Dukan faza I

Witam :)u mnie pierwszy dzien ciezko ssało mnie okropnie:Pno ale mniejsza z tym do dietki dokładam cwiczonka na stepperze a wy kobietki ile juz zrzuciłyscie pozdrawiam!!

Witam. ja równiez się dołączam do waszego grona. Dzisiaj mam swój pierwszy raz!!!- z dukanem oczywiście ;) Jak narazie nie jest źle, najgorsze przede mną, jak wrócędo domu i bedę musiała nakarmić reszte rodzinki (dwóch małych dziabągów i męża). Wagi dokładnie nie znam, bo oczywiście jak zaczynam sie odchudzać to bateria w niej wysiada. To już jest standard!!! Po południu kupiebaterie i będę miała chwileprawdy!!! Brrrrr.Pozdrawiam.

dzien 2 u mnie nie jest wcale tak zle, tak jak wczoraj pisalam brakuje mi warzywek....ale mysle ze i tak najtrudniejsze przede mna - przed nami :) WEEKEND - boje sie troszke, bo zapewne bedzie jakis grill u znajomych i co tu wtedy poczac jak beda salatki mniam mniam i jakies piwko do tego ...... jak Wy sobie z tym radzicie??

p.s. i co z tymi korniszonami????

Agatko to ty sobie ugrilluj piers z kurczka i zrób sobie dip na jogurcie naturalnym z czosnkiem:Pbedzie smacznie:) Ja drugi dzien diety i 2 kg mniej:Pzaczynałam od 82 katastrofa a mam tylko 165 wzrostu tylko nie widac tak po mnie bo ubita jestem:P

Ja jem korniszonki bo sa dozwolone:)wiec smiało mozesz wcinac:P

dla mnie raczej rybka nie kurczaczek ale sosik jogurtowy bedzie na 100% :) pucusia - - - wazylam sie rano i po 1 dniu mam na wadze1 kg mniej - dla mnie super bo nie pamietam kiedy widzialam u siebie tendencje spadkowe jesli chodzi o wage. od dlugiegoooo czasu tylko przybywalo :DDDD

Ja wypiłam juz mnóstwo wody to pewnie ona mi schodzi :D Mi bardzo smakuja te dania jutro sobie pierozki zrobie dunkanowe oczywiscie mniam:PBo za rok zagraja mi Mendelsona wiec musze jakos wygladac grunt to miec silna motywacje:)Damy rade!!!

No juz nie jestem pomarańczowa:D

Aggatta - korniszony można jako dodatek tzn. na przykład do sałatki z tuńczyka czy z surimi, ale nie tak, że bierzesz do ręki i wcinasz. Pucusia, nie jest źle, ja mam 167 cm i 85kg na starcie. Jak na razie po pierwszej fazie ubyło mi tylko 1,5kg :( Jak wy to robicie, że wam tak dużo leci w pierwszej fazie?

Nie wiem samo tak leci:)Rybka na parze sie gotuje:)a wy co wcinacie:)

Rybki w każdej postaci, jogurty naturalne, chude serki wiejskie, kurczaki bez skóry, otręby - słowem wszystko, co dozwolone. I kapa :(

Moze cierpisz na jakies choroby hormonalne ze nie pozwalaja ci schudnac;(trzymam kciuki zeby waga spadła w dół

hmmm to tak chyba czasami bywa, ze po prostu waga stoi :( ale damy rade - pozytywne myslenie i DUCAN i wyniki beda :D a ja dzisiaj lososik gotowany i serek wiejski i jogurciki..... a teraz czas na spacerek :)

Jest zle:(strasznie mnie osłabia ta dieta;(A dzis jeszcze impreza i zrobiłam pysznego kurczaka w płatkach i mase sałatek;(I jak ja sobie mam tego odmówic;((

Hej dziewczyny Mam ochote na sernik. W I fazie można? Jeśli tak to podajcie jakiś przepis.

Dzień dobry. Można sernik, ale w pierwszej fazie trzeba ostrożnie ze skrobią, bo potem przez kilka dni waga stoi. Masz tu przepis: sernik twaróg chudy, 800 gr jajka (oddzielić białka od żółtek), 6 skrobia kukurydziana, 3 łyżki słodzik, wg uznania, dałam 2 łyżki aromat, np. waniliowy, kilka kropel mleko 0,5 %, 1-1,25 szklanki 1. Twaróg zmielić przynajmniej 2 razy. 2. Po zmieleniu dodać do niego 6 żółtek, słodzik, skrobię i aromat. Wymieszać mikserem. 3. Dodać szklankę mleka (do 1,25 szklanki). Ponownie użyć miksera. 4. Ubić białka, dodać do wcześniej przygotowanej masy. Delikatnie wymieszać, najlepiej dużą drewnianą łyżką. 5. Przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia (ja z je braku użyłam sreberka i też wyszło 6. Piec w temperaturze 180 stopni przez 60-70 minut

O, tu masz bez skrobii: GOTOWANY SERNIK pół kilo twarogu mielonego chudego 2 zółtka 4 białka 3-4 łyżki slodziku parę kropel aromatu śmietankowego Wszystko gotujemy na wolnym ogniu przez ok pół godz/nie zagotowywać/ Następnie rozrobic 3-4 łyżeczki żelatyny w małej ilości mleka 0%,dodac do masy serowej. Nalac w pojemniczki np po serku wiejskim. jak wystygnie wstawic do lodówki. Taki sernik na zimno, ale pyszny :)

Dzięki za przepisy. Wypróbuję jeden i drugi. Ale dopiero jutro bo nie mam słodziku i skrobi kukurydzianej. A czy można zamiast skrobi dodać np otręby??

dziewczyny gdzie i jaki kupić ten słodzik???

hejka poweekendowa dziewczątka! nie ma mocnych na arbuza, aż się boję wleźć na wagę bo tak grzeszyłam w weekend, że aż wstyd. masakra jakaś . nie wiem w sumie czy się nie zadukanić od nowa.

Witam wszystkie koleżanki po wekkendzie. Ja jakoś dałam radę i nic co niedozwolone do ust nie wziełam. Było mi strasznie ciężko, zwłaszcza że jest aż taki upał i aż sie prosi żeby pojadać lody,arbuzy i inne cudowne rzeczy...... :( Ale dałam radę i z tego jestem dumna. Poz tym to miałam taki niesmak w ustach, ale to podobno normalne.Mam nadzieję że od środy,jak zacznęII fazę, to minie. Byle do środy!!!!!! Pozdrawiam Dodawajmy sobie otuchy, bo to jest najbardziej nam potrzebne. Szkoda tylko że nie mam jakiejś koleżanki w pracy która by ze mną współpracowała. Pracuje z samymi facetami.......

Witam z rana. Asiula - słodzik kupuję w Lidlu - Aspartam, czyli taki, jak Dukan poleca. Otręby zamiast skrobii dodałam raz i mi sernik nie wyszedł, znaczy wyszedł, ale taki był kluskowaty. Nike, ja się wczoraj arbuzowi oparłam, ale ciężko było. :) A wagi się nie bój - moja przynajmniej nie gryzie. Matu, brawo! Masz być z czego dumna. A co do koleżanek w pracy - koledzy powinni być lepsi - to oni będą Ci mówić, jak pięknie wyglądasz :)

agiszonku- podniosłaś mnie na duchu ,zaraz się pójdę zważyć u mnie nie ma problemu z zakupem słodzika, prawie w każdym sklepie jest ale po tym ,co się naczytałam o aspartamie w internecie jakieś pół roku temu odstawiłam od razu wszystkie gumy bez cukru, bo są nim słodzone a słodzik kupuję w makro. no i mam problem na dukanie z jogurtami , bo wszystkie light są właśnie z aspartamem , a ja się go po prostu boję. ale to nic -lecę na wagę

cholera, znowu mnie zażółciło- to pewnie przez ten upał. tak to jest jak się w pracy siedzi na kafe i po tajniacku odpisuje na posty ;-)

Kurcze, mam nadzieję że mi tak będą mówić!!! Jak narazie to słyszę tylko, że "Królowa jest tylko jedna"a ja im na to że nie jestem królową tylko"księżniczką"- królowa siedzi za ścianą (P.Dyrektor);) A tak na marginesie to chodzi za mnąkalafiorek lub fasolka szparagowa. Cokolwiek, byle nie tylko te serki,kefirki i szynka drobiowa!!!!!!! Dzisiaj na obiadek zrobię jajeczniczkę, bo ja już nie mam pojęcia co by tu zjeść. Ratuje się pepsi light jak mam dziwne smaki. Aha, co to jest ta maizena???

witam zakupilam ksiazke pt- nie potrawie schudnac Duncana- zaczelam 1 faze w sobote , startowalam z wagi 79 kg wzrost 170.-cel 68- 65 kg, dzisiejsza waga 77 kg- cykl 5 dniowy- mam nadzieje ze dam rade:) bede co jakis czas pisac i zdawac relacje o mojej utracie wagi i wspanialym samopoczuciu:)

1 faze koncze w srode - od czwartku wchodze w proteiny+warzywa 5 dni- a potem rozumiem ze znowu 5 dni samych protein tak? i tak na przemian przez okolo 16 tyg? kiedy osiagne wage o jakiej marze?koncze wchodzeniem w faze utrwalenia ktory trwa 10 dni na kazdy utracony kg i w koncu faza definitywnej stabillizacji 1 dzien scislej diety proteinowej w czwartki do konca zycia- dobrze rozumiem ? jezeli cos pochraznilam prosze o rade.

Hej, podajcie jakiś kilka fajnych przepisów to może tez się dołącze, ale cięzko mi będzi bez chleba i ziemniaków.

duzo pieniedzy wydajecie bedąc na tej diecie?