Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

ja ta noge zlamalam paskudnie bo w kostce ale jakies 10 lat wczesniej-na obozie harcerskim,a jak zaczelam biegac zwyczajnie ja przesililam,spuchla i bolala okropnie.Zapakowali mnie do gipsu i bylo po bieganiu ;/

napisałam się i posta zjadło... a ze padam na już pysk...napisze jak znajdę chwilkę... pa... sorki...

Wieczorkowo sie przywitam Kilka dni mnie nie było ale to dlatego że dorabiam sobie troche i przez trzy cztery dni w tygodniu jestem skupiona tylko na pracy, praca na akord wiec kazda sekunda sie liczy a przy malym dziecku to nie lada wyzwanie:D Chwile zwątpienia sa, mysli typu "czas na papierosa" niestety tez ale na cale czszescie juz nie tak uciazliwe. Czasami cos lub ktos wyprowadzi mnie z równowagi lecz juz ucze sie radzic sobie z tym uczuciem. Trzymajcie sie cieplutko Moi drodzy Nie palę już 21 dni (+ 20g39m04s). Ilość niewypalonych papierosów: 655. Będę żyć dłużej o 5 dni (+ 00g13m57s)! Zaoszczędzone pieniądze: 354,13 zł!

Brawo żabka :), od Ciebie ten topik zależy:-)

Kochani...serdecznie Was pozdrawiam W niedziele mój mąz wyjechał do Włoch, do pracy:( Rozstaliśmy sie na ok. 5tygodni i nie mogę sie ogarnąć...:( Strasznie to przezywam i nie mam głowy do niczego. Po tylu latach razem- taka rozłąka. Cierpię strasznie ale jakos sie trzymam.... Pozdrawiam Was raz jeszcze, wszystkich nie wymienie, ale jestem na bieżąco i czytam Was... Papaaa

jovik masz nas :D ;) a 5 tygodni minie jak z "bicza strzelił" Fajnie że nas tu tak duzo na topiku A żabce gratuluję "oczka" te 21 dni bez fajki to duzo !!! pytanie do Vonk gdzie sie podziewasz nasza damo ? :) złośliwcze,grzesiu Miłe panie witam ---> Wczoraj był dzien bez samochodu śmigałem wszędzie rowerem na basen,do pracy,do sklepu i do domu :) Zreszta codziennie śmigam na rowerze :P załoga dzisiaj Piątek JUTRO WEEEEKEND :D ps.widzę że mamy tu mnóóóóóstwo zakochanych kobiet TO SIE CHWALI moja małżonka tu nie pisuje ale podejrzewam żeby i do was dołączyła do tych zakochanych :P ( ale jestem skromny,co? )

Dzień dobry:) U mnie dzisiaj mija miesiąc BP,no to trzeba trochę poszaleć i uczcić:)Zapraszam na kawę,ciasto, jakiś trunek też się znajdzie:p Częstujcie się,bo to dzięki Wam i czarom tego topiku żyję i nie myślę,aby pokątnie palić,nie żałuję mojej decyzji,nie cierpię katuszy,że już nigdy... Jest mi dobrze tak jak jest:) Sądny dzień Ja mam też jakieś problemy z kręgosłupem,skoliozę,mam nadzieję,że to nie przeszkadza? Ja mam 169cm(jakby nie mogło być 170 :o))i ważę 58-60kg,wolę te 58:) W dwie zimy jeździłam na aerobik-takie mieszane ćwiczenia,podobało mi się prowadzenie,ale finansowo przestało mi się opłacać,jak koleżanka zrezygnowała.Ja nie paliłam,ale prowadząca owszem:( Dlatego tak się cieszę,że znalazłam rozwiązanie i stepper będzie dla mnie bardzoooo pomocny;) Te wczorajsze nerwy ukoiła melisa i porządny wycisk na rowerze w plenerze:D Wczoraj wieczorem miałam lekką panikę;bo byłam palaczką poranną,czyli musiałam mieć fajki od rana,potem już nie;a dziś musiałam wcześnie wstać i lecieć na salę i tak mnie spanikowało,matko jak ja dam radę?Ale wszystko dobrze,przegoniłam te bezsensowne myśli.Wy możecie BP ja też mogę:):):)(czary) Miłego weekendu nie palimypachniemy

no to @gusia dla ciebie --- > http://static1.blip.pl/user_generated/update_pictures/1562581.jpg z okazji miesiąca bez papierocha :D Oby tak dalej

życze wam udanego weeeeku :D

Witam @gusia brawo za wytrwałość, przed tobą jeszcze jeden miesiąc i jeszcze jeden miesiąc i jeszcze jeden.... dasz radę, będziemy zawsze z tobą:-) Tak się jakoś złożyło, że ja wczoraj też rowerem 7 km (przez las) po zakupy do miasta jeździłem, a mieszkam na wsi:) Jovik Żabka Mariola18 Mamuska44 Sądny dzień Madziuchna Nevada Regres Złośliwiec pozdrawiam

Kaja

wpadam tylko na chwilke przywitac sie i uciekam na steper :) wywiozlam dzieci na weekend i musialam malej pomoc z lekcjami,zeszlo mi troche,dopiero wrocilam.No to mykam deptac :) @gusia to mamy podobna posture ale jestes lzejsza :) ja wazac 55 wygladalam jak anorektyczka ;/

pozdrawiam wszystkich serdecznie :D życzę miłego weekendu :D Newada siedem dni 7 kwiatków :D @gusia z okazji miesiąca BP życzę ci wszystkiego naj naj naj :D i nigdy więcej śmierdziela bo nie palić to cos pięknego :D

czesc, ja tez na chwilke, bo zaraz uciekam na rowerek. :) madziuchna, zabka, grzeslaw, jovik, sadny dzien - regres - chyba jako jedyna nie jestem zakocha, :) ale jeszcze za wczesnie jak dla mnie, a mam kilka planow, ktore fajnie byloby wprowadzic do realnego zycia. :) @gusia - ciasto chetnie bym zjadla, kawki sie napila, no, ale nie moge, weekend uczcze jazda na rowerku i ewentualnie roznymi upiekszajacymi zabiegami. o, i parowke sobie robie, taka na twarz. :D postanowilam, ze jeszcze troche poczekam z jakas dieta, dopoki zazywam tabletki i zdarzy mnie cos puknac w leb i sobie pomysle - ale bym sobie zapalila... jasne, jasne, ja juz bym sobie popalila po tych siedmiu dniach, chyba gume na rakietowej. :) aczkolwiek jest mi trudno jednoczesnie dietowac, rzucac palenie i w naglych atakach nie wsadzic do buzi czegos kalorycznego... wiec troche poczekam. :D widze w ogole, ze Wy wszyscy jakims fajnym wzrostem obdarzeni, a ja 163 cm zlosliwiec - dziekuje za moje siedem kwiatkow, podniosly mnie na duchu po gorzkich zalach o moim wzroscie. :D zycze wszystkim rewelacyjnego weekendu :)

nevada_-------spokojnie,ja tez nie jestem :)

Nevada ja mam aż155:-D to dla mnie i tak wysoka jesteś Sądny dzień ale byłaś:-)

Hejka:) Przywitam się i uciekam,bo zaraz fryzjer mnie czeka. Regres Dzięki za szampana;) Wszystkim miłego i udanego weekendu Pamiętajcienie palić,to coś pięknego Ps ja dziś pełna abstynencja i nie przeszkadza mi to:)ale obiecuję,że rękę na pulsie będę trzymać. pa pa

Witam Wszystkich w pięknym,słonecznym dniu.Wczoraj po pracy z moją rodzinką przyjechałam na działkę,która znajduje się nad samym jeziorem 120 km.od mojej miejscowości,ale co tam. Ostatnio jezdzimy co tydzień.Okolice piękne i pogoda również. Zupełnie na mnie nie działają osoby palące,chociaż cuchną petami ; na szczęście mnie już nie dotyczy.Jednak muszę być czujna bo papieros i alkohol to podstępny nałóg do którego bezwiednie można wrócić.Życzę miłego,spokojnego weekendu,pozdrawiam pachnąco.

Grzeslaw Ciesze sie bardzo ze nie pale, wiecie co ,teraz ostatnio wech mi sie zaostrzyl na brzydkie zapachy wokol ,troche to jest uciazliwe a najbardziej zapachy od palaczy, kurcze jak czlowiek smierdzial tak doslownie fuj:( Jovik Żabka Mariola18 Mamuska44 Sądny dzień Madziuchna Nevada Regres Złośliwiec zycze Wam milego wekendu

@gusia xx444

oj, cos w nocy nie moglam zasnac, a jak ju zamknelam oczy, to mialam koszmary chyba ten weekend nie bedzie zbyt udany, chociaz z dnia na dzien zapominam o nalogu i choc sa chwile zwatpienia, to prawie natychmiastowo daje sobie z nimi rade. :) kaja - tez tak mam, chociaz nie tylko na brzydkie zapachy - na te ladniejsze rowniez. fak faktem, ze jak u mnie odpalaja papierosa, to nie musze nawet slyszec tego "strzelenia" zapalniczki - po prostu w mig czuje ten duszacy smrod. :o a jak juz ktos przejdzie obok mnie to od razu idzie wyczuc kto jara, a kto nie. :o grzeslaw - wow. :D pierwszy raz dla kogos jestem wysoka, to mile. @gusia xx444 sadny dzien udanego weekendu

Witajcie dziewczynki Kaja_ nevada_ nadal trzymam za Was kciuki i za pozostałych również. Świetnie sobie radzicie BP,aż jestem zdziwiona, ze mną było znacznie gorzej. Skoro mnie nałogowej palaczce udało się rzucić faje to Wam się uda tym bardziej. nevada_ nie możesz się załamywać,przecież dobrze Ci idzie.Życzę Wam i pozostałym na tym topiku spokojnego weekendu.Pa,pa,pa.

witam wszystkim bywalcom pachnącego grona nevada osiem dni 8 kwiatków :D te pachnidełka to na noc żebyś miała pachnące kolorowe sny :D :D :D bo nie palić to coś pięknego za potrzebujących trzymam 2 wolne nie zajęte śmierdzielem kciuki BP

Witam:-) Dobrze, że ja to mam za sobą, teraz jestem wolnym od tytoniu, myślę że już tak zostanie. A za was trzymam kciuki, aby i Wam też się udało zapomnieć o śmierdzielu:-) Pozdrawiam

witam wszystkich pachnacych ! xx444 - nie zalamie sie, nawet jak mam ochote (a wypadaloby napisac, ze jakas taka nagla mysl po prostu) to nie zapalilabym za zadne skarby, byloby mi zwyczajnie glupio po tych dziewieciu dniach, a ze mam w planach bieganie... :) zlosliwiec - dziewiec kwiatkow prosze! :D co prawda, nie mialam kolorowych snow, ale nadzieje, ze jeszcze kiedys sie pojawia. :) grzeslaw - brawo. :) mialabym jeszcze pytanie do @GUSI - kiedy konczysz brac tabex? ;) a teraz troszke rocka, zeby rozbudzic towarzycho - dla fanow acdc i led zeppelin na sloneczny, niedzielny poranek :) http://www.youtube.com/watch?v=9mcDkmxA548 http://www.youtube.com/watch?v=fl6s1x9j4QQ !

:) Kochani, pozdrawiam Was badzo serdecznie, fajnie,ze topik odżył i jest coraz wiecej rzucaczy! Ja nie pale, chociaz bardzo mi ciężko... i ta mysl przychodzi...ale przecież nie zapalę. Bardzo tęsknię za mężem i stąd te rozterki. Po 25 latach razem to bardzo trudne przeżycie. No cóż...życie. Zyczę Wam wszystkiego dobrego i nie palcie

Dzień dobry;) No,po weselu.Ach,jak się wybawiłam,objadłam. Na fajeczki nie miałam ciągotek,ale tak mnie kusiło na jakiś winko,ale obyło się bez. Zaraz szykujemy się na poprawiny:) Nevada Ostatnią tabletkę wzięłam 13IX. Dzięki za muzykę;) Cieszę się bardzo,że dajesz radę,ja też.Ale pilnować trzeba się ciągle,to nic... Koszmary miałam też,napady lęku.Pomagała mi melisa i wycisk na rowerze w lesie.Moja trasa liczy ok 7-8km,jak jeżdżę z kochaniem,to więcej.Jeszcze miewam napady lękowe,ale coraz słabsze. Dla wszystkich BP

Witam w niedzielne popołudnie:-). @gusia ja jak jeżdżę po zakupy to robię 8 km, ale w jedną stronę:-) dziś też piękny słoneczny dzień. Pozdrawiam

newada_ według życzenia mówisz i masz :D dziewięć dni 9 kwiatków jovik wiem, co to znaczy rozłąka, bo to tez przeżyłem ale jaka miłość będzie po powrocie :D :D :D trzymam kciuki @gusia xx4444 sadny dzien pachnaca aga zabka mamuska44 madziuchna mariola18 kaja__ vonk dodob Regres Grzeslaw wszystkim nie wymienionym :D za potrzebujących trzymam 2 wolne nie zajęte śmierdzielem kciuki BP

Dzięki Złosliwiec, dobrze,że Ty mnie rozumiesz... Pozdrawiam Was