać ale tylko w surowym stanie. Mieliśmy uzbierane oszczędności i wybór albo 3 pokoje + pieniążki na remont albo 4 pokoje i życie w obrdapanych ścianach. Poza tym najzwyczajniej w świecie nie stać by nas było na utrzymanie 4 pokojowego mieszkania (sam czynsz prawie 750 zł). No i teraz do mnie dotarło, że nawet własnej sypialni nie będziemy mieli. Tylko do końca życia na rozkładanej wersalce w salonie. Nigdzie swojego kąta. Nasza (moja i męża) szafa w przedpokoju. Normalnie ryczeć mi się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee tam przesadzasz ;) mozesz dzieci do 1 pokoju "wepchnąc" sypialnie zrobic w 2 a z 3 salon :) ja mieszkam w 2 pokojach i żyję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
no chyba troche przesadzasz??? mnostwo osob tak zyje i jakos daja rade. pomysl sobie, ze niektorzy maja znacznie gorzej od ciebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhnhbikjhi
ile lat maja dzieci? i jaka płec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka mieszka
z mama w jednym pokoju + duza kuchnia + lazienka i przedpokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani doktorowa
my mamy trzypokojowe mieszaknie i jest spoko:) jest sypialnia, przedpokój połączony z kuchnią i jadalnią i pokój dziecięcy-dzieciom daliśmy największy pokój w domu, myślę że to dobre rozwiązanie i wg mnie jest bardzo wygodnie a w jakim wieku dzieciaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci wspłczuję
wolałabym wziąć kredyt i dom wybudować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezadowolona obrotu sytacji
syn 5 lat córka 4 latka Teoretycznie mogłabym im zrobić wspólny pokój. Nam sypialnie. I salon. Ale nie mamy tyle pieniędzy, by urządzać mieszkanie na krótką metę. Bo za 3-4 lata bedzie trzeba ich rozdzielić i urządzać chatę na nowo. Nam przemeblowywać salon a im pokoje. Dlatego musimy urządzić mieszkanie już przyszłościowo. Wiem, że inni tak żyją... ale jak napisałam ja tak nie żyłam. Zawsze miałam swój kąt, gdzie mogłam się zaszyć. Wiedziałam, że jak się będę przebierać to nikt mi nie wlezie bez pukania. Echh... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie kupiliscie
ziemi za te pieniadze i ie zaczliscie sie budowac?? pracuejcie oboje?? gdzie mieszkacie?? z dwo chpensji mozna wziac kredyt na 30 lat i wybudowac lub kupic dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja cię rozumiem. jeśli dzieci są w podobnym wieku i tej samej płci, to możesz dać je do jednego pokoju z piętrowym łózkiem. jeśli masz chłopca i dziewczynkę to sprawa się rzeczywiście kompilkuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz dopiero sie obudzilas? nie widzials wczesniej ze bedzie scisk? mysl kobieto to nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może dzieci tymczasowo do jednego pokoju, a za parę lat zobaczycie jak będzie. jak sama piszesz to nie jest wielkie mieszkanie więc urządzenie go nie będzie znowu aż tak kosztowne. może za kilka lat wasze mieszkanie będzie warte więcej niż teraz i dacie radę zamienić na większe. nie martw się póki co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwia 26
Jagoda weź się ogarnij kobieto, czy ty wszędzie musisz wsadzić ten swój wścibski nochal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomurzemy
no to wracaj do szeregowki. kazdy bedzie mial swoj pokoj. ty w szeregu, a twoj maz dzieci rozdziela miedzy siebie te trzy pokoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani doktorowa
Szlachcianka mądrze radzisz.. ja uważam podobnie, zawsze można bedzie przemeblowac, teraz są fajne i tanie rozwiązania, a póki co nie będzie im źle razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezadowolona obrotu sytacji
ninamonika Tobie pasowało bo miałaś swój kąt! A co mieli Twoje rodzice zrobić? Nawet w niedziele dłużej w łóżku nie poleżysz bo się dzieci po domu kręcą. Im większe dzieci tym bardzie to krępujące. Jak masz własny pokój to Cię problem nie dotyczy. Normalnie, płakać mi się chce. Co do kredytu to ja nie chciałam. Już tak mam, że w życiu nie wzięłabym pożyczki. Nigdy nie miałam żadnego długu. Nawet mam opory pożyczyć 5 zł na kanapkę od koleżanki jak zapomnę portfela z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
jagoda, to chyba tobie myslenie sprawia bol. Nie nam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pani doktorowa - ja też znam przypadek, gdzie brat i siostra z rokiem różnicy między sobą mieszkali w jednym pokoju... przyszedł czas, żę przestali być dziećmi, a wiadomo, że każdy nastolatek MUSI mieć swoją przestrzeń. tamte rodzeństwo długo toczyło wojny. zresztą można zrozumieć dwie siostry, ale chłopaka i dziewczynę razem w pokoju na dłuższą metę trzeba wykluczyć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani doktorowa
no widzisz.. zalezy od dzieci.. póki co mogą byc razem a potem się okaże, jak się będą zabijac to wtedy sprawa prosta - rozdzielac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie kupiliscie
no to masz sporo kasy skoro kupilas 3 pokoje za gotwke.... nizwiel takich osob znam odkladajcie i za 5 lat kupice wieksze dzice sa male bdaj ich do ejdengo pokoju wy w drugim urzdzicie sypialnie a salon i kuchnia to ebdize przestrzen wspolna dla calej rodziny jednak nadal twierdze ze lepszym rozwiazeniem byloby kupienie za te pieniadzze ziemi i wziecie kredytu na dom ale to wasz wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezadowolona obrotu sytacji
Tak. Wiedziałam, że będzie tłok. Ale miałam do wyboru tłok albo dalsze wynajmowanie mieszkania i nabijanie komuś portfela. 6 lat odkładaliśmy na to mieszkanie. I jak pisałam... teoretycznie stać nas było na 4 pokoje. Ale później byśmy polegli. Bo czynsz za 4 pokoje u mnie w mieście od 680 zł i w górę. A gdzie jeszcze rachunki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pani doktorowa -no właśnie, wszystko zależy od dzieci, a w razie czego można je potem rozdzielić, bo są 3 pokoje. swoją drogą jeśli autorka i mąż pracujecie oboje, to trochę mnie dziwi, że aż tak boicie się kredytu. w sumie dużo pieniędzy wam nie trzeba jeśli chcecie zamienić na większe. sprzedacie to weźmiecie na kredyt róźnicę. jeśli miałabyś całe życie być niezadowolona ze swojego gniazdka...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szklana lala
ja piernicze... to trzeba bylo myslec i nie rodzic drugiego dziecka. a nie teraz lamentowac, ze plakac Ci sie chce. wez sie ogarnij kretynko. ludzie w ogole nie maja gdzie mieszkac, a ta placze na forum... jezeli nie wyobrazasz sobie zycia w mieszkaniu, to najpierw trzeba bylo odlozyc tyle, zeby kupic dom i dopiero dzieci rodzic. narodzila dzieci, a teraz wylewa zale na forum, ze beda jej bachory po domu latac. masakra normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobcie pokoj dla
dzieci w taki sposob żeby pozniej mogl sluzyc dla jednego ,łozko pietrowe ,pozniej wymienicie na pojedyncze ,sypialnie robcie pod katem tego ze kiedys 2 dziecko w niej bedzie poza tym to dopiero bedzie problem za 5 ,6 lat ,meble z jysku czy ikei nie sa drogie wiec ,,, co za problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezadowolona obrotu sytacji
Odłożyliśmy 30 tys z prezentów weselnych. Mąż pracował za granicą. Ja z dziećmi w kraju. Żyłam BARDZO skromnie ze swojej wypłaty (tylko wynajem opłacałam z mężowych). A resztę tego co przysyłał mąż ładowałam na konto. Odłożyliśmy 220 tys. Teraz mąż jest już w kraju. Pracujemy oboje w budżetówce. Nauczycielskie pensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do szklana lala
no rzeczywiście sobie narobiła bachorów. całe DWA. :D dzieciorób cholerny. :D :D :D to teraz już patologia mieć DWÓJKĘ dzieci? bo ja myślałam, że to raczej norma społeczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja1987
ja mieszkalam z 3 rodzenstwa( siostra i bratem) w jednym pokoju- 12m kw i jakos dalismy rade. Ogolnie to mielismy 38 m kw na 5 osobowa rodzine, no i jeszcze owczarek niemiecki sie zmiescil, 2 akwaria i 2 chomiki a teraz mam 1/2 domu ok 90m kw (2 sypialnie, duzy salon z kuchnia i wielka lazienka) na 3 osoby (ja,maz i synek) i jakos tak mi pusto:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm. Myślę, że to nie tragedia życiowa. A może dało by się któryś z pokoi przedzielić ścianką działową, może tak częściowo? Myślę,podobnie jak większość, że póki co dać ich razem do pokoju. Pewnie i tak za parę lat robilibyście mały remont bo inny wystrój pokoju chciałby mieć 5 latek a inny 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaabbbbbbbbbbbbbbb
czy wy już nie przesadzacie 3 pokoje na cztery osoby i ciasno, autorko z całym szacunkiem, ale czy ty nie przesadzasz, pokój gościnny zostaw dla gości, dzieci razem a wy miejcie swoją sypialnie, problem rozwiązany a swoją drogą to tanie to twoje mieszkanie jak za 220 tys zł kupiliście 3 pokojowe u nas to za 2 pokoje to trzeba zapłacić minimum 170 - 220 tys zł w zależności od metrażu , a nie możecie rozejrzeć się za domkiem i sprzedać mieszkanie, nawet za 5 lat (skoro już odkładałaś przez jakiś czas to zapewne teraz też odkładacie coś na czarną godzinę) my kupiliśmy 2 pokojowe czynsz 250zł, też mamy 2 dzieci (Kacpra 4l i Kubę 2l) i mamy właśnie taki plan poodkładamy jeszcze przez jakiś czas (też pensje z budżetówki) sprzedamy mieszkanie i albo kupimy większe albo jakiś domek za miastem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, ja nie widzę żadnego problemu.:-P Z największego pokoju zróbcie sypialnię i salon w jednym. My mamy dużą kanapę narożnikową, w dzień służy za wygodne, duże siedzisko dla całej rodziny i gości, a w nocy zamienia się w ogromne łóżko. Takie kanapy naprawdę są rewelacyjnie. O wiele bardziej wolę taką składaną kanapę, aniżeli typowe łóżko sypialniane. Ja jestem zdania, że dzieci bez względu na płeć powinny mieć oddzielne pokoje, zwłaszcza, że mam przykre doświadczenia związane z dzieleniem pokoju z młodszą siostrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×