Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jolka 234

Co sądzicie o takim kolesiu?

Polecane posty

Gość Tomek Kowal*
Mój szatański kozioł już 666 roków okowitę i siwuchę cedzi, a zabeczeć tak potrafi, że muflonom rogi się prostują :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Mam dobry humor i piszę bajuchy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Winiacz smakowny jest, kiedy kompanija w oberży zacna! Ale pamiętam, jak roków 35 nazad Heliodor Mocarny z Manczy ropnicy siarkownej przez zamyślunek do winiacza dodał i brzucho się biedakowi rozpękło już po pierwszym hauście. A ileż to smrodu było w karczmie... Dziewoje to lękały się, czy gdzie smok gdzie jaki aby nie nadlecial i pary siarkowodornej z paszczęki nie puścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Ale cóż prawić, Waćpanno? Oberżysta Sylogomacjusz Rudy, rad nie rad, pościerał juchę i wątpia ze stołów i ław- i ludziska dalej biesiadowali.. Jeno Klaudyst Przekupny markoty na licu odprawiał, bo jego chabeta zaniemogła na zamkowym parkingu Biedakowi za cwał na rauszu nędzne kreatury, hajducy dworscy kobyłkę za karę w jasyr uprowadzili i pod kluczem więżą. Ponoć Klaudyst trzy promiliusze wychuchał do szklanej kuli-antyalkocholowego alchemiusa drogowego. Sromota i poruta, Waćpanno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
głupot?????? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
No, już lepiej :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Ruszam wyobraźnią i bawię się neologizmami, wymyślam wyrazy stylizowane na staropolszczyznę- zabawa jak każda inna. Lepsze to niż iść się nawalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Wielu tak pisało, lubię zabawę słowem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Lepiej bawić się słowami, niż genitaliami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukas548
Dobre wierszyki staropolskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
tak, od zawsze. Normalnieję, sklejosłownia jest cudowna. Muszę już kończyć, kładę stępiony miecz pod głowę i idę spać . Dobranoc- niech Ci Druidzi śpiewają kaskady słodkich zaklęć, a jednorożce przepływają przez sny w różowych łódkach. (Lubię czasami puścić wodze wyobraźni. Lepsze to niż puścić pawia.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
dObReY nOcKi ❤️ 👄 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Kurczę, dopiero dziś, gdy pierwszy raz w życiu ogoliłem się na zero wiem, jakie to uczucie nie mieć wcale włosów. na głowie. Ale fajnie, tylko, że nie mogę poznać się w lustrze, teraz to zupełnie inny koleś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Żartowałem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
No pewnie, że nie!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Może nie haniebnego, ale napewno odmetalającego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Wyobraź sobie mnie- ogolonego na łyso, bez bródki, w różowych ciuchach skaczącego przed lustrem w rytm jakiegoś ,,pięknego dzieła" Ryjjany czy Bijonse Nołles. To już nie byłbym ja. Co tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Ups- musiałem wskoczyć pod prysznic, później zrobić spóźnioną kolację :D O czym ten artykuł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Nie smakowałoby Ci Mięcho :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Jak nie nadzwyczajnego... Przecież to arcyciekawy temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
o matko- przecież pisałem bez ironii... Śmierć to zawsze bytł i będzie ciekawy temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Metaliuszy brać skoro pod karczme spieszyła, by po skończonych potyczkach okowitą raczyć gardzioła spragnione. Najpijańszy ostawal się zawsze imć Kowalus z Tomaszii, ochlejmordus i bibosz straszliw. Ów jegomość dnie całe był nietrzeźwiał, dukaty przetracał i za białogłowami wzrokiem lisim spozierał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Poetyny zwykł układać nasz Kowalus, lecz z racji, iż jego zaśpiew skrzek ropuszy był przypominał- bardem zostać nijak nie mógł. Spamiętywał więc swe lirykoskleje i więził pod kopułą czaszkownicy wiele, a wiele poezyj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Zezwalam :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
paru autorów pisało całe jajcarskie książki językiem wzorowanym na staropolszczyźnie, dodając neologizmy, jak choćby ,,Triumwirat " Roberta Zaręby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
ja też pisałem :)) Moja lekko obrazoburcza, nigdy nieskończona książka SF leży gdzieś na półce. Boszszsz...ile ja słów, postaci i zdarzeń w niej wymyśliłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Pierwszą książkę napisałem w 1998 roku, w wieku 12 lat, w 1999 - dwie następne. Zajęły w sumie jakieś 20 zeszytów w kratkę. Później uznałem ich treść za niedojrzałą i wszystkie spaliłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
eee tam, wolę iść do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Szkoda, to jest, że Brad Pitt zgolił brodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek Kowal*
Zemdlałem czytając Pudelka. Niestety, to prawda. Podałem Matce krople uspokajające, Ojciec jest w głębokim szoku, pies rzucił się z okna, słyszę wycie karetki pogotowia. Chyba sąsiadka podcięła sobie żyły. Pewnie wybuchną zamieszki. Brodo Brada- świat bez ciebie nie jest już taki sam ... Broda Brada- rest in peace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×