czy moja siostra jest prostytutka?

haha żenujące jesteś ty PROSTYTUTKO!!!!! jak wogóle śmiesz mi się tu unosić ? jesteś zwykłą dzw..ą nie dorównujesz mi w niczym i tak pozostanie a ciśnienie mam w porządku :) bawią mnie twoje idiotyczne wypowiedzi... miałam jednego sponsora haha zastanów się co piszesz

do bylej prostytutki probujesz sie wybielac ze niby tylko jeden sponsor nie ma roznicy czy jeden czy bys byla tirowka przy drodze o takim nazywaniu po imieniu mowie a swoja droga... twoj obecny facet o tym wie?

Zdesperowana powiedz mi jaki w tym cel bym trabila o tym znajomym? Niektorzy wiedza a inni nie, mam sobie to na czole napisac? No bez przesady, nie czuje sie winna wrecz przeciwnie ja nie zaluje tego:P

londyn nie wybielalam sie, napisalam ot tak tylko ze ja mialam jednego sponsora- taka drobna uwaga i tyle. Na drugie pytanie odpowiem: nie twoja sprawa:)

a jednak wszystkim twarcie nie powiedzialas,,,,dlaczego? tak jak ktos powiedzial ,,,poinformuj znajomych,rodzine,faceta... wtedy ok...rob sobie co chcesz

ale po co mam informowac? Jakby ktos zapytal to bym powiedziala, a tak to co? mam chodzic teraz po znajomych i mowic: "czesc, wiecie wpadlam wam powiedziec ze bylam prostytutka"? A co do faceta to nie napisalam ze nie wie czy tez ze wie- tego nie wiesz i nie mam zamiaru z tego sie tutaj spowiadac

byla prostytutka --> jak juz pisalam wczesniej kazdy ma swoje zasady moralne ktoryc sie trzyma, ale calkiem legalnie mozna nazwac twoj zawod kurestwem. kazda prostututka, tirowka, galerianka i dziewczyna na telefon to kurwa. mozliwe ze kiedys do tego wrocisz, nie pojdzie ci z chlopakiem, cienko bedzie z praca i wrocisz. wiec no nie pochwalimy cie tu za to, ze rzucilas ta prace. to tak jak z alkoholikiem, ktory przestal pic, oni tez czuja sie bohaterami.

ale ludzie pytaja apropo pracy itd, jakbys sie tego nie wstydzila to bys powiedziala przy okazji, a juz wogole twoj chlopak ma prawo wiedziec.. no ale rozumiem, ze mu nie chcesz powiedziec, bo to jest niestety wstyd i moglby nie chcesz z toba byc.

ok,,,,twoje zycie,twoja sprawa:) dobrze ze z tym skonczylas,,,choc fakt ze nie widzialas w tym nic zlego dobrze na przyszlosc nie wrozy;)

wiki tak czytam te twoje wypociny i wiesz co mysle?tak niby cie to bawi a jadem plujesz jakbys nie mogla wytrzymac nerwowo.przyznaj sie tu dziewczynom ze nie masz kasy ani urody,na niczym raczej nie zarobisz ale na kafeterii sobie chociaz popluc mozesz.na zdrowie :D

zdesperowana wybacz ale w dupie mam pochwaly:P Ja tu sie nie zale ani nie kajam wrecz przeciwnie- napisalam otwarcie ze nie zaluje:D Czy wroce do zawodu to nie sadze ale nawet jesli to na twoje zycie to wplywu miec nie bedzie. I nie czuje sie bohaterka bo z tym skonczylam a wiesz dlaczego? Bo dla mnie to nie bylo cos koszmarnego, zlego i meczacego.

zdesperowana co ci do glowy przyszlo?:D ze nie powiedzialam narzeczonemu, ze pewni by mnie zostawil, ze wstyd:D Gdzie ja to napisalam kobieto? Po co sobie juz ukladasz scenariusz mojego zycia?

Powiem Wam cos ludzie.Pracowalam jako prostytutka ale potem poznalam cudownego mezczyzne, ktory oswiadczyl mi sie po paru latach znajomosci. Nie chcialam i nie musialam mu mowic w jaki sposob zarabialam ale przed slubem to zrobilam. Wyznalam mu prawde. Mimo wszystko to nie zmienilo jego uczuc do mnie i jestesmy szczesliwym malzenstwem. Maz twierdzi, ze to co bylo zanim mnie poznal to go nie interesuje. Ze to przeszlosc.

no to tym bardziej wiekszosc ludzi bedzie miala o tobie zle zdanie. ale skoro mowisz, ze cie nasze zdanie nie obchodzi, to nie wiem wogole po co nasz informujesz o tym..

Jacek twoja żona pewnie jest stara i brzydka o ile wogóle masz haha ja nie mam sobie nic do zarzucenia jestem młoda ładna po studiach i świetnie sobie radze...i potrafiłam wyjść z biedy bez puszczania a to że mam ostry język to tylko moja zaleta a tak na marginesie to żenujące facet na kafeterii... gej?

:)

sa wyjatki, ale faceci sa bardzo przeczuleni na punkcie przeszlosci partnerki.. wiec mi trudno w to uwierzyc byla prostytutko, ze mu powiedzialas i on jest z tym ok. no ale jak uwazasz..

ale czemu ma mnie obchodzic wasze zdanie na moj temat? Czy to jest temat o mnie i o tym co robilam? Napisalam do autorki i troche po tej frustratce wiki pojechalam a wy zaczeliscie pisac do mnie wiec w taki oto sposob dalam sie wciagnac w ta pisanine. Ale absolutnie nigdzie tu nie pisalam by ludzie mnie oceniali

Ja rowniez piieram WIKI 1006 nic nie tłumaczy takiego zachowanie fuj poprostu obrzydzenie bierze a ty jacku zajmij się męskimi rzeczami

nie, nie gej ale mozesz myslec co chcesz oczywiscie nie masz sie czym chwalic dziewczynko. po studiach he he. ale arogancka, nieokrzesana i wulgarna.to ty powinnas sie wstydzic bo niby papierek masz ze po studiach ale dyskutowac kulturalnie z dziewzcynami nie umiesz. :o

ja tez jestem facet na kafeteri:) gejem chyba nie jestem dzisiaj w pracy sie dluzy to sobie popisac mozna....

Zdesperowana Zono, nie wiem czemu tak trudno Ci w to uwierzyc. Po prostu kocha mnie, wiec zaakceptowal, ze to robilam w przeszlosci. Juz Ci napisalam co na to mi powiedzial. Nie musisz wierzyc. Oczywiscie, ze faceci sa przeczuleni na tym punkcie. Chyba tylko Polacy, bo moj maz jest z Australii i jest zupelnie inny.

ty PROSTYTUTKA frustratka to jestes najwyraźniej ty !!!! Zresztą pisz co chcesz opinie dziwki mnie nie obchodzą...ktoś na takim poziomie nie nie zasługuję na rozmowe ze mną

wlasnie sie wydalo ze alayah to wiki :D

jagoda --> moj facet by tego nie przelknal, a tez nie jest polakiem. po prostu na takiego trafilas, szczesliwie, ze nie wkreca sobie nic, ze moglabys wrocic albo ze cie ciagnie do innych.. no niestety mialas szczescie ogromne.

wiki zalosna istota musisz pod dwoma nickami pisac i udawac ze ktos cie popiera:D Jestes fajnie smieszna:)

Drogi Jacku gdyby to była rozmowa z osobą inteligentną pewnie obyło by się bez wulgaryzmów, że min Twoja osoba oraz PROSTYTUTEK prezentuje żenująco niski poziom więc muszę sie dostosować

Zdesperowana Zono, tak, to kochany facet. Trafilam na cudo. :)

tak mało rozsądnych ludzi zostało:(

PROSTYTUTKO a na co złapałas tego faceta pewnie na sex hehe nauczyłaś się co nieco:) a może jesteś z Arabem a myślisz że to Australijczyk? hahahaha