POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

No, Shatyn, wycofanie się w taaaaakim momencie jest znaczące;)

ufff jak to dobrze, że przypadłość senna wybawiła nas z tej patowej sytuacji:P

iftar bo ty akurat naprawdę jesteś moim projektem:P

Shatyn mnie normalnie rozczarował. Zmył się.... w takim momencie:P

jak dzieci........

nie macie własnego życia? żon/mężów, partnerów/partnerek że cały Boży dzień siedzicie na kafe? stare puszyste panny i podstarzali kawalerowie na garnuszku u mamusi jaki smutny musi być wasz żywot:( iftar, shatyn, obywatel, anouk o każdej porze dnia można was tu zastać to że jesteście samotni to złe, ale że nie macie żadnych pasji i zainteresowań, nie mówiąc o obowiązkach, to już totalny dramat:( weźcie się w garść i zacznijcie żyć!

, to już totalny dramat żałoba narodowa ci zaszkodziła??:)

Człowieku, zastanów się co piszesz i proszę nie domniemywaj:P

To i ja chciałabym się wypowiedzieć.Podczytuję ten temat, nie wypowiadam się, ale jednak wypowiem się. Uważam, że to jak oceniamy polityków wynika z przedstawiania ich w mediach, ponieważ niestety nie znamy polityków, jakimi oni są ludźmi tak naprawdę, tak naturalnie. Kiedy zdarzyła się ta tragedia, było mi bardzo przykro, było mi żal wszystkich, którzy zginęli, było mi żal Kaczyńskiego, ale nie jako prezydenta, tylko tak zwyczajnie po ludzku. Zobaczcie zginął prezydent i teraz znalazły się w telewizji jego ciepłe zdjęcia i jest wychwalany pod niebiosa, jaki to wspaniały był prezydent, że zginęła elita, że to był najlepszy prezydent.Wcześniej jak żył jak jego żona wnosiła Mu na pokład samolotu kanapki w jakiejś reklamówce to był to obciach, a teraz w dniach tej żałoby to był taki wspaniały odruch żony, że ona tak o męża dbała i tak dalej i tak dalej. Dlaczego te zdjęcia pokazały się dopiero po śmierci? Czy wcześniej ich nie było? Były, ale z innym komentarzem. W telewizji głównie pokazywano wpadki Lecha Kaczyńskiego. Jednak ja po Jego śmierci, dalej uważam, że nie był najlepszym prezydentem. Ta cała żałoba narodowa nie zmieniła mojego zdania na temat prezydenta.Dzielenie Polaków na patriotów, bo stali 18 godzin by oddać hołd Lechowi Kaczyńskiemu, a tych co nie stali to już Polakami nie są, najlepiej jak by wypadali z tego kraju, bo nie stali. Ja przeżywałam żałobę w domu, nie stałam tam, bo nie zmieniłam o Nim zdania nawet po śmierci, więc stanie byłoby przykładem hipokryzji. Czytałam dziś wklejony przez kogoś artykuł, że mam prawo przeżywać żałobę, jak chcę, jak czuję,że jak tam nie stałam to nie znaczy,że jestem gorszą Polką. Poza tym skąd wiadomo ilu, tak naprawdę ludzi było tam z potrzeby serca, a ilu ponieważ poszły tłumy, to i ja pójdę, będzie mnie widać w TV? Nie wiadomo po co było tam ciągnąć małe dzieci, po co, żeby im pokazać histerię narodową i jednoczenie się jedynie w chwilach tragedii?Dlaczego w Polsce o zmarłych mówi się tylko dobrze, albo wcale, ale żywych można obrażać do woli? Dodam, że nie oglądam tylko TVN, ale i TVP1, TVP2, INFO, TV4. Nie czytam gazety wyborczej, znaczy czytam program telewizyjny. Rozmawiam też z ludźmi i dzięki nim jak zwykle wybieram mniejsze zło. To nie tak, że we wszystkim popieram PO, jestem do nich nastawiona krytycznie, uważam że złodzieje, krętacze i kłamcy są także w tej partii, ale w życiu nie zagłosuję na Pis, zresztą czytając ten topik dalej ubolewam, że Polacy nie umieją dyskutować. Masz inne zdanie jesteś wyzywany. Ja mam inne zdanie, ale szanuje zdanie każdego człowieka, pod warunkiem, że nie wyzywa innych. Szanuję zdanie tych,co głosują na PIS, tych co głosują na PO i wszystkich innych. Prawdę mówiąc nie mam kandydata na prezydenta, na którego w 100% oddałabym głos. Nie znam na razie, polityka, który byłby uczciwy, potrafił z każdym rozmawiać, nikogo nie obrażać i do tego wszystkiego być prezydentem wszystkich Polaków. Proszę, możecie mnie obrażać ile wlezie, nawet mówić, że jestem Obywatelem, shatynem czy Iwonką.

mądrze prawisz

"samanto .." oczywiście , że się mylę jeśli spojrzeć na problem poważnie i globalnie I wszystko co napisałaś można uznać za słuszne ale... , żeby osiągnąć palmę pierwszeństwa wśród grupy państw posiadających podobne cele oraz podobną "potęgę " militarną , dzisiaj , w środku Europy należy robić to głową a nie szabelką .Przede wszystkim trzeba coś sobą prezentować . Samo szczekanie i wypominanie Rosji milionów grzechów i grzeszków jeszcze tu nie wystarczy . Koniecznością jest też zdobycie poparcia kogoś ekonomicznie potężniejszego i liczącego się . Ale jeśli ktoś robi cytowany wywód i wreszcie pisze , że "(...) Tak więc dla Rosji obecnej Lech Kaczyński był wrogiem nr 1(...) " to ... bez przesadyzmów proszę . Może dla śp. Lecha Kaczyńskiego Rosja była wrogiem nr. 1 . To już brzmi poprawnie . Co do wyleniałości wschodniego Niedźwiedzia ... hm ... póki ma się ponad 6 tyś . głowic nuklearnych i byle wraka żeby je choć gdzie przerzucić , póki istnieje niepewność( a i podobno duże tego prawdopodobieństwo ) , że choć jedna z tych głowic może się gdzieś zapodziać ten Niedźwiedź zawsze będzie groźny . I wszyscy ważni i bogaci tego świata w dbałości , żeby się nic nie zagubiło będą oficjalnie trzymać z Rosją i uciszać Polaczków . O Białorusi darujmy sobie ... A Ukraina tyle dziesiątek lat walczyła o swoją niepodległość , tyle krzywd doznała od Rosji , że śmiało można przypuszczać , że karku nie zegnie . Chyba ( zawsze jest jakieś ale , chyba ) , że zachód ją "odda" Rosji .

To znaczy chodzi mi o to, że tak naprawdę nie mamy szans poznać polityków, takich jakimi oni są naprawdę,w życiu codziennym, bo przecież nie możemy iść do polityka i zapytać " No jaki jesteś?Myślicie że odpowie wątpię, a jeśli już odpowie, to będzie się pokazywał z jak najlepszej strony. Oceny ludzi są niestety ocenami często subiektywnymi, nie obiektywnymi Przecież taki szary człowieczek jak ja, czy inni to od polityka może dostać kopa co najwyżej. Zdanie na temat polityków wyrabiamy niestety tylko na podstawie przekazu w mediach, a że media niestety moim zdaniem nie są rzetelne, to mamy jak mamy, to znaczy daną sytuację można przedstawić na dwa sposoby. Dzięki temu już wiemy jaki to prezydent jest be, ale jak przedstawić z innej strony to już prezydent jest cacy. Moim zdaniem media mają duży wpływ na postrzeganie ludzi znanych, bo niestety takie są realia. Jednak ja życzyłabym sobie aby media były przede wszystkim rzetelne i apolityczne. By pokazywały prawdę, taką jaka ona jest. By nie ośmieszały prezydenta za życia i nie gloryfikowały po śmierci.

Niezależnie od tego czy to komunistyczne bydle należy Mu się szacunek, choćby dlatego,że jest człowiekiem. Nie zgadzam się z jego poglądami ok, ale nie muszę Go obrażać, bo wystawiam sobie bardzo niepochlebne świadectwo. Znasz takie zdanie na chamstwo nie odpowiadaj chamstwem a pokażesz kim jesteś. Dyskusja polega na tym, że A ma jakieś zdanie i B ma jakieś zdanie, często inne, ale to nie znaczy, że można Go opluwać i wyzywać. Dyskusja polega na podawaniu silnych argumentów, a nie argumentów siły, będąc na różnych forach, zauważyłam, że często jak dyskutujący ma inne zdanie, to jest obrzucany błotem, bo śmiał mieć inne zdanie a nie dążyć jedynie słuszną drogą.

Podnoszę bo ważne :D " Znasz takie zdanie na chamstwo nie odpowiadaj chamstwem a pokażesz kim jesteś. " Ciekawa sentencja jednkowoż uważam że niestety czasem aby do chama coś dotarło trzeba mu powiedzieć jego własnym językiem.

" 27.04.2010] 23:09 [zgłoś do usunięcia] echja128 To znaczy chodzi mi o to, że tak naprawdę nie mamy szans poznać polityków, takich jakimi oni są naprawdę,w życiu codziennym (.......) Zdanie na temat polityków wyrabiamy niestety tylko na podstawie przekazu w mediach, a że media niestety moim zdaniem nie są rzetelne, to mamy jak mamy, to znaczy daną sytuację można przedstawić na dwa sposoby. Dzięki temu już wiemy jaki to prezydent jest be, ale jak przedstawić z innej strony to już prezydent jest cacy. Moim zdaniem media mają duży wpływ na postrzeganie ludzi znanych, bo niestety takie są realia. Jednak ja życzyłabym sobie aby media były przede wszystkim rzetelne i apolityczne. By pokazywały prawdę, taką jaka ona jest. By nie ośmieszały prezydenta za życia i nie gloryfikowały po śmierci. " Wypada się zgodzić z tą opinią sam uważam że media w Polsce często ( nie zawsze ) gonią tylko za dobrym newsem i sensacją Co do ś.p Prezydenta to faktycznie w mediach była jakaś tam nagonka jednak wypada zauważyć że w wielu przypadkach argumentów dostarczał sam Pałac Prezydencki

Dokładnie się zgadzam z Panem, że niejednokrotnie sam Pałac Prezydencki dostarczał powodów do śmiechu, ale jak zauważyłam ten jeden dla mnie dość jaskrawy przypadek: Jak Lech Kaczyński i Maria Kaczyńska żyli to wnoszenie kanapek, było obciachem, a po śmierci to samo pokazywano, ale już z innym komentarzem. Jak powiedziałam, wiem że w każdej partii znajdzie się paru krętaczy, złodziei i kłamców, ale przestrzeganie pewnych rzeczy jest tylko takie, jakie zobaczymy w telewizji. I tyle. Można także jak ktoś jest niezbyt lubianym prezydentem pokazać Go w jakimś takim lepszym świetle, bo jak widać żałoba pokazała, że te same zdjęcia przy odpowiednim komentarzu, znaczą już co innego. Lubię konstruktywną dyskusję, nie zgadzasz się ze mną dobrze, przecież nie każdy jest taki sam. Nie każdy myśli tak samo, ale nauczmy się szanować i dyskutować. Jeszcze wiele wody w Wiśle upłynie zanim Polacy tak naprawdę nauczą się dyskutować, nie obrażając się wzajemnie. Takie moje zdanie.

A Ukraina tyle dziesiątek lat walczyła o swoją niepodległość , tyle krzywd doznała od Rosji , że śmiało można przypuszczać , że karku nie zegnie . Chyba ( zawsze jest jakieś ale , chyba ) , że zachód ją "odda" Rosji . Ukraina juz zgieła kark bo 4 mln euro/ rocznie to dla tego biednego kraju wielka kasa :) Rosja to ich sasiad i niestety wieczny sasiad. szukac sobie w nim wroga poprzez dziwną walkę polityczną to utopia :P Jest to panstwo od którego pomimo biedy nadal na swiecie wiele zalezy i przez dziesiątki lat sie to nie zmieni :P

echja128 --->> 1. nie jestem Pan możesz mówić mi na ty " obywatel " 2. zgadzam się z Tobą 3. tylko polemizowałem z tą sentencją o chamstwie 4. więcej takich dyskutantów jak ty to będzie się tu lepiej pisało

Kto gra katastrofą część 2 Im lepsze będą wyniki PiS w sondażach, tym głośniejsze będą oskarżenia, że partia wykorzystuje tragedię W poniedziałek postawiłem w niniejszym blogu tezę, że jeśli ktoś w kampanii będzie grał tragedią w Smoleńsku, to raczej przeciwnicy Jarosława Kaczyńskiego. Dzisiaj utwierdzam się w tym przekonaniu, szczególnie po komentarzach do wczorajszego oświadczenie prezesa PiS. Jarosław Kaczyński napisał, że startuje w wyborach, by kontynuować dzieło swego tragicznie zmarłego brata oraz dzieło ofiar smoleńskiej tragedii. Na pierwszej stronie Gazety Wyborczej Jarosław Kurski pisze: Ufam, że Jarosław Kaczyński choć dotknięty wielką osobistą tragedią naprawdę pamięta, że w katastofie lotniczej zginęli ludzie różnych przekonań, biografii i wizji Polski. Agata Nowakowska zauważa zaś na następnej stronie: Tragedia smoleńska staje się na naszych oczach nowym mitem PiS. Jeszcze w poniedziałek politycy PO mówili tak, jak Adam Szejnfeld (wypowiedź dla PAP): jeśli PiS i Jarosław Kaczyński będą chcieli wykorzystać dramatyczną, traumatyczną sytuację, to tylko zaszkodzą tym swojej kampanii. Jarosław Kaczyński napisał bardzo osobiste i emocjonalne oświadczenie. Można się zgadzać lub nie z jego treścią. Jest oczywiste, że musiał uzasadnić decyzję o kandydowaniu. Powodem startu Jarosława Kaczyńskiego warto to przypomnieć wszystkim jest tragiczna śmierć jego brata. Decydując się na start musiał więc wspomnieć o tragedii smoleńskiej, o śmierci Lecha Kaczyńskiego, jak również o śmierci innych ofiar tej katastrofy. Reakcje na jego oświadczenie utwierdzają mnie w przekonaniu, że czegokolwiek by nie napisał, i tak będzie oskarżony, że gra śmiercią swego brata. Dlaczego? Bo część naszej opinii publicznej tuż po katastrofie przyjęła taką oto taktykę: tragedia smoleńska może na fali emocji poprawić wyniki popularności PiS. Trzeba zatem głośno krzyczeć, że PiS wykorzystuje wypadek prezydenckiego samolotu w celach politycznych. Może wtedy popularność partii Kaczyńskiego spadnie, a przynajmniej, ewentualny wzrost będzie zdeprecjonowany z moralnego punktu widzenia. Jestem przekonany, że im lepsze wyniki sondażowe będzie osiągać PiS, tym oskarżenia o granie katastrofą będą głośniejsze. Nawet jeśliby kampania skupiała się wyłącznie na problemach choćby ekonomicznych, rolniczych czy też dotyczyła aspiracji Polski do podbijania kosmosu. blog.rp.pl

Kto sieje wiatr A oni jak zwykle nie rozumieją. Dlaczego, jak tak można kazać im posypywać głowy popiołem, ciskać w nich trupami jak pociskami? Dlaczego ludzie na pogrzebach patrzą na nich z nienawiścią, syczą obelgi albo spluwają pod nogi? Oni przecież tylko normalnie krytykowali. Ach, znów to polskie piekło, znów widać, jaki to wredny naród! Ja pamiętam, jak śp. Janusz Kochanowski zapraszał do Polski największe, bez przesady, sławy prawniczego świata. Bo wbrew dziennikarskim pętakom, którzy wkręcali go podchwytliwymi pytaniami, by potem wyszydzać, to on, a nie gwiazdki profesorskiego grajdołka krakówka i warszawki, był na świecie uznawany i poważany, wystarczy zerknąć, jakie osobistości dały mu się zaprosić do rady fundacji Ius et Lex. Na te spotkania zawsze imiennie zapraszał wszystkich sędziów Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego, profesorów. Demonstracyjnie nie przychodzili. Komu, sądzili, że szkodzą? Takim sławom jak Antonio Scalia? Nie, chcieli okazać swą pogardę dla pisowca. Znana aktorka opowiadała, jakim bojkotem i nienawiścią otoczyło ją środowisko za to, że publicznie poparła Lecha Kaczyńskiego w wyborach; usłyszała, że powinno się ją ogolić jak za okupacji. Do takich zachowań wykształciuchów świadomie szczuto, sam oberguru przyrównywał pisowskich dziennikarzy do gomułkowskich propagandystów z marca 1968 r. Niejeden w tej atmosferze szczucia zwariował z nienawiści. Czcigodny niegdyś profesor, który pozrywał przyjaźnie z pisowskimi szmatami, zaczął ubliżać dziennikarzom i na złość Kaczyńskim zwalczać on, czołowy liberał! niezależność banku centralnego od rządu, nie jest wypadkiem odosobnionym. A dziś ci, co judzili, nie rozumieją skąd taka nienawiść? Jak tak można? Udają głupich czy, właśnie, wcale nie udają? blog.rp.pl

Kurski ma rację :-) nie można zawłaszczać sobie wszystkich ... tam byli ludzie z SLD i PO również ... ale oczywiście wiele ruchów Jarosława będzie interpretowanych jako wykorzystywanie tragedii. Na pewno nie zawsze taka interpretacja bedzie uprawniona. A prawda jest też taka że już w sondażach PIS poszedł w górę ... nawet wstępują ludzie do PIS w wyniku tej tragedii - odpowiedni cytat z artykułu z onetu juz tu wklejałem.

judzili .. podsycali nienawiść do Kaczyńskich :-( wszystko spoko ALE ALE ALE : - czy aby PIS i Jarosław od kilku lat nie dzielą Polaków ?? - teksty o ZOMO pamiętasz ? - obawiam się że do PISU i Kaczyńskich wróciła właśnie ta nienawiść którą sami podsycali

Czy ja i wiele podobnych mi osób , traktujący politykę i grono ludzi , którzy w działalności politycznej znaleźli sposób na życie , patrzą z daleko posuniętym dystansem , czuje potrzebę bliższego poznawania polityków ? Śmiem powątpiewać .Dla nas bardziej liczy się ich zawodowa skuteczność . Problem można rozbierać na wiele sposobów . Tyran w domu anioł w pracy Świetny mąż i ojciec , pedofil po za domem . Wyjątkowo zapobiegliwa głowa rodziny - domy , mieszkania , działki , samochody - zero efektów w pracy publicznej . W każdą niedzielę w kościele , a w środy w burdelu . Itd... To , że po śmierci i do tego tak tragicznej o ludziach mówi się przesadnie dobrze to pewna norma . Tylko i tu trzeba zachować umiar . Inaczej wszystkie ofiary tej tragicznej katastrofy pasowałoby ogłosić świętymi . Polecam kontrowersyjny i obrazoburczy blog prof. Senyszyn .

sam piszesz, ze jak Ciebie obrazaja , to nie będziesz im dłuzny... czy cos w ten desen, więc PIs to samo robiło co PO.. koniec tematu.

kto naprawde gra, no kto... Pis to we wszystkim i wszystkich wrogów widzą :D:D Media przeciw nim PO przeciw nim generalnie wszyscy to ciemna masa jak bydło na uwiezi :P Kurde przestancie juz byc tak FANATYCZNI!!!! nie jestem bydlecięm które mozna omamić byle informacją. mam swoje wyrobione zdanie. Przez 20 lat nie mamy dobrej partii ani konkretnych polityków. Jedyny rzad jaki do tej pory cokolwiek popchnął to rzad Mazowieckiego i słynny Balcerowicz a reszta to tacy gracze jak nie histoią to obietnicami. czasem myslę jak K. Mikke " I bardzo dobrze ze nic nie robią bo by było jeszcze gorzej" :O teraz to juz mi mdło jak ciągle o tym Smolensku sie wałkuje. Poczekamy zobaczymy co szanowny Jaro Król Maciuś II nam naobiecuje. Nie jestem ciekawa przyszłosci ją nalezy zostawic historykom. polityków wybieramy aby budowali przyszłosc. Tylko i wyłacznie!!!!

obywatelu i jeszcze jedno, to do PO wraca własnie ta nienawisc, która podsycali przez te lata...

przepraszam błąd**** niejestem ciekawa przeszłosci

ano... moze ty nie łykasz tych informacji, ale niestety wielu tak...wiec sie tak nie ekscytuj....

" sam piszesz, ze jak Ciebie obrazaja , to nie będziesz im dłuzny... czy cos w ten desen, więc PIs to samo robiło co PO.. koniec tematu. " Forum to jedno a politycy to drugie. Je tylko reaguję na chamstwo na tym forum i podłość. Kto zaczął PO czy PIS ? Koniec tematu ? widać nie wsmak ci to co piszę , nie potrafisz wejść w polemikę tylko od razu ucinasz rozmowę :D pozdrawiam

olejnikowa juz jątrzy od poniedziałku juz szuka zaczepki obywatelu --dlaczego twoj rzad nic nie robi w celu uzyskania wyjasnien na temat katastrofy? dlaczego klich milczy ?