Gość gość Napisano Wrzesień 27, 2015 12"58, nie wtykasz tylko zakładasz,aplikujesz di wewnątrz. I nie tampona tylko (co?,mianownik)tampon. Miej sobie to jedno cialo,ale osoby są dwie.Czy kobieta ma być przyklejona na super klej do faceta? Efekty?chocby w opisie zmeczona zyciem 1. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 27, 2015 "Ja mowie o antykoncepcji ,ty o instynktach." A co cię ciągnie do chłopa? Instynkt? Czy antykoncepcja? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 27, 2015 1)Przeczytaj najpierw o instynktach(podpowiem:tyczy zwierząt). 2)Chłop to na roli!! 3)Antykoncepcja to świadome zapobieganie niepożadanej,niechcianej ciąży. Jaśniej się nie da. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 27, 2015 Jedno ciało ? To idź sie za mnie wysraj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 27, 2015 1. Widziałaś piramidę Masłowa? Zwierzaku. 2. Na roli to rolnik. 3. To dawaj dopy (literalnie):D Wysrać sie za ciebie nie mogę. Ale NA ciebie, i owszem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 27, 2015 Sram ci do ryja prostaku, twoja połowa ma przesrane z takim ćwierćdebilem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 27, 2015 15.03 religijny wielbiciel scata, na swoja połowę też srasz czy ona na ciebie w ramach katolickiej wspólnoty małżeńskiej. Pytanie retoryczne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 27, 2015 OK :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 9, 2015 Żołnierze to dranie. Taki jeden zniszczył mi życie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 9, 2015 jak ci JEDEN zniszczyl zycie(bo sobie pozwolilas),to nie znaczy,ze wszyscy tacy są. Zreszta to nie kwestia,ze żolnierz tylko charakter i czylby nikim lub np nauczycielem bylby taki sam dran.Tylko wy czesto za wczasu widziec nie chcecie a tylko to,co sobie wyobrazacie o nim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 10, 2015 Wiesz nie twierdze ze każdy jest taki sam bo mam wielu znajomych którzy sa świetni ale jest wielu którzy pija, bija, uwielbiają hazard. Ja miałam z takim styczność i dzieki bogu sie uwolnilam. Teraz mam wspaniałego narzeczonego gdzie jak sie okazalo po jakimś czasie kiedy sie spotykaliśmy jest żołnierzem. Moja rodzina i znajomi byli przerażeni ze znowu będę przeżywać to samo. Jak narazie jest dobrze. Mysle ze wiele zalezy od wychowania od tego czy ktos robił cos oprócz wojska a nie poszedł z koniecznisci po liceum bo nic nie umie i teraz jest z siebie dumny bo jest nie wiadomo kim. Każdy powinien miec swoje pasje to tez kształtuje charakter. Mam nadzieje ze teraz będę szczęśliwa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 10, 2015 "sie okazalo po jakimś czasie kiedy sie spotykaliśmy jest żołnierzem." Wstydzi się że jest żołnierzem? "czy ktos robił cos oprócz wojska a nie poszedł z koniecznisci po liceum bo nic nie umie i teraz jest z siebie dumny bo jest nie wiadomo kim." Ile ty masz lat kobito? 40? Co ja sie pytam? Przecież tyt masz 40 lat kobito :D:D Chcesz porównać dzisiejszego żołnierza do tego siura co został żołnierzem bo nic innego nie umiał? Pewnie już na emeryturze siurek jest :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 11, 2015 Raczej większość żołnierzy nie ma się czym poszczycić a i wielu ma wyroki. Polski żołnierz z wyrokami wielka chluba. Wojsko dzisiaj to komedia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 11, 2015 Od jakiegoś czasu spotykam się z samotnym ojcem, zawodowym wyjskowym , zajmuje wysokie stanowisko . Tyle się nalyszalam o tych wojskowych i sama jzu nie wiem. Jest wobec mnie taki jaki powinien być mezczyzna wobec kobiety, którą szanuje. Do dziecka jets dosyć rygorystyczny, wymagający, aczkolwiek podchodzi również z szacunkiem, nie ma brutalności ,ani agresji . Ten stereotyp wojskowego trepa mi glowe zaprząta. Alkoholu nie pija , nie pali, jest pedantem Co sądzicie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 14, 2015 O! Widzę, że na forum robi się gorąco. :) To się włączę. Zdesperowane - niech sobie pokrzyczą - poczują się lepiej. Przyszłe -o, niech uważają! Nie, żebym miała coś przeciwko mundurowym ... Tylko zastanawia mnie fakt, że historie żon wojskowych jakoś tak dziwnie są zbieżne... Hmm... Człowiek ( w znaczeniu - kobitka) nie wiąże się z zawodem, który wykonuje jej gorsza połowa, wiąże się z innym "ludziem". Pies wychowany w klatce a pies kochany i rozpieszczany. Którego, Drogie Panie, przygarniecie? Miłych przemyśleń. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie JEDEN ci życie Napisano Listopad 14, 2015 gość 2015.11.09 Żołnierze to dranie. Taki jeden zniszczył mi życie. zniszczył a ty uogólniasz jakbyś dawała plutonowi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2015 Moja przyjaciółka była żoną żołnierza.Wszyscy zazdrościli jej takiego męża.Z tego co wiem to on wszystko w domu robił.prał.gotował. odkurzał itp .zajmował się dzieckiem.Z pracy wracał zawsze punktualnie o 16.Moją przyjaciółkę dosłownie uwielbiał.Żyć i nie umierać.Po pięciu latach małżeństwa wyjechał na misję na 11 miesięcy.Decyzję o wyjezdzie podjęli wspólnie ,chcieli kupić sobie dom.Rodzice jego i jej byli przeciwni ,zięć dla nich był jak rodzony syn .Wrócił szczęśliwie z tej wojny ,kupili piękny nowy dom następnie wyjazd na miesięczny zagraniczny urlop.Sielanka.Po kilku miesiącach urządzili przyjęcie dla przyjaciół,też byłam.Wiadomo alkohol rozwesela i rozwiązuje języki,ktoś coś powiedział inny dokończył i się wydało że jak jego nie było to żona go zdradzała. Gdy miał niezbite dowody na to to finał był taki,sprzedany dom.rozwód z orzekaniem o winie.dziecko u niego.Ryczała,błagała ale podjął decyzję. Jak widać to że facet jest żołnierzem nie zawsze oznacza że jest dupkiem.Niejeden żołnierz jest więcej wart od tego który nim nie jest a kobiety tak samo jak faceci często winne są rozpadu małżeństwa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 19, 2015 Wielku z nich to pseudomacho którzy poszlii do woja =stop=wzięto ich z przymusu !!! jak była ZSW , bo nie zdali w porę matury/nie mieli pomysłu na życie/nie nadawali sie do żadnej normalnej roboty/ nie dostali sie na żadne studia zwł. kiedy jeszcze były egzaminy wstępne . Częśc to zwykłe tyle że umięśnione lebiegi i leserzy liczący na wczesną emeryturkę w wieku 35 lat (sic ! takim społeczeństwo życie opłaca... masa takich jest )zapewnienie przez wojsko mieszkania/kwatery itp. Taki wie że poza służbą a właściwie wygodną pracą bo to już nie jest służba ,mało znaczy i do niczego się nie nadaje więc odreagowywuje tłukąc żonę znęcajac sie nad dziećmi czy zadając sie z przypadkowymi dziw/kami . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 20, 2015 Kilku moich kumpli żołnierzy też było na misjach i wszyscy już rozwodnicy bo ich żonki sie puszczały jak ich nie było w domu a jednemu sie nawet sama przyznała że go zdradzała z innym facetem. Kumpel pił przez tydzień i wywalił ją z domu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 20, 2015 I kumpel pewnie pije dalej, a ona dali sie wali... Taka wasza... wojna mać!! dla pieniędzy. I żeby takie wojnyssyny mogli chlać i sie walić, ja muszę żyć w nędzy!! Mnie sie goli do żywego mięsa podatkami, a im sie daje emerytury w wieku 35 lat, domy, mieszkania... A w tych domaCH I MIESZKANIACH LEŻY QRWA NA ŁAJDAKU!!! Bo to pOLSKA właśnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 20, 2015 5.50 trafnie jak cholera ! A teraz majanowy bonus -masowy proces przyjmowania żołnierek do woja ! Zaraz będzie to co w policji hahaha ! Teraz podczas 'służby" taki będzie mogł żonkę zdradzać ...A wyobrażacie sobie misje zagraniczne typu "macho" plus żołnierki ?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 20, 2015 Dziurawe wojsko i macho-łajdaki? Czy już wiecie dlaczego polska armia jest pośmiewiskiem narodów? Ale jest jeden plus takiej "walecznej" armii - żaden muzułmański terrorysta nie chce nawet na nas naszczać.... Cieszmy się. Bo mamy spokój dzięki naszej "armii"... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość plutonowy Napisano Listopad 21, 2015 Nikt już nie idzie na emeryture w wieku 35 lat nie te czasy ludzie nagadają wam gupot w mediach a wy to łykacie jak pelikany to po pierwsze.Po drugie to nie wojskowi są źli i niedobrzy tylko kobiety (żony) które jak faceta nie ma za długo w domu to szukają bratniej duszy a potem zwalają wine na męża żeby miećczyste sumienie. Znam dużo takich przypadków dlatego wśród wojskowych tylu rozwodników nie alkohol nie przemoc ale zdrady ze strony kobiet żołnierzy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 21, 2015 Pewnie że nie pójdziesz na emeryturę w wieku 35 lat bo jesteś plutonowym, jesteś pazerny, i nic nie umiesz poza byciem plutonowym. I masz nadzieję zostać sier(ść)żantem. Dla pieniędzy - oczywiście. Złe kobiet was zdradzają? A skąd macie te kobiety?? Spod koszarowego płota :D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość plutonowy Napisano Listopad 22, 2015 Choćbyś nie pił,nie uprawiał przygodnego seksu i hazardu i zapier.... aż ci pot z d...bedzie leciał to żonka jak będzie chciała to i tak pójdzie z innym do łóżka i nic ci to nie pomoże żeś idealny mąż i ojciec. Niejeden to przerabiał żołnierzu. A ci co jeżdżą na misje są szczególnie narażeni na rozpad rodziny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 23, 2015 To po co wyjeżdżać bez przerwy na misje? Kij ma dwa końce, sami się pchacie na te misje, a potem jest jak jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Uskrzydlona Napisano Grudzień 8, 2015 Sa tu jeszcze jakieś byle/obecne żony żołnierzy zawodowych? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Uskrzydlona Napisano Grudzień 8, 2015 Ja osobiście choć nie powinno się szufladkowac...to jednak odradzam bycie z żołnierzem. Odradzam z własnej autopsji. I całego serca. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 8, 2015 Są, a co Ciebie Uskrzydlona spotkało z rąk żołnierza? Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 8, 2015 Są, mój mąż jest ok, zajmuje się dziećmi i domem gdy ja pracuję. Małżeństwem jestesmy 7 lat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach