Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

solansz

POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

Polecane posty

Gość musztarda
Najlepszą zagrywką jest to, że Jarosław K. nie pokazuje się, tylko jest "odtwarzany". I jeśli tak zostanie, to pewnie wygra. A potem się zacznie. :D Nieobecność Komorowskiemu szkodzi, Kaczyńskiemu wręcz przeciwnie. Nobliwy, starszy Pan. :) Taaaa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musztarda trzeba poczekac aż sie PiSowi płyta z odtwarzacza zatnie :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Ani w polityce , ani w kampanii właściwie nic wielkiego się nie dzieje . Cisza . Trochę komentatorzy i dziennikarze próbują rozruszać atmosferę Starają się jak mogą o jakąś malutką podpuchę , prowokację a tu nic ! W tej ciszy Komorowskiemu trochę spada , Kaczyńskiemu trochę rośnie . Właściwie cała nasza pisanina to stałe powtórki . Wszyscy dobrze okopani na swoich pozycjach . Cały wczorajszy wieczór właściwie o niczym . Każdy swoje wie . --------> " Ja podsumuję dotychczasową kampanię Jarosława : - zebranie ponad miliona podpisów - świetna zagrywka propagandowa ( w skali od 1-10 daje 10 ) - wystąpienie do braci Moskali - również niezłe posunięcie ( w skali od 1-10 daje 9 ) - hasło wyborcze Polska jest najważniejsza - banał jakich mało ( w skali od 1-10 daje 0 ) - szef sztabu Pani Kluzik - dobre posunięcie i jedyne słuszne ( w skali od 1-10, daje 10 ) Jak narazie 1:0 dla jarosława "" Całkowita zgoda ! Tak to chwilowo wygląda . Jak się Komorowski nie obudzi to ...." obudzi się z ręką w nocniku "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pożyjom, uwidim :) Poza tym ja życzę PISowi by wreszcie został tym czym się chce wykazać. Porządną centroprawicową partią. A obecny prezes tylko hamulcowym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mniejsza odpowiedzialność, bo zawsze jest wymówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziekuje Panie Migalski
witam Skladam szczere podziękowania za prace i determinacje podczas zabiegów o uznanie ZBRODNI KATYŃSKIEJ za LUDOBÓJSTWO .Równoczesnie proszę podziękowac wszystkim , którzy wspierali Pana w tych staraniach.. wiele dobra http://kazmir.salon24.pl/180848,dziekuje-panie-migalski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shatyn nie zrozumiałeś mnie. Czym innym jest zagrywka propagandowa - PR czym innym moja ocena szczerości tego wystąpienia . "ciemny lud" kupi to wystąpienie i o to mi chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
offerma "O tym, że "odjechali", co nie przejawia się w krytyce PiS, bo to nie jest pępek świata, najwyżej jakiś pryszcz, nie powiem na czym... " no z pewnością nie przejawia się to w "krytyce PiS". krytyka pis, włącznie z ordynarnymi wyzwiskami to przecież wg ciebei "objaw normalności" po prostu. oni "odjechali" po za mało po tym pisie jeżdżą a nawet zdarza się im skrytykować PO. czy ty w ogóle rozumiesz treść jaka ci wychodzi z tych poskładanych literek? Człowieku, zrozum w końcu, że dla mnie świat nie kończy, ani tym bardziej nie zaczyna na PiS. Widzę, nie potrafisz w ogóle samodzielnie myśleć, jak się napisze dosłownie, to intencji nie odczytasz. Chodzi mi o to, co Cimoszewicz mówi o Lewicy, a Olechowski o PO, a nie o Twojej partii, bo to akurat mnie najmniej obchodzi, co inni sądzą o PiS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z ofermą, to jest taka rozmowa jak z moim nierozgarniętym kolegą. Opowiada ktoś kawał, "Przejechała betoniarka, a gościa zamurowało". Trzeba zawsze było kontrolować, czy Jasiu zrozumiał. J - Jasiu zrozumiałeś? - nooooooooooooooo.... beton się wylał.... I z Tobą jest ten sam problem, będę zadawała za każdym razem to pytanie: Oferma, zrozumiałeś??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam, że go internowali i do wyborów nie będzie się wypowiadał. Myliłam się :) To nie jest kampania Bronisława Komorowskiego, ani Jarosława Kaczyńskiego. To jest kampania, w przypadku tych dwóch kandydatów, Platformy Obywatelskiej i PiS-u - pisze na swoim blogu Janusz Palikot. Poseł PO po raz pierwszy od czasu tragicznej katastrofy pod Smoleńskiem skomentował bieżącą sytuację polityczną. Palikot uważa, że przegrana kandydata Platformy w wyborach prezydenckich będzie porażką całej partii i zwiastunem utraty władzy oraz rozpadu koalicji PO-PSL. Dla posła PO nie jest trudna do wyobrażenia sytuacja, gdy Jarosław Kaczyński po wyborczym zwycięstwie doprowadzi do koalicji PiS-SLD-PSL, tworząc tym samym "IV RP bis". Palikot wskazuje na podobieństwo do sytuacji sprzed pięciu lat, kiedy po zwycięstwie Lecha Kaczyńskiego nikt nie wierzył w koalicję Prawa i Sprawiedliwości z LPR i Samoobroną, a jednak do niej doszło. Janusz Palikot po raz pierwszy od czasu tragicznej katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem tak wyraźnie odniósł się do bieżących spraw politycznych. Jak twierdzą politycy Platformy Obywatelskiej, lubelski poseł sam usunął się w cień ze strachu, że jego wypowiedzi w mediach mogą szkodzić wizerunkowi Bronisława Komorowskiego. Według najnowszego sondażu przeprowadzonego przez GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej" na kandydata PO chce głosować 41% spośród 984 badanych dorosłych Polaków, a na kandydata PiS - 28%. Jednak w ciągu ostatnich dwóch tygodni poparcie dla Komorowskiego zmalało o 6%, a dla Kaczyńskiego wzrosło o 2%.W II turze Komorowski ma 53% zwolenników; Kaczyński - 34%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
offerma "Chodzi mi o to, co Cimoszewicz mówi o Lewicy, a Olechowski o PO, a nie o Twojej partii, bo to akurat mnie najmniej obchodzi, co inni sądzą o PiS." weź już naprawdę się do mnie nie odzywaj bo poziom niedorzeczności twoich kretyńskich postów przekracza nawet poziom shatyna. gdzie ja cokolwiek napisałem że twoje wyzwiska w stosunku do olechowskiego cz staniszkis związane są z pisem? Jesteś zakręcony jak baranie rogi. Oferma, zrozumiałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa_24
Jeśli chcecie się wyładować na politykach to polecam akcje TylkoNieOn.pl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zostawmy człowieka w świecie ograniczonego horyzontu. :D Tylko trzeba konsekwentnie, pamiętasz? Wiem, wiem, nie da się. Ale twardym trzeba być, jak beton. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam z niecierpliwością na kolejny ruch. Czuję się jak na planie mistrza suspensu, najpierw było trzęsienie ziemi, w postaci Odezwy do Braci Moskali, ciekawe co będzie dalej. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samolot libijskich linii lotniczych Afriqiyah Airways rozbił się na lotnisku w Trypolisie - poinformowały służby bezpieczeństwa na lotnisku. W katastrofie zginęło 105 osób. Samolot leciał z Johannesburga w Republice Południowej Afryki. Na pokładzie Airbusa 330 znajdowało się 94 pasażerów i 11 członków załogi. Jak podaje BBC News, samolotem podróżowały osoby różnej narodowości, Brytyjczycy i obywatele RPA. Wszyscy członkowie załogi byli Libijczykami. Do katastrofy doszło około godziny 6.00 rano podczas lądowania. Kolejna tragedia i wszyscy zginęli... a przecież to niemożliwe, jak twierdzą tutejsi znawcy katastrof lotniczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keczup niczym gołębica....
:D:D:D List Otwarty do Władysława Profesora Bartoszewskiego. Panie Profesorze! Dziękuję Panu za notoryczne niszczenie własnej legendy poprzez wyważone i spójne wypowiedzi na temat przeciwników politycznych. Przed kilkoma laty nie sądziłem, że Pan takowych ma. Dziękuję Panu, Panie Profesorze, że Pana profesura, która w innych okolicznościach nie byłaby kwestionowana, stała się swoistym synonimem określania różnorakimi tytułami autorytetów, tylko dlatego, że wyznają słuszne poglądy. Dziękuję Panie Profesorze, że swoją postawą nadał Pan karykaturalny rys wszelkim świętościom jedynie słusznej opcji. Dziękuję Panie Profesorze, że każdy kolejny prezydent Rzeczypospolitej, jeśli nie będzie podzielał moich poglądów, będzie mógł być przeze mnie tak samo nienawidzony, jak Pan nienawidził Lecha Kaczyńskiego. Dziękuję Panie Profesorze za naukę, jak powinna wyglądać polityka i szacunek do przeciwników politycznych. Dziękuję Panie Profesorze, że choć życze Panu dwustu lat, to po Pana odejściu do lepszego ze światów, Pana przeciwnicy polityczni będą mogli mówić o Panu tak, jak Pan sam wyrażał się o zmarłym Lechu Kaczyńskim po jego śmierci. Dziękuję Panie Profesorze. Tyle dla przeciwników jedynie słusznej opcji nie zrobiliby wszyscy antyreżimowi dziennikarze, politycy i publicyści razem wzięci. http://janczech.salon24.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>i tak jest z tymi przygłupami. nie znają się kompletnie na niczym i szczyt ich możliwości to wyzwanie kogoś od "odjechanych" albo "oszołomów" jeżeli ten ktoś mówi rzeczy które się przygłupom nie podobają. po prostu idealny elektorat PO. Ciebie się po prostu nie da ignorować. Jesteś zwykłym kłamcą , manipulatorem, chamem, który obraża wszystkich dookoła, ignorantem, mataczem, zaślepionym fanatykiem. Przykłady można mnożyć, typowy elektorat PiS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keczup niczym gołębica....
idż na spacer albo na piwko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma mniejszego zła. Przynajmniej w tym wypadku. Samotny bliźniak na przyodzianej w kir kasztance i sarmacki gajowy z dwururką to opcje równie dla Polski beznadziejne. Totalna hegemonia PO czy błędne koło pseudowojny PO-PiS - wybór należy do was, drodzy wyborcy. Wygrana Bronisława Komorowskiego oznacza całkowite - przynajmniej na kilka lat - zwycięstwo Partii Umiarkowanego Urynkowienia (w granicach prawa). Liberalno-konserwatywny matrix, w którym pełzającą komercjalizację nieomal wszystkiego przykryje dobrotliwy uśmiech łagodnego patriarchy. Pan na dworskich włościach, którego oko utuczy nasz PKB - połączy wszystkich w mrówczym trudzie konserwatywnej modernizacji. Szybkie koleje i energia atomowa, żona w domu, chłopcy - po szkole -na boisku. Prawie jak na Zachodzie. W polityce miłość zamiast parytetów, w kościele narodowe pojednanie, w szkole internet i katecheza, na stadionach kibice. A może nawet in vitro zrefundują? Przynajmniej tym, co mają szanse wychować dobrych obywateli... I jeszcze tylko płatna służba zdrowia - żeby pacjent za długo nie czekał. I płatne studia - skoro część dziś płaci, to może lepiej, żeby wszyscy? Wreszcie zapanuje święty spokój - ulice wolne od związków zawodowych, tory wolne od połączeń lokalnych... Na lewicy słychać dziś dwa typy głosów. Najczęściej - że znów grozi nam widmo kaczyzmu. A w związku z tym - tylko spokój (Bronisława Komorowskiego) może nas uratować. Bez populizmu, bez lewackich pretensji - wszystkie ręce na pokład PO... Po raz kolejny lewica ma wielkie szanse przyłożyć rękę do sukcesu polskiej "połaniecczyzny". Handel perkalikami, a obok msza się odbywa - powiedziałby stary Brzozowski. Wszystko w imię "mniejszego zła" oczywiście - tak jakbyśmy żyli w Republice Weimarskiej a Jarosław Kaczyński szykował liberalnej inteligencji nową Kristallnacht... REKLAMACzytaj dalej Są też głosy przeciwne - że w imię powstrzymania PO warto wesprzeć Kaczyńskiego. Może coś jednak zawetuje? Może nie pozwoli sprywatyzować każdego kawałka sfery publicznej i czasem przypomni sobie, że kiedyś pracował dla związku zawodowego, któremu chodziło ponoć o solidarność? Nie wierzę. I dlatego nie zagłosuję na Jarosława Kaczyńskiego, choć chyba mógłbym - na szefową jego sztabu, Joannę Kluzik-Rostkowską, jedną z nielicznych dziś posłanek o realnej wrażliwości społecznej. Nie zagłosuję, choć wraz z nim IV RP i tak nie wróci i - trawestując klasyka - nikogo już nie pozbawi życia. Nie zagłosuję, gdyż nie wierzę w "solidaryzm" ani konserwatywne przywiązanie do spójności społecznej, które nie pozwoliłoby wydać wszystkiego na pastwę wolnego rynku. Jadwiga Staniszkis - jego wielka zwolenniczka - mówi wprost: "Jarosław jest znacznie bardziej liberalny" od swego brata. Nie wyda zatem "solidarnej" wojny liberałom z PO. Jego prezydenturą - na przekór przestrogom Romana Kuźniara - "rządziłaby kolejna trumna", czyli symbolika śmierci Lecha Kaczyńskiego pod Smoleńskiem. "Nie wrócił z boju", jak śpiewał Wysocki - trzeba zatem dokończyć misję. Rozgrywaną nie w obszarze polityki społecznej, ale w rejestrze wawelskiego patosu i - choćby sam Jarosław Kaczyński tego nie chciał - z wierszem Rymkiewicza, esejem Krasnodębskiego i programem Pospieszalskiego w tle. Zysków z Kaczyńskiego na prezydenckim fotelu zatem nie będzie. A straty? Najważniejsze to groźba powrotu liberalnej inteligencji do starych okopów. Prezydentura Jarosława Kaczyńskiego zaowocuje - na następne pięć lat - zasklepieniem części elit na ulubionych pozycjach. Oświecenie przeciw ciemnogrodowi, liberalna demokracja kontra konserwatywna rewolucja, dziś do tego jeszcze - narodowe pojednanie versus "niszczące podziały". Wszystko to w moralistycznym sosie bez cienia politycznej refleksji. Bo zamiast zdefiniować realne konflikty społeczne, prościej będzie pisać o dwóch Polskach (Narutowicza i jego morderców, ale także - stoczniowców i ZOMO). Polska nie dzieli się na oświeconą klasę średnią i sfrustrowanych piewców ruin, krwi i ziemi. Partyjne podziały pomijają realne interesy i marzenia wielkich grup społecznych, a ideologiczne formuły dostępne w mediach nie wyrażają aspiracji bardzo wielu z nas. Radykałowie wołali w podobnej sytuacji: strzelaj albo emigruj. Nam żadna z tych opcji nie pomoże. Czerwone Brygady i Baader-Meinhof nie zmieniły świata - zmieniły tylko demokracje liberalne w państwa policyjne. Emigracja może co najwyżej podnieść notowania rządu - niejeden nasz premier chwalił się już "gwałtownym spadkiem bezrobocia" po exodusie miliona Polaków na zmywak. Może chociaż kilka procent głosów nieważnych - skreśleń wszystkich kandydatów - dałoby komuś do myślenia? Manifa, "przedszkolna" inicjatywa nauczycieli, strajki pielęgniarek czy niedawne protesty internautów pokazały, że nie wszyscy się odnajdują w polityce miłości lub celebracji śmierci. Zadaniem lewicy jest nadać wielości społecznych ruchów wspólną tożsamość - niezależnie od tego, że PO-PiS wygra najbliższe wybory. Bo nawet solidne trumny w końcu zbutwieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Ciebie się po prostu nie da ignorować. Jesteś zwykłym kłamcą , manipulatorem, chamem, który obraża wszystkich dookoła, ignorantem, mataczem, zaślepionym fanatykiem. Przykłady można mnożyć, typowy elektorat PiS. " dawno to zauwaźyłem że offerma jet gorszy od wawci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×