Miks objawów u jednej osoby

Objawy, dziwne zachowania mojego organizmu: 1. niedoczynność tarczycy (TSH 10) - do endo w lipcu 2. siniaki pojawiające się bez powodu w ilościach wręcz hurtowych 3. kłucie w piersiach i pomiędzy nimi; trwające kilkanaście sekund, bardzo bolesne; na szczęście co najwyżej raz na dwa tygodnie 4. ból lewego barku -> później ból obu barków -> później ból barków, łokci, nadgarstków, palców (na szczęście nie wszystko naraz, ale boli strasznie) - jestem już na trzeciej turze fizjoterapii (rehabilitacja + jonoforeza na lewy bark, potem rehabilitacja + jonoforeza + laser na lewy bark, teraz rehabilitacja + ultradźwięki na dłonie - przed pierwszą turą bolał mnie tylko lewy bark, po każdej kolejnej - zgodnie z początkiem 4) punktu. Zdarza się, że puchnie mi prawa dłoń. Mój fizykoterapeuta mnie nienawidzi :P 5. szybko się męczę 6. cały czas jestem senna 7. czasem nie mogę złapać/wyrównać oddechu 8. raz mi zimno, raz oblewa mnie fala gorąca 9. mam ok 10 kg niedowagi (nie odchudzam się, nie ćwiczę) 10. ostatnio dość często gorączkuję - nie bardzo, ok 37 stopni zazwyczaj Drogie specjalistki z kafeterii - czy wszystkie te objawy to kwestia tej nieszczęsnej tarczycy (podejrzewa się u mnie Hashimoto)? Najgorsze są te bóle stawów... Dodam, że objawy wskazujące na hashi pojawiły się u mnie jakiś rok temu, bark boli mnie od jakichś 10 lat - na rtg, tomografii, morfologii - wszystko w porządku.

masz raka

to miłe, co mówisz :/

badania, bo twoje objawy sa na prawde nieciekawe i może pochodzą od tarczycy, a może nie. Hormony maja wpływ na cały organizm i to od nich może pochodzić większośc tych objawów, ale nie musi. Nie lestem lekarzem, ale moja mama ma Hshimoto a do tego reumatoidalne zapalenie stawów, które też jest chorobą autoimmunologiczną jak Hashimoto więc troche wiem na ten temat. Do endokrynologa idziesz więc on Ci na pewno powie więcej, szkoda że tak długo musisz czekać. Poza TSH przydałoby się jeszcze T3, t4 i Anty-TPO. Jeśli chodzi o siniaki to morfologia i krzepliwość. Do tego EKG i może echo serca skoro odczuwasz kłucie w klatce Cukier bo jesteś zmęczona i senna OB, CRP na stan zapalny i jakieś badania na czynniki reumatyczne żeby wykluczyc np RZS. No przy takich objawach to nawet rak wchodzi w rachubę:/ Powodzenia, mam nadzieje że jednak wszystko będzie dobrze

Choroby tarczycy moga dawac dolegliwości stawowe, ale można sprobowac tez zrobic badania na choroby autoimmunologiczne. Rehabilitacja na nic raczej nie pomoże

A pajęczak typu np. zarażony kleszcz cie nie dziabnął. Nie musiało to być ostatnio ani nie musisz pamiętać incydentu bo mógł być taki malutki a już zarażał boreliozą. Zrób sobie badanie na przeciwciała test Elisa, test Westernblota , PCR DNA na bakterię borelia iGM i iGG . Ceny po kolei to 70 zł , 240 zł , ponad 240 zł. Cena wskazuje też wartość i wiarygodność poszczególnych testów. W ogóle to lekarz rodzinny powinien cie pokierować do odpowiednich specjalistów po kolei. I stopniowo wykluczać : psychiatrę , endokrynologa, reumatologa, kardiologa, neurologa , zakaźnika. Aż w końcu dojdzie po nitce do kłębka. Najlepiej się położyc do jakiegoś dobrego szpitala klinicznego to cie dokładnie przebadają po kolei wszystko i powiążą jedno z drugim. A ile masz lat jak się tak czujesz ? Młoda osoba nie powinna się tak czuć !

Spadek wagi może wskazywać na choroby przewodu pokarmowego. I w takim wypadku lekarz musi zareagować i znaleźć przyczynę !!! Jak nie to zmień lekarza na innego, 2 razy w roku można zmieniać lekarza POZ(rodzinnego) z FZ nieodpłatnie.

Mam 21 lat. Tę niedowagę to mam od zawsze - jestem drobnej postury, ot trochę ponad 150 cm. Za to waga oscyluje wokół 38 kg - 41 kg. I nic nie pomaga to, że jestem dzieckiem fast - foodów i ogólnie uwielbiam kaloryczne żarcie :) Co do kleszcza - nie wydaje mi się, by to o to chodziło... Ale dziękuję za sugestię :) Moja koleżanka miała właśnie problemy ze stawami właśnie przez kleszcza i trochę inaczej to przechodziła, np. bolał ją prawy bark, lewe biodro i prawe kolano; u mnie stawy padają od góry: lewy bark, prawy bark, łokcie, nadgarstki, palce, teraz zaczynają pobolewać kolana. Rzs wykluczyła u mnie pani reumatolog, więc to chyba nie będzie kumulacja chorób autoimmunologicznych i na Hashim się skończy (oby!). Co do szukania przyczyny - rzeczywiście, najchętniej położyłabym się do jakiegoś szpitala i czekała, aż wykryją u mnie wszystkie możliwe choroby... Heh, ale to się tak da? :) Przecież nie powiem interniście: proszę o skierowanie do szpitala. Nawet nie wiem, na jakim oddziale bym leżała :P Aaaa...co do chorób układu pokarmowego - jakieś 10 lat przechodziłam chorobę wrzodową (helicobacter pylori), ale już od dłuższego czasu nie miałam żadnych nawrotów. W każdym razie dziękuję za Wasze wskazówki ;*

a ja Ci podrzucę inny temat http://www.sarkoidoza.republika.pl/ poczytaj bo dużo objawów pasuje....

kurde, aż dziwne, że jeszcze cię do szpitala nie wzięli :O