Szczesliwe mamusie 2010 r

mały śpi,ładnie zasną Igor też dostał srebrne sztućce i łyżeczkę o której pisze Anika,bo moja rodzina pochodzi z Ukrainy i tam yeż jest taki zwyczaj,ja też mam swojątaką pamiatkę i w ten sposób mamy dwie ,prawie bezużyteczne my pieniązki wpłaciliśmy na zwykłe konto,w przyszłści zamienimy na jakieś oszczędnościowe

Mój mały też wykąpany, ale nie w głowie mu zasypianie jak na razie to grzecznie bawi się pieluszką ,ale może zaśnie., Z tymi prezentami to zawsze są problemy co komuś kupić , ? A z czasem nawet drobnostki odtrzymane od kogoś przechowujemy latami! Mój starszy synek jak się urodził to od mojej babci (czyli jego prababci ) dostał śliczny komplet (rożek z poduszką ) , i srebną grzechotkę (z datą narodzin i imieniem) , mam wielki sentyment do tych rzeczy ,bo moja babcia od paru lat ciężko choruje i już nawet mnie nie poznaje , Nim skończyłam pisać mały rozrabiaka zasnął.,

No to Martita ja mam taką łyżeczkę;))) teraz sprawdzałam jakieś przykładowe polisy posagowe i w sumie chyba nie warto bo są bardzo drogie- lepiej założyć konto oszczędnościowe i kupować co roku polisę na życie dla nas, żeby dziecko było zabezpieczone i wtedy to będzie to samo, bo polisa posagowa właśnie na tym polega. Niektórzy polecają obligacje skarbowe zamiast odkładania na konto, ze względu na zmianę siły nabywczej pieniądza, no ale nie wiem w sumie co pewniejsze;/niby na razie gospodarka jest stabilna, no ale nie wiadomo co się może jeszcze wydarzyć... można też inwestować w dzieła sztuki;P bądź po prostu złoto;) to już odleciałam;)

Jul... Sie... to ty Anika?(nie piszępełnego imienia i nazwiska) ja mam założone konto na FB i całkiem zapomniałam,wysłałóam ci zaproszenie dobena:-)

chciałam was zapytćczy wasze dzieciaki przewracają sie na boki w czasie snu?Igor od pewnego czas samnauczył się zmieniać pozycje,przewraca się na boczki i tak śpi;teraz np przewrócił się na brzuszek,jak dorosły człowiek:-)nie muszę już go odwracać(ze względu na główkę)

to ja ;p martita

tak sie wtrynie nie w temat wieczorkiem.... Piotrek pojechal jednak po te paszporty-szybko mu poszlo:) Co ja przezywam dzisiaj z Lili.....o boze....cos jej sie poprzestawialo....nie poszla spac o zwyklej porze w poludnie;po poludniu usypialam ja 45 minut na rekach bo jak polozylam to cala sina zanosila sie od placzu....bo zmeczona byla a wrecz padnieta a zasnac nie mogla.... i teraz to samo wprawdzie krocej ale tez dobre 20 minut bujania,glaskania,noszenia-w poziomie!!!!!!......rece mi opadaja..... boze oby jutro sie jej poprawilo..... martita-tak moja sie przewraca jak jej sie podoba,na brzuch, na boki czasem spi na brzuchu z twarza calkiem na przescieradle wiec ja przezywam zawsze zawal jak zauwaze bo mi sie wydaje ze ona nie oddycha!!!!! i szarpie nia jak szurnieta albo przewracam i ona sie budzi od razu.... no tak rozwazam te wasze pomysly na chrzest i dalej nie wiem...... ja pije wino bo cisnienie mi sie podnioslo.....Piotrek oglada TV moze by jasnie pan ruszyl swoja zlota raczka bo balagan......ale gdzie sam nigdy nie pomysli zawsze musze prosic zeby sie kuuurrrrrnnnna ruszyl .....

witam u nas noca fajna,mały obudził się o 2 na jedzenie,teraz znowu śpi teżmi się wydawało,że to nie anika,bo widziałam Cie na zdjęciach,a Ciebie teściarka nie:-) miki to trudny dzień za toba,mój Igor też nieraz nie chce usnąć,szczególnie gdy jest w wózku,też muszę go huśtać długo

Witam no dziś nocka była super , teraz piję kawkę a mały przy cycusiu! Pogoda zapowiada się słoneczna więc na pewno spacerek do parku! Miki to ciężki miałaś dzień i mam nadzieję że dziś będzie lepiej a tak to z tymi facetami jest ,jak się nie pokaże ,nie powie to nie wpadną na to żeby coś od siebie zrobić!

martita-zazdroszcze wyspania(jak zwykle):P ja jestem w stanie zejscia z tej planety...... jak juz kladlam sie spac- okolo 24-mala sie obudzila zaczela piszczec,cieszyc mordke,skakac i "biegac" po lozku a oczy jak 5 zlotych...i dopiero po 1.5 h zasnela po mleku po czym po 4 znow wstala!!!!!! na jedzenie.....znow to jakis skok i przestawianie h snu pewnie;pamietam ze Marcel mial tak samo na przelomie tych miesiecy:(:(:( u nas chyba bedzie padac....idziemy gotowac....chociaz placz juz rano byl,ze nie idziemy do ogrodka.....po poludniu ide do fryzjera-o ile dotrwam i nie padne:(

Hej u nas nocka jak zawsze, jedzonko po 4 i spanie do 9 :) pospalibysmy dluzej ale glupia mucha w pokoju nam przeszkadzała dziwczyny dzieki za zaproszenia:) Tesciarka ale mialas wieeeelki brzuch Miki u mnie tez tak oczywiscie jest ze wszystko na mojej glowie. Czasem mnie ogarnia wscieklosc za to jego lenistwo. Wrrrr !!!!! Miki nie uznajesz naszej klasy to moze na facebooku załoz sobie konto, bedziemy na bieząco wszystkie z fotkami;););) Pewnie Lilianka ma skok rozwojowy, Oskar tez tak mial ok 3 tygodni ale jakos przezyłam. Ale zaczyna byc jakis marudny znowu nie wiem moze na ząbki :O

dobena-owady to rzecz ktorej boje sie najbardziej :O a o facebooku pomysle ;) my znowu jemy truskawki mam nadzieje,ze nie zakonczy sie na suficie jak poprzednio:O

:) no dobena ogromny był brzuchol..ale niestety nie tylko on..i teraz z tego powodu cierpię... aż powiększyły mi się kompleksy oglądając Twoje zdjęcia - młodej Mamy - rewelacyjnie wyglądasz :) Boże!!! dziś miało być chłodniej!!!! 29 st w pokoju - horror - uwielbiam lato ale dziś to chyba zejdę z tego świata :P

No Dobena rewelacja;) i kreski też nie masz szybko- mi szybko zbledła, ale lekka dalej jest;) ja też szybko odzyskałam płaski brzuszek, no ale ta kreska mnie wkurza;) teraz jadę nad morze- będzie okazja sie rozebrać trochę;) nie bedzie mnie kilka dni- może jak bedę miała dostęp do netu to cos napiszę, ale może się zdarzyć, że nie będę się odzywała aż do 2 sierpnia, więc wybaczcie i nie piszcie zbyt dużo;P

anika-zycze milego wypoczynku nad morzem....i..... pogody oczywiscie:)

dziekuje za komplementy:D ja kreski na brzuchu w ogole nie mialam. Jak znajde jakies fotki z ciazy to wstawie, ja mialam mały brzuszek to pewnie dlatego szybko wrociłam do formy:) Anika udanego wypoczynku, zazdroszcze ja pewnie nigdzie na wakacje nie pojade w tym roku:( miki mysl intensywnie ;) haha

Dobena a zdjęcia w ciąży śliczne (tylko w ciąży chodzić) , ja to wyglądałam strasznie masakra jednym słowem Anika udanego wypoczynku , pogody, nie za dużo słonka (tak w miarę) Miki smacznego a z czym te truskawki (z cukrem ze śmietaną czy koktajl?) udanego dnia

Widzę ,że odpoczywacie i mało tu zaglądacie , my siedzimy w ogródku i korzystamy ze słonka., mały zasnął a ja oczywiście kawka i czytam gazetkę !!!

witam my dzisiaj pojechaliśmy na zakupy do Makro i nas nie wpuszczono,bo z dzićmi nie wolno,tylko w niedzielę;ja nie wiedziałam pojechałyśmy z mamą i Igorem na miasto i kupiłam sobie nowy kostium kąpielowy,bo w przyszłą niedzielę jedziemy z Igorem do Aqua Parku,jest tam basen dla dzidziusiów; niestety kupiłam kostium bez obniżki,ale cieszę sięże sobie dobrałam,bo górę mam 70 e a majtki 36 rozmiar piszecie o kresce na brzuchu,mi już zniknęła,chyba bo jestem opalona i nie widać ja w ciąży wyglądałam dobrze,myślałam że będzie gorzej:-) trzeba też zaóważyć,że w ciąży chodziłyśmy zimą,więc pogoda była dla nas łaskawa,mam sąsiadkę teraz w ciąży,ma przekopane,jest cała popuchnięta i ledwo oddycha,a rodzi za 3 miesiace

Dzień dobry My już na nogach ,nocka super ,małego energia rozpiera , szaleje a ja oczywiście kawkę piję!!! Miki jak tam byłaś u fryzjera? Martita to frajda taki wypad do Aqua Parku nie tylko dla maluszków ale i dla nas! Starszy synuś już też wstał więc idę szykować śniadanko!

dziendobry:) u nas piekna pogoda i robi sie niestety jeszcze bardziej goraco! gotujemy obiad z "szefem" oczywiscie;znajomi maja wpasc po poludniu (sami mezczyzni) wiec Marcel juz uchachany od rana z pilka biega i mowi,ze bedzie z nimi gral:) eva-tak,bylam wczoraj u fryzjera:)jednak dotrwalam;)i jak zwykle jestem bardzo zadowolona z wynikow:) ide cos przekasic......milego weekendu:)

Widzę ,że przez cały dzień cisza ! A my dzisiaj prawie cały dzień w parku, kocyk,gazetka ,zabawki ,piłka no i oczywiście kawka Muszę przyznać że razem z Olkiem (tzn ja uczyłam) się pod jego okiem jazdy na rolkach (pierwszy raz ) ale udało mi się nie zaliczyłam żadnego upadku., my jeździliśmy a Mateusz z tatą na kocyku.! Jestem ciekawa jak się będę czuła jutro Teraz Mateuszek po kąpieli zasnął a ja też zmykam pod prysznic.

Nocka super , ale dzisiaj ze mną kiepsko wszystko mnie boli (po tych rolkach) ale frajda ., Widzę że tu cisza ,na pewno odpoczywacie z rodzinkami ,a ja dziś z moimi chłopakami w domku ,bo mąż w niedzielę pracuje , ale jak nie będzie padać to w ogródku przy domku będziemy odpoczywać

Witam. U nas sie popsula pogoda 20st tylko.Wrocilam do miasta i pewno pare dni tu posiedzimy. Znajdzcie mnie na facebooku ela jamrozik z jarosławia. Filipek sobie spi a ja przegladam net bo sie uzbierało troszke wiadomosci. Humor mam wisielczy.Pozarłam sie z mezem i to strasznie,bedą ciche dni.:(

dobry wieczór:-) ja wczoraj miałam ciężki dzień w pracy wieczorem mąż zabrał mnie do kina i restauracji,póżniej wylądowaliśmy w dyskotece,fanie było z małym została moja mama dzisiaj byliśmy w kościele,mały był super grzeczny dobena czy dowiadywałaś się już w swojej pracy czy cię zwolnią? ja mam ten 2-tyg urlop macieżyńskim,po nim mam swój urlop wypoczynkowy i moj szef nie wie czy będzie mnie mógł zwolnić tak od razu;dowie się wszystkiego i w środę będę wiedzieć; jeżeli są przepisy takie,iż nie będzie mógł,to fikcyjnie wrócę do pracy na tydz i mnie zwolni,ale będę musiała zapłacic mu składke do zusu za jeden miesiąc,ale lepsze to,niż siedzieć bez pieniedzy w domu ja pieniądze dostałam za lipiec,za te dodatkowe 2 tyg nie przelali mi;podanie o te 2 tyg urlopu miałam złożone od razu z dokumentami Igor smacznie spi,jutro jedziemy na zakupy i mama do lekarza,a po południu na pogrzeb

Witam :) JA myslałam ze jak zasiade po weekedzie do kompa to nie zdołam wszystkiego przeczytac !!! a tu cisza.... Ja tak jak pisałam bylismy na weekend w Augustowie :) nad jeziorami wypoczelismy :) tylko najgorzej było w nocy zab mnie rozbolał i niespałam z 3h !! MArtuta- chodzisz na dyskoteki ???? ja to juz nie byłam z 4 lat !!! Eva- fajnie :) ja to bym z checia na rolkach pojazdziła :) U nas dzis pochmurno :) to i dobrze juz te upały wykanczaja :)

Witam Monikad to super mieliście weekend.,a współczuję bólu zęba (mam nadzieję że przeszedł) ., a co do rolek to jak na pierwszy raz to nawet dobrze mi szło , tylko trochę dziwnie się czułam jak widziałam takie 6 latki jak śmigają a ja , ale jak to mówią na naukę nigdy nie jest za późno., Martita to ci mąż zafundował pełen dzień wrażeń ;super a w dyskotece to ja już wieki nie byłam! łapa z Filipka to prawdziwy psystojniacha ,. a jak tam już humor ci się poprawił? U nas w nocy i nad ranem padało a teraz słonko wychodzi!

Miki Wszystkiego najlepszego dla Lilianki z okazji ukończenia kolejnego miesiąca !!!!

witam!! mój mały śpi,ja mam chwilę dla siebie, ja w dyskotece też nie byłam długo,ale nieraz lubimy wyjść razem;chodzimy do klubu dla "dorosłych",nie wpuszczają poniżej 25 roku życia,w tamtym roku nie mogłam wchodzić,ale mamy znajomego i nas wpuszczał,teraz wchodzę już legalnie:-) wszystkiego naj dla Lilianki!!

witam:) widze,ze weekendy udane:)....to super:) nas w sobote odwiedzili znajomi a wczorajszy dzien spedzilismy razem....ja jestem niewyspana a pogoda nieciekawa wiec jeszcze mnie dobija... martita-to fajny mialas dzien....a ja na dyskotece nie bylam rowne 4 lata!!!!! ale chyba w polsce sobie odbije:) eva-dziekuje za zyczenia.....:)no i gratuluje pierwszych krokow na rolkach ja chyba ostatni raz jezdzilam w podstawowce!!!!!!wiec nic chyba juz nie pamietam;) i chcialam Wam powiedziec,ze moja krolewna raczkuje!!!! narazie chodzi powoli i ostroznie ale przez weekend nabrala szybkosci:) wiec teraz juz nie spuszczam ich z oczu obojga ani na sekunde.....Marcel lata jak postrzelony po calym domu i tylko caly czas upominam go zeby na lapke jej nie stanal. lapa-jak maz? pogodzeni juz?....my tez wczoraj wieczorem warczelismy na siebie jak psy.....ale dzisiaj juz jest ok:) ide cos do jedzenia zrobic....chociaz nie wiem jak z niczego mozna "cos" wyczarowac:P:P bo lodowka pusta a wczoraj nie mielismy czasu na zakupy!!!:( chyba zjem kromke z dzemem:)