Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aneczka2238

qlaira-tabletki typu portfelik

Polecane posty

Gość gość
Biorę drugie opakowanie qlairy. Czuję się okropnie. Uderzenia gorąca na zmianę z silnym odczuciem zimna. Zawroty głowy. Zaburzenia emocjonalne (płacz, nerwy, brak kontroli nad zachowaniem). Krwawienie/plamienie od 12 tabletki. Nagłe silne osłabienia. Ostanio problemy z oddychaniem, ból w klatce piersiowej i drętwienie lewej ręki. Dzisiaj decyzja przestaję brać tabletki (jestem na 17 drugiego opakowania). Tylko nie wiem czy tak mogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te tabletki to masakra ja brałam je dwa lata i okres w trakcie cyklu trwał nawet dwa tygodnie,ciągły ból podbrzusza i po co je brać żeby ciągle krwawic?Moja znajoma miała to samo po tych tabletkach i skończyło się zakrzepica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdula1972
Cześć, biorę pierwsze opakowanie, mam 45 lat, wiec lekarz stwierdził, że idealne dla mojego wieku, jestem w połowie opakowania, nie palmię, ale strasznie boli mnie głowa, mam zawroty, ale nie wiem czy wiązać je z tabletkami, mam mdłości i nudności, wzdęty brzuch, niestety dostałam leczniczo na torbiele krwotoczne, które pojawiały sie co drugi cykl. Czuję sie okropnie, czy któraś z Was miała takie dolegliwości, czy ustępowały po czasie czy raczej te tabletki nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam przy 1opakowaniu okropne bóle glowy i plamienia, przy 2minely

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobietki a miała któraś problem z włosami po tych tabletkach bo ja biorę od kwietnia i straciłam polowe włosów.... i nie wiem czysto od nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaczynam brać ale tyle negatywnych opini że aż się boje co będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bralam te tabletki i nie mialam żadnych skutków ubocznych, pierwszy miesiąc bóle glowy ale przeszly i wszystko bylo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kończę drugie opakowanie tabletek. Przy pierwszym głowa nie przestawała mnie boleć i podbrzusze z jajnikami również. Teraz jest znacznie lepiej. Bóle minęły ale mam nowy, chyba dla mnie gorszy problem, który nigdy wcześniej mnie nie dotknął. Mam potworne zaparcia. Czy któraś z was boryka się z tym przy qlairze? Zawsze miałam mega szybką przemianę. To, co teraz się dzieje ze mną jest przerażające. Brzuch mam jak balon, przy mojej niskiej wadze wyglądam jak w ciąży. Dodam, że jestem w okresie okołomenopauzalnym i to ma być dla mnie lek. Hormony są dobrane po badaniu ich poziomu w moim organiźmie więc zmiana raczej odpada, ale te zaparcia mnie dobiją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostalam te tabletki na endometrioze. Biore od miesiaca,wlasnie zaczelam drugie opakowanie. Wlosy leca garsciami niestety :( do tego ponury nastroj,moj ma mnie juz dosyc... I jeszcze te czeste bole glowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja biorę je 3 miesiąc moj nastrój jest okropny ciogle chcę mi się plakac, innych skutków ubocznych nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Biorę te pigułki trzeci tydzień i mam ochotę resztę wyrzucić do kosza. Najbardziej przeszkadza mi rozdrażnienie. Jest to takie napięcie całego organizmu, że mam wrażenie jakby napięcie mięśniowe miażdżyło mi narządy wewnętrzne. Próbuję pomagać sobie tabletkami ziołowymi na uspokojenie, ale nic to nie daje. Mam ochotę krzyczeć i rzucać talerzami o ścianę. Trzy razy gorzej, niż miałam przy zwykłym PMS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczęta! antykoncepcja nie może przeszkadzać w normalnym życiu funkcjonowaniu. Ja wiele lat brałam tabletki, ale po ciąży zdecydowałam się na mniej inwazyjną dla organizmy metodę. Dzisiaj stosuje kapturek naszyjkowy wraz z contragelem green- żel plemnikobójczy. Polecam każdej tą metodę i rzucenie hormonów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×