Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

izabela78 jak już masz wygiętą tchawicę to nie unikniesz operacji :( natstrasz EWAkul jęsli chodzi o cerę też miałam z nią problem, ale to jakieś 5 miesięcy po operacji, wtedy lekarz endo zalecił mi zbadanie PROLAKTYNY ( jakoś raz mnie kłuli a poźniej po godzinie), no i miałam ją zawyżoną... przepisał mi Bromergon i go biorę aż do dziś. No i problem z brzydką twarzą zniknąl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natstrasz O tak, jak najbadziej jest są możliwe takie skutki uboczne po narkozie jak: wypadanie włosów i cera. Nawet do pół roku. Mnie włosy garściami wychodziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam i problemy z cerą i wypadanie włosów. Poczekam jeszcze trochę i jak nie minie to też zbadam tę prolaktynę. Czy po operacji miałyście też taki objaw, że jak coś przełykacie - choćby ślinę, to Wam się coś tam w gardle i nas szyi podnosi w górę i opada? Tak jakby jabłko Adama u facetów... W ogóle mam wrażenie jakby się tam w szyi wszystko zrosło i zrobiła jakaś buła. Jestem miesiąc po operacji. Lekarz kazał smarować bliznę i okolicę maścią Bepanthen. Następnie kazał szyję masować, ale ja to robię tak delikatnie, że może mi się tam coś złego dzieje. Nieprzyjemne to jest i trochę się boję mocniej ucisnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natstrasz Tak, miałam takie uczucie jakby mi tam taka gulka latała ;). Aby połknąć i tego nie czuć brałam głowę w dół i łykałam, ale po jakimś czasie to przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak robię - jak coś jem to głowa w dół - już na mnie w domu krzyczą co się tak garbię :) Po jakim czasie to mija? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, wpadłam w dużą nadczynność, jestem bardzo, bardzo nerwowa. Lekarz obniżył mi dawkę, konrolna wizyta i badanie dopiero w październiku :( pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małgorzata Tzn jakie masz tsh, że nadczynność jest duża? Wyniki możesz sama sobie przecież robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małgorzata d Kurcze, faktycznie.... dziwne.... może pomyłka w laboratorium... Żeby aż tak spadło przez 2 mce???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robiłam w Lux medzie, chyba nie ma pomyłki :( Brałam euthyrox 75 na przemian z 100 Teraz 75, waga od operacju stoi w miejscu, chociaż to dobre. Nie wiem po co jak tsh było 2 zwiekszono mi dawkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabela78
mam pytanko czy któras z Was była operowana w Lublinie? może jakieś opienie. nie bardzo uśmiecha mi sie jeździć gdzies w Polskę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magicman
witam serdecznie wszystkich forumowiczów ;) mam 29 lat, dwa lata po resekcji tarcyzcy i węzłów chłonnych, dwa lata po duzym jodzie oraz rok po małym jodzie ;) póki co wszystko w porządeczku ;) życzę z całego serca dużo siły do walki z chorobą tym, którzy są przed leczeniem oraz wiary i optymizmu dla tych którzy są przed, w trakcie i po leczeniu ;) życie jest piękne ;) pozdrawiam dziewczyny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natstrasz minęlo, ale to tak stopniowo, jakby coraz mniejsza ta gulka, ale po jakim czasie nie pamiętam... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małgorzata d No nie wiem.... pomyłki się zdarzają. Mnie w pierwszej ciąży zdarzyła się tak niesamowita, że przestałam wierzyć w cokolwiek. Robiłam grupe krwi ... Miałam już robioną dwa lata wcześniej, ale musiałam powtórzyć ze względu na zmianę nazwiska. No i wyobraż sobie, że wcześniej miałam grupę AB, a jak w ciąży zrobiłam wyszła B. To dopiero hit! Trzy razy mi później dla pewności powtarzali i wyszła ta wcześniejsza grupa, czyli AB. Dwa tygodnie temu mąż na urlopie robił różne wyniki więc ja będąc z nim też zrobiłam morfologię. Hemoglobina wyszła 13,5. Oczy mi wyszły z orbit, bo miesiąz wczesniej miałam 8,3.... Biorę wprawdzie żelazo, ale taki skok? W czwartek miałam wizytę u ginekologa i pomyślałam, że świeże wyniki zrobię, tym bardziej, że ta hemoglobina mi się nie widziała. No i wyszło 9,5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) Iwonko bardzo prosze PIOTRUS :).... no kochane w zeszly poniedzialek zaczelismy z rodziną wczasy oczywiscie na sam początek Gliwice....wyjechalismy o 3 nad ranem moj maz przecenil mozliwosci busa i zamiast w Gliwicach byc najpozniej do 10 rano bylam o 12.20 bylampewna ze mnie juz nie przyjmą ale udalo sie ....lekarz dopiero za 10 minut konczyl prace heh teraz wizyty ambulatoryjne mam caly czas u tego samego lekarza niejaki Pan dr Roch oczywiscie jesli nie pomyslilam super facet oczywiscie wszystko ok, wzielam ze soba wyniki usg corki i glownie o nich rozmawialismy:) obejrzal dokladnie jej zdjecia z usg i powiedzial ze faktycznie tarczyca powiekszona ale ladna jednorodna i ze nie mam lekcewazyc tylko obserwowac...nastepny termin 4 maja, chcieli dac marzec ale poprosilam o piatek a najblizszy wolny byl w maju, plus mojego spoznienia byl taki ze spedzialm tam 30minut na nic nie czekalam wrecz mnie poganiali:)...... nastepnie ruszylismy z rodzina na slowacje caly tydzien padalo :( gdyby nie baseny termalne to chyba bym sie rozplakała...kurcze wogole co to jest juz sierpien , mieszkam nad samym morzem a jeszcze nawet stopy nie zamoczylam:( ajjjjjjjj do tego w gdansku zaczal sie ten przeklety jarmark grrrrr dzikie tlumy..no dobra to tyle zmoich zalow...pozdrawiam mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa ja tezkocham morze zwlaszcza jak jest gorąco i słonecznie..:)..jesli chodzi o jarmark to masz czas do 21 sierpnia....mysle ze jest to jakas atrakcja dla turystow ale ja pracuje na starym miescie i o samochodzie moge zapomniec a corka mnie przy kazdym stoisku na cos naciąga:)...... acha oczywisciepomylilam nazwisko lekarza z Gliwicprawidlowo brzmi dr Puch:) faktycznie okrąglutki z niego puszek heh... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i Piotruś;) Moja mama szaleje na punkcie tego imienia, starsza córka mówi wszystkim, że będziemy mieli Piotrusia. Mnie jakoś się tak źle wymawia, bo nie pasi do krótkiego, pięcioliterowego nazwiska zaczynającego się na G. A mnie naszło przed chwilą na powieszenie obrazka - sobie dziś zafundowałam. Niech to diabli.... 6 dziur w swieżo pomalowanej ścianie, a obraz na podłodze leży.... Ja cała mokra z tego potwornego wysiłku, gwoździe wygięte...Brrr, bieda bez chłopa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wutam wszystkich, widzę dziewczyny, że szalejecie w te wakacje.. A ja właśnie odebrałam wyniki badań: TSH: 1,77 (norma: 0,47 - 5,01) Wapń: 9,5 (norma: 8,5 - 10,5) Prolaktyna: 307,6 (norma: 40 - 470) ft3 i ft4 robiłam w zeszłym rzucie badań tj w maju, bo moj endo co drugi raz mi kaze robic. Bylo z nimi ok Teraz czekam na wyniki aTPO i aTG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wszystkie Chwile nie byłam na forum bo sie urlopowałam. A teraz szara rzeczywistość. Mam pytanie do tych z Was które miały mały jod z odstawieniem hormonu i które brały cynomel lub jakiś jego odpowiednik. Czy ma znaczeni czy przyjmuje się go na czczo jak euthyroks czy nie . Nie mam do tego ulotki a nie dopytałam lekarza. A może nie ma to znaczenia? Może któraś z Was wie jak to zażywać. Ja wiem tylko że prze 3 tygodnie mam brać ten lek dwa razy dziennie a potem dwa tygodnie mam byc bez hormonu. Mam nadzieję, że dam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonagos kurcze, wiem :( powinno być poniżej 1... a juz mialam 1.41 i skoczylo na 1,77. Pewnie dawke mi zwiększy endo. ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po 2,5 tygodniowej przerwie. Operacje miałam 18 lipca i wczoraj dopiero zostałam wypisana ze szpitala. Miałam powikłania po operacji a mianowicie, nie mogli mi ustabilizować wapna. Poz dwóch tygodniach kroplówek i brania doustnych leków przytarczyczki ruszyły. Na wypisie poziom wapna na 2.01. Do tego mam niedowład prawego fałdu głosowego. Jedyny plus to piękna blizna po której nie zostanie śladu. Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to, że trzeba tak dlugo czekac na wynik histopatologiczny. Stres, czekanie może wykończyc :-( Moi drodzy mam pytania: - czy i jesli tak to po jakim czasie ustabilizowal sie Wam wapń? - czy ktos miał ten niedowład fałdu głosowego, jeśli tak to po jakim czasie ustapiły dolegliwości z tym związane? - jak długo czekaliscie na wyniki histopatologi? Strasznie sie boje, że wynik sie potwierdzi. Trzymajcie sie ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wert5 jestem rok po operacji i nadal biore Calperos 1000 i do tego Alfadiol... :( Nie miałam niedowładu fałdu głosowego, na wynik histo czekałam jakieś 10 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niedowładu też nie miałam. Jestem miesiąc po operacji ale mam jeszcze problem żeby powiedzieć coś wyżej albo głośniej. Na wynik hisp-pat czekałam ok 2 tygodni - niestety u mnie potwierdził się rak brodawkowaty. Pod koniec września mam wizytę w instytucie onkologii w Gliwicach i powiedzą mi co dalej. Nie martw się - przecież nawet jak się potwierdzi, to przecież to też nie koniec świata. Oczywiście życzę, żeby wyniki były w porządku. Co do wapnia, to na wypisie wapń zjonizowany mam na poziomie 1,17. i lekarz powiedział, że jest ok. Pytał tylko czy nie mam mrowień w palcach. Mrowienia u mnie nie występowały. A u Was występują mrowienia skoro musicie brać wapń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny, ja przy wapniu na poziomie 1,6 miałam straszne mrowienia rąk i twarzy. Strasznie głupie uczucie, zaczynało sie na ustach i rozchodziło na twarz. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wert5 Ja mrowienie w rekachmialam i jak czasami na wieczor mam juz niedobor to zaczyanaja mi te "mrowki chodzic" po rekach i wtedy wiem ze musze dodatkowa tabletke wapnia łyknąć.. Zaraz po operacji bralam trzy razy dziennie CALPEROS1000 i do tego tabletke alfadiolu, zeby lepiej sie wapń wchłaniał a w tej chwili juz biorę jedna tabletke i mam poziom wapnia 9,5 przy normie od 8,5 do 10,5. A jesli chodzi o glos top nie mialam zadnych problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wert, Ja po roku od operacji mam parathormon na poziomie 26,1 a nadal biorę i wapno i alfadiol. Na jakiej podstawie powiedziano Ci, że przytarczyczki ruszyły? Określono Ci poziom parathormonu? Dobrze, że zostawili Cię w szpitalu, bo mnie wypisali i radź sobie z tężyczką sama. Wtedy to jeszcze nie wiedziałam o co chodzi, ale już w szpitalu czułam mrowienia na twarzy i w dłoniach, ale wmówiono mi, że organizm musi się nasycić wapniem, dali receptę i mieli mnie z bani. U mnie głos wrócił do normy po jakichś dwóch miesiącach..badał Cię laryngolog? foniatra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, a czy mógłby ktoś napisać jaki powinien być prawidłowy wynik scyntygrafii? Czy ta jodochwytność ma być czy nie ma? Jestem po operacji wycięcia tarczycy z powodu raka brodawkowatego i zapewne takie badanie będę mieć. Tak się składa, że scyntygrafię robiłam już parę lat temu i jestem ciekawa czy już wtedy były jakieś oznaki nowotworu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jestem tu pierwszy raz :) jutro mija rok od diagnozy- rak tarczycy. nie dawal on zadnych objawow wykryto go u mnie przypadkiem. lekarz powiedziala mi ze mialam tego gada w sobie 7-8 lat a moze nawet dluzej . dzisiaj jest juz wszystko dobrze ale mysl o tym ze to cholerstwo moze wrucic nie opuszcza mnie. jak radzicie sobie ze stresem zwiazanym z ta choroba ? wiem ze trzeba myslec pozytywnie ale jest to dla mnie bardzo trudne. Pozdrawiam Sylwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×