jak teraz nie zaszłam

to się załamie psychicznie chyba :( leci 2 rok ponad jak współżyjemy i nic niedawno wróciliśmy z miesiecznych wakacji,oczywście współżyliśmy bez zabezpieczenia,ale te moje miesiączki co 1,5 miesiąca co 2 :( na początku maja powinnam dostać okres.Ale nic nie dawno zaczeły mi rosąć piersi,ból sutek jak dotykam.Bol z dole brzucha,i dzisiaj w pewnym momencie podniosło mi się ale nie zwymiotowałam. BOje się zrobić testu i kolejnego rozczarowania :( kto ma problemy z zajściem napewno mnie rozumie.. eh

ja zaszlam po 5 latach staran. zaliczylam nawet falszywy alarm.

teraz miezylam temp. 10 kresek poszło w góre, mieże jeszcze raz. OBY OBY

po 5 latach oj..pewnie dla Ciebie trudny okres i pełno rozczarowań, a Co za fałszywy alarm miałas ?

No nie bylo latwo choc z drugiej strony nie bylam bardzo pilna staraczka, nie miwrzylam temperatury, nie obserwowalam sluzu ecc...po prostu wspolzylismy bez zabezpieczenia liczac ze zaskoczymy. no i zaskoczylam po 5 latach w okresie kiedy raczej ciaza nie byla wskazana ze wzgledu na prace. ot przewrotnosc zycia. ale sie cieszylam no i mam juz coreczke:)) a falszywy alarm byl taki, ze przez prawie 2 mies nie mialam okresu, wydawalo mi sie, ze mam objawy, poszlam do gina ale ciazy nie bylo.

hej dziewczyny jak miło ż e ktos jeszcze nie śpi. Po pierwsze medal za wytrwałość bo ja juz bym biegła do apteki po tone testów:) Wiesz nie zman Twojej historii ale p 2 latach starań to pewnie masz juz wizyty lekarskie za sobą? Może powinnas zaczac od uregulowania iesiączek, bierzesz cos na uregulowanie? Potem dowiesz sie kiedy dokladnie masz owulacje i bedzie moze troszke łatwiej. Napisz cos wiecej może bedzie łatwiej cos zaradzić. I bez paniki to nie pomaga zajśc w ciążę pozdrwiam:)

?? jak masz tak nieregularne miesiaczki to najwyrazniej jest cos nie tak!?

ja tez nie ,w czasie stosunku nie mysle aby zajsc tem. teraz z ciekawosci zmierzyłam,ja mialam jeden syg. 2 kreski na tescie jedna bladziutka poszlam do gin.nic nie wyszlo,potem test jeszcze raz i nic :(

od zawsze mam.. :> by;lam nie raz u gina to nic nie mowił.

powiem ze mam 19 lat wiec jeszcze nie robilam badan.nie uregulowalam miesiaczki jesli teraz nie wyjdzie to zaczne brac ziółka,i czekac 3 miesiace bo facet wyjechał :(

drugi raz mieżyłam i znów ok 10 kresek

ja tez mialam problem nieregularnych miesiaczek to jeden powiedzial mi, ze tak sie zdarza i nic nie poradze, natomiast poszlam do drugiego to kazal mi lykac magnez i wit b6. cudow nie dzialaja ale ponoc wplywaja dobrze na cykl miesieczny kobiety. mi sie rzecvzywiscie wtedy poprawilo i miesiaczki staly sie regularne. niecaly rok od brania zaszlam.

prosze Cie, chcesz zajsc i poronic? po co Ci taki stres, ewidentnie cos Ci dolega i nie masz co się starac, najpierw zabierz się za regulacje okresu, zbadaj hormony itp wiesz ile teraz jest poronien?? nie zycze nikomu, straszne przezycie i daj spokoj z ziolkami, jestes nieodpowiedzialna, moze to nie czas na dziecko....

moze masz zespół policystycznych jajnikow!? zbadaj sobie tez tarczycę! do ciąży trzeba sie przygotować, nie rozumiem takiego postępowania..

ja ziolek tez nie polecam, raz probowalam jakas mieszaanke z internetu to wlasnie wtedy mialam ten falszywy alarm.

dlatego że mam nieregularne miesiączki jestem nieodpowiedzialna? Skoro czuje że jest czas to jest :) i dlatego miałabym poronic ?

Zespoł policystycznych jajnikw nie mam byłam niedawno u ginekologa, badania na tarczyce też robiłam i nic nie wskazuje na to

Nieodpowiedzialna jestes jesli bierzesz ziola bez konsultacji z lekarzem. niektore ziola moga miec dzialanie poronne i pijac je bez wiedzy lekarskiej mozesz doprowadzic do poronienia. moga ci tez zaklocic fukncjonowanie gospodarki hormonalnej, ja raz tak bralam i wtedy wlasnie nie mialam okresu prawie 2 mies.

nie czytasz ze zrozumieniem; najpierw piszesz ze jeszcze zadnych badan nie robilas, a teraz nagle ze badalas tarczyce i zespolu tez nie masz, zdecyduj się... poronic bys miala jesli masz jakas chorobę a poniewaz się nie badalas w ogole starasz się o ciążę- i to jest nieodpowiedzialne wlasnie... ale teraz to juz nie wiem bo nagle piszesz ze jednak robilas badania..

nidoszła mamo jestes jeszcze młodziutka wiec nie panikuj. Jeśli nie chcesz isc do gina to kup sobie castagnus na wyregulowanie miesiaczki. Zwykle kobietom pomaga. To preperat ziołowy wiec nic ci niebedzie. i testy owulacyjne. Zaleca sie branie castagnusa do owulacji( b nie est wskazany dla kobiet ciezarnych i karmiacych) wiec jak sie starasz to do owulacji. I przestan sie stresowac. Jak nie zaszłaś a facet wyjeżdża na 3 miechy wiec masz duzo czasy zeby sie dociazyprzygotować:)

dokładnie o te tabletki mi chodziło,niedawno na kafateri wyczytałam o tych tabletkach i jeśli teraz nie zaszłam,zaczne sobie je brać .

do a leczysz się.Dlaczego tak na dziewczyne naskakujesz? Założyła dziwczyna swój topik zeby sie podzielic swoimi sprawami a tu ktos odrazu jej wyskakuje! Troche wyrozumiałości dla młodości:) mniej nerwów ikazdemy bedzie milej dzielić sie swoimisprawami

Wiem że może to być dziwne 19 lat i już chce dziecko dziecko to nie zabawka, wiem wiem ale poprostu mam kochającego chłopaka z którym jesteśmy 3 lata on pragnie i ja pragne mieć dziecko.,mama mówi że zwariowalam na pukncie dzieci i to w takim wieku ale chciałaby być babcią już.Wybawiłam się juz za wszystkie czasy,i myśle że nie było by problemu z maleństwem.Jeszcze mam tyłozgięcie macicy,ale mama zaszła odrazu miała 17 lat jak mnie urodziła:).

Dziekuje Ci za słowa otychy :) , skoro weszłam tutaj to oby się podzielić i być może usłyszeć czegoś nowego.

Magdaretko a moze ja wole ją przestrzec przez niebezpieczenstwem takiego postępowania, bo widze zagrożenie, pisze ze ma co 2 miesiace okres, badan nie robila i się stara!! ja stracilam dziecko bo nie wiedzialam ze choruje, nie zycze tego nikomu!! wole poradzic cos konkretnie zamiast przytakiwac ze dobrze robi jak tak nie jest.

niedoszła mammo . Faktycznie młodziutka jestes ale nogdzie nie jest napisane ze aby być dobra matka trzeba miec określona ilośc lat. Ja tez zaszłam w swoja pierwsza ciąże jak miala 20 lat. Tez byłam młoda i tez pragnełam tego dziecka jak niczego na swiecie. Teraz jestem dumna mamą ,że wychowałam piekna i madra dziewczynke w właściwie nastolatke i przyszedł czas na drugie ale nie jest prosto zajśc w ciaze . Własnie sie o tym przekonuje:) Jeśli uda ci sie spełnic marzenie czego ci z całegoserca zycze , nie zapomnij ,że ile włozysz w swoje dziecie tyle wyjmiesz. Badz dobra matka a wychowasz dobre kochajace dziecko:)

matka miala 17lat jak urodzila a ty od 2 lat sie starasz? :o jezu, co za rodzina...

Droga a leczysz sie, wiem ze dzialasz w dobrej intencji. Nawet nie podejżewam , ze jest inaczej. Ale czasem sposób jaki przekazujemy swoje madrosci i doświadczenie jest wazniejszy niz to co chcemy przekazac.:) Wytłumacz dziewczynie spokojnie co z czym sie je a cie wysłucha, jak na nia naskoczysz udowadniając ze jest nieodpowiedzielna zamknie sie na Twoje dobre rady. To normalny odruch człowieka. Pozdrawiam cię i wspólczuje co straty .

normalna rodzina :) mam zaszła z moim kochanym tatusiem :) a ja sie staram w wieku 17 lat moze nie dokonca poprsotu nie zabezpieczaliśmy się :) jak miało być to by było napewno bym je kochała. Odkąd skończyłam 18 lat intesywniej zaczełam o tym myśleć. Z łaski swoejej nie obrażaj mojej rodziny bo jestesmy poukładaną rodziną. Może Ty masz jakieś problemy do magdaretka- Również Tobie życze by przyedł czas na drugie dziecko :) z całego serduszka.A Matką napewno będe dobra.

ja zadnych problemow nie mam mnam nadzieje ze twoj facet zarabia albo wasi rodzice i ni ebedziecie zyc za pieniadze podatnikow bo wam sie dzieciom dziecka zachcialo