Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

teletubisie mówią heyo

wesele bez dzieci - za i przeciw, czy to wypada zastrzec, że bez dzieci

Polecane posty

Gość śmieszne dziewuchy
1. kultura nakazuje zapraszać małoletnie dzieci z rodzicami. Nie mozna żądać, zeby znależli sobie opiekunkę, i dodatkowo płacili, nie każdy mieszka z mamusią i korzysta bezpłatnie 2. wesele to impreza rodzinna i częściowo popołudniowa, zaczyna się częst ok. 14, więc młodzi rodzice mogą zjeść obiad, potańczyć z dzieckiem i ok.20 pójść do domu, wtedy zaczyna się część wieczorowa. 3. To ślub i przysięga jest dla młodych, a wesele dla gości. Mozna mieć ślub bez wesela, ale wesela bez ślubu nie. 4. Mówicie o weselu jakby to miało byc wasze życiowe osiągnięcie. no jeszcze jedno: na weselach alkohol pije się w małych ilościach. wam jednak nie przeszkadza pijany wujek czy teść, ktory może zwymiotować na pięknąąąąąą suknię panny młodej, ale dziecko? pisała to zapyziała ammuśka, jaką się staniecie jak urodzicie :P:P ale zrozumiecie to wszystko dopiero jak będziecie mieć własną rodzinę... też byłam taką egoistką na poziomie dopóki dzici się nei pojawiły, teraz to jest moja rodzina i nie wyobrażam sobie gdyby ktoś mi ją dzilił, nie zapraszając dziecka, to jest ujma do końca życia, nigdy bym się do takich ludzi nie odezwała :) I TO NIE CHODZI O PÓJŚCIE NA WESELE Z DZIEĆMI BO TEGO NIGDY NEI ROBIĘ ALE O FAKT ZAPROSZENIA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie Ty widzialas wesele od14
nigdy w zyciu nie bylam na takim weselu, w takim razie o ktorej musialby byc slub? O 11? :O wesele zaczyna sie poznym popoludniem/wieczorem, moze pomylilo Ci sie z komunia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie Ty widzialas wesele od14
i nie przezywaj tak tej "ujmy do konca zycia", jakbys miala kilkumiesieczne dziecko i nie dostaloby osobnego zaproszenia, to tez rzucalabys sie, ze to jakas "ujma do konca zycia"? Z jednej strony smieszne, a z drugiej zalosne. Przywilejem gospodarzy jakiejkolwiek imprezy jest to, ze zapraszaja gosci wg swojej koncepcji, i nie jest powiedziane, ze musza koniecznie chciec obecnosci czyichs dzieci, i nie ma to nic wspolnego z zadna "ujma". Skoro nie jestes w stanie dostosowac sie do preferencji gospodarzy, to nie idz na dana impreze, przymusu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie Ty widzialas wesele od14
tak poza tym, to chyba powinnam zrobic awanture kolezance, ze na swoje wesele zamierza zaprosic tylko mnie (z osoba towarzyszaca), a mojej siostry i rodzicow juz nie, no skandal, jak ona moze "mi rodzine dzielic", toz to "ujma do konca zycia" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet jeśli zostaję zaproszona z dzieckiem to i tak go nie zabieram, chcę się pobawić sama z mężem. poza tym wkurzają mnie mamuśki, które te swoje dzieciaki wciskają np młodym dziewczynom do pilnowania, nawet jeśli wyżej wymienione przyszły z partnerami i chciałyby się pobawić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boze co za głupie dziewuchy
tak poza tym, to chyba powinnam zrobic awanture kolezance, ze na swoje wesele zamierza zaprosic tylko mnie (z osoba towarzyszaca), a mojej siostry i rodzicow juz nie, no skandal, jak ona moze "mi rodzine dzielic", toz to "ujma do konca zycia" ty jesteś jakaś ograniczona nie rozumiesz to się nie wypowiadaj chodzi o nie pełnoletnie dzieci no chyba że twoi rodzice są nie pełnoletni :) super jesteś pierwszą osobą na świecie, która ma młodszych rodziców od siebie gratuluję nie wiem jak tego dokonałaś a i jakbyś nie wiedziała to dla dzieci nie daje się osobnego zaproszenia tylko pisze się Franek i Zosia iksińscy wraz z dziećmi lub wraz z rodziną no ale widać jesteś zbyt tępa żeby to zrozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie małe dzieci też irytują tak do 5 lat ale na weselach w mojej rodzinie zawsze zachowywały się jakoś poukładanie , nie zrywały ozdób ze sali ani nie darły japek w kościele :D nie chodziły nawet koło ołtarza ani nie targały młodej za welon suknię itd ;) wszystko zależy w kwestii wychowywania dziecka. Jedna kuzynka na weselu mojej siostry siedziała z 8 miesięczną małą i 4 letnią córką do 23 w nocy bo dzieciom ani spać się nie chciało:D Zresztą to też zależy w jakim wieku zabiera się te dzieciaki na wesela. Jedni z góry już przewidzą, że dzieciak nie wytrzyma nawet godziny a znowu inne mogą siedzieć z rodzicami nawet do późna "bez żadnego krzyku" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o te starsze 3 i więcej lat nie potrafiące się zachowywać odpowiednio w kościele to można to sobie tylko tym wytłumaczyć : rodzice nie chodzą z tymi dziećmi do kościoła, albo chodzą tak rzadko, że nawet nie wiedzą jak się zachowywać. W kwietniu byłam na chrzcie, przed nami siedziało małżeństwo ze swoim dzieckiem do chrztu a oprócz niego mieli jeszcze dwójkę dziewczynek, różnica między nimi była mniej więcej 2 lata. Ta starsza na oko 5 lat co najmniej nie potrafiła minuty wytrzymać w kościele, ciągle marudziła, a zabawki i słodycze uspokajały ją na kilka minut może :O Hitem było jak ksiądz podszedł ochrzcić dziecko a ta mała o mały włos nie staranowała go wózkiem z lalką :P musieli to niegrzecznie dziewuszysko usunąć z "głównego planu" :P śmiać mi się chciało ale naprawdę współczuć rodzicom. Sami doprowadzają do tego można powiedzieć. Takie moje zdanie nie wiem jak inni uważają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem każdy mierzy
swoją miarą :((( nie zaprasza dzieci bo zakłada że są niegrzeczne - widocznie takie ma w rodzinie :D ale nie można snuć wniosków wobec całego społeczeństwa, tak samo jak o pijanym wujku :) nie wszytskie wesela są z alkoholem, nie wszystkie wesela zaczynają sie popołudniu :P moje np zaczyna się o godz 13tej :) ślub mam o 11.30 :)) podobnie jak nie wszytskie wesela kończą się nad ranem moje jest zapłacone do godz 2 w nocy :P i to nie ejst mój wymysł, ale tak większość moich znajomych organizuje wesela więc te światowe panny trochę zrozumienia i wiedzy by się przydało a nie patrzenie wąsko tylko na siebie i przed siebie :/ dla mnie też byłoby przykre gdyby na zaproszeniu było wpisane Anna i Jan X, i nieważne czy moje dziecko miałoby 1 dzień czy 5 lat czy 17 lat :P dodam że nie jestem jeszcze matką, ale moja mama wychowała mnie z szacunkiem dla własnej rodziny, co innego koleżanki i ich dzieci, też nie wypada ale można się pokusić zaznaczyć podczas zapraszania czy będdzie z dzieckiem czy nie itp.. najlepsze teksty to te o pieniądzach... boże jak oszczędzacie i liczycie każdy grosz to po co wam takei wystawne te wesela, na tyle ludzi itd... jak was nie stać na 50 dzieci na weselu to zrób to wesele na mniej ludzi w sumie albo w tańszej restauracji :) teksty o tym kto jets a kto nie ejst na poziomie są całkowicie oderwane od tematu bo niestotne czy to jest wesele w pałacu królewskim czy w remizie, zasady wychowania i więzy rodzinne tak samo dotyczą biednych, niewykształconych wieśniaków i tych z tzw poziomu :))) zobaczcie sobie zdjęcia z balów, wesel i przyjęć par królewskich :P tam są dzieci!!! coż za niewychowanie :/ i napiszę to dużymi literami CHODZI O FAKT ZAPROSZENIA A NIE PÓJŚCIA Z DZIECKIEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
Ograniczona i niewychowana jesteś ty i ci szczerze współczuję ślubu o godzinie 11.30 totalna porażka. Każdy ma prawo zapraszać według własnego uznania ja robię wesele od 18 roku życia i nikt nie miał żadnych zastrzeżeń cieszę się że w mojej rodzinie nie ma tak ograniczonych osób jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do biosu
nie wyzywaj kogoś od ograniczonych bo ten kto dla Ciebie jest ograniczony, dla kogoś innego jest właśnie człowiekiem z klasą, a jeśli myślisz że ty nie jesteś ograniczona to powiem Ci że ja właśnie myślę tak o Tobie, i podejrzewam, że moja rodzina nie chciałaby takiej osoby przyjmowac do rodziny jak Ty :) Ty się masz za kogoś kulturalnego??? widać po twoich wypowiedziach, że Ci jej pod anonimem brakuje a co dopiero w realnym życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej ty biosu
poważnie wesele od 18tej robisz??? na 18 to sie idzie do kina, na maecz albo disco a nei na wesele :/ moja babcia o 19.30 chodzi spac :) a my z mezem o 22giej :D:DD chyba bysmy takim weselem nei byli zainteresowani :))))) ciekawe co do zarcia na takim weselu? nawet na kolacje juz za pozno i niezdrowo :) pewno nic bo oszczednosc :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghggjg
jezeli ktos kogo wyzywa ze jest ograniczony czy nie na poziomie too jaki poziom taka osoba reprezentuje?? po co sie obrazac?? kazdy organizuje wesele wobec swoich upodobań:) a jezeli chodzi o godziny slubu to moj jest o 13 a wesele pewnie koło 15 sie zacznie i w cale nie uwazam ze to jest porazka!! u nas w regionie po prostu to jest norma i na przykład sie robi sie wesel kolo 18 ale to nie znaczy ze mam takie osoby wyzwywac no nie?? to uszanujcie innych wybor!! a jesli chodzi o dzieci to mi w niczym na weselu nie przeszkadzaja i mam nadzieje ze wszyscy zaproszeni przyjda z dziecmi:) na kazdym weselu jakkim byłam zawsze były dzieci i jakos potrafiły sie zachowac:) a dla mnie szczytem niewychowania jest pisac na zaproszeniu BEZ DZIECI jesli juz to napisac imie i nazwiską i tyle bez dopisku z dziecmi i wtedy wszystko wiadome:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
ty tępaku czytaj ze zrozumieniem wesel robie od 18 roku życia a wesele samo mam od 16. A ja takich jak ty gości bym nawet nie miala zamiaru zapraszać i nie martw się goście nie będą umierać z głodu jak u Ciebie w remizie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej ty biosu
bo jak nie jestes na poziomie biosu to jestes skonczona kretynka i tyle :) a ona ma taki poziom ze nikt takiego nei ma :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej ty biosu
uwazaj bo spadneisz z tego poziomu tępaku :/ zalosna jestes dziewuszko :)))) widac twoje ograniczenie - wesele w remizie jest beee.... moge sie zalozyc ze goscie lepiej by sie bawiliw remizie niz na twoich poziomach :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
ej ty możesz do swojego psa czy męża wolać wieśniaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
Załóże się że lepiej będą bawić się u mnie w hotelu niż u Ciebie w remizie dzieciaczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa nb
jak mozna kogos wysmiewac ze ktos robi wesele w remizie?? a po za tym kto napisał ze robi w takim miejscu wesele?? poprostu chyba ktos sie chce dowartosciowac komus ubliżając - cienkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghggjg
dziewczyny uspokójcie sie!!! biosu kto cie wychowywał?? jak mozna byc tak nie kulturalnym?? tak wrednym?/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do biosu
a ci ludzie co nie robią wcale wesela albo robią je na drugim końcu świata dla siebie i swoich rodziców czy świadków to też wiejskie tępaki??? ciekawa jestem :))) co sądzisz o takich ograniczonych osobach :) ojej a przecież wiele ludzi wcale ślubu nie bierze.. to dopiero miernota społeczna :/ zejdź na ziemię księżniczko! opamiętaj się póki masz czas na to :) jak Cię mąż w dupę kopnie to będzie za późno :) a pewno tak zrobi jak Cię pozna jaka jesteś zołza :/ kobiecości to Ci ewidentnie brakuje, jako facet nigdy bym takiej żony nie chciał, a co dopiero matki moich dzieci :/ jako dziwka i kochanka to może byś się nadała, o ile masz urodę, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie godejcie z biosu
to stara panna co jej nikt nie chca :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
dzi... i kur.. to jestes ty i tobie wieśniaro kultury brakuje jakoś mój przyszły mąż nie narzeka jesteśmy ze sobą 7 lat a mieszkamy od 3 i nigdy na mnie złego slowa nie powiedział. także wspólczuję Ci że Ciebie mężczyźni kopią w dupę i traktują jak szmatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mamy
u nas zawsze zaprasza sie z rodziny z dziecmi i my tez tak zaprosilismy, chociaz sama dzieci nie znosze. na szczescie moja rodzina jest na tyle kulturalna ze nie puszcza dzieciakow samopas na wycieczki po kosciele w czasie mszy a jak jakies niemowle zaczyna plakac to z nim wychodza. dlatego nikt nie robi problemow ludziom ktorzy chca przyjsc z dziecmi. ale gdybym wczesniej wiedziala ze dziecko XY lubi biegac po kosciele, wlazic na oltarz lub potencjalnie bedzie mnie ciagnelo za welon to przy wreczaniu zaproszen podkreslilabym ze zalezy mi zeby uroczystos przebiegla bez zaklocen i zeby dzieci nie biegaly po kosciele (czyt. trzymac swoje dziecko przy sobie cala msze bo jak bedzie rozrabiac to sie wkurze 😠) jesli ktos obrazilby sie za takie zwrocenie uwagi to pewnie bym sie cieszyla - lepiej zeby sie obrazil i nie przyszedl niz ja mialabym sie uzerac z jakims rozwydrzonym dzieckiem na mszy :P slub jest dla pary mlodej i reszta powinna sie dostosowac. jak ktos chce byc gwiazda nr 1 ze swoim dzieckiem w roli glownej to niech szuka innej okazji. ps. widze ze wiekszosc matek na kazdym forum pisze ze cyt" jak bedziecie mieli dziecko to wasze podejscie sie zmieni" coz ja nie planuje dzieci wlasnie z tego wzgledu ze nie chce zeby mi sie macierzynstwo rzucilo na mozg :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghggjg
biosu a czemu Ty innych nie umiesz szanowac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam wesele i ślub
na statku :) i jakbym miała wybierać między hotelem i remizą to wolałabym remizę jako oryginalniejsze miejsce niż hotel, zwłaszcza taki gdzie co tydzień jest wesele, albo co gorsza kilka wesel w jednym dniu :( każdy robi wesele gdzie mu pasuje :) i nie ocenia się kto jest wieśniakiem, a kto nie po tym w jakim miejscu jest wesele, a po tym co reprezentują sobą PM i jej goście :)) właśnie dlatego "wieśniaki" robią coraz częściej za ostatnie pieniądze wesele w "hotelu" żeby pokazać jacy to są niewieśniaccy :P niestety tego się nie da ukryć bez wzgl. czy to remiza czy hotel czy zamek, dworek, mont everest, Paryż czy cokolwiek innego jak ktoś jest z zachowania wieśniakiem - patrz brak kultury biosu to mu nic nie pomoże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ja mam wesele i ślub
podpisuje sie obiema rekami i nogami pod tym co napisałaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
Cyba tobie bękarcie jak kogo stać to robi wesel w hotelu za swoje pieniądze jako kogoś nie stać robi w remizie. A kultury to ty nie masz za grosz wiec sie nie wypowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżazgę w oku bliźniego swego
widzi a belki w swoim oku nie dojrzy :/ tak to już jest, że ci co uważają się za ludzi wykształconych, kulturalnych i na poziomie najbardziej zmieszają z błotem innych, zwykle niesłusznie, nie widząc u siebie żadnych wad itd.. podsumowując tacy zapatrzeni w siebie ludzie są największą chołotą społeczną co krzyczy najgłośniej o kulturze i wychowaniu... widać to choćby po wypowiedziach biosu :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mamy
a ja uwazam ze jak ktos jest chamem to wczesniej czy pozniej wyjdzie to po slubie, i wtedy bez wzgledu na to czy wesele bylo w remizie, w hotelu, czy na malediwach wczesniej czy pozniej skonczy na kafe na Rozwodnikach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×