Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jowita1984

dieta protal - zaczynam!! Kto ze mną??

Polecane posty

aleee mnie dziś naszła ochota na śledzia!:D jutro zakupy trzeba zrobić to zaopatrzę się i w ryby różnego rodzaju, typu, pochodzenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zaczynam(y) kolejny dzien -ja od 40 minut biegania, ale daje mi to kopa na cały dzień i to uczucie od magicznej 13 minuty gdy spalają się kalorie:) Gadam jak jakaś fanatyczka, ale chcę was zarazić moim entuzjazmem:) Na sniadanie 3 plasterki chudej piersi z turkiem figura, bardzo dobry jest, polecam. Stokrotka, ja też mam natchnienie na ryby ,wczoraj wieczorem byłam na shoppingu i oprocz chudych twarogow i kefirów kupilam praktycznie same ryby i zaopatrzenia mam na cały tydzień. Dzięki dziewczyny za trzymanie kciuków, co z tego wyniknie okaże się za jakiś czas :) Hmm, nad Wrocław nadciaga burza,trzeba się zaopatrzyc w parasol :P Miłego dnia wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nsn, a ja święcie przekonana ZAWSZE byłam, że spalanie dopiero po 30minutach...:o rano to za cholere nie dałabym rady biegać:o Paulaaaa!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po ok. 15 minutach juz zaczyna sie spalac, dowiedziałam sie od brata-lekarza ;) Więc źrodło pewne :) I co krzyczysz na Paulę?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po ok. 15 minutach juz zaczyna sie spalac, dowiedziałam sie od brata-lekarza ;) Więc źrodło pewne :) I co krzyczysz na Paulę?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry kochane babeczki:)🖐️👄 widze ze stokrocia juz na mnie krzyczy wiec sie melduje:p;) a powaznie, nie pisałam bo od soboty dopiero dzis siadłam do kompa:o w niedziele byliśmy nad woda a wczoraj cały dzien miałam taki zapierdziel w domu i przy małej ze nawet na tyłku przez cały dzien nie siadłam:o robiłam zapas zupek małej (maszynką domięsa:p)a ona miała taki humor ze z nerwów i bezsilności poryczałam sie chyba ze 100razy:( a w niedziele nad woda pierwszy raz chyba odkąd mała sie urodziła miałam kilka godzin laby:) dzieki mojej mamie,ktora cały dzien ja zabawiała, woziła ja wozkiem własciwie przez cały dzien,a mała miała dobry humor i była caaaały dzien grzeczna:)juz zapomniałam jak to jest , jak nie musze ciagle jej nosic,zabawiac i w ogóle:o szok! jowita kochana jestes ze siostrze pomogłas jak juz nie dawała rady,wiem jak to jest ,niestety ja prawie nigdy nie mam nikogo do pomocy, takze dla mnie to jest baaardzo wiele jak mi ktoś mała przez chwile ponosi i w ogóle... takze jowi, w miare możliwości pomagaj siostrze:) nad tą wodatroche nagrzeszyłam alesporo tez popływałam wiec moze odrobinę spaliłam;)mam nadzieje:p wczoraj przez całydzien zjadłam tylko 2 bułki, nie miałam czasu ani siły jesc:o na wadze nie byłam,jutro wejde jak nie zapomne... jowita,no i jak tam te tabsy co po kryjomu zajadasz?:p pomagają coś? thermal pro, tak? tez sie zastanawiam czy sie czyms nie wspomagac bo sam dukan to chyba za mało:( widze ze Wy remontujecie,biegacie, cwiczycie:)super:) ja na nic nie mam czasu😭 jowita alez wredne babsko ztej tesciowej siostry baba to potrafi babie dopalić ja tez po takim tekscie to bym z domu wyszła a tej baby to bym nie chciała juz nigdy oglądac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej dziewczyny :) Paulla fajnie że się pojawiłaś :) od razu nawiążę do tabletek bo potem mogę zapomnieć :)nazywają się therm line II - powiem tak ja osobiście po tabletkach zauważyłam że po godzinie 16,00 prawie w ogóle nie muszę jeść i jakoś mnie nie ciągnie by jeść :) poza tym ja jeszcze jednego opakowania nie skończyłam a "szwagierka" już któreś kończy opakowanie i po niej bardzo widać że schudła... poza tym czuję że moje ciało ma lekko podwyższoną temperaturę, a ponoć przy tych tabletkach tak jest... także nawet jeśli w godzinach pracy coś zgrzeszę to i tak wagowo w górę nie idę :) niestety w dól też :(( teściowa siostry mi dopaliła z tym że przytyła a ja właśnie po ubraniach czuję jakbym schudła, tak troszkę ale tak czuję..... aaa i czuję że brzuszek mam mniejszy, jak stanę prosto i uniosę bluzkę to już delikatnie widzę że kości biodrowe mi znać.... :) a mały dziś mojej siostrze dał popalić, a jej bezczelny mąż zwiał na kanapę zamiast ją trochę wyręczyć, szkoda mi jej strasznie, co ona widziała w nim to ja nie wiem.... ale czuję że będzie miała ciężko z nim i wszystko będzie na jej głowie... ja mu uwagi nie zwrócę bo by się na mnie śmiertelnie obraził.... ehhh może jak kiedyś zamieszkają razem to będzie lepiej.... najbardziej mnie denerwuje że mojego Ł podgaduje by nie dawał mi się ustawiać... a ja nie chcę Go ustawiać, tylko po prostu wiem że jak będziemy rozmawiać ze sobą to do każdego problemu znajdziemy rozwiązanie.... a dziś lukałam na bukiety ślubne i już wiem że chcę mieć bukiet z kalii, taki długi, przybrany wstążkami, kolor wpadający w róż i taką kalię chcę mieć we włosach.... :) he he rozmarzyłam się :) Paulla zazdroszczę Ci że umiesz pływać :P ja to się cholera boję wody :(( i nie wiem jak przełamać ten swój strach, chyba za stara jestem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko wołałam Paule:P:D i co??? usłyszała mnie:P:D:classic_cool: hmm skoro brat-lekarz tak rzekł to ja wierze;) Paula, Ty to masz sajgon!:o taka ciocia Jowi by się przydała...;) Jowita - aż sobie i ja luknełam na bukiety z kalii;) takie różowiutkie są suuper;):classic_cool: te są fajne http://republika.pl/blog_cj_11646/6218408/tr/kalie_roz.jpg kiedyś, tu na kafe ktoś pisał na, ślubnym temacie, ze to kwiaty pogrzebowe...:o co do pływania to za starym nigdy się nie jest, a Ty stara nie jesteś;) trzeba się przełamać;) jeśli masz tylko okazje to spróbuj:) ja nie mam blisko basenu😭 kupiłam sobie śledzie:D śledzie+ jogurt nat.z kawą rozpuszczalną na obiad - cóż za kompozycja:o:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
100krotka widziałam ten bukiet i mnie też się bardzo podoba... też słyszałam że pogrzebowe ale jednak biorą je dziewczyny na ślub :) zastanawiałam się jeszcze nad bukietem storczyków, mam jeszcze dużo czasu więc zdążę się zastanowić, gorzej z tą salą, Ł uznał temat za zamknięty ale mnie dalej męczy, po prostu ta sala którą w niedzielę oglądaliśmy bardziej mi się podoba... Ty to jeśli chodzi o jedzenie to lubisz mieszanki wybuchowe :D ja aż tak nie eksperymentuje :P wczoraj robiłam sałatkę z cukinii, bo przecież moja przyszła teściowa dba o to bym się czasem n ie nudziła za bardzo po pracy więc Ł. mi co rusz to przywozi coś nowego do przetworzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa dziewczyny jeszcze o czymś zapomniałam wam napisać, otóż wczoraj przeżyłam szok!!!!! moja siostra w momencie kiedy szła na porodówkę ważyła 82 kg, wczoraj minęło trzy tygodnie jak urodziła Filipa i wiecie ile ona waży????? 64 kg myślałam że zemdleję jak mi powiedziała, fakt faktem cieszę się że wraca do normy i figury ale jednak miałam nadzieję że ja szybciej schudnę i potem będziemy szły łeb w łeb, a tu ona jest już 10 kg chudsza ode mnie.... ja też tak chcę !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha:D ja to bym raczej dzioba zatkała;) bo jak się najesz, a d...zatkasz to...buuuum:D:P no ale próbuj...:D:P ładnie jej się schudło;) goń siostrę, goń:P na bukiet ze storczyków też patrzyłam;) ładniutkie i ciężko by mi było wybrać. na koniec pokusiłam się o spr ile takie cuda kosztują- i to był mój błąd:D mogłam dalej żyć w nieświadomości:D bo na koniec stwierdziłam, że ja(jak już się trafi:P) do ślubu pójde z wiązanką gerberów:P:D jem różne cuda, łącze produkty niemożliwe do połączenia i co??? nic:P do wc jakoś mnie to nie prowadzi:o:P idę sie uczyć użytkowania wieczystego:o😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jowi,co do tej sali,to czy Wy juz daliscie zaliczke w tej pierwszej restauracji albo cos?jesli nie to moze jeszcze sie zastanów...skoro ta Ci sie bardziej podoba...ja bym chyba zmieniła:p ale ja to w ogóle zmienna jestem:D teraz znów sie zastanawiam czy dobrze zrobiłam ze zmieniłam to nazwisko z pojedynczego na podwójne:o:D ale juz niech zostanie:p jak mnie bedzie w przyszłosci wkurzac to zmienie:p głupol ze mnie:p bukiet z kalii piękny!!! tez bede musiała cosik malego sobie sprawic, bo tak czy siak to chyba kwiaty zawsze powinno sie miec w kosciele...TAK??? bo skoro nie wystąpie w sukni slubnej tylko bardziej zwyklej....sama nie wiem:o jowi,aaale Twoja siostra schudła, szok:) ale jak ona to zrobiła?bo po samym porodzie to max.10kg mogła stracic, to co z pozostałymi 8kg?;) ja tez chyba sobie dziób albo tyłek zatkam:o:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja muszę powiedzieć, że te kalie są piękne!!! Jowita, therm line chyba przede wszystkim przed aktywnoscia fizyczna powinno się stosować, bo to termogenik, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie znam;) z resztą jakbym takie cuś do domu przytargała i ojciec by to zobaczył to wyleciała bym razem z tymi prochami przez okno:D:o nsn no i kciuki się przydały???:) dałaś mi do myślenia tymi 13 minutami i spalanymi kaloriami:) walczę z leniem...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tylko będzie wynik to dam Wam znać, ja mam nadzieję, że kciuki się przydały :) Dajesz, stokrotka, dajesz;) Najtrudniej się przemóc, potem juz idzie z górki, a przecież jestesmy młode, figura swoja droga, ale kondycja tez by się przydała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny, widze że mamy takie same gusta :d Ja miałam do slubu kościelnego bukiet z kalii żółtych i jedną żółta wpieta we wlosy ( mam czarne wlosy wiec bylo ja dobrze widac). kalia wpieta we wlosy musi byc kielichem do dolu inaczej bardzo odstaje od glowy i wyglada jak ucho nietoperza :D http://www.kwiaty-warszawa.pl/popup_image.php?pID=142 http://weselinka.blox.pl/2008/12/Kantadeski-magiczne-bukiety.html Bukiet z samych żóltych i obwiązane biała szarfa z wbitymi szkielkami przypominajacymi diamenty i kazdy sie bukietem zachwycal :) Wygladal naprawde pieknie. Na cywilny taki chcialam, ale mowili mi ze wlasnie pogrzebowe, a ja pierdziele pogrzebowe, kwiaty to kwiaty, róże tez sie na pogrzeb nosi i nie sa jakos pogrzebowe. Bzdury i tyle. Co do wagi, to tez bym chciala zajsc w ciaze i po 3 tygodniach wazyc 64 kilo :P, niestety niewze, bo mam dalej 8 z przodu, ale dzis waga pokazala 83,3 ( wiem, ze to nie jest 7 kilo, ale ja uwazam, ze jak mam 83 to siedem zlecialo, jak tylko bedzie 82,9 to wg mnie to 8 spadlo, tak mnie bardziej motywuje do dzialania :D ). Dzisiaj tez szefowa mnie zobaczyla i powiedziala, ze widac ze schudlam zwlaszcza na twarzy to widac :D Do tego dostalam perfumy w prezencie od szefowej, bo wrocila z wakacji i mi przywiozla upominek i od razu sie lepiej pracuje :D nsn- trzymam tez kciuki za sukces :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was serdecznie! Od dziś jestem z Wami na diecie:) Mam tylko 3 pytania,gdyż jeszcze nie mam książki i nie wiem jeszcze kilku rzeczy.. Mianowicie: 1-czy można w pierwszej fazie jeść jogurty Light Jogobella? Chodzi o te owocowe... 2-jak to jest z tymi otrębami? Bardzo je lubię,a wyczytałam,że można je jeść po dwie łyżki dziennie (jeśli chodzi o fazę pierwszą) 3-czy serek wiejski Piątnica Light 3 % jest dopuszczalny w I fazie? BARDZO WAS PROSZĘ O ODPOWIEDŹ! CAŁUJĘ:* <stopka></stopka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyn y :) Paulla ja nie wiem jak ona to zrobiła, widziałam że z dnia na dzień jest coraz szczuplejsza ale nie myślałabym że tak dużo w tak krótkim czasie... ja to już doła łapię, najgorsze jest to że co rano brzuch mnie zawsze boli (stres przed pracą - mam od zawsze) i wtedy zawsze wydaje mi się że taka gruba jestem :(( znów doła łapię że na wadze cały czas 7 z przodu i nie ma widoków na 6 z przodu :( nsn na ulotce therm line wyczytałam że jest wskazany dla osób siedzących, jeśli jednak jest wskazany przed aktywnością fizyczną to na usprawiedliwienie mogę dodać że pół godziny po zażyciu jadę rowerem, rano do pracy, po południu z pracy.... dziewczyny mnie te kalie też się podobają i tak jak czarna_06 też chcę mieć we włosy wpięty jeden kwiat :) tak się zastanawiam czy jeśli będę za mąż po raz pierwszy wychodzić to czy nie będzie głupio wyglądało jeśli w ogóle welonu nie będę miała. i już wiem mniej więcej jaką suknię chcę mieć, to znaczy mam dwa typy do wyboru i koniecznie białą. Paulla co do sali, to powiem Ci że mam straszny dylemat. Łukasz i jego rodzice chcą koniecznie dwudniowe wesele ( i na ten drugi dzień powiedzieli że dadzą nam kasę) ja i moja rodzina jesteśmy bardziej za tym że lepiej jeden dzień ale full wypas. chyba muszę zmienić kandydata na męża. lady fit teraz odpowiem na Twoje pytania: 1. żadnych jogurtów owocowych nie można jeść na diecie (choć różne teorie są) 2. norma dzienna to dwie łyżki otrąb, osobiście spożywam ich więcej dziennie - mają błonnik więc na moją przemianę lepiej działają. 3. serek wiejski piątnica 3% jak najbardziej wskazany - uwielbiam go z pomidorami zwłaszcza i cebula :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulla na salę daliśmy zaliczkę 500 zł, wiadomo trochę kasy to jest, ale bez tragedii i dałoby się przeżyć jakby przepadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jowita, ale zazdroszczę Ci, że do pracy jezdzisz na rowerze, ja ze względu na strój nie moge :/ Dziś nie biegałam, bo mam zakwasy w udach i łydkach, ledwo po schodach schodzę :)Ale do jutra na pewno przejdzie. A nawiązując jeszcze do tematu kwiatów jeszcze-oprócz kalii piękne są też frezje, no i ten zapach! :) Wczoraj dietowo było dobrze i mam nadzieje, że po weekendowych szaleństwach wróce na "właściwy" tor, choć kurcze, łatwo sobie pofolgować :O Widzę jednak, że zmieniłam nastawienie psychicznie, bo kiedyś po paru grzeszkach przerywałam dietę i z powrotem jadłam jak prosiak :O :P Tym razem się uda, wiem to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jowi a nie da się połączyć kwiatka i welonu? :) http://img63.imageshack.us/i/zabawa51dd7.jpg/ i czemu Ty się tak pracą stresujesz?!?! luzik!:) czarna;) niezłe tempo masz więc ani się obejrzysz a tu już 7 z przodu będzie;) ale masz szefową fajną!:) nsn uda się!!! jesteś twarda babka;) gdy byłam na stażu to przez ponad 3miesiące jeździłam rowerem codziennie( 10km w jedną stronę!!!:classic_cool:) kondycje się miało wtedy... śniadanie = 2kanapki z wędlinką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
100krotka jesteś kapitalna :) powinnaś zostać doradcą w każdej dziedzinie :) ja do pracy na szczęście nie mam służbowego stroju, ale wiadomo w dresach nie wyskoczę, na szczęście w spodniach mogę chodzić (w tym jeansach) bo jazdy w spódnicy sobie nie wyobrażam :) chciałabym się nie stresować pracą, ale to silniejsze ode mnie, po prostu mój organizm sam tak reaguje, a najbardziej czuję brzuch w poniedziałek rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:classic_cool: ja tylko googl'a zapytałam czy można i kwiatka i welon mieć na głowie a on mi odpowiedział :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobiety:)🖐️ wczoraj udało mi się nie zgrzeszyc:)na wadze 79,6... czy ja nigdy nie dojde nawet do 78?:( wczoraj córa znów mi dała w kośc, nie miałam więc jak do Was zajrzec jeszcze raz... łapie mnie stresik przedslubny:o najbardziej boje sie ze nie wyrobie sie ze wszystkim.Zostało ok.1,5mca a my nic jeszcze nie mamy:o masakra ani ciuchów dla nas, dlamałej ,ani dodatków, obraczek NO NIC!!!! jeszcze 2 spowiedzi przedslubne nas czekaja:o i iwizyta u jakiejs kobity z poradni małzenskiej:o moja mama juz ma kupiona kreacje a ja nic nie mam jeszcze!!!! CHOLERA JASNA!!! musze dzis z chłopem powaznie pogadac, musimy sie sprezac!!!ale my nawet czesto nie mamy jak pogadac:( czesto jak on wraca to mała juz spi i musimy siedziec cicho jak myszy pod miotłą, nawet szeptanie ją budzi:o czasem nie zamienimy przez to ze soba nawet kilku zdan... co do tych jogurtów owocowych to ja czasem jem, czytałam ze mozna,ale maja nie byc z kawałkami owoców... i najlepiej ze słodzikiem... jowita kiepskiego tego meza ma ta Twoja siostra:( teściową też[zły ja tam bym za chiny nie zrobila wesela dwudniowego:D ale mna to sie nie sugeruj, ja to w ogóle jestem inna:D :o 100krocia ,niektóre rzeczy da sie przemycic do domu w tajemnicy:D;) ja bym sie tam tata nie przejmowała:p czarna -szefowa super:) każdy by chciał chyba taka miec:)a bukiet extra! nsn-frezje tez super,zapomniałam o frezjach!musze popatrzec:) wiecie co mi ostatnio strasznie smakuje?>? robie sobie serek waniliowy czyli serek naturalny, aromat, slodzik i do tego sypię kakao, mieszam tylko troszke,ma byc takie niewymieszane,wychodzi pyszny deser waniliowo-kakaowy:)polecam:) jowita pisałas ze teściowa Ci ciągle daje coś do przetworzenia...i Ty narzekasz?>moja teściowa nigdy niczego nam ani małej nie daje jak przyjezdza (raz na ruski rok), a jak ja do niej jade to ze swoimi ciastkami itp:o wiec nie marudz:p wkurzaja mnie moi rodzice tez,bo wiedza jakich mam tesciów i jeszcze ciagle mi docinaja i podnosza cisnienie pytajac ile razy tescie widzieli wnuczke itp.i co jej kupili:o jak ostatnio tu sie wybierali to moi rodzice pytali czy mała sie ich nie bedzie bala, bo ich nie zna:o bo prawda jest taka ze odkad ona sie urodziła to oni tu byli chyba ze 2-3 razy, a ona ma 9m-cy:o Za to moi rodzice sa tu ze 4razy w tygodniu...jedni przesadzają w tę, a drudzy w drugą strone:o Znajac zycie to tesciowa mi dupe obrabia ze wnuczka nie zna dziadków przeze mnie,bo jej tam do nich nie wożea komu prosciej przyjechac?mnie z małym dzieckiem czy im w odwiedziny do wnuczki? ona tez nigdy nie dzwoni i nie zaprasza:o ehhh szkoda gadac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczyny Jowita jestem :):) hmmm.... dietkowo na tamtym topicu jest lepiej niż na dukanie, wicie ma takiego rygoru... nie ma tygodnia P i tygodnia P+W także jest prościej.... tylko troszkę z dietą poszłam na bok..... zmarła moja teściowa po ciężkiej chorobie, byliśmy przygotowani na śmierć bo bardzo kiepsko wyglądała i się czuła ale to było tak nie spodziewanie i wogóle.... zmarła w domu....tak jak chciała.... :( bardzo to przeżyłam i ten smutek zajadałam.... widzę że wy tu narzekacie na teściów ale ja złego słowa na nią nie mogę powiedzieć , owszem teść to stary pijak i drań i uważam że on tym piciem ją wykończył psychicznie ale z teściową miałam zawsze dobry kontakt i szkoda że nie ma jej już z nami.... ale wracając do diety... dietkuje z powrotem, nie wiem ile schudłam po moją głupią wagę schowałam do szafy i chce patrzeć po ciuchach czy poleciało.... narazie widzę że mój ciążowy brzuch się zmniejszył.... to dobrze... wogóle czuje się dobrze na diecie, jestem najedzona.... teraz mam parcie tylko na słodkie przed @ jestem ale mam nadzieję że nie przyjedzie :p :p :p :p tak...tak... chcemy mieć dzidię..... ale zobaczymy jak co będzie... Jowita twoja siostra wspaniale schudła... też tak chce... ja mam nadzieje że jak urodzę dziecko to szybko pozbędę się kg ... mam taką nadzieje że będe szczuplejsza niż przed ciążą i super że zostałaś mamą chrzestną ( czytałam po łepkach więc mnie popraw w razie W ) ja też jestem chrzestną bratanka Kubusia teraz ma 3 latka i jest on przerzeprzekochany i wydatków tez jest sporo, bo jak tu mu coś nie kupić,nie umiem odmawiać i często mu coś kupuje a bratowa stwierdziła że za bardzo go rozpieszczam ale jak go nie rozpieszczać..... co do bukietu ślubnego... ja też miałam kalie kremowe ( które chce pisać meila to podeśle fotki) i mimo że to są kwiaty pogrzebowe to je miałam a powiem wam że teściowa to prawie wcale nie miała kalii tylko bukiety z lilii i chryzantemy i nawet jak miała wieńce to były lilie więc kalie to już chyba przeżytek a tak po zatym to niech każda napisze co u niej, jak dietka .... po tyle mam stron do przeczytania a bym musiała usiąść w weekend i poczytać Paula jak tam przygotowania i jak mała????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulla to masz z tą malutka teraz :) powiem szczerze nie wyobrażam sobie by kiedyś jak już będę z moim tak na co dzień mijać się i nie zamienić nawet słowa.... a mam kuzynkę która też z mężem się tak mija albo jedyne ich rozmowy dotyczą dzieci ( a są raptem 3 lata po ślubie). Szwagier nie jest złym człowiekiem ma tylko swoje wyskoki których ja nie toleruję...a skoro siostra to bagatelizuje widać jej to nie przeszkadza.... teściowa też w porządku bo w sumie nie tracę majątku na jaja, poza tym takich kupnych w sklepie bym nie zjadła nieprzetworzonych a te do od pewnych kur są :P co do Twoich teściów to przykre że nie interesują się wnuczką, ale moja szwagierka i koleżanka to samo mają jeśli chodzi o teściów.... ja dziś zaczęłam warzywka więc dziś zrobię sobie leczo z cukinii :) już czuję ten smak w ustach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej Natasza :) przykro mi z powodu teściowej... zwłaszcza jak wartościowym człowiekiem była..... u mnie leci jakoś do przodu, wiadomo jak każdy mam lepsze i gorsze dni... zarówno w życiu jak i w diecie... mały mojej siostry jest fajniutki, z dnia na dzień coraz fajniejszy :) czekam az przyjedzie moja mama (za dwa tygodnie) ale będzie niańczyk wnuka już to widzę (ona uwielbia dzieci) :) nataszka podobnie jak Paulla mam dużo dylematów związanych ze ślubem ( na moje szczęście ja mam jeszcze rok ).... podeślij zdjęcia ślubne Jowi_22@interia.pl zainteresowała mnie ta Twoja dieta :) gdzieś miedzy wierszami wyczytałam że można na niej jeść płatki śniadaniowe kukurydziane a ja tak za nimi tęsknie... lubię owsiankę ale te płatki mniamii... już słyszę jak mi chrupie w dziubie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×