Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marlena901

Mąż chce wyjechać za granice zostawić mnie i synka..

Polecane posty

Gość marlena901

Może zaczne od tego że po urodzeniu synka zmieniło się moje nastawienie do męża. Tzn kiedyś okazywalam mu dużo czułości miości, częsty seks, wiedział że jest kochany i potrzebny. Gdy się urodził syn wpadłą rutyna, obowiązki i zmęczenie nie do zniesienia. Moja ochota na seks spadła prawie do zera. Mąż wyjeżdża czasem w delegacje teraz jest na Białorusi i tam dostał propozycje pracy i zostania na stałe. Jak się go pytałam czy mnie kocha to nawet nie odpowiedział. Kiedyś nie zgodił by sie na taki wyjazd a teraz tak? Rozumiem z jednej strone czymu. Jest to ucieczka ode mnie i chęć zarabiania dużych pieniędzy ale jak może syna zostawić? Najbardziej się boję że tam kogoś sobie znajdzie bo nie wierzę że facet tyle czasu wytrzyma bez kobiety. Popełniłam błędy wiem to. Mąż uważa że jest mi potrzebny tylko do zarabiania pieniędzy a to nie prawda. jak kolejny raz prosić o jeszcze jedną szansę co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
A nie mozecie razem wyjechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlena901
Na Białoruś wiesz jakie tam jest życie? On nie pracuje w wielkim mieście wręcz przeciwnie. A zaproponował mu to mężczyzna który tu porzucił prace żone 2 dzieci a tam maił kochankę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pojęcia
nie mniej do siebie żalu i nie obwiniaj się o sytuację, to naturalne że przy małym dziecku,wiecznej gonitwie i nieprzespanych nocach nie masz ochoty na sex,że przy dziecku życie odwróciło się do góry nogami, szczerze? też nie wierzę w wierność partnerów na odległość,pracowałam jakis czas w dwóch krajach i napatrzałam się to wiem ale to nie znaczy że zostawią rodziny,poprostu szukaja ciepła i zdradzają, co do jego wyjazdu to przykro to czytac, skoro już podjął decyzje nic nie zrobisz,histeria i kłótnie nic nie dadzą on i tak zrobi swoje,zwyczajnie się znudził rolą a co do kasy to chyba zwykła przykrywka,przykro mi że znalałaś się w takiej sytuacji i czujesz się porzucona ale....może to i tobie wyjdzie z czasem na dobre,nie wiem,musisz szukać dobrych stron inaczej zwyczajnie się załamiesz,trzymam kciuki za ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlena901
Właśnie jeszcze decyzji nie podjął ostatecznie. Powiedział że jak wróci to porozmawiamy ma być w domu do 6 czerwca. Nie mogę się an to zgodzić. Kocham go a o miłość podobno trzeba walczyć nie tak? On wiele przeszedł w dzieciństwie. Rodzice alkoholicy oddali go do babci i penie dlatego że miłości nie zaznał to tak ważna jest dla niego bliskość. A ja go odtrącał mało okazuje czułości a słowa nic nie znaczą wiem to. Jak go zatrzymać? Jak udowodnić że kocham? On mówi że na chwile jest ok a potem znów to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlena901
Chyba mnie wyśmieje. Powie że to ja mam problem i on leczył się nie będzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak..piękna
Współczuje Ci ale wiesz prawda jest taka że żaden facet długo nie wytrzyma bez seksu ,tylko Ci co naprawdę kochają jadą na "ręcznym"więc niestety albo weżniecie się za ten problem albo niestety może dojść do zdrady........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×