Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

Lalinka_54 Alfadiol 2x1 tabletka Haniu dieta to nie przesada - to koniecznosc, jesli wapn sie nie unormuje. Paradoksalnie przy jedzeniu produktow zawierajacych wapn, Calperos sie nie wchlania. Nie wiem dokladnie o ktory skladnik mleka chodzi ale jest w nim cos takiego, co blokuje wchlanianie wapnia takze tego z mleka wiec cale to gadanie: pij mleko bo jest wapn - to bujda na resorach... Nawet w szpitalu bylam z sasiadką nazywana "dziewiąteczką", bo jako osoba z dietą bezmleczną mialam na łóżku nr 9:) A jesli chodzi o ryby to nie wiem o co chodzi ale podejrzewam, że o jodowanie. Dopoki nie pojde na przyjąć bombę, muszę unikać jodu ale później chyba wróci to do normy. Mam nadzieję, bo ryby uwielbiam i szlag mnie trafia jak przyrządzam je mężowi będącemu na diecie paradoksalnie z obiadami złożonymi z ryb w 90%...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tą rybą to bardzo ciekawe co piszecie. Jak byłam na jodzie w Gliwicach to na jedną z kolacji każdy dostał po połówce wędzonej makreli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta78
Hej dziewczyny jestem już po 2 wizycie u dok.Włocha i po ponownej biopsji i teraz jestem w kropce,wg pierwszej obraz przemawiał za rakiem brodawkowatym tarczycy wskazanie do operacji tarczycy z wynikiem byłam u onkologa a potem u endokrynologa ,obaj stwierdzili ze operacja konieczna,teraz wg tej drugiej wyszedł obraz niejednoznaczny,w pierwszej kolejności odpowiada zmianom w przebiegu przewlekłego zapalenia tarczycy. Pan doktor stwierdził ze On by mnie nie operował mam zrobić aTPO Tsh ft3 ft4 i z wynikami jechać do niego za 2tyg.Sama nie wiem co robić,doradźcie coś,prawe miesiąc była przekonana ze mam raka a teraz nie wiem sama co o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastrasz w szpitalu mogłaś już dostac jak byłaś po jodowaniu. Mi moja endo z zakladu medycyny nuklearnej z IO zabronila, wiec chyba sie babka zna:) Aneta Tobie dziwczyno ciezko cos doradzic:/ Moze niech sie weterani wypowiedza. Ale jak Wloch każe się wstrzymać to może tak zrób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi akurat rybka trafiła dzień po podaniu jodu. Ale w Gliwicach jedni są jodowani, inni są przygotowywani do jodowania, a kolacja ta sama dla wszystkich - Ci przed jodem też dostali rybkę. Ale ogólnie coś jest z tym unikaniem jodu przed jodem radioaktywnym. Jako, że wyszła mi słaba jodochwytność, lekarz pytał, czy brałam wcześniej jakieś tabletki z jodem. Akurat nie brałam, ale gdybym miała przepisane, to nawet bym nie wiedziała, że nie należy brać, bo na konsultacji kazali tylko hormon odstawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczny, takie mam ptanie jak juz pisalam mam wizyte z onkologiem 21/10 w sprawie jak mniemam jodowania bo przeciez na moja blizne to patrzec sie nie bedzie.tak sie zastanawiam cz jak zlecci mi ja ztobic przed swietami to reasumujac do domu dotre dopiero na swieta bo jak wiecie 2 tg bez leku i dieta a pozniej jod w szpitalu i izolacja. Jak mslicie wiem ze to bardzo wazne ale moze poprosic go by przeniosl mi jodowanie po swietach.tak sie tlko zastanawiam wiem ze zdrowie najwazniejsze. poradzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza16, nie wiem jak to jest w Anglii, ale w Polsce jod podaje się gdzieś tak 4 m-ce po operacji. Może Twoja konsultacja jest tylko po to, żeby w przybliżeniu ustalić datę diagnostyki i ewentualnego podania dużego jodu. Nie mam pojęcia jak to wygląda w Anglii. Bo standardy leczenia w Polsce też się różnią w zależności od ośrodka, w którym się leczysz. Dopytaj swojego lekarza 21 listopada i wtedy będziesz się zastanawiać. W Polsce dostałabyś jod gdzieś w okolicy lutego 2012 Hania jak w pacierzu;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza...ja operowana bylam 1-go grudnia a jod podano mi 31 marca chcieli w lutym ale mialam zaplanowana wycieczke wiec poprosilam o przelozenie nie bylo z tym problemu...oczywiscie w Gliwicach....a na wycieczce tuz przed jodowaniem objadalam sie rybami hehe... a teraz powaznie...mam male zmartwienie mam nadzieje ze male... pytanie kieruje do mam,ktore maja za soba okres dojrzewania u corek....moja Agata ma 10 lat jest wyrosnieta wiec spokojnie daja jej 12....biustu jeszcze nie ma a wczoraj przychodzi do mnie zmartwiona ze w jednej piersi czuje kulke w drugiej nie...wymacalam ja dokladnie i faktycznie golym okiem w piersiach nie ma roznicy ale jak sie dotyka to czuc mi sie wydaje ze to gruczol, ktory zaczyna rosnac, ale w drugiej piersi nic plasko....chyba tak moze byc prawda?? dla naszego swietego spokoju oczywiscie wybiore sie z nia do pediatry.....ale kurcze moze cos wiecie na ten temat??? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Dawno nie pisałam, ale czytam co tan u was słychać. Odebrałam wyniki USG i biopsji i wynik jest dobry, ale nie do końca rozwiał moje wątpliwości. USG: Płat prawy ma wymiary: 11x15x46 mm. Płat lewy ma wymiary: 17x14x58 mm. Cieśń o grubości 3 mm. W badniu Power Doppler tarczyca wykazuje prawidłowe przepływy krwi. Płat prawy zawiera w górnej części ognisko hipoechogeniczne o śred. 3 mm. Płat lewy zawiera w dolnej części ognisko o niejednorodnej strukturze z cechami zwyrodnienia torbielowatego i ze zwapnieniami, o wym. 10x7x18 mm (BAC). Poza opisanymi ogniskami tarczyca jest jednorodna, normoechogeniczna. Obustronnie wzdłuż naczyć widoczne węzły chłonne z których część jest hipoechogeniczna. Największy jest położony bocznie od naczyń szyjnych po stronie lewej ma wymairy 12x4x30 mm. Wynik biopsji: Materiał z dolnej części płata lewego: Normotypowe komórki pęcherzykowe tarczycy w grupach i rozproszone, nieliczne limfocyty oraz koloid (zmiana łagodna). Dziwi mnie dlaczego w opisie USG nie jest napisane nic o tym co zaniepokoiło lekarza w czasie badania: zwiększone przepływy w obrębie guza, dobre unaczynienie i to, że zmiana z płynowo-litej zrobiła się cała lita. No i te węzły... Byłam z wynikiem u endo. Zastanawiała się nad wycięciem, ale w końcu stwierdziła, że można poczekać, bo wynik biopsji jest dobry, guzek nie jest ogromny i na nic nie uciska. Przepisała mi Euthyrox N 50. Na powstrzymanie rośnięcia guzków. I teraz nie wiem czy mam go brać czy może lepiej iść na konsultację do innego endo? Zrobilam badanie hormonów. Oto wyniki: TSH 1,38 norma (0,25-5,00) FT3 4,8 norma (4,0-8,3) FT4 10,3 (9-20) TSH jest dobre. FT3 i FT4 chyba trochę za niskie. Czytałam, że powinno być w górnej granicy normy. Procentowo wynoszą ft3- 19%, ft4- 12%. Co o tym myślicie? Zacząć brać Euthyrox?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny,dopytam sie i jak cos to moze przeloze to na styczen. co do ciebie Haniu a raczej corki to ja pamietam jak bylam w wieku dojrzewania i rosly mi piersi i tez chyba mialam jakas gulke w jednej.nie martw sie na zapas ale jak wiem sama po sobia po takich doswiadczeniach z tarczyca poszlabym do pediatry jak piszesz i wyjasnila sprawe. bedziesz spokojniejsza. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola Wyniki ok, ft4 w górej granicy powinno być jeżeli jesteś w ciąży. Wg mnie hormon nie jest potrzebny jeżeli chodzi o wyniki. Lekarze go dają żeby guzy nie rosły, ale to chyba gdy jest niedoczynność jakaś większa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia25
a co zrobic gdy ktos ma diagnoze rak tarczycy złosliwy;( i bardzo zle sie czuje;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska:(
witam umnie tez w wyniku hisopatologicznym wykryto guz fulikularny płata prawego i wycięto mi cało tarczyce moge sie tylko domyslac ze to rak tarczycy zapewne zlosliwy teraz jade jutro to instytutu onkologi w wawie na dalsze leczenie i sie boje co mnie moze czekac czy mozna na badaniou wykry hisopatoligicznym ze to rak złosliwy?boje sie nie samowicie moja endo mówiłami ze muszo mi zrobic badanie scytograficzne czy przezuty sa na wezły chlonne itd czego sie najbardziej boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anusia25 Po takiej diagnozie każdy źle się czuje. Dołącz do nas, przeczytaj forum. Będzie dobrze, nie martw się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska:(
czy długo takie leczenie trwa jodem ? nieiwem czego moge sie spodziewac na pierwszej wizycie troszkie sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
ANETA78 - Ty jesteś hashimotka? tzn. masz stwierdzone hashimoto (zapal. choroba tarczycy)? Robiłaś usg szyi? Badanie aTG i aTPO powinno dać jakąs informację. Rozumiem, że masz dobrego lekarza (dr Włoch), więc z nim rozmawiaj na tak ważne tematy, bo to Twoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta78
Cyryla Do doktora Włocha jeżdżę prywatnie,tak naprawdę lekarze w Tarnowie zdiagnozowali u mnie na podstawie usg i biopsji raka brodawkowatego tarczycy,dostałam skierowanie do Gliwic ale termin miałam na 13 grudnia i dlatego szukałam kogoś innego szybciej. W Katowicach zrobili mi jeszcze raz biopsje i usg i wg tego wyszło przewlekła zapalenie tarczycy ,badania mam dopiero robić ,miałam tylko wcześniej tsh a wynik był 2.85. Dr.Włoch powiedział tylko ze komuś zaufać muszę a przyznam szczerze ze tak odmienne diagnozy mnie martwią i nie wiem co robić. A takie zapalenie tarczycy daje jasiek objawy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta Ja powiem tak, ze jesli masz komus ufac to chyba wlasnie drowi Wlochowi... A jak nie to idz na wszelki wypadek do kogos polecanego, zeby sie upewnic. Karola Nie chce Cie straszyc ale ja jestem zywym przykladem takiego zignorowania tematu. Nie zycze Ci najgorszego ale na Twoim miejscu majac taka wiedze jaka masz o mnie poszlabym na konsultacje do kogos innego i przede wszystkim ponowilabym biopsje. Skad jestes? Jesli ze slaskiego, to w Katowicach na os. Witos jest ta przychodnia, gdzie przyjmuje dr Wloch i reszta lekarzy z IO. Tam mi robili biopsje i na 5 probek 100% bylo trafione... Decyzja oczywiscie nalezy do Ciebie. Iza Ja o jodowaniu wiem tyle, ze wykonuje sie jest najlepiej miedzy 6tyg a 3 mies po operacji. Chyba ze nie ma terminow to pewnie sie wszytsko przesuwa. Ale pamietaj, ze jesli w Anglii tez traktuja ceytomelem, to masz min. 5 tygodni od wizyty nie brania hormonu, wiec wypada to na poswietach raczej : - )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Jak sie czuliscie po Cynomelu? ja biorę już 3 tydzień i zauważylem, że coraz bardziej spiący jestem, przez dzień jest ok ale wieczorem o 22 to padam, a jeszcze niedawno mogłem siedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola Zgadzam się z tysią. Hormony hormonami, ale jeżeli chodzi o guzy to mój endo mówił, że nie ma co zakładać różowych okularów, bo tylko badanie histopat jest w 100% wiarygodne, biopsja nie, lekarz może nie bić się w komórki nowotworowe. Jeżeli jesteś z dolnośl. to polecam najlepszego patomofrologa prof. Jelenia w Wroc. Wynik biopsji jest od ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anusia i Aska - będzie dobrze, ja jestem zaleczona :-) Dawno Was nie odwiedzałam, a tu takie nowiny. Iwanogas, gratuluję dzieciaczka! Dawid, ja byłam słaba i spiąca, coraz słabsza aż do usłyszenia przy wyjściu z onkologii, że jestem zaleczona ;-) To normalne objawy przy niedoczynności, chociaz na 3 dzień bez tabletki to raczej chyba można mówić o psychice...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam serdecznie wszystkich w ten mglisty ranek! mam pytanie do Pań będących pacjentkami w Poradni Tarczycowej w CO w Warszawie. Czy tam się zmienił nr telefonu? bezskutecznie dzwonie od kilku dni w różnych godzinach (jak zawsze na na nr 22 546 20 71). A wydzwaniam do nich, bo 5.12 idę na jod diagnostyczny (2 lata od poprzedniego minely jak z bicza strzelil!) i chę się upewnić, jakie wyniki badań mam ze sobą mieć. Serdecznie z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam, życząc dużo zdrowia :) mandala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonia 71
Aneta 78 zapalenie tarczycy chyba nie daje jako takich objawów ,jeśli są to wynikają porostu z niedoczynności, ja mam przewlekłe zapalenie tarczycy ,miałam Tsh powyżej normy oraz bardzo wysoki poziom przeciwciał TPO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
ANETA78 - hashimoto (jeżeli o takim zapaleniu tarczycy mowa) daje mnóstwo różnych objawów, niestety, daje też często popalić. Wejdź sobie na forum hashimoto na portalu gazeta.pl. Tam hashimotki piszą o wszystkim (różne osoby mają róźne objawy), można wiele się dowiedzieć i jednocześnie poznać chorobę. Fakt - musisz komuś zaufać. Ale poczekaj do szczegółowych badań, może na ich podstawie dowiesz się więcej. Przy hashimoto jest br. mała tarczyca, co wychodzi na usg i przeważnie jest wysokie TPO. Iwonagos ma rację - tylko histopat jest pewny; biopsje potrafią dać wynik na tak, gdy jednak nie ma komórek rakowych, ale i odwrotnie, zwłaszcza gdy jest kilka guzów i biopsja jest pobrana akurat ze zdrowego. Trzymam kciuki, żeby to było "tylko" zapalenie tarczycy. Napisz po otrzymaniu wyników MANDALA - znam ten ból. Najlepiej dodzwonić się przed 9.00 lub po 14ej (ale przed 15) OZAM - gratulki, zaleczona kobitko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawid83 ja po Cytomelu czułam się zupełnie normalnie. Zmęczenie poczułam dopiero w ostatnie 2 dni przed jodem (jak już byłam bez żadnych tabletek), ale to też może dlatego, że przed szpitalem po kilkanaście godzin siedziałam w pracy i do tego mnie przeziębienie złapało. Już się bałam, że mnie w szpitalu nie przyjmą, ale na szczęście nie pytali co taka usmarkana jestem, ani nie oglądali gardła :) Co do Hashimoto, to przed rakiem 6 lat się na to "leczyłam" (wyleczyć się tego nie da, hehe). Ale to było tylko na zasadzie łykania Euthyroxu i robienia raz na rok badań krwi i USG. Poza tym nie miałam w związku z tym żadnych objawów. W ogóle odkryłam to przypadkiem, bo mama kazała mi zbadać aTPO, bo u niej też wykryto Hashimoto. Teraz po wycięciu tarczycy, endo kazała mi też zbadać poziom a TPO. Miałam nadzieję, że skoro tarczyca wycięta, to Hashimoto też zażegnane. Lekarka jednak stwierdziła, że nie; "proces autoimmunologiczny trwa nadal" - tak mi powiedziała :) Ale przeciwciał mi wyszło znacznie mniej we krwi. Wcześniej miałam ok 500-600, a teraz niecałe 200. Ciekawe co one teraz będą atakowały, skoro nie ma tarczycy... Może w końcu odpuszczą i się wyprowadzą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam , a ja już jestem po mały, jodzie , wczoraj mnie wypuścili. Spotkałam na korytarzu karotkę jak szła na duży jod , pewnie dzisiaj wyjdzie. Dzisiaj wzięłam po 5 tygodniu euthyroks, nie powiem z pewnym namaszczeniem . W Gliwicach coś się lekarzom nie podobało w moim usg i coś mruczeli ,ze może zostawią mnie na duży jod od razu. Nie powiem lekko się złamałam bo nie byłam przygotowana na to mentalnie , psychicznie i logistycznie, więc jak się wczoraj rano dowiedziałam ze wychodzę to miałam ich ochotę wszystkich wycałować . Szybciutko się przeprałam co by się nie rozmyślili i już minie nic nie denerwowało , nawet czekanie na wypis w wąskim dusznym pokoiku przez 2,5 godziny ( osoby z Gliwic wiedzą o czym mówię) i jazda ponad 5,5 godzinna w korkach do Poznania . A do tego mam tylko wizytę za rok kontrolną i na razie jest pięknie , a jeszcze widok uśmiechniętych moich synów w domu ,że mnie wypuścili i merdający ogon psa bezcenne , . Co do samopoczucia to powoli wraca do normy , jeszcze jest trochę opuchlizny ale to szczegół, pozdrawiam z Poznania z rogalem w ręku, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawid Ja jestem tydzien ponad po skonczeniu cytomelu i stwierdzam, ze nie mialam praqie zadnych zmian fizycznych, poza kolataniem serca spowodowanym wysokim pulsem (ok.100-110). Za to psychicznie zaczelam padac. Jestem coraz bardziej nerwowa i idzie to zarowno w kierunku depresji jak i agresji... A o Hashimoto tez cos moge powiedziec, bo moja "przygoda" z tarczyca zaczela sie wlasnie od tego. Jak stwierdzili mi niedoczynnosc, to obczytalam internet gdzie pisali o badaniu krwi aTPO. Zrobilam i wyszlo prawie 600. Lekarz potwierdzil i uspokoil, ze moj rak to nie rak tylko cytuje: "dziwny obraz Hashimoto"... Dolegliwosci rzeczywiscie duzych nie bylo poza 2 razy wieksza tarczyca w stosunku do rozmairu u zdrowego czlowieka. Ale tak podobno bywa. A jesli chodzi o latajace przeciwciala, to one sa niebezpieczne. Jesli ma sie tendencje do chorob autoimmunologicznych (jak ja czy nastrasz) trzeba sie liczyc z inna tego typu choroba. Ja np. w rodzinie mam 3 przypadki RZSu (Reumatologiczne Zapalenie Stawów), z czego 1 z osob chorujacych to moja mama... Tak wiec wiem, co mi grozi, choc zyje z nadzieja, ze tak sie nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
NASTRASZ no właśnie, to hashimoto... różnie przebiega u różnych osób, u mnie są pewne uciążliwości, ale do przeżycia. Ciekawe właśnie, że mimo iż nie mamy już tarczyc, hashimoto nas trzyma za szyję :D Moje aTPO znacznie zmalało (a było naprawdę wysokie), więc ten stan zapalny jakby minął, ale mam niektóre typowe dla hashi objawy (m.in. swędzenie kciuka itp) .Muszę się dopytać mojej endo, jak mu podziękować ostatecznie za znajomość :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Ja biore cynomel od 12/10 -od natepnego dnia po drugiej operacji. dali mi go bo tyroxyna odtawiana jest na 4tygodnie przed jodowaniem a cynomel tylko 2 tygodnie.Ja juz biore to ok miesiac czasu i tak sie zastanawiam czy moze orietujecie sie jak dlugo mozna brac ten lek bo ja szukam na necie i nie moge nic znalesc. z gory dziakuje.iza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×