Do wszystkich osób na tym forum którzy użalają się nad swym życiem.

[Gość TH is IT OM]

Ja mam nadzieję że eutanazja będzie dostępna i wtedy pójdę i poproszę o śmierć

[Leeeeee 0]

Darker nie bądź tchorzem

[Gość TH is IT OM]

Dla niebrzydkich jest nadzieja

[Jestem Niski 0]

/eutanazja będzie dostępna/ W tak katolickim kraju... zapomnij.

[Gość copythat]

Darker: hmm jakby Cie pocieszyc, nie mam moze problemow z dogadywaiem sie z mezczyznamii akceptacja swojego wygladu ciala:) ale zakochuje sie wylacznie w facetach ktorzy mnie olewaja...wszyscy ktorzy do mnie lgna sa przezemnie odpychani i czasem mysle jak dlugo bede sama przez moj ''gust'' w dobieraniu mezczyzn....spiacy?

[Leeeeee 0]

TH is IT OM uroda to pojęcie względne. Ciesz się że masz dwie ręce, dwie nogi itp

[Gość TH is IT OM]

Czyli wyszło na moje że trzeba pogodzić się z losem i tyle

[Gość]

Niski - i tak napisałam na kafe więcej cynicznych postów niż ty, więc nie podskakuj :D gdyby nie interesowała was sfera uczuć, nie byłoby topików w stylu "żadna mnie nie chce" i was na tych topikach. spalibyście kamiennym snem po spełnianiu się w swoim hobby w dzień :P a chłopak w tym wieku (20+) chce kobiety, a nie jakiegoś tam hobby :D i możecie pisać co chcecie, ja wiem swoje

[Leeeeee 0]

Darker myślenie nie boli. Nie pisałam nic o podchodzeniu i zagadywaniu do kobiet.

[Leeeeee 0]

dziffka i to jeszcze na babskim forum:P

[Gość TH is IT OM]

Ja bym chciał jakbym nie był brzydki a skoro jestem brzydki to pogodziłem się z tym i nie mam pragnienia żeby mieć dziewczynę To jest pogodzenie się z losem. Ci co wiedzą od zawsze że są brzydcy to nie mają ciągoty do dziewczyn Czasem popuszczą wyciągu z fiuta

[Gość copythat]

a jak bylo w twoim ostatnim zwiazku? nie musisz pisac sam przemysl...nie warto byc samemu tylko dlatego ze jakies laski wczesniej cie skrzywdzily powinno cie to zmotywowac nie pograzac..naprawde warto sie starac zeby za 30 lat nie miec do siebie zalu...wiesz? :):) aaa nie jestem optymistka ale tak uwazam..

[Jestem Niski 0]

/Niski - i tak napisałam na kafe więcej cynicznych postów niż ty, więc nie podskakuj / Ty jesteś tylko namiastką BNB ma No.1 :). /gdyby nie interesowała was sfera uczuć/ Yp wy kobiety sobie wmawiacie jakieś uczucia typu miłość i tego typu.

[Gość copythat]

poprzednia wypowiedz do DARKER

[Gość TH is IT OM]

Ja w niedzielę rano spróbuję znaleźć jakieś sarny w lesie do sfotografowania albo wiewiorki

[Gość TH is IT OM]

Kazdy się domyślił bo nikt inny nie był tu w związku

[Gość copythat]

This is it om; hehe :):) Darker uciekl chyba , ja tez mykam spac :) rano szkola...buu:(

[Leeeeee 0]

Ja na pewno nie gadam tu tylko o kobietach, za to Ty ciągle wokół tego tematu krążysz.

[Gość]

" Ty jesteś tylko namiastką BNB ma No.1 " nie jestem, jeśli już to byłam, zbyt krótko mnie znasz i pewnie tylko z tego nicka :P BNB w ogóle nie jest cyniczny. " wy kobiety sobie wmawiacie jakieś uczucia typu miłość i tego typu. " blebleble :D nawet offerma, który zawsze podobnie pisał, kiedyś walnął wzruszającą definicją miłości wg niego. zresztą to jest tak jak z depresją - niby jej nie ma, a miliony ludzi się na to leczą :P

[Gość]

w ogóle chłopcy idźcie już spać, bo wstyd żeby takie stare chłopy gadały z babami o rzeczach, których nie ma :D:D:D

[Jestem Niski 0]

/zresztą to jest tak jak z depresją - niby jej nie ma, a miliony ludzi się na to leczą/ Dobrze wiedzieć , że porównujesz miłość do choroby. Najwidoczniej jestem na to uodporniony .

[Gość copythat]

DARKER; to moze valium?:):):):) zartuje heh:) no niewiem kazdy ma wlasne zycie i przezyje je jak bedzie chcial ja napisalam swoje, zostawiam wam moje ''madrosci'' i uciekam dobranoc wszystkim !!!:P:P:P

[Leeeeee 0]

Też się zastanawiam co tu chłopy robią o 1,30:P Jestem Niski nigdy się w nikim nie zakochałeś? Nie wierzę, inaczej nie byłbyś taki cyniczny:P

[Jestem Niski 0]

/zakochałeś? Nie wierzę/ To uwierz , co najwyzej zauroczony byłem. /nie byłbyś taki cyniczny/ Jaki cyniczny ? po prostu widzę jakie są realia i reguły gry i nie chce siebie samego okłamywac , że jest inaczej.

[Leeeeee 0]

Nie chodziło mi o to czy te "zakochanie" było odwzajemnione. Wydajecie się fajnymi kolesiami tylko strasznie zakompleksionymi i z każdej strony widzicie jakiś atak na siebie. Musicie byś cholernie wrażliwi pod tą całą maską dymną

[Jestem Niski 0]

/Nie chodziło mi o to czy te "zakochanie" było odwzajemnione/ Jakby było to czy bym pisał na tym forum cokolwiek ? nie sądze :D. /kolesiami tylko strasznie zakompleksionymi i z każdej strony widzicie jakiś atak na siebie. / Po czym to wywnioskowałaś ja tam się czuje dobrze ze sobą bo na co to narzekać? mam dwie ręce , dwie nogi wszystko ok. /Musicie byś cholernie wrażliwi pod tą całą maską dymną/ Ja byłem , dawno dawno temu teraz mi wszystko jedno :D.

[Leeeeee 0]

Więc tak czy siak zakochany byłeś, więc nie mów że uczuć nie ma:P U Ciebie jeszcze jakąś pozytywną postawę widać, ale co niektórzy to jak żywe trupy:P Poza tym wiedziałam że jak założę temat o takim tytule to nożyce się odezwą. Dobra lecę spać, dobrej nocy Niski i szczeniaków żadnych nie rób;)

[Jestem Niski 0]

/Więc tak czy siak zakochany byłeś, więc nie mów że uczuć nie ma / Bo nie ma :P /nocy Niski i szczeniaków żadnych nie rób/ Nie zamierzam nic robić w przeciagu następnych 50 lat

[Gość abbcca]

"gdyby nie interesowała was sfera uczuć, nie byłoby topików w stylu "żadna mnie nie chce" i was na tych topikach." Mnie jak najbardziej interesują, czy może lepiej powiedzieć od zawsze interesowały miłość i bliskość, lecz gdy zrozumiałem, że prawdopodobieństwo, ze spotkam jakaś dziewczynę, która mnie zechce jest dla mnie mniejsze niż trafienie 6 w totka bardziej marzę by usnąć i sie już więcej nie obudzić, niż o kobietach. To jest mimo wszystko bardziej pozytywne - przynajmniej nie powoduje frustracji.

[Gość]

" Dobrze wiedzieć , że porównujesz miłość do choroby. Najwidoczniej jestem na to uodporniony " skoro nie załapałeś sensu tego porównania, zmień sobie nicka na "jestem niski i głupi" no tak, nie można zapominać o tym, że kafeteryjni nieudacznicy WSZYSTKO wiedzą najlepiej, dają sobie prawo rozsądzania o bytach istniejących i nieistniejących, a także niezaprzeczalnie posiadają dar przewidywania przyszłości :D już nie mówiąc o tym, jacy to są dojrzali i doświadczeni mając po 20kilka lat :D jednak dawny układ, kiedy to mężczyzna jako rycerz walczył na wojnach prawie tak do ok. 40stki i potem dopiero zajmował się damami, był niezwykle sensowny. facet jako istota ze swej natury głupia będzie siedzieć na forum, pierdolić głupoty i użalać się nad sobą. to takie typowe dla waszego słabego gatunku :P na szczęście mój facet nie jest z tego rozmemłanego pokolenia dzisiejszych wiecznie nieszczęśliwych 20-kilkulatków