Szczesliwe mamusie 2010 r

dziendobry:) po weekendzie... my wczoraj bylismy na zakupach chyba 4 h szukalam Marcelowi sandalow takich jak chce i wkoncu znalazlam:) potem poszlismy na obiad do restauracji kolo tamizy...jedlismy na powietrzu wiec Marcel mial frajde...podziwial statki,labedzie itd.... wieczorem przyjechali do nas znajomi..... a Marcel w nocy budzil sie co 15 minut poplakiwal i mowil,ze boli go brzuch:(bo niestety to problemy fizjologiczne byly;)ale dzisiaj juz jest ok:)tylko ja niewyspana. Liliana ma jakies "nowe pory" snu budzi sie o 23 i hasa 1.5h!!!!!! i tak co noc:(:(:( martita-fajnie,ze wybralas sie z malym na basen:)moze nastepnym razem bedzie lepiej.... tesciarka-no to super,ze juz po...najwazniejsze,ze wszzystko sie udalo:) u nas znow upal.... wiec plac zabaw bedzie po poludniu:)

My przed chwilką wróciliśmy korzystaliśmy z ładnej pogody ., teraz odpoczywamy tzn., ja bo moje chłopaki energii mają sporo i trudno ich dogonić. MIki to twój Marcel wytrzymały jest jeżeli chodzi o zakupy! a obiadek musiał być pyszny i w takim miejscu, zazdroszczę ! biedny Marcelek z tym brzuszkiem może coś zjadł i mu zaszkodziło., Mój Mateuszek też ma nowe pory ostatnio tak ładnie przesypiał a teraz budzi się co 2 godzinki, nie jest głodny ,przystawię go do piersi ,pociągnie parę razy ,pogłaszcze rączkami ,i zasypia. Tesciarka to dobrze że już masz chrzciny za sobą . Martita to nocka widzę super

My już wykąpani , Mateuszek się bawi w łóżeczku , starszy synek jeszcze gra w piłkę z kolegami ,ale zaraz idę go zawołać na kolację., Miłej nocki

Hej :) Weekend z siostra super ale niestety wszystko co dobre sie konczy. A dzisiaj Oskar sie przeziebił, bylismy u lekarza i na szczescie ma tylko katarek ale dla niego to jakas masakra :( z noska leci a jak tylko podchodze z fridą to krzyk jak nie wiem... no ale trzymam mu glowke na siłe i wyciagam. Miał nawet przez chwile gorączke ale niewielka i juz mu przeszło. teraz spi i nawet w miare oddycha. A maruda taka z niego, ale sie nie dziwie, mnie tez cos bierze i tez nie mam humoru:( najbradziej boje sie nocki, oby bez niespodzianek. Martita Oskar tez nie lubi jak jest za duzo ludzi, od razu jest płacz. Jak bylismy nad jeziorem to wkładałam go do wody ale nie na głownej plazy i bylo ok. A i Oskarek tez wyciaga raczki do nas, fakt super to wyglada taki oczywisty komunikat "wez mnie mamusiu".

witam:) dobena-dobrze,ze z malym juz ok:) dziewczyny przylaczcie sie do kawki bo mi sie oczy zamykaja u nas szykuje sie upal:( ja powoli zaczynam sie pakowac ale i tak za pozno bo przed wyjazdem mamy jeszcze milion rzeczy do zalatwienia:O

Witam my już na nogach ,Mateusz znów spał niespokojnie budził się co 1,5 godz., pobawił się około 10 minut ,po gaworzył i zasnął., no a teraz już łobuzuje próbuje otworzyć śmietnik ., jak mu grożę palcem to rączkami zamyka oczka mały cwaniaczek a przy tym uśmiech na całego. Dobena mam nadzieję że Oskarkowi szybko przejdzie ten katarek ., a i Wszystkiego najlepszego dla Oskarka i znów kolejny miesiąc za wami! Miki ja też już kawkę piję , bo oczy to mi się same zamykają!!!!! no tak jak to przed wyjazdem, bieganina i stres!

Witam u nas nocka moze byc :) Dobena- zdrowka dla Oskarka :) i wszystkiego naj :) OOo.... ja tez pije kawke :) tylko ze inke :) A jak tam dziewczyny z waszymi włosami ??? dalej wypadaja ??? bo ja to jestem w depresji !! masakra mam juz 1/3 włosow mniej !!! Odrosty mam na poł głowy ale sie boje isc do fryzjera bo jeszcze wiecej mi wypadnie :(

monikaddd-slyszalam ze do 6 miesiecy po porodzie i to wypadanie wlosow mija:)-oby to byla porawda

Dziewczyny ja myślałam że tylko ja mam ten problem , biorę zestaw witamin ale jak na razie efektów nie ma ., boję się czesać a jak myję włosy to jeden koszmar włosy wypadają garściami.,

Cześć dziewczyny- ja już po powrocie znad morza;) chociaż zostałabym tam na dłużej... Co do wypadania włosów, to mnie to jakoś ominęło...ale jakie witaminy bierzecie? bo ja w ciąży brałałam feminatal, ale był dogi, więc po porodzie przerzuciłam się na Falvit Mama, no ale od 2 miesięcy spowrotem biorę Feminatal, bo braki miałam duże;) właśnie muszę lecieć do apteki bo mi się skończył, a poza tym to w SuperPharm jest promocja na Pampersy i muszę poszukac w necie jakiejś blisko mnie, mam nadzieję, że jeszcze będą;) Co do basenu i szumu to my chodzimy na taki malutki, który znajduje sie w osobnym pomieszczeniu, więc jest cisza i spokój, ale znajomi byli z córeczką (większą, bo 9- miesięczną) i ona też się bała szumu basenu- niestety to nieodłączny element każdego aqua parku...mały pewnie sie przyzwyczai i nie ma się co zrażać- szkoda tylko, że wam się wyjście nie udało... Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia zdjęć z wyjazdu;) Julka wczoraj skończyła 7 miesięcy i właśnie wychodzą jej zęby!!! na razie jest spokojna tylko gryzie wszystko dookoła, no ale jest bardzo dzielna;) dziś przyszło krzesełko Graco Contempo- jest śliczne i już sie nie mogę doczekać jak Julia wstanie, to podam jej w nim obiadek;)

hej :) Ja padam ze zmeczenia polozylam sie wczesniej ale do 1 nie zdazylam nawet zasnać bo maly sie budzil z pelnym nosem. Potem wyciaganie, placz uspokajanie, picie i spac. I tak co 45 minut :O Dzisiaj juz ma tylko 37,3 wiec chyba lepiej:) Za to ja coraz gorzej, gardło mi wysiada :( Eva dziekujemy za zyczenia:) spostrzegawcza jestes bo nawet ja zapomnialam!!! Miki dołaczam sie z kawka:) u mnie juz druga stoi :D Monikka moje wlosy masakra!!! Wlasnie ostatnio bylam u fryzjera i zrobilam sobie grzywke bo mi sie robiły zakola!!! Wypadają strasznie a jeszcze Oskar uwielbia mnie za nie ciagnać. Bylam na odrostach ostatnio i spoko, nie jest gorzej wiec mysle ze smialo idz! Fryzjerka poleciła mi odzywke wax czy jakos tak. W aptece sie kupuje ponoc za ok 25 zlotych i mowila ze klientki chwalą ten produkt ze ponoc widac jak odrastają wlosy!!! Ja ja sobie kupie jutro. Anika zaraz obejrze fotki:) Wszystkiego na naj dla Julki! Ale ten czas leci ;)

anika Oskar kapie sie dokładnie z taka samą bajeczka ;)

Właśnie wydawało mi się, że widziałam Oskara z bajeczka o zwierzątkach- Julka ją uwielbia- zwłaszcza gryźć;) Dużo zdrówka życzę;)

dzień dobry u nas noc super,mały wstał o 6 zjdł i spaliśmy do 8 dzisiaj już zaliczyliśmy sklepy,mama oczywiści kupiła sobie nowe spodnie i bluzkę,a miało już nic nie być:-) w piątek idę do kosmetyczki. dzisiaj czeka mnie wyjazd do lekarza,zobaczymy co mi powie na te plamienia,po odstawieniu tabletek ich nie mam,więc bedę musiałam mieć inną antykoncepcję,ciekawe co mi zaproponuje dobena wszystkiego naj dla Oskara i niech szybko wraca do zdrowia!! anika fajnie sobie wypoczęłaś i też mam tą bajeczkę:-) co do wypadania włosów to mnie też dotknęło,jem tabletki z Vichy,kiedyś mi pomogły,a teraz też widzę poprawę ,choć miną dopiero miesiąc ich stosowania Igor wynalazł sobie nową zabawę,gryzie pręcz łóżeczka,trzyma się na rękach i dostaje już tak wysoko

o cos pospieszylyscie....:) anika-super,ze wczasy sie udaly....widze,ze Julce tez sie podobalo:) martita-ty to ani sie obejrzysz a igor bedzie juz chodzil;) dobena-to ja myslalam,ze sie poprawilo malemu a tu widze dalej ciagnie:(to Wam obojgu zdrowia zycze:) u mnie kawka juz trzecia:) my uciekamy:)do wieczorka:)

Anika zdjęcia z nad morze piękne Julcia to prawdziwa modelka ! Martita to super że zakupy się udały ,przeważnie wybieramy się po jedną góra dwie rzeczy a czym się obrócimy to koszyk pełny a pieniążki z konta uciekają., jeszcze chwilka a Igorek sam stanie na nóżki! Miki ja też piję kawkę za kawką pogoda deszczowa ,głowa mi leci , oczy się zamykają i siedzenie w domku

Anika- witamy :) fajnie ze wczasy sie udały :) super wygladasz :) a Julcia usmiechnieta jak zawsze:) Martita- zakupy udane to super :)

jej........... jak te dzieciaczki szybko rosna !!!! szok !!! Anika- a pamietam jak pisałysmy razem z innymi dziewczynami o ciazy jak były poczatki itd. a teraz juz takie duze nasze pociechy !!!

Monika czas leci strasznie szybko! Martita to Igorek strasznie jest silny!!!jak on juz sie tak podnosi;) super masz chłopaka!

Dzieki za zyczenia:) Dzisiaj juz jest troche lepiej, mały juz tak nie marudzi na szczescie :) ja tylko smarkam na całego :( Martita ale Igor idzie do przodu, super!!! Moj Oskar dzisiaj jak siedział w lozeczku podparł sie raczkami z przodu i chciał unosic pupe, nie wiem co to miało byc ale smiesznie wygladało :D

No to Dobena Julka też tak robi, chyba będą maluchy raczkować;)

Igor śpi,znalazłam sposób na jego usypianie-butelka,przy niej usypia szybko,inaczej jest płacz;dzięki temu wypija więcej soczku Igor też tak wypina pupę,szczególnie jak jest na duzym łóżku,wtedy ma pole do popisu:-) u mnie troche chłodniej się zrobiło,bo popadało mam chwilkę to obejże zdjęcia Julki u mnie wielkie zmiany,mój mąz wściekł się na firmę ,w której pracuje,bo nie wypłacili mu pełnej premii,troche tego było i oczywiście musieli nie wypłacić wszystkich pieniędzy i zakłada sam firmę;trochę sie boje bo to zawsze ryzyko ,jak by cos to nie ma nam kto pomóc,z drugiej strony mamy oszczędności ,więc jakoś damy sobie radę,a pracować całe zycie na kogoś to też bezsensu

anika mysle ze u Oskara to przypadek bo raczej za wczesnie na raczkowanie jeszcze :) ale Julcia pewnie juz zaraz zacznie:)

Martita, hehe ja jak kłade małego spać robie dokładnie to samo z piciem, jak juz leży daje mu butle i potrafi tak nawet ze 100 ml wypic. To wyglada jakby przedłuzanie "niespania"haha. Chociaz moj juz nie płacze, juz znowu zasypia sam :)

Martita, hehe ja jak kłade małego spać robie dokładnie to samo z piciem, jak juz leży daje mu butle i potrafi tak nawet ze 100 ml wypic. To wyglada jakby przedłuzanie "niespania"haha. Chociaz moj juz nie płacze, juz znowu zasypia sam :)

mały usypia na kolanach u tatusia przy butli dobena u mnie niestety Igor sam nie zasnie,teraz z tą butlą to jest wygoda,bo on sobie leży i pije, a ja moge pooglądać komputer naprzykład byłam u lekarza i wszystko ok,mówił że nieraz tak jest po porodzie zanim hormony sie ustabilizują,mam zmienione tabletki z czasem poziom hormonów sie ustabilizuje mam małą nadżerę,pamiątka po porodzie,musze ją zamrozic,nastepnym razem zrobię sobie cytologie i usg piersi w poczekalni 6 kobiet w ciąży,zaczęłyśmy rozmawiać i wszystkie strasznie wystraszone,dobrze że to już za mną:-)

ale dzisiaj cisza... Martita najwazniejsze ze nic powaznego sie nie dzieje :) Moze Igorowi przejdzie i znow bedzie normalnie zasypiał. Oskar miał takie kilka dni ze byl krzyk jak do spania go kładłam. A z katarkiem juz mu lepiej, ładnie zasnal i poki co sie nie budzi:) moze juz bedzie dobrzeL:) gorzej ze mna... mam nadzieje ze do soboty bedzie ok, bo chrzciny:)

hej ja ledwie siedzę, chyba pogoda mnie wykończy...Iga śpi. Kubuś zajada śniadanie (mój chrześniak) muszę się zabrać za małe porządki, ale nie mam siły dobena- zdrówka dla Oskarka, nam pomógł nasivin dla niemowląt, takie kropelki do noska anika - super wypoczynek -sądząc po super zdjęciach :) faktycznie czas leci baardzo szybko, ja własnie niedawno mówiłam mężowi że minął rok odkąd "testowałam" się co 3 dni z niecierpliwością czekając na 2 kreski, a tu Mała już prawie pół roku jest z nami :) monika - u mnie też połowa włosów już wypadała :( już sama nie wiem co robić.... zastanawiam się nad obcięciem ale nie wiem..bo jak wrócę do pracy, moge nie mieć czasu na ich układanie i wtedy jak tapir będę chodzić?? miłego dnia

dzień dobry nic super,mały wstał dopiero o 6 rano,zjadł i jeszcze pospał do 7.30,teraz siedzi i się bawi dzisiaj jedziemy do miasta,trochę pochodzimy,pooglądamy dobena zdrowiej na chrzciny!! teściarka dla mnie ten czas tez bardzo szybko leci,ja w tamtym roku o tej porzejeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży,dowiedziałam się pod koniec sierpnia:-)a teraz Igor ma już prawie pół roku dobena czy składałaś już dokumenty do Urzędu Pracy o zasiłek?Jeśli tak to napisz czy potrzebne jest świadectwo ukończenia szkoły

Witam :) z rana :) Moj mały lezy i sie bawi pieluszka :) Dzis pogoda do bani :( pochmurno :( A u nas dzis mija 3 latka od slubu :) najgorzej ze nie mam nic dla meza :( nie miałam jak sie wyrwac z domu :( hip hip .....