Czy to prawda, że prawdziwość orgazmu kobiety można sprawdzić palcem w jej pupie

O czymś takim słyszałem. To prawda? Jak sprawdzić czy żona udaje orgazm czy nie?

nie wierzysz w siebie i swoje możliwości, że potrzebujesz takiego potwierdzenia?

autorze a ty lubisz myrgac palce w dupie???to co piszesz to wielkie bzdury!

Najlepiej patrz na zaczerwienienie(rumieniec)najwygodniej na plecach,to jest przed orgazmem,tylko tego nie udasz.tyłek też można zacisnąć

Tak, to prawda. W trakcie orgazmu u kobiety, podobnie jak u mężczyzny, kurczą się rytmicznie mięśnie wokół ujścia pupy. Jeżeli kobieta rzeczywiście ma orgazm, to trzymając palec w jej pupie powinieneś poczuć kilka rytmicznych skurczów.

Ale temu udają bo martwią się o wasze samopoczucie i ego,a same też przytym cierpią i mają wyrzuty.Niektórym orgazm nie jest potrzeb. by seks był wspaniały,a wy chcecie się spr.

Jak dobrze udaje to symuluje skurcze pochwy i co by nie mówić,odbyt też się kurczy.jestem kobietą to wiem,na onaniźmie uczyłam się jak udawać

Potrafię udć i te skurcze drżenie ,wsio.A o tym rumieńcu pisze fachowa literatura,zresztą widzieli go i moi partnerzy kiedy dochodziłam serio

i oszukujecie facetow, ze macie orgazm, a naprawde nie dochodzi?

Bo mamy orgazm w dupie.

Hmmm a skurczów na wacku nie czujesz i musisz sprawdzać w tylku?

mój stary to mi sprawdza ogórem lub kabaczkiem, prawda

Autorze, ty jesteś facetem i dla ciebie orgazm to orgazm. Ale będąc KOBIETĄ mogę ci powiedzieć że orgazm i orgazm to nie to samo... może być słabszy i mocniejszy, taki śmaki i owaki, za każdym razem trochę inny... Jak dla mnie orgazm to jest moment PO kiedy mi się nic już nie zaciska ale to jest moment totalnego odprężenia jakbym odpływała w przestrzeń kosmiczną - OBAWIAM SIĘ ŻE TEGO NIE ZMIERZYSZ ŻADNYM PALCEM :D

mi podczas orgazmu puszcza zwieracz odbytu czasem i wszystko jest do prania.........

monika_32 wskazana głęboka lewatywa :D

Jak sprawdzić, że miała orgazm?.....hahahaha.....bardzo prosto:) Tuż przed orgazmem przyśpiesza rytm serca....wystarczy że będziesz trzymał dłoń pod jej piersią jednocześnie liżąc jej łechtaczkę. Jeśli dostanie orgazmu serce będzie waliło jak opętane.... .....a inne oznaki to: -pochwa luźna...w momencie orgazmu skurcze pulsujące wewnątrz pochwy -sporo śluzu w pochwie -rumieniec nad łonem -rumieniec na klatce piersiowej -rumieńce na policzkach -w czasie orgazmu nogi aż sztywnieją z przyjemności -bardzo często tuż po orgazmie łechtaczka jest nadwrażliwa i kobieta wzbrania się by ją dalej tam lizać! wręcz wygania stamtąd faceta:) i.....nie wszystkie pozostałe czynniki muszą pojawić się jednocześnie. no!....to powodzenia w badaniach organoleptycznych:P

przed czy po?

Niektóre squirtują....niektóre nie wiedzą że potrafią....a u innych nawet nie da się wywołać:D Squirt może pojawić się w momencie orgazmu lub jeszcze wcześniej. Wywołuje się go palcami środkowym i serdecznym robiąc palcówkę a pozostała dłoń przykrywa cipkę masując w tym czasie również łechtaczkę. Ów płyn zbiera się podczas silnego podniecenia a palce które masują wewnętrzną, podbrzuszną część waginy powodują wypływanie squirtu.

monika _32, w trakcie:)

''tyłek też można zacisnąć'' - haha :D nie wiem czemu ale rozśmieszyło mnie to :D:D:D:D:D

jestem kobieta, ale w zyciu nie udawałabym, jak partner jest słaby w łóżku to już nie moja wina, niech sie stara i tyle :P dlatego te wszystkie które udaja to jak dla mnie idiotki

Normalny, pogięło cię!!!! ....ale faktycznie....jęcząca z rozkoszy partnerka, a zwłaszcza kiedy dochodzi działa na faceta jak doping ....facet dostaje nagle szału...krew mu się w żyłach gotuje....natychmiast przyśpiesza ruchy...i zaczyna zachowywać się jak małe zwierzątko..wygłodniałe...nieczułe na ból...samcze....:)

JA jestem w związku 8 lat i nigdy w życiu nie udawałam orgazmu. Nie dlatego,że miałam go za każdym razem . Po prostu jak czułam,że nici z orgazmu to mówiłam partnerowi, ze nie jestem nastrojona na orgazm ale jest mi bardzo przyjemnie lub np. dochodź już skarnie ja jestem bardzzzooo daleko i chyba bliżej nie będę :)

ertyuio, mam podobnie, udawanie nie ma sensu

A kogo to wszysko obchodz?? Normalny chłop to normalnie dymo, normalnie sie spuszco, potym normalnie pierdzi, obraco sie dupom i zasypio. Szukota filozofii wew dymaniu? Cy-co??

Ja na początku też nie,ale jak przez parę lat nic,niezależnie od faceta,który zaczął się już dziwnie na mnie patrzeć i o sobie myśleć że coś z nim nie tak,a ja miałam coraz większe kompleksy,czułam się gorsza od innych jakbym nie miała ręki czy nogi i wszystkim zazdrościłam...mówił że nie muszę mieć co prawda ale widziałam że go to męczy...nie jego wina ,nie był 1,a ja dostawałam już na tym punkci

CD. dostawałam świra.Zresztą nie była to na zimno teatralna gra,zawsze to było w punkcie najwyższego podniecenia,było mi dobrze i czasem sama siebie oszukiwałam że to może był orgazm.

Jamad a Ty nigdy nie miałaś orgazmu z nim ?? A sama jak się pieściłaś ??? Mam koleżankę ,która ma 30 lat i nigdy w życiu nie miałą orgazmu. Nawet jak sie masturbowała. Jest jej bardzo przyjemnie ale nie osiąga rozkoszy. Kiedyś też miała z tego powodu kompleksy a teraz już jej przeszło. Czerpie przyjemność z seksu, gry wstępnej ze swoim Mężem ale nie dochodzi ;)

Nazywanie idiotką kogoś co mało nie zaj. się psychicznie,jest niemiłe.Ktoś kto choć czasem miewa nie rozumie jaki to może być kompleks jak przez 8 lat zero.I to z różnymi partnerami.A tu jeszcze ktoś kogo kochasz mówi że to nic,ale widzisz co innego.Podobnie chyba musi się czuć impotent

Młoda byłam głupia,chciałam 'normalnie'a mam łechtaczkowy,nie mam nic przeciwko oralowi itp. ale czułam się nie w pełni kobietą że nie członkiem,myślałam że ja potrzebuję dodatków,a inni mają prosto,wiem że można podczas ale wydawało mi się to niewygodne i męczące