Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

Byłe żony zawodowych żołnierzy

Polecane posty

Gość gość
zniecierpliwiony ty męski? odrzucie!!!! lat ci przybywa lecz rozumu ani trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem żoną żołnierza zawodowego-pijaka i tyrana. Za 2 tygodnie odchodzi na emeryturę i dopiero zacznie się tragedią. Karze mi się wyprowadzić z małym dzieckiem z domu bo oddycham chyba z jego łaski. Pedant do potęgi i gnębi mnie w tym temacie pomimo ze porzadek w domu jest taki ze mozna jesc z podłogi. To on znajdzie cos do czego sie zawsze przyczepi! Zaluje ze zostalam jego zona i straciłam 6 lat! Jednak wiem, że nie dam za wygraną i odda wszystko za moje łzy i upokorzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację walcz o swoje za krzywdę ,ktorą Ci wyrządził. Bądż silna a napewno dasz sobie radę . Uwierz w siebie , coś wiem o tym , też się bałam ,że nie dam sobie rady ale się odwżyłam i po 32 latach odeszłam i dziś wiem ,że warto było . Miłwgo wieczoru i wiary w siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta wyżej to jakieś porąbane babsko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze niby która ? nazywasz ja "babsko" a sama kim jesteś?Najlepiej wejść,zostawic hejt i wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję kobietom-żonom zawodowych wojskowych.Tylko dziwie sie dlaczego sie z nimi związałyście?Przeciez przed ślubem jest czas na poznanie się bliżej tzw."chodzenie".Nic nie zauważyłyście ,ze z jego psychika jest cos nie tak.Przeciez to się da wyczuć.Czym dluzej sie jest razem tym człowiek sie bardziej odsłania,przestaje sie tak bardzo maskować.Musiał wczesniej zdradzać jakiejś dziwne zachowanie itd.ale kobiety to bagatelizują bo mysla,ze po ślubie sie zmieni.Ale niby dlaczego miałby sie zmieniać.Wtedy dopiero ma kobietę "w garści"właśnie po ślubie i jak jeszcze sa dzieci ,jak nie ma dokąd pójść to zaczyna sie gehenna.Dlatego nie należy lekceważyć chamstwa,przemocy,wulgarnego słownictwa,rozkazów niby w żartach powiedzianych przed ślubem bo to jest dopiero początek tego co będzie dalej- przemoc,wyzwiska,musztra i całkiem możliwe bicie i gwałty.Trzeba mieć oczy otwarte wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia dziś z 12,40 jak możesz tak pisać o kobiecie ,która miała piekło na ziemi i nie potrafiła przerwać toksycznego związku bo się bała męża, bo sie bała ,że sobie nie poradzi aż do chwili kiedy upadła na dno i wtedy zrozumiała ,ze albo pójdzie na dno albo się podniesie i się podniosłam. Proszę jeśli masz trochę taktu i kultury w sobie nie oceniaj tak łatwo ludzi bo nigdy nie wiesz co siedzi w czyjejś psychice. trzymam kciuki za wszystkie kobiety , króre chcą sie wyrwać z toksycznych związków , dacie radę i uwierzcie w siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co w Twojej psychice siedzi to łatwo się domyśleć. Zawiść , pycha , próżność a co w jego psychice siedziało to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia wczoraj 20,40 jesteś śmieszna , możesz bronić byłych mężów ale nie krytykuj kobiet po przejściach i pamiętaj nie wiadomo co jeszcze Tobie czas przyniesie. Dziewczyny i kobiety (nie ważne ile macie lat) nie dajcie sie poniżać tylko dla tego aby miec męża. Pamiętajcie ,że życie jest jedno i drugiego nie dostaniecie, a te które chcą żyć w toksycznych związkach niech żyją to ich wybór. miłego dnia i wiarę w siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham bardzo Piotra Baldiszaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy z tym P. B.? Oszalałyście kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 lat małżeństwa z żołnierzem i już mi starczy.Składam pozew o rozwód z jego winy o czym go już poinformowałam bo chyba bym się pochlastała jakbym nadal miała być nadal z tym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ci zrobił ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabość do munduru
Ja miałam do czynienia z komandosem z GROM-U.Internetowa,przypadkowa znajomość.Przez długi czas nie wiedziałam z kim mam do czynienia.Po 3 tyg.pisania kontakt się urwał.Dopytywałam co się stało,on twierdził,że nic. Po prostu nie ma czasu,ma dużo pracy.Śledziłam go na bieżąco na fb,widziałam,że wcale aż tak zapracowany nie był,no ale cóż,jakoś to sobie wytłumaczyłam.Po 2 miesiącach, odezwał się,chciał się spotkać,zaprosił mnie do siebie do domu.Zwlekałam przyjazd bo dzieliło nas 400 km.Poza tym,po przerwie w pisaniu miałabym tak bez rozmów pojechać?!Prosił mnie przez kolejne 2 miesiące,przy czym nie pisaliśmy ze sobą często...może raz na tydzień,na dwa tyg.To było dziwne. Wiadomości były ogólne,nie o nas,nie nakrecaliśmy się sobą,zwykłe pisanie.Jedynie prosił o spotkanie.Zgodziłam się.Postanowiłam pojechać ( on nie mógł oddalić się od jednostki).O moim przyjeździe wiedział tydzień wczesniej i tym razem w ogole tego nie przezywał jak ja.Dla mnie to było wydarzenie!Stanełam na wysokości zadania.Nowe ubrania,fryzura,prezent dla niego,klasa.Wszystko zapięte na ostatni guzik,jak to kobieta przed randką.On sam mowil o sobie,że jest ELITĄ !Dla mnie to był facet z klasą.Nieprzecietnie inteligentny,przystojny,z sukcesami na koncie,z nagrodami od Prezydenta,z wywiadami i mediami. 5 razy był na misjach. Rozwiedziony. Pojechałam podekscytowana elegancka atrakcyjna kobieta z klasą,a zastanał nieprzygotowanego kompletnie zwykłego faceta,który od samego wejścia nie zachowywał się z klasa.Ubrany byle jak,nawet nie pachniał meskimi perfumami.Ręce non stop w kieszeni,nie przywitał mnie nawet ze złamanym kwiatkiem.W skrócie mowiąc czułam się od samego wejscia jakbym była z nim w zwiazku od 10 lat,niby fajnie.Ale nie do końca,bo nie było ani romantyzmu,ani magii.Rozmowa się kleiła nie powiem,ale na poziomie koleżeńskim,choć widziałam jak na mnie patrzył,że mu sie podobam,jednak nie wykonał ani jednego gestu,ktory by o tym świadczył.Był cholernie powsciagliwy w stosunku do mnie,bardziej był zafascynowany tym co mowi,co opowiada a nie tym,że siedzi kolo niego kobieta. Koniec konców polozylismy sie bo było pozno,on zaczał się do mnie przymilać.Zaczelismy się całować i tak naprawdę tyle.On usnął bo był zmeczony.Rano wstalismy bardzo wczesnie,zapytał czy zrobie śniadanie,dzien wczesniej kolacje .Zrobiłam,podstawiłam pod nos.I wypaliłam po sniadaniu do domu,nawet mnie nie zatrzymywał! Co to miało byc?!Kawał drogi przejechała po to tylko zeby mu uslużyć?przespac sie w obcym miejscu?Nawet odrobiny bliskosci czulosci mi nie dał ( nie mowie o sexie).Nie ugościł,nie był przygotowany.Jakbym była sąsiadką z za rogu.Cham bez emocji uczuć i tyle.Elita hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnoszę i szukam kontaktu z kobietami,które są lub były w związkach z żołnierzami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest nas tu wiele, czego dokładnie potrzebujesz, lub o co chcesz zapytać? P.S. Oni wszyscy "zaczepiają" kobiety w internecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat chyba troche umarl. Chcialam troche poznac psychike takich ludzi.Czytam Was i zaczynam rozumiec zachowanie tego ktorego mam w glowie. Egoizm i brak szacunku na ktory w zaden sposob sobie nie zasluzylam.Zastanawiam sie czy mu nie napisac tego co mysle i czuje.Ale czy jego to wzruszy jak on jest taki bez emocji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slabosc do munduru
Uwazacie,że powinnam mu powiedzieć jak sie źle z tym czuje?jak ja to odbieram?Nie napisalam wszystkiego do konca nie zaglebialam sie w szczegoly,ale byly jeszcze 2 sytuacje w ktorych nie ladnie mnie potraktowal.Strzenie mnie to boli.Mam ochotr mu to napisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma im co pisać, oni i tak się nad tym nie roztkliwiają, a my poprzez takie pisanie pokazujemy swoją słabość; oni mają swój tzw. świat, który jest dla nich ważniejszy niż wszystko inne, np. ciepło, dom, rodzina, miłość, kobieta itd. większość z nich chyba ma to wszystko gdzieś, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwni ludzie.Szkoda tylko nerwow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat umarł...a szkoda :'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koniec 25ej strony i temat umarł? przesadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od kilku dni jest cisz...ja juz swoja historie i jej zakonczenie opowiedzialam :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w związku z żołnierzem, to jest najspokojniejszy człowiek pod słońcem, cierpliwy, uśmiechnięty, z poczuciem humoru, aktywny, dbający o kondycję i zdrowie. Jest bardzo troskliwy, dobry, uczynny do tego potrafi gotować i bardzo chętnie to robi, albo robimy coś razem, zawsze mi pomaga, uwielbiamy spędzać ze sobą czas, oglądać razem filmy, jeździć na wycieczki rowerowe. Jest bardzo ciepły, wszystko obraca w żart, czuje że on chce mojego dobra, jesteśmy razem już od ponad dwóch lat. Ja mam dwoje dzieci z poprzedniego małżeństwa i on ma bardzo dobry kontakt z nimi, gdy jestem w pracy zajmuje się domem i dziećmi, ugotuje im obiad, posprząta. On ma bardzo dobry wpływ na mnie i moje dzieci, taki mobilizujący, motywuje nas do pewnych działań, zachęca. Jest bardzo czuły, bardzo lubi być blisko mnie, często mnie przytula po prostu kochany człowiek. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oby to trwało wiecznie iżyczę Ci tego z całego serca.Czy on też jest 2 raz żonaty?jesli tak to dlaczego się rozwiódł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobalo mi sie kilku wojskowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oby to trwało wiecznie iżyczę Ci tego z całego serca.Czy on też jest 2 raz żonaty?jesli tak to dlaczego się rozwiódł? xx Nie jesteśmy po ślubie, on również jest po rozwodzie, ich związek nie należał do udanych tak jak moje poprzednie małżeństwo. On niewiele opowiadał o swoim związku, nie mówił o niej źle, kilka razy wspomniał tylko o czymś co ona zrobiła i co go do niej uprzedziło. Wspomniał tez o jej wybuchowym charakterze i awanturach. Ja nie wypytuję o szczegóły, sama jestem po nieudanym związku i chciałabym po prostu zbudować coś nowego i lepszego, może te błędy które oboje popełniliśmy i te doświadczenia nam w tym pomogą :) Myślę tez że nasze ugodowe charaktery mogą się przydać, a do tego mamy wiele wspólnego, zgadzamy się w większości spraw a to ważne. Właściwie czasami wyjmujemy sobie słowa z ust i pomysły z głowy:) To może śmieszne co powiem, ale kiedy jesteśmy osobno to zdarza nam się oglądać podobne programy o tej samej tematyce, albo filmy, albo zjeść coś podobnego o tej samej porze nie wiedząc o tym co druga osoba robi w danym momencie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:( nie wszyscy tacy są.. kiedy ludzie przestaną tak pieprzyć i wsadzać do jednego wora?:(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja poproszę o takiego żołnierzyka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×