Mąż dostał takiego smsa,wiadomo co znaczy

Wrócił koło 1 w nocy , niby z pracy, zawołali go koło 20. Nie wstawałam,ale po jego zachowaniu wyczułam,że wypity. Koło 6 słysze,że jego komórka dzwoni w łaience(alarm) poszłam wyłączyć. Zerknęłam (chcący) a tam sms od niezapisanego numeru. TYGRYSKU, OGOLIŁAM MYSZKE DLA CIEBIE ,JUTRO UBIORE TO CUDEŃKO OD CIEBIE, JUŻ TEŃSKNIE TWOJA MALUDKA Tak byo napisane. Miałam ochote przydusić go poduszką jak spał. Ale powiedziałam sobie ,że poczekam. Innych smsów nie było od niej ani do niej, ale dzwoniła do niego o 19, a on doniej przed 20 jak wyszedł z domu. Nie będe się pytać co to znaczy ,bo chyba wiadomo. Raczej co dalejrobić, jak się zachować. Jeśli ktoś może się wypowiedzieć

a ty dasz radę psychicznie zbieraj po cichutku dowody ,a pozniej albo konfrontacja albo rozwód

wywal go za drzwi wystap o rozwod i pomysl o innym facecie poza tym pisze sie maluTka

chyba dam rade.raczej musze. Jednego eska się wyprze. A coś mi nie pasuje u niego już od mies. Telefon nosi przy sobie i dżwięki ma wyłączone, jeszcze tak jak sobie dzisiaj myśle to i inne rzeczy

porozmawiaj,nie wiesz ile w tym wszystkim prawdy ,na co ci glupie domysly?Lepiej zalatwic sprawe na bierzaco ,na co chcesz czekac?

wiem jak się pisze , napisałam tak bo ona naisała z błędami. TEŃSKNIE I MALUDKA To już daje pewien obraz ( nie piszcie o dysortografi,mam 15 letnią córke, da się nauczyć pisowni.

wsadz jego sim karte do swojego telefonu..nie kapnie sie,a ty zobaczysz czy cos dzis ktos do niego napisze

Na co chce czekać ? Znam mojego męża, wyprze się.Tego smsa na pewno już nie ma. Teraz się kąpie, na pewno się do niej wybiera. Jeszcze nic nie powiedział,że gdzieś wychodzi. Właśnie mam zamiar zaproponować mu wyjście na majówke zorganizowaną przez miasto(często tam chodziliśmy) Ciekawa jestem co powie.

masz nastoletnia corke,chyba nie bedziesz bawila sie w podchody,szpiegowanie ,czytanie po kryjomu sms-ow ? Porozmawiaj z mezem,co sie juz stalo i tak nie zmienisz ale moze maz zastanowi sie co robi rodzinie i czy warto dla takiej maluDkiej ?

to moze jak juz ci wymysli wymowke jakas,to jak juz bedzie w drziach walnij mu tekstem "to milego pchania w ta ogolna cipke"..zobaczymy co powie

*ogolona niby tak,ale jak grac fear z kims kto nie zdradza na boku?

Na dodatek analfabetka :o

Do telefonu nie mam dostępu, nosi go w kieszeni od jakiegoś miesiąca,właściwie dwóch. Dzisiaj wyjątkowo w nocy zostawił w łazience w spodniach. Jest byłym gliną, ale pracuje w firmie też po niekąd powiązanej. Ma ienormowany czas pracy i jak w policji tak i tu nie rozmawiamy na temat pracy. Jeśli go za pytam gdzie był ,czy gdzie idzie ,usłysze odpowiedź PRZECIEŻ WIESZ . Musze wymyśleć inny sposób.

zaproponuj mu trójkacik wraz z jego kochanką, bedzie cudownie-gwarantuję

facet ,ktory ma cos na sumieniu nie odpowie na pytanie zony"gdzie idziesz" prawdy.Powiedz mu co wiesz ,ze przeczytalas niechcacy /chcacy/smsa i oczekujesz wyjasnien.

autorko- srtraszne to co napisałaś:( nigdy nie zrozumiem jak faceci moga byc takimi świniami... ale do rzeczy. Na Twoim miejscu bym mu o tym powiedziała.. nie ma na co czekac... osobiście bym nie wytrzymała i rzuciła mu w twarz prawdę o tym, ze czytałam tego smsa. Jesteś dorosła kobietą, która zna swoją wartość. Nie daj sobą manipulowac. zaskocz Go i powiedz co wiesz. swoją drogą-straszne bydle z Niego! Jak tak mozna? Bardzo Ci współczuje...ale weź się w garść i nie szpieguj Go. To nie ma sensu.. będzie bardziej boleć...

czy go czasem "mały" za bardzo nie swędzi ;)

No wykąpał się , wylał na siebie połowe syna dezodorantu. Jak wyszedł to mówie do niego. Daj mi 5 minut i możemy isć, już Paweł dzwonił ,że nam stolik zajął na imrezie.(faktycznie brat dzwonił) Zmieszał się i powiedział, że o 18 musi jechać do roboty,jest to pilne, nie może tego odwołać. jeszcze się odezwał ,że pranie może bym wstawiła, bo już mu się majtki i skarpety kończą. Tu nie wytrzymałam i powiedziałam , zakładaj na lewą strone. Od 3 dni mówie ,że pralka wody nie wypuszcza to nie słyszysz.

autorko tu nie ma co snuć domysłów i polowac na telefon.... powiedz mu prawdę i licz na to samo.... nie ma co tego przeciągać. Jestescie dorosłymi ludźmi. nie ma co sie bawić w kotka i myszkę.

wynajmij prywatnego detektywa, nawet na jeden dzien, zwroci ci sie w sadzie!

Czy Ty jestes taka silna czy raczej jestes teraz w szoku ? Ja bym nie zniosla mysli,ze do maluDkiej jedzie i wszystko mu wygarnela !!!

No to widzisz mialas dobra okazje, trzeba bylo rzucic : To zabierz te nieswieze majtasy do kochanki niech ona je popierze!

Czy jestem silna ,cz w szoku nie wiem . Wiem jedno Ide zaraz kupić wino (albo 2) zaprosze jego kuzynke ,której nie cierpi, właśnie się rozstaje z drugim męzem. Facetów uważa za zera, według niej facet jest tylko do bzykania , jak cos jej nie pasi to kopa. Nie podzielam jej poglądów ,ale lubie jej poczucie humoru i taką lekość życia, jest niereformowaną optymistką. A mąż jej nie trawi,jak zabrała mnie kiedyś do SPA to co chwile do mnie dzwonił, co jak ,gdzie jestem z kim. Może czas to powtórzyć.

Pogadaj z kims...Co zamierzasz teraz ?

Jesli planujesz rozwod to zbieraj dowody..moze ten detektyw to dobry pomysl,oszczedzi dobie dalszych stresow.:(

z tym spa to bardzo dobry pomysł ! brawo ,. i wino tez ja dzisiaj mam duzo zajeć wiec nici z mojego winka ,. a bbbbbbbbbbbbbuuuuuu,.

nie tkwij w tym związku, będzie coraz bardziej toksyczny jak mu przebaczysz. Złóż papiery rozwodowe. Zaczniesz wszystko od nowa

Mógł sobie ktoś jaja robić :o Trzeba było na spokojnie pogadać :o

winko kupione, mąż wściekły ,że zaprosiłam jak to nazwał zdzire, co bzyka co się da. Odpowiedziałam na spokojnie ,że to u was widocznie rodzinne. Powiedział nie rozumiem , ja krótko domyśl się. Jebnął drzwiami i wyszedł. Co do żartu , czy raczej głupiego kawału ,to nie wchodzi w rachube, bo była rozmowa przychodząca i wychodząca na ten numer. Nawet nie wzioł kurtki i kluczy od birura, ciekawe czy wróci. Jestem 19 lat po ślubie i znam go lepiej niż samą siebie. Podejrzem,że dlatego starał się mnie unikać dzisaj bo nie wie czy to on tego smsa przeczytał w nocy czy ja.

Zrób aparatem zdjęcie tego smsa - żeby mieć dowód na wszelki wypadek. Przeglądnij kompa i maile, wyciągi z konta bankowego czy były jakieś większe wydatki o których nie wiesz