Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kabindaaam

Dlaczego intelektualne zainteresowanai faceta to obciach dla kobiet

Polecane posty

Gość taa niedobra pupa
"ale faceci mają......... większa wiedzę ogólna niż kobiety kobiety to tylko paznokcie,tipsy solarka to ich zainteresowania" Hmmm..... No cóż..... Poradziłabym zmienić środowisko na nie- patologię....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale faceci mają.........
pracuja w zagranicznej firmie kobiety które znam skończyły studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Najlepiej świadczy czytanie Cosmopolitan.... he, he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iii tam, znam inteligentne dziewczyny które czytują cosmo ;) mi tam szkoda kasy na takie bzdury, ale nie czuję się dzięki temu inteligentniejsza ;) nie uogólniajmy. Tak samo jak ktoś lubi lekką muzykę czy filmy, tak samo można lekkie nieambitne lubić gazety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnghnhgnh
jaki obciach, chyba zaszczyt!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
to popieram, ogólnie faceci są bardziej inteligentni od kobiet, można z nimi pogadać o ciekawych rzeczach nie tylko gadki - szmatki. No nie za mądre to stwierdzenie... Jakbyś się trochę interesowała tymi zagadnieniami, to wiedziałabyś, że kobiety lubią w rozmowie podtrzymywać atmosferę - i to jest ich głównym celem, a nie proste przekazywanie informacji - jak u facetów... Nie świadczy to jednak w żadnym stopniu o mniejszej wiedzy.... Na moich studiach to faceci zdawali się monotematyczni.. Zawsze gadali na jeden z trzech tematów: _piłka nożna -stan naszej armii -prasoznawstwo- czyli co przeczytali w ostatniej gazecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to dziwne bo wszystkie kobiety które spotykam z różnych środowisk, są monotematyczne, nie idzie z nimi pogadać [ może nie wszystkie, a wiekszosc] , za to z facetami można pogadać o wszystkim i wcale nie przekazują prostych informacji, z drugiej strony jak chce pogadać o czymś konkretnym to proste przekazywanie informacji jest wskazane, konkrety po prostu. Nie mówie wszyscy, ale większość tych których ja znam a znam ich troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
TO nie wiem z jakimi środowiskami masz do czynienia.... Ja studiowałam historię i na całych studiach nie było jednej dziewczyny co by miała tipsy, albo solarium, większość się nawet nie malowała... Sporo osób poznałam w stajni gdzie jeżdzę - i też łączą nas zainteresowania (końskie)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiele kobiet..
faceci sa bardziej otwarci na swiat zewnętrzny kobiety na to aby zaspokajać facetów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony arnold
intelektualne zainteresowania faceta to obciach dla kobiet dlatego ze to im uswiadami ich glupote,a lepij kogos wyśmiać lub olać niż przyznać sie do tego ,żę intelektualnie jest się nikim. Pozdrawiam wszystkie kobiety 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam doczynienia z różnymi środowiskami, ale głównie studenci, nie mówię że wszystkie wyglądają jak puste lale tylkko że często nie ma z nimi tak naprawdę o czym pogadać, bo główne tematy większości kobiet to seriale, plotki czyli kto z kim dlaczego, ciuchy i inne pierdułki i do tego straszne narzekanie. poznałaś dziewczyny w stadninie, dogadujesz się z nimi bo to najwidoczniej kobiety z pasją, ale obecnie mało kobiet ma pasje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Ale jeśli chodzi o osoby jeżdżące, to prawie same baby - no powiedzmy 95 % z nich było kobietami... A raczej dziewczynkami.... Niestety jest tak, że w późniejszym wieku przeciętna kobieta musi zrezygnować z hobby - bo pracuje i zajmuje się dzieckiem. A facet zawsze znajdzie czas na piwo, hobby i kumpli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto powiedział że nie można mieć męża, dzieci i pasji, ja ze swojej nie zamierzam rezygnować, jak się coś bardzo kocha to się nie rezygnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
no nikt nie chce rezygnować, ale zobaczysz jak jest w praktyce... U mnie każde wyjście na konie to była awantura, że mąż musi siedzieć na dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i wlasnie
intelektualne zainteresowania faceta to nie jest obciach dla kobiet - jednak tym obciachem jest wybujale ego... niewykluczone tez, ze jestes zwyczajnie nudny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze mnie rozbawić
natychmiast koorwa!ma byc zabawnie! bo jak nie to,koorwa,ide do domu! i nie bedzie randki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"taa niedobra pupa - Rózne rzeczy tu czytałam, ale tak kretyńskiego topiku dawno nie było." właśnie był. całkiem niedawno. w ogole dosć często i regularnie się pojawia, a i tak jeszcze komuś chce się dyskutowac o sprawie tak oczywistej :D "Ja studiowałam historię i na całych studiach nie było jednej dziewczyny co by miała tipsy, albo solarium, większość się nawet nie malowała..." i co, to że sie nie malowały i nei nosiły tipsów to ma świadczyć o tym że bystrzachy takie? czyli co, wystarczy się zaniedbac i juz sie bedzie inteligentną? :D studiowałam medycynę. na moich studiach jakos znakomita wiekszosc kobiet była zadbana. malowalyśmy się, paznokcie robiłyśmy, do fryzjerów chodziłyśmy. i jakoś to nie oddziaływało nam na mózgownice. "U mnie każde wyjście na konie to była awantura, że mąż musi siedzieć na dziecku..." wybacz że to pisze, ale kiepski ten Twój mąz w takim razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
i co, to że sie nie malowały i nei nosiły tipsów to ma świadczyć o tym że bystrzachy takie? czyli co, wystarczy się zaniedbac i juz sie bedzie inteligentną? a gdzie ja takie coś napisałam? To twoja konkluzja... Tylko nie rozumiem, dlaczego uważasz nienoszenie tipsów, solarki albo makijażu za zaniedbanie? Z tego co zrozumiałam, to topik jest o zainteresowaniach a nie wysokości IQ. Choć muszę przyznać, że dobrze się czułam na studiach wśród innych "zaniedbanych" dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×