Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

Witam poweekendowo:) Basik dziękuję Ci za zaproszenie - fajna z Ciebie babeczka:) a Regresowi za miala (już odpisałam)... Naprawdę fajnie Was widzeć:) :) :) Mamuśka...robisz wrażenie kobieto:) A gwoli statystyk: 268 pachnący dzionek własnie się rozpoczął

Vonk już odpisałem ci @ :) monamas jesteś WIELKA SUPER tak trzymaj , a jak bedziesz miała watpliwosci to wal tutaj na topik , pomozemy i wybijemy ci z głowy ochote na dyma :D mamuska44 moje tez sa wolne od fajki i pachnace :D Miłego dnia bywalcy lecę na miasto :D

kochane.... moj maz pali 30 lat 2 paczki dziennie ja niepalaca na poczatku to mi nie przeszkadzalo teraz mnie nurtuje dla jego zdrowia niewiem jak mu pomodz aby zaprzestal palenia mowi ze ja nie rozumiem bo nie mam nalogu chcialby ale nie daje rady probowal juz kilka razy mowi ze sie stresuje w pracy i na tyle,nie ma mocnych ani lekarze ze to samobujstwo juz ma zyly zapchane, plakac mi sie chce z nerwow podziwiam was dziewczyny ze zucilysci ta trucizne jestescie super....

Kochana, jedna rzecz jest potrzebna żeby nie palić - trzeba chcieć. Rozmumiem Cię doskonale bo mam podobny problem z moimi rodzicami - kopcą jak smoki. Bardzo sie o nich martwię, mówię, tłumaczę - ale nic to nie daje... Dopóki człowiek sam nie dojrzeje do tej decyzji nic niestety nie poradzisz:( Czasem musi się coś stać (niestety) żeby palacz zrozumiał jak szkodzi to jego zdrowiu:( Cięzko będzie nam Ci pomóc, bo sama niestety niewiele możesz zdziałać... Gdyby Twój mąż zechciał do nas zajrzeć, staraliłyśmy się ze wszystkich sił jakoś go zmotywować (niezastąpiona magia argumentów Złośliwca, musiałaby zadziałać) Póki co trzymaja się i walcz dalej... Może w końcu "zaskoczy" :)

Dziekuje Vonk...masz racje to do niego nie dociera dopuki strach mu nie zajzy w oczy to bedzie sie trul do konca, trzba chciec zeby modz widocznie jest w nim malo silnej woli, a czy naprawde tak trodno powiedziec koniec?

To ja sie tez przywitam pachnaco w tym dniu BP :) mamuska---piekny bukiet a to dla Ciebie Vonk--jestem taka sobie ale dzieki monamas---i bardzo dobrze ze nie zapalilas plus dla Ciebie farbowana_lisica--jak tam,co tam u Ciebie pogoda dopisuje? sadny dzien--- jovik---- Regres-- zabka---jak dzisiaj trzymasz sie lorika--- madziuchna--- pachnaca aga--- veroniqueee----moje gratulacje tego tygodnia i tak trzymaj bo nie palic to cos fajnego [kwiat bitch!----dobra decyzja ja naprzyklad przygotowywalam sie psychicznie i zucilam tak jak --mamuska--z Tabexem bylo mi lzej--wiec trzymam za Ciebie swoje pachnace lapki zlosliwiec--- Jezeli kogos ominelam to przepraszam dla wszystkich Milego dnia i oczywiscie pachnacego zmykam do pracy pa

Witam wszystkich :). Jestem tu nowa :). Nie palę 4 dzień i jest cholernie ciężko, ale mam nadzieję, że wytrwam :). Pozdrawiam :)

veroniqueee--tak mialo byc

Hej:) Zrobiłam sobie test: http://zdrowie.onet.pl/1613164,2039,,,,czy_jestes_juz_uzalezniony_od_palenia,profilaktyka.html i wyszło, że jakbym nadal paliła, to miałabym 11pkt:( Czyli silne uzależnienie od nikotyny...!!! A jednak pokonałam nałóg!!! Z czego jestem dumna:D Życzę tego wszystkim zaczynającym BP:D:D Vernique- jak tam Dzień Mamy? Kupiłas te kwiaty?

aszati fajnie, że się zdecydowałaś nie palić. Jeśli nie wytrzymujsze wejdź na 1 cęść naszego topiku i czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj. Mi pomogło to może Tobie też. Pamiętaj powtarzaj sobie " ja już nie palę" też pomaga.

widzę że wyspani jesteście....i w dobrych humorkach :D :D :D To na początek wkleję swój licznik... Nie palę już 506 dni (+ 13g49m01s). Ilość niewypalonych papierosów: 15197. Będę żyć dłużej o 116 dni (+ 02g09m59s)! Zaoszczędzone pieniądze: 6154,89 zł! Jovik---Kochana my jesteśmy z Ciebie dumni ze nadal jesteś taka pachnąca...i czyściutka...teraz tylko pilnować się i niemysleć o smierdzielu.. Aszati---witaj i zapraszamy do naszego grona...to tak dla zachety,obyś poczuła jak pięknie pachnie,bo gdy palilaś zapachy były zmieszane...a zobaczysz jak Ci obiad zaczne smakować po ok.2tyg.jakbyś nigdy niejadła samcznego obiadu...dopiero poczujesz zapachy i smaki...My bedziemy 3mać za Was kciuki...napisz cos o sobie...abyśmy mogli Cie lepiej poznac.. :D basiek1---milej pracy i spokojnej...dla Ciebie.. aniołek1973---jak ktoś pali to zadne argumenty nietrafiają do człowieka.Palacz musi sam czuć i chcieć zerwać z nałogiem...tak jest z narkotykami czy alkoholem...my tez jesteśmy nałogowcami jak alkoholicy...i uzależnieni do konca życia bo smierdziel czycha na nasze podknięcia...tak jak na alkoholika...a to ktoś poczęstuje,namówi itd.samemu trzeba chcieć ty nic niezrobisz na siłę... vonk---ma 100% racji... regres---moje też sa pachnące..."tu są ludzie - przyjaciele, którzy naprawdę w każdej sytuacji Ci pomogą wesprą radą i dobrym słowem. "---TO PRAWDA W 1000000%%%%% POD KAZDYM WZGLĘDEM MOŻNA NA WAS LICZYĆ...DZIĘKUJĘ I JA ZA TO ŻE MOGŁAM WAS POZNAĆ... madziuchna a klapsa byś nie chciała :D ---Pewnie od takiego przystojniaka... :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D (dobra Regres konczę te zarty,przepraszam jak Cię uraziłam,ale prawda W-Z z Ciebie niezla,a na samej górze wisienka...mniam,mniam...) mamuśka---dla Ciebie też monomas---miłej i spokojnej pracy... :D lorika---jesteś atrakcyjną dziewczyną...chyba niewidziałaś brzydali... jak kogos zapomniałam to przepraszam idę zjesć jakieś śniadanko...i przygotuję sie jutro na spotkanie w sprawie pracy,ale cicho....aby niezapeszyć....

To jeszcze raz ja :D mamuska---ja jestem troche ciekawska mam pytanie czy bylas jeszcze na poczatku 2007-go roku i moze zdrac mi chociarz pierwsza literke :D madziuchna--dziekuje Aszati--witaj na naszym pachnacym pokladzie O.K.teraz to juz naprawde zmykam bo mnie zwolnia :D papaski

Chcialabym wiedzieć jaki okres był dla Was najgorszy przy rzucaniu palenia ? Słyszałam o 3 tygodniu. Mam 24 lata :), paliłam od 7 lat, średnio paczkę dziennie ;/

Dla mnie zdecydowanie sam początek. Trudno mi powiedzieć czy były to 3 tygodnie, czy miesiąc, czy połtora... Wtedy jeszcze wielu zwykłym czynnościom towarzyszył śmierdziel i dość dotkliwie odczuwałam jego brak (najbardziej: poranna kawa, droga w aucie z pracy, no i przy piwku). Potem zaczynasz sie przyzwyczajać do jego nieobecności i brakuje Ci go coraz mniej. Jesli chodzi o sam głod nikotynowy np w sytuacji mega stresu, ja wspomagałam się gumą nicorette (zresztą do tej pory zawsze mam w torebce w razie "W" i czasem skorzystam). Trzyamam za Ciebie kciuki, zaglądaj do nas jak najczęsciej, bo ja mogę w 99% stwierdzić, że gdyby nie Ci wspaniali ludzie i to, że strasznie głupio byłoby mi "popatrzeć im w oczy" nie raz bym sie złamała... Dzieki Wam wszystkim jeszcze raz za to że jesteście!!!

aszati---młoda laseczka z Ciebie... Wiesz dlamnie jakiś miesiąc był chyba najgorszy,każdy ma inaczej...ja też wspomagałam sie tabexem zjadłam niecały listek i to mi pomogło,oraz wyzuciłam wszystko to co związane było z paleniem tj.zapalniczki,popielniczke,i fajki które zostały...tabletki które mi zostały rozdałam znajomym...ale z tego co wiem kopca do dnia dzisiejszego :o ale może kiedyś zmądrzeja?Czego im zycze... Vonk---pisze prawdę brak peta mozna było odczuć w porannej kawie,przy kompie,a najbardziej to w stresie,ale własnie trzeba zwalczyć te nawyki...ja pamiętam zajmowalam czym kolwiek,roznosiło mnie,czepiałam sie każdego szczegółu,ale jakoś przeszło...i co smiałam sie z samej siebie jak pisałam pracę na kompie,albo grzebałam czegoś jak jedna wędrowala w poszukiwanie smierdziela na stole...zaraz puknelam się w głowę i mówię'przecież ty niepalisz to czego szukasz" w nocy lodówka tylko się niezamykala,aż zaczeło mi sie spać niedobrze i niemogłam ułożyć mojego wałeczka,wtedy też zdałam sobie sprawę ze tak niemogę robić bo jeden nalóg drugim zastapię...oj droga przez mękę ale warto było się poświęcić... Druga sprawa jak mi sie chciało palić,to zaraz miałam na mysli moich przyjaciól,że jak zapalę to ich zawiodę a oni tak bardzo mi wierzą i ufają...a przyjaźń polega na zaufaniu i szczerości...a ja niechciałam tego zrobic i tak jest do dzisiaj...wspieramy sie jak widzisz nietylko pod względem śmierdziela ale takze pod względem zycia...

Witajcie kochani Miło jest poczytać Was :D Mam trochę zaległości i nikt się nnie upomina Oj łobuzy z Was łobuzy Regres Jacuś Farbowana lisica Agnieszka Pachnąca aga Agnieszka sadny dzień Agnieszka Lorika Agnieszka zabka Kasia Jovik Małgosia Basiek Basia Madziuchna Magda Złośliwiec Wiesiu Paulina Paulina Kachna Kasia Vonk Iwonka monamas Monika mamuśka neri11??? bella ???ojejkujejku??? ? Witch321???Grace R ???kairanka ??? Bronka12 ??? BP -31 05 2010 1. zlosliwiec >>>>>>>>>1878 BP 2. jovik >>>>>>>>>>>>>1668 BP 3. sadny dzien >>>>>>>>828 BP 4.neri11 >>>>>>>>>>>>> 659 BP 5. bella 1962>>>>>>>>>> 579 BP 6.Pachnąca aga>>>>>>>>541 BP 7. ojejkujejku >>>>>>>>539 BP 8. Madziuchna 04 >>>>>>507 BP 9. Regres >>>>>>>>>>>>>395 BP 10.Vonk>>>>>>>>>>>>>>>269 BP 11.Jullka 01 >>>>>>>>>>>260 BP 12. mamuska44 >>>>>>>>257 BP 13. Farbowana_lisica>>>204 BP 14. lorika >>>>>>>>>>>>>140 BP 15. Witch321 >>>>>>>>>>134 BP 16. Grace R >>>>>>>>>>>131BP 17.kairanka >>>>>>>>>>104BP 18. basiek1 >>>>>>>>>>>>76BP 19. Bronka12 >>>>>>>>>71 BP 20. monamas>>>>>>>>>>>31 BP 20. Paulina >>>>>>>>>>>>31 BP 21 caphirinia>>>>>>>>>>>>10 BP 22.veroniqueee>>>>>>>8 BP 23. żaba >>>>>>>>>>>>>>>6 BP 24. bitch>>>>>>>>>>>>>>>4 BP

No, my tu gadu- gadu a Złośliwiec gdzie???? Kochany Złośliwcu- odezwij sie!!!!

uhh jak dobrze :) wywaliłam dziś wszystkie zapalniczki:D obszukałam cały dom i wyrzuciłam co do jednej:) nawet moją ulubiona;D jako ostatnią wyaliłam i zamknęłam klapę od wielkiego kosza:D myślę teraz czy nie kupić jednach tych tabletek "TABEX" o których pisała mamuska44 ;) no ale póki co nie ciągnie mnie dziś do fajek:) czuje sie tak dobrze i obyła się kawa nawet bez papierosa a wcześniej sobie tego nie wyobrażałam:) miałam jeszcze kilka davidoffów ale poszły do kosza razem z zapalniczkami:)

znowu korekta :P Regres Jacuś Farbowana lisica Agnieszka Pachnąca aga Agnieszka sadny dzień Agnieszka Lorika Agnieszka zabka Kasia Jovik Małgosia Basiek Basia Madziuchna Magda Złośliwiec Wiesiu Paulina Paulina Kachna Kasia Vonk Iwonka monamas Monika mamuśka Renatka neri11??? bella ???ojejkujejku??? ? Witch321???Grace R ???kairanka ??? Bronka12 ??? BP -31 05 2010 1. zlosliwiec >>>>>>>>>1878 BP 2. jovik >>>>>>>>>>>>>1668 BP 3. sadny dzien >>>>>>>>828 BP 4.neri11 >>>>>>>>>>>>> 659 BP 5. bella 1962>>>>>>>>>> 579 BP 6.Pachnąca aga>>>>>>>>541 BP 7. ojejkujejku >>>>>>>>539 BP 8. Madziuchna 04 >>>>>>507 BP 9. Regres >>>>>>>>>>>>>395 BP 10.Vonk>>>>>>>>>>>>>>>269 BP 11.Jullka 01 >>>>>>>>>>>260 BP 12. mamuska44 >>>>>>>>257 BP 13. Farbowana_lisica>>>204 BP 14. lorika >>>>>>>>>>>>>140 BP 15. Witch321 >>>>>>>>>>134 BP 16. Grace R >>>>>>>>>>>131BP 17.kairanka >>>>>>>>>>104BP 18. basiek1 >>>>>>>>>>>>76BP 19. Bronka12 >>>>>>>>>71 BP 20. monamas>>>>>>>>>>>31 BP 20. Paulina >>>>>>>>>>>>31 BP 21 caphirinia>>>>>>>>>>>>10 BP 22.veroniqueee>>>>>>>8 BP 23. żaba >>>>>>>>>>>>>>>6 BP 24.Aszati >>>>>>>>>>>>>>>4 BP 25 Bitch!>>>>>>>>>>>>>>>>BP

Żabka - jestęs wielka:) Fajnie ze masz ochotę robić nam te zestawienia... W sumie to niezła z nas ekipa...I pomyśleć że codzień wywalalibyśmy razem do kupy dwie i poł stówki na fajki;)

vonk----pomysleć że my przez tyle czasu zanieczyszczalismy środowisko oraz zatruwaliśmy innych...fuj....wtyd.... :P :P ale dobrze że zmądrzelismy...

ale gafa pomyliś swój nick... :P poprawiam się... żabeczko---jesteś wielka...

A wyobrażacie sobie ten klimat kiedy siedlibyśmy wszyscy przy piwku przy dłuuuugim stole i każdy wyjął swoją pake na blat... Wyobrażacie sobie tą aurę dookoła po 3 godzinkach???;) A po 6-ciu??? ;) ;) ;)

Iwonka i Madziu proszę bardzo to dla mnie przyjemność :D przynajmniej nie myślę o śmierdzielu choć wielkie wątpliwości czy wytrzymam te kilka dni, bez papierosa . Trwam jednak i oby do przodu w myślach mam kubeczek Kubusiowego Puchatka który bedzie dla mnie nagrodą od pewnej dobrej wróżki jak wytrzymam 2 miesiące, a poniewaz mam świra na punkcie tego misia to... :D sami rozumiecie :P Jednak wątpliwości są czy to wystarczy czy dam radę i w ogóle ... Co wam bede smęcić po prostu okrutnie ciężki okres przede mną :(

Bitch i Aszati jak pewnie zauważyłyście jesteście na naszej liście pachnącej liscie > Wstąpiłyście do klubu szalonych pachnidełek HIHIHI co bardzo nas cieszy tak trzymać dziewczynki :D A żeby wszystkie formalności zostały załatwione to musicie być na drugiej liście (tej z imionami) więc bardzo was proszę żebyście wzięły udział w zabawie i podały swoje imiona :D:D

http://ludzie.onet.pl/kluby/ife,nie-pale-i-nie-bede-palic,fotoalbum.html?listType=1#photo35823420 Pooglądajcie sobie tę galerię!

Żabka, Wytrzymasz i to nie tylko te dwa miesiące:) Pamiętaj że przyjdzie taki czas, kiedy już nie bedziesz "wytrzymywać" bez fajki, bedziesz niepaląca!!!! Początki są trudne ale DASZ RADE!!!!!!!! Pamiętaj że z kazdym dniem jesteś bardziej wolna, warto zacisnąć ząbki;) Słuchajcie dziewczyny, wsstyd się przyznać ale chyba pogubiłąm się w naszych Agnieszkach :O Wkleję poniżej inicjały naszych Ag, a Wy mnie ewentualnie poprawicie, ok? Farbowana lisica Agnieszka P. (D) Pachnąca aga Agnieszka M. (A) sadny dzień Agnieszka M. (O) Lorika Agnieszka G. Z góry przepraszam jeśli namieszałam;)

a ja to ja he he :P żabka co to wczoraj za smutaski byly?? lepiej już?? Regres------------mądra kobieta z twojej narzeczonej Jacuniu he he wie co robi,niech pilnuje :) powinienes nika zmienic na ciacho :) widze nowe twarze witajcie zlosliwiec nasz kochany co sie nie odzywasz??

He he he biedny Regres;) Teraz nie odgoni sie od tabunów topikowych wielbicielek :) Ale dziewczynki, musiscie przyznać że "pokochałyśmy" naszego Regresa za intelekt, nie za wygląd, o którym przez wiele miesięcy nie miałysmy pojęcia... To nam musi przyznać!!! Dołączam sie do apelu: Złośliwcu (Złośliwcze) gdzie jesteś???? WRACAJ DO NAS!!!!!!

lorika a masz ty łobuzie :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P Możesz mi talerzyk kupić do kompletu :D:D:D:D