Panowie, jaki to jest ten materiał na DOBRA ŻONE?

Jak w temacie,... bo tyle mówicei szukacie,... ale kogo tak naprawde szukacie?

Dobrze żeby była przynajmniej miła dla oka, uśmiechnięta, inteligentna.

AHA... I TYLE WAM WYSTARCZY?

Powinna też umieć zrobić podstawowe rzeczy w domu: coś ugotować, wyprać. Oststnio mi się trafiła taka co nie wiedziała jak włączyć pralkę. Musiałem ją nauczyć osobiście.

Poza tym musi mieć instynkt macierzyński. Nie wyobrażam sobie, żeby moja żona nie chciała mieć/nie lubiła dzieci.

bo bylam za dobra. Umię gotować, lubie porządek , lubie też wyjśc na imprezę, myślę , że jestem inteligentna , jego znajomi mnei bardzo lubili. Nie byłam ani jakoś super zazdrosna ani mu nie mówiłam co ma robić tak jak to moje koleżanki robią i ze mną zerwał bo jestem za dobra ;/

powinna mnie kochać, a ja ją i to najważniejsze. jaką będzie żoną- to też będzie zależało ode mnie :)

Ja tam bym nie chciał, żeby moja dziewczyna lubiła za bardzo imprezować bo sam nie lubię. Chyba że wspólne wyjścia do znajomych, ale takie bardziej kameralne. Nie znoszę tłumów :o

narazie to mnie w ogóle nie interesuje czy umie ugotować jakąs zupę

to tylko jedwab :)

jak będzie mnie kochała to ugotuje najlepsza zupę na świecie

bo będzie mi tak smakowała jak jeszcze żadna inna:)

Ale tu jest pytanie o materiał na ŻONĘ. A dobra żona powinna umieć zrobić coś w domu. Wszystko nie będzie chyba na mojej głowie , a nie zamierzam tracić czasu na to, żeby kogoś uczyć podstawowych zcynności.

więc jeszcze raz-najważniejsze jest uczucie!

dziewica to podst. -to znaczy, że szukasz żony z rozsadku

bedzie umiała prac, sprzątać i gotować....to szukasz żony czy gospodyni domowej?

Nie, przecież piszę, że musi mi się podobać, a za tym idzie miłość. Ale jeśli nawet będzie boginią to jeśli jest leniwa/ma dwie lewe ręce, to NIE BĘDZIE dobrym materiałem NA ŻONĘ - a o to jest pytanie w temacie.

NIE SZUKAM GOSPODYNI DOMOWEJ - czytaj ze zrozumieniem!!! Potrafię wiele rzeczy robić lepiej niż niejedna kobieta - od 4 lat mieszkam poza domem rodzinnym, jestem samowystarczalny, mam dobrą pracę. Za to nie zgadzam się na to aby jakaś kobieta szukała sobie we mnie GOSPOSIA DOMOWEGO. Dlatego uważam, że obowiązki domowe trzeba dzielić NA PÓŁ.

Ja nie moge... czyli jak umiem prac, gotowa, nei lubie za bardzo imprezowac, kocham dzieci, dbam o dom, pracuje, rodzina to dla mnie podstawa, jestem religijna, oddana tradycji etc... to cholera czemu ja męza ciagle nie mam? a paskudą też żadna nie jestem :(

I co? ma być dziewicą? a.... 26 letnia laska dziewica... no to juz na starconej pozycji jestem ;(

Jeszcze dodam, że spotkałem na swojej drodze kobiety - bardzo sympatyczne na pierwszy rzut oka - które po tym jak dowiedziały się, że nieźle gotuję, cieszyły się i ze szczerością przyznawały, że one nigdy nie sprzątały, nie gotowały, mają dwie lewe ręce. To już dla mnie żenada :o Pytanie jest o materiał na żonę - dla mnie kobieta, która potrafi przysłowiowo przypalić wodę na herbatę nie jest materiałem na DOBRĄ ŻONĘ.

...gdzie Ci mężczyźni....prawdziwi tacy....UUU! Orły! Sokoły ! Herosy!

Sorry, ale ja mam 23 lata, jestem jeszcze prawiczkiem, więc mam prawo wymagać dziewicy. Zresztą, nie wykluczam, że gdybym spotkał dziewczynę idealną pod każdym względem, która byłaby z chłopakiem w długim związku, jednak coś by im nie wyszło, i byłby to jej jedyny chłopak z którym spała, to pewnie bym jej nie rzucił. Chodzi mi raczej o wyznawanie pewnych zasad moralnych, umiejętność zycia w monogamicznym związku - jest to dla mnie bardzo ważne.

Matko, a skad Ty jestes?? 23 lata i prawiczek? a calowales sue chociaz? To ja ci powiem ze bedzie ci coraz trudniej znależc dziewice.. chyba za jakas totalna ofiare losu.,,

Nie żałuj mnie tak bardzo, bo mam dziewczynę i tak, całowałem się z nią i - o Matko Boska! - jest ona dziewicą! Póki co, potrafię sobie sam radzić ;) A jeśli okaże się, że to ta jedyna, na seks zawsze się znajdzie czas. Jesteśmy jeszcze młodzi :)

Ona też ma podobne poglądy.

I nie zerwałem z nią mimo że nie potrafi uruchomić pralki ;) Za to potrafi przyrządzić pysznego schaboszczaka :) A ja też jej czasem coś ugotuję :)

23 ... i jestes mlody.. i masz duuuuuzo czasu na seks... sorry - ale z a niedlugo bedziesz mial coraz mniej czasu na DOBRY seks ... KIEDYS juz ci nie bedzie tak stal ;P

nie wiem.

O mnie się nie martw :) Co Ci przeszkadza mój sposób bycia, ja nie krytykuję osób, które puszczają się na prawo i lewo. Ich życie.