Nie-Chuda 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Wczoraj rano- 75,8 (masakra) wieczorem 75,3 Dzisiaj na wadze 74,1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie-Chuda 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 według testu Dukana faza 1 powinna trwać w moim przypadku 4 dni, więc zostało jeszcze 3:) Nie jest mi łatwo bo ja nie jem owoców morza, ryb itp a za jogurtami delikatnie mówiąc nie przepadam...do tej pory raczej węglowodanowa byłam więc wiem skąd te kilogramki. Staram się codziennie ćwiczyć 15 min na orbitreku i jakieś brzuszki. Zastanawiam się czy jakieś suplementy trzeba by łykać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kwasek cytrynowy 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 nie-chuda ksiazki nie czytalas?! :P witam Cie serdecnie startujesz z takiej samej wagi jak ja startowalam Powodzenia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kwasek cytrynowy 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 a ja jestem w jakims dolku-nie umiem porzadnie wrocic do diety :( jakies motywacje? kto pomoze? :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bloom88 Napisano Czerwiec 22, 2010 Witam, witam! :D Też dołanczam do walki z wałeczkami :) tylko że ja tak bardziej hardcorowo bo z wagi.. 81.5kg przy wzroście 1.75 .. ech czas start! Jeszcze w życiu tyle nie ważyłam, byłam już na diecie, norweskiej dwa razy, kopenhaską nawet cała przeszłam! na kapuścianej ze 4.. na każdej z tych diet schudłam mniej wiecej 5 kilo ale dzieki JOJO waże teraz tyle ile waże.. każde jojo było wieksze :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kwasek cytrynowy 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 bloom uda sie wcale tak duzo nie wazysz przy tym wzroscie.....no oczywiscie musisz schudnac ale nie jest az tak strasznie hardcorowo :P ja kiedys na kapuscianej czwartego dnia zemdlalam wiec juz nigdy bym jej nie zrobila :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bloom88 Napisano Czerwiec 22, 2010 Kwasek damy radę, jako weteranka diet na dukanie tez już zdążyłam być.. tak super schudłam, juz tak sie sobie podobałam, a tu klops.. od imprezy do impresy jak zaczełam latac to sie wszystko posypało :/ najpierw miała byc przerwa jedno dniowa na jedna imprezke potem na drugą i.. jak już poczułam inne ZAKAZANE żarełko to mnie od tych serków tak zaczęło odpychac.. Ale mimo wszystko uważamże nie ma lepszej diety niż ta! Nie ma tu żadnych praktycznie ograniczeń co do ilości i pory spożywania posiłków, nie ma narzuconego jakie te posiłki powinny być, no cudo, wszystko zależy od naszej wyobraźni :) Damy rade, ja sie do drugiego podejścia do Dukana zbierałam miesiąc.. Teraz możemy walczyć razem :D W pogoni za płaskim brzuszkiem! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bloom88 Napisano Czerwiec 22, 2010 a zebrałąm się dopiero jak wyżarłam już wszystko z lodówki i pobliskich sklepów :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kwasek cytrynowy 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 no wlasnie przez ostatnie 2 czy 3 tygodnie zachowywalam sie tak jak opisujesz i co? i nie schudlam a potrzebuje jeszcze minimum 6 kilo schudnac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kwasek cytrynowy 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 no zjesc wszystko z domu i pobliskich sklepow to podstawa :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bloom88 Napisano Czerwiec 22, 2010 Kwasku od 5 maja schudłas już 7 kg?? wooow no pięknie! :) i Ty nie masz motywacji? juz Cię tu staram się podgonić :D hehe uciekaj uciekaj :D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kwasek cytrynowy 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 liczyc nie umiesz :P schudlam 8 :D i wchodze juz w moje ulubione spodnie :D ale juz mi motywacji brak bo slodycze sa takie dobre Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie-Chuda 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Kwasek czytałam i posiadam ksiazkę. Gratuluje takiej wagi ehhh może i mnie się tym razem uda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie-Chuda 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Moja życzeniowa waga to 64kg ale jak by było 60 to nie obraziłabym się wcale:) Kwasek pięknie poszło Ci gubienie tych kilogramów. Ćwiczysz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kwasek cytrynowy 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 nie-chuda :) to przeczytaj jeszcze raz co jest napisane na temat witamin i cwiczen w pierwszych fazach :) wykonczysz sie cwiczeniami :)poczekaj chociaz do II lub III fazy :) Tobie tez sie uda ,jak i mnie sie udalo-wierze w to :D a ile masz wzrostu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kwasek cytrynowy 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 No i widzicie mam w lodowce pyszne tiramisu i nie wiem czy bede mogla sie jeszcze dlugo opierac!!!! Im bardziej chce zrzucic ten okropny tluszcz tym bardziej mam na ta pokuse ochote :( Potrzebuje mocnej motywacji bo naprawde w jakis dolek wpadlam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kwasek cytrynowy 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 dobra zjem serek wiejski to mi pomoze wytrwac :P a co Wy pouciekalyscie?pisze sama ze soba :P wystraszylam Was? :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nike która się wacha 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 cześć dziewczyny, witamy nowe koleżanki. kwasek- jesteś fenomenem.że ci się ta waga trzyma! ja po masakrycznie obżartym weekendzie mam +1,5kg. a już było tak pięknie, cholera więc nie ma co płakać i trzeba się przyznać -zawaliłam od dziś zaczynam od nowa :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nike która się wacha 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 kwasek- ja też jem serek wiejski ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kwasek cytrynowy 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 wlasnie sie tez dziwie ze po tym co ostatnio jem nie tyje... no waha sie o 200-300 gram w te i w tamte ale nie przekracza nigdy 68,2 dziw :D tylko ze ja od poczatku nie robilam "ksiazkowo" tej diety. Musze zaczac od poczatku ale powtarzam (po raz 100 :D) ze nie mam motywacji. Od dzis sprobuje,a moze sie uda.tylko ze najgorsze sa wieczory bo choc glodna nie jestem to zawsze mam na cos ochote :P Najgorsze jest to ze zbrzydly mi jajka a to w sumie byl moj glowny pokarm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agiszon 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Cześć dziewczyny! Kwasek - to tiramisu Dukanowe? Jeśli tak to dlaczego chcesz mu się oprzeć? Idź na całość :) Masz już taki ładny wynik, więc on sam w sobie powinien Cię zmotywować. Ale ode mnie wsparcie też masz ;) Nike u mnie podczas weekendu znowu % były i właśnie zeszłam z e-baya. Nareszcie zamówiłam wagę, więc jak dobrze pójdzie to jutro zrobię stopkę. A jak już zrobię stopkę, to trzeba będzie pilnować, żeby kg szły w dół a nie w górę. A tak poza tym trzymam się dobrze. Wczoraj zrobiłam Smakiję i pyszna była taka, że aż dwie zjadłam. No ale to Dukanowe, więc wyrzutów sumienia mieć nie muszę. Pogoda piękna za oknem i dzieciątko trzeba na spacer wziąść. Trzymajcie się robaczki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nike która się wacha 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 kwasek- może właśnie powodem braku motywacji jest to że nie tyjesz? dopóki się mieścisz w te wymarzone spodnie, chyba jakbym się mieściła to też by mi było ciężko się zmotywować. ale nie bądź taka, no chodź zaczniemy dziś razem- będziesz się mogła nabijać ze mnie że mi waga skacze, a tobie nie ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nike która się wacha 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 hejka agiszonku spacerowy.ale masz fajnie, tez bym chciała się wyrwać na świeże powietrze, ale to tylko dla wybranych , ja należę do kategorii biurowej ;-( , do 16 muszę tu siedzieć . miłego spaceru Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kwasek cytrynowy 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 postanowione OD DZIS KONIEC ZE SLODKOSCIAMI I Z COLA!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nike która się wacha 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 kwasek- wiedziałam ,że możliwość nabijania się z mojej wagi zmotywuje cię dostatecznie ;-) dobrą stroną tej diety jest to że przeszła mi całkowicie ochota na słodycze,chociaż tyle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kwasek cytrynowy 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Agiszon no niestety tiramisu jest prawdziwym tiramisu :( no ale po serku wiejskim latwiej mi :D ja tez po 12 ide na spacerek z malym,wcale mie sie dzis nie chce no ale musze :( zaraz sobie rozmroze miesko to bedzie uczta na kolacje,mam poledwiczki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kwasek cytrynowy 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 nike tez nie mialam ochoty na slodycze jak ja stosowalam,ale z dniem jej przerwania ochota wrocila :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie-Chuda 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Ja już po spacerku a właściwie godzince w ogrodzie. Kwasek a jak się trzymałaś diety? Może masz lepszą wersję niż oryginał skoro tak ładnie schudłaś:) Co do serka wiejskiego to ja własnie go zjadam z piersią kurczaka wędzoną ale bez skórki. NIe mam pomysłów na jedzenie w tej 1 fazie a jakoś ostro kombinować to mi się nie chce i nie mam czasu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie-Chuda 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Kwasek nie zauważyłam Twojego pytania - mam aż 164 cm długości:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie-Chuda 0 Napisano Czerwiec 22, 2010 Co do ćwiczeń to nie można się forsować a ja raczej nie cierpię jakoś mocno po 15minutach na Orbitreku... lepiej mi jak ćwiczę chociaż trochę 8 godzin w biurze i tak pewnie robi swoje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach