dziś było 25 stopni, a walnięte mamuśki poubierały swoje dzieci w kurtki....

bo to jest tak, że niby otwarcie się pisze etc..., ale jak ktoś ma odmienne zdanie, to zaraz jest ,,zrugany", a jakby nie było podobno każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii, hehehe, tylko czy ta opinia pokrywa się z opiniami większości?????????, bo jeśli nie, to ZONK!!!!...

Tak Was czytam i sobie mysle jak to było ze mną kiedy mały był chory,ale nie widziałam zeby go tak meczyc z tym ubieraniem,zreszta moze na poczatku bo maly urodzil sie we wrzesniu i pierwszy raz wyszlam z nim na polko po tygodniu pobytu w domku zawinietego w kocyk i ubrany w kombinezonik boniestety jeszcze wtedy nie dorobilismy sie z mezem wózka i tak sobie godzinke posiedzielismy na laweczce przed blokiem.Oczywiscie sasiadki spekulowaly ze moze za chlodno i wogole ze jakis szaliczek-hyh...pomyslalam zwariowaly.Potem zima i zaczelam malutkiego ubierac cieplej a ze kiedys wyciagam go z wozka po dlugiej jezdzie autobusem pozniej dotaszczeniem sie do tesciowej i widze ze glowka mokra to tez zmadrzalam.I pozniej tylko czapeczka body rajstopki i dresik lub cos takiego i kombinezonik i malutki zadowolony bo cieplo ale goraco.Ja mialam dwa kombinezoniki jeden z polarkiem drugi z zwykla podszywka na cieplejsze dni i w zasadzie jeden taki caly lekko polarkowy na taka wczesna jesien:) teraz maly ma 3 latka choruje zadko przez okres zimowy podaje tran bo chodzi do przedszkola i jest super bo choruje rzadko,w zasadzie teraz tylko raz mi chorowal ale to chyba z przesilenia wiiosennego bo my tez nie w kraju a pogoda zmienna jak diabli.

dziewczyny ale w sumie to o co sie klocicie? :D

a jak byla pogoda 25 stopni to maly mial 9 miesiecy wiec spal we wozku na krotki rekawek i spodenki a przkrywalam go tetra tylko na nozki na spacerku w lesie:)

Kluska ja tu probuje rozladowac atmosfere ale chyba zaczyna sie udawac.

klusko serowa, a czy ja kogoś obraziłam????????????...czy raczej ktosik mnie???????????

dobra jak zwykle ja zawsze muszę wyciągać pierwsza ,,łapę", już nie pamiętam ;), o co common

Boshhhhhh... Kobieto marcusiu zakoncz ta tyrade a wtedy bedzie git, i nie rob dochodzenia:P

co do marcysi to mam znajomych ktorych dziecko jest alergiczne jak diabli miedzy innymi dla tego stad wyjechali bo dzieci zaczely dorastac a tutaj takich pierdół dla alrgcznych dzieciaczków malo(przynajmniej w naszej miescince) i dzieci wiecznie na lekach,kremach bo zaraz od czegos plamy na ciele i wszystko gotowane samemu zeby wiedziec co sie podaje,nie ma sie co kłócic jak sie nie wie,ja tam sie ciesze ze moje zdrowe bo sie nie ktore kobiety naprawde mecza.

Ok. Niedlugo Dzien Mamy i Dzien Dziecka:P;P

Mama Jasia no widze widze :) Dobra koniec klotni bo nie ma o co :)

A ja myslalam, ze to dzieci ktore maja alergie sie mecza...

Mama jasia nie uscislilam:) dzieci tak oczywiscie,ale mamy tez.

mamo26 nie wysilaj się, dla co poniektórych alergia pokarmowa jest tematem tabu, a co dopiero oddechowa, to już dopiero enigma. Tak, ja też cieszę się jak widzę zdrowo rosnące dzieciaczki moich znajomych, bo niby dlaczego miałabym się nie cieszyć, to tylko dzieci, z drugiej zaś strony nie jestem obojętna na krzywdę innych dzieci, nie potorfie przejść obok tego obojętnie, tylko dlatego, bo moje ma lepiej.

mi tam szkoda i dzieci i matek bo wiadomo ze nie jest lekko ani takiej matce ani dziecku. a jeszcze bardziej mi szkoda jak dziecko jest powaznie chore. jakos tak mam ze nawet obcy ludzie jak ktos mi powie ze ma chore dziecko to mi szkoda tym bardziej ze sama mam dziecko i wyobrazam sobie jak to ciezko :(

Mamo Jasia rozbrajasz mnie swoją spostrzegawczością ...:)

LOL! Nie dosc ze matka przez duze M to jeszcze Matka Teresa niezle

wydaje mi sie ze poprostu jesli sie niewie o co chodzi to lepiej nie pisac bo wlasnie takie spory powstaja,ja opieram sie tylko na doswiadczeniach tych znajomych i powiem wam ze pierwszy raz sie zetknelam z taka alergia ze smarowania po 3 razy dziennie jakimis masciami,ubranka tylko i wylacznie bawelniane bez syntetykow i bron Boze jakies barwione,zadnych slodyczy co zawieraja sladowe ilosci orzechow,mleko kozie nie krowie wymieniac bez konca dla tego nie ganie bo widzialam.

Ale czy to trzeba od razu krzyczec do innych ze ktos daje Gerbera bo nie ma czasu albo mu sie niechce?????

I ze ktos uzywa pampersow a ona musi gotowac nie tylko zupy ale pieluchy i je prasowac? Smierdzi to juz zazdroscia i zawiscia...

no raczej nie,tez dawalam jak niemialam czasu ugotowac,nie powiem wygodne,malemu smakowalo jak mialam ochote na dluzsza wyprawe poza domek z malutkim to w sam raz bo przynajmniej wszedzie mi podgzali a dziecko zjadlo:) taki gerberek to nawet lepszy niz jakies slodycze byleby dziecko cos zjadlo co nie?;)

mamo26 ty widziałaś więc jesteś w temacie, najgorsza jest niewiedza, ba i skrytykowanie za ,,nadgorliwość"...

Albo zawisc...

ewelajna ,,zawiść" do czego???

Ze ktos ma lepiej , latwiej...:P

wrocilam do wczesniejszej strony gdzie dziewczyna pisze przynajmnniej ja tak odebralam ze tez chcialaby karmic swoje dziecko tym czym my karmimy i pewnie tez chcialaby uzywac pampersów bo przeciez wygoda-tylko ja sie pytam,czemu nie mozecie pojac co ta sa dzieci z typowymi i dos trodnymi alergiami do zwalczenia?

Kurde ktora u Was godzina?:)

Albo dla porównania: macie astme i nie mozecie na przyklad jesc orzeszków(nie wiem co mi z tymi orzeszkami,ale to chyba tak tez na ogół uczóla bardzo)no wiec nie mozecie wcinac orzeszkow i widzicie mase znajomych którzy jedza te orzeszki,ba jedza kanapki posmarowane nuttela,edza chipsy ze slaowa iloscia orzechow a teraz wyobrazcie sobie ze macie tylko 5 lat i mama do was mowi ze nie wolno i jak sie czujecie?tupiecie noga ze i tak zjecie czy grzecznie odchodzicie?

dobra ja zmykam bo w sumie niewiele mam do powiedzenia w tym temacie bo ani mi sloiczki nie przeszkadzaja ani dania gotowane w domu :) do pieluch zadnego rodzaju tez nic nie mam. uzywam jednorazowych bo za leniwa jestem na tetrowe, wiadomo ze co innego gdybym musiala ich uzywac, ale nie musze. nie czuje sie z tego powodu winna. milej nocy dziewczyny

U mnie 1:):):)heh dopiero a wczoraj na kafe do 3 siedzialam:)