Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _pOmaRańcZa_

Mój tata nie chce oddać pieniędzy mojemu chłopakowi

Polecane posty

Gość _pOmaRańcZa_

Witajcie mam problem jestem z chłopakiem 14 miesięcy i mam 18 lat ponad pół roku temu poroniłam... :( od tamtej pory nie byłam jeszcze u lekarza zdecydowałam się pójść prywatnie w zeszłym tyg. pojechał ze mną chłopak... miałam pieniądze na wizytę ale na leki już mi zabrakło. Zapłacił za nie chłopak 73.99 powiedziałam mu że mu te pieniądze oddam on powiedział że ok. A mój tata powiedział jak mu o tym powiedziałam że trzeba oddać mojemu chłopakowi te pieniądze powiedział że nie ma... (u mnie w domu się nie przelewa ale wiem że ma te pieniądze) i że nie da mi bo nie jest to tylko jego interes ale też i chłopaka... i że jak mu się nie odda tych pieniędzy to nic się nie stanie... bo to i jego jest w tym dużo winy... (że zaszłam w ciąże i że poroniłam.) Co o tym myślicie ? I co radzicie mi w tej sytuacji zrobić ? Bo ja nie mam pojęcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro obiecalas ze mu oddasz
to zarob i oddaj je, masz 18 lat, w czym problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dobrze robi, niech chlopak bedzie odpowiedzialny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prosze cie bardzoooo
Powiedz swojemu chłopakowi, że oddasz, jak będziesz miała i niech się uzbroi w cierpliwość. Jeśli będzie psioczył to uświadom go, że to nie jest tylko Twój biznes żeby dbać o takie rzeczy, ale również jego. Uświadamiaj go tylko jak bedzie protestował, co do późniejszego oddania pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _pOmaRańcZa_
Ale my się w ogóle nie kłócimy o te pieniądze. Mówił że nie trzeba... Ale ja nalegałam że mu oddam... i się zgodził i powiedział że jak będę miała to mu oddam. Ale my nie jesteśmy małżeństwem więc chyba nie musi brać odpowiedzialności ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bzyka to musi
🖐️ idąc tym tropem nie powinnaś mu dawać, skoro nie jesteście małżeństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prosze cie bardzoooo
No i błąd. Skoro to z nim miałaś mieć dziecko to JEST odpowiedzialny zarówno za Ciebie, jak i Twoje zdrowie. Gdybyś urodziła to dziecko też zwolniłabyś go od odpowiedzialności? 99% tak myślących dziewczyn kończy jako samotne matki bez dachu nad głową i środków do życia. Myśl tak dalej. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _pOmaRańcZa_
No to czyli co mam zrobić? Powiedzieć mu że... słuchaj kochanie ale nie oddam ci tych pieniędzy bo jesteś odpowiedzialny za mnie i za moje zdrowie... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj kochanie, nie dam ci tych pieniążków, bo chodziło o MOJE zdrowie po poronieniu NASZEGO dziecka- dziecko nie było twojego ojca więc niech młody płaci za leki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _pOmaRańcZa_
Nie wyobrażam sobie mu tak powiedzieć... Chyba nie przeszło by mi to przez gardło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prosze cie bardzoooo
Gdybym była na Twoim miejscu poprosiłabym chłopaka o późniejszy termin zwrotu kasy, a najlepiej jakbyś w ogóle nie musiała oddawać, bo po pierwsze nie przelewa Ci się, po drugie tata nie chce zapłacić (uważam, że ma racje), a po trzecie Tobie też się coś od Twojego chłopaka należy. Nic w złości. Wszystko na spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem zdania, że tak czy siak chłopak powinien odmówić przyjęcia kasy, w końcu to on spłodził dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afetekkk
skoro jestescie na tyle "odpowiedzialni", zeby sie ru....ac, to badzcie na tyle odpowiedzialni, zeby placic za gina i leki... sorry, ale co by bylo, jakbys jednak miala to dziecko, tez by twoj ojciec musial na nie lozyc?? to nie on je zrobil, tylko WY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmilleY
JA JAK ZASZŁAM W CIĄŻE TO MÓJ CHŁOPAK KUPOWAŁ MI WSZYTSKO OD PRYWATNYCH WIZYT,LEKÓW,WITAMIN PO MAJTKI. ON POWINIEN ZAPŁACIC ZA TO A NIE POZYCZAC CI KASE! DYMAŁ CIE CHYBA ZA DARMO CZY CI PŁACIŁ?! OJCIEC CI DZIECKA NIE ZROBIŁ! JAK TEN GAD WOGLE MA CZELNOŚC KAZAC CI ZWARAC KASE???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka25zz
wiesz twój ojciec ma racje a ty zrobiłaś bład mowiać żeby oddał pieniądze chłopakowi, w oczach twojego ojca zrobiłaś ze swojego chłopaka egoistę, bo mówisz że nie chciał żebys oddawała , ale ty się uparłas i twój ojcies sobie pewnie pomyśłał że fajny z twojego chłopaka ojciec by był jak woła 80zł za LEKI , wiesz może sie lepiej zabezpieczaj teraz kup tabletki antykoncepcyjne na to ojciec ci pewnie da bo ty też nie jesteś odpowiedzialna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prosze cie bardzoooo
MarylinMonroe , też tak uważam, ale 'poszkodowana' na początku napisała, że zapowiedziała mu oddanie kasy, a on powiedział, że ok. Moim zdaniem, popisałby się odpowiedzialnością i dobrym wychowaniem, gdyby właśnie w tym momencie nie chciał zwrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to ktoś napisał skoro potrafi epczyć to niech sie liczy z tym ze kiedys wpadnie. poza tym myslalam ze nie ma juz ludzi ktorzy 'ida na zywiol'. nie te czasy zeby w tak mlodym wieku dzieci nianczyc. na miejscu ojca rozwalilabym ten zwiazek, koles zmajstrowal dziecko i powinien powiedziec stanowczo NIE oddawaniu kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę tu same wyrachowane pindy :P. Otóż każdy wiek powyżej 18 roku życia na posiadanie dziecka jest dobry. Oby tylko było ludzi stać na wychowani i się kochali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
męska pomarańcza widocznie nie stac ich na wychowanie , skoro chlopak zgodzil sie na oddanie kasy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prosze cie bardzoooo
Nie tyle wyrachowane pindy, co trzeźwo myślące kobiety. Nie osądzam tego co zrobili, ich sprawa, jak dla mnie mogą mieć nawet setki dzieci. Chodzi o fakt, że są bardzo niedojrzali. Nie czujesz tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _pOmaRańcZa_
No to dużo dałyście mi do myślenia... Tylko szkoda że nie które panie tak po chamsku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak pomanczowy wyrahowane pindy,bo wy za grosz wstydu i ambicji nie macie. To zenujace,zeby facet byl bez honoru i klasy,umiecie splodzic dziecko to umiejcie sie godnie zachowac,adekwatnie do sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt cie nie obraza, wiec nie mow, ze po chamsku. chcemy tylko, zebys otworzyla oczy. pomysl- jakbyscie byli malzenstwem to jakbys mu oddala kase? albo jak byscie oboje pracowali to co, kazdy zarabia na siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marne prowo kiedy sie ten
dlugi weekend skonczy, bo zal wchodzic teraz na kafe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdfsdsfdsdfsdfsdfsdf
WYPIERDALAJ PUSTA DZIWKO :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _pOmaRańcZa_
Wiem że macie bardzo dużo racji i dziękuje wam że dałyście mi tyle do myślenia... Dzisiaj powiem mu że nie oddam mu na razie tych pieniędzy bo tata mi nie chce dać i nie mam z skąd wziąć i ciekawe co wtedy mi powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×