Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

teletubisie mówią heyo

wesele bez dzieci - za i przeciw, czy to wypada zastrzec, że bez dzieci

Polecane posty

Gość mleczna mama
21:00 [zgłoś do usunięcia] biosu (biosu@o2.pl) Jeśli byś była moim gościem i przyszła byś mimo zakazu z dziecko co świadczyło by o twojej niskiej kulturze ja osobiście całą twoja rodzinkę wyprosiłabym z wesela przy wszystkich i ty się uważasz za kogoś na poziomie??? jakim??? nastolatki bezstresowo wychowanej? stan konta to nie wszystko, a wesele, że sobie finansujesz? to coś dziwnego, ponadzwyczajnego? myślałam że to twój zasrany obowiązek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
nie nie jest to moim zasranym obowiązkiem mogłabym przeznaczyć je na coś innego ale chcemy z mężem mieć pamiątkę a gówniarą nie jestem i bezstresowo nie zostałam wychowana więc weź ogarnij swój ubogi słownik bo pewnie nawet nie wiesz co to znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleczna mama
aleś się dowartościowała wykształcenie... i co z tego to ci kultury nie zastąpi :/ napisz jeszcze że masz świetną pracę i cudownego partnera :D:DD a rodzinkę to masz po prostu bez honoru :/ czytaj również bez kultury jak Ty :) myślisz że ja nie mam wykształcenia, pracy, męża, dochodów? powiem Ci więcej mam dziecko :) a Ty masz szanse go nie mieć :D nie ścigaj się tak bo ci zaszkodzi :D:D osobiście 100x wolę ludzi bez wykształcenia, kasy itd.. ale dobzre wychowanych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
Widzisz nikt nie ma zastrzeżeń do mojego wychowania a dzieci będę miała kiedy uznam to za stosowne tak mam dobra prace i co mam z tego powodu płakać. To nie moja wina że jedynym osiągnięciem w twoim życiu było spłodzenie dziecka i teraz siedzisz przy garach jesteś typową kura domowa podajesz mężowi obiadki a jedyną rozrywka w twoim przypadku jest wylewanie żółci z powodu własnego spieprzonego życia na inne forumowiczki. Wsółczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleczna mama
o jak ty wiele o mnie wiesz :D:D:D typowe na kafeterii, nie masz jak sie obronić to zepchnij i oczerń dyskutanta po drugiej stronie :/ ehhh szkoda gadać... oświecę Cię , że nic o mnie nie wiesz :) mam skończone studia, ułożonego męża i fajne kochane dziecko, pracuję w swoim zawodzie, za niezbyt wielkie pieniądze, ale też nie bieduję :) spodziewam się drugiego dziecka, mam swój dom, za własne pieniądze i cieszę się, że mogę pomóc swojej rodzinie :)) niczego w życiu nie żałuje, cenię sobie zdrowie, cóż więcej do szczęścia trzeba??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sory ale dla mnie
biosu umiesz czytać ze zrozumieniem? chyba nie bardzo :) mleczna mama napisała że pracę też ma, dochody i cudownego męża a oprócz tego ma dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sory ale dla mnie
a dodam że ja również mam pracę i cudownego męża i fantastyczne dziecko no i więcej kultury i taktu niż ty masz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleczna mama
Widzisz nikt nie ma zastrzeżeń do mojego wychowania a .... wiesz uświadomiłaś mi właśnie, że nie powinnam z tobą dyskutować bo zniżam się do twojego poziomu... mądrzy ludzie przemilczą twoje zachowanie bo nie ma sensu ta dyskusja.. jak widać przestali się odzywać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
hahah tak wszystkie macie cudowne dzieci kochających mężów dobre sobie i myślicie , że ludzie wam w to uwierzą. Ja byłam kulturalna do momentu gdy mnie nie zaczęłaś wyzywać od gówniar itp. mam swój honor i nie pozwolę się obrażać .Widzisz ja tez nie mogę narzekać na swoje życie nie mam jeszcze dziecka ale dzięki temu mam czas na podróże z przyszłym mężem i wiele ciekawszych zajęć jestem młoda i ma prawo organizować swoje życie po swojemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdsss
oj a ja sobie nie wyobrazam zeby na moim weselu nie było dzieci :) to juz kwestia gustu i wymagan ale ja jak zapraszam rodzinke to w komplecie, wiem jaka to frajda dla dziecka a po za tym dzieci zwykle sa do 20 a pozniej je ktos zabiera a ich rodzice maja cała noc na wybawienie sie a jak co to w pogotowiu mamy pokój osobny gdzie zwykle rodzice daja dzieciaczki do spania:) wykle chodze na wesela gdzie sa dzieci i jest na prawde miło i zabawnie:) dzieciom te z sie cos nalezy :) ja jestem wdzieczna moim rodzicom ze mnie zabierali na wesela do tej pory pamietam te zabawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
A poziom to ty masz niski co widać to po twoich wypowiedziach lepiej idź zajmij się swoim dzieckiem bo będzie mieć braki w wychowaniu jek jego mamusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mleczna mamo - dobrze wychowana i wszystko wiedząca :) widzisz kochana nei mam pojęcia czemu sie tak unosisz. ja swoje wesele robiłam na 150 osób i była to najbliższa rodzina, dzieci to kolejne 50 osób- tak dokładnie tyle - więc nei zapraszalismy nikogo z dziećmi i uwierz mi że większości rodziców taka sytuacja odpowiadała, bo niestety ale dzieci często na takich imprezach się męczą zwyczajnie! poza tym księżnniczko droga ja za osobe płaciłam 180 zł i zapłacić kolejne 50x180 plus ew. popawiny to dodatkowy koszt 10000 tys zł i nikt z mojej rodziny nawet nie śmiał przychodzić z dzieckiem bo to ludzie dobrze wychowani i mający wyczucie taktu w przeciwieństwie do ciebie widzę- bo ty najchętniej potupała byś nogami że z dzieciakiem cie nie zaprosili- a gdybys była moją rodziną i wystartowałabyś do mnie z pretensjami z tej okazji to gwarantuje ci że sprowadziłabym cię na ziemie a na twoje miejsce zaprosiła sądiadów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec jak robi się wesele w remizie strażackiej to rzeczywiście dodatkowe 50 osób ( a zwłaszcza dzieci nie robi diametralnej różnicy) ale w lokalu gdzie płaci się od talerzyka- niezaleznie czy to dorosły czy dziecko to inna sprawa! uff- dobrze że moja rodzina to ludzie na poziomie i umieją sie zachować z klasą, bo kilka takich mlecznych mam i wesele do bani :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 lata temu
bylam na weselu gdzie pomimo ze bylo to wesele organizowane bez dzieci kuzyni pani mlodej przyszli z dwoma synami (okolo 7 i 5 lat) oczywiscie miejsc dla nich nie bylo wiec mama trzymala jednego syna tata drugiego musili sie bardzo glupio czuc, ale dobrze wiedzieli kto byl uwzgledniony w zaproszeniu. Od tej pory nauczyli sie czytac ze zrozumieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
widzę że jednak są tu ludzie myślący podobnie do mnie " wszystko możliwe" zgadzam się z tobą w 100% ja musiałabym zapłacić 200 zł od talerzyka i zaprosić 50 dzieciaków na co kasy ani ochoty nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie - kolejna kwestia- na zaproszeniu nie zaznacza się - proszę przyjść bez dzieci tylko kolejno wymienia się osoby zaproszone- a skoro wśród wymienionych nie ma dzieci to wniosek oczywisty- no chyba że ktoś ma problemy w czytaniu ze zrozumieniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sory ale dla mnie
biosu jaka ty ograniczona jesteś czy ktoś ci każe mieć dzieci? nie chcesz to nie nikt cię do tego nie zmusza ja szanuję takie wybory chociaż ich nie rozumiem. Temat jest o czymś innym jakbyś nie zauważyła :) Jeśli ktoś szanuje to że ty nie masz dzieci to ty również powinnaś uszanować tych co je posiadają no ale jak widać to zbyt trudne dla ciebie. p.s dzieci nie koniecznie muszą ograniczać podróże ja w zeszłym roku roku z mężem byłam w Grecji z 1,5 rocznym synkiem w tym roku lecimy do Egiptu dziwne nie? :) praktycznie wszystkie hotele o wysokim standardzie zapewniają animatorów zabaw dla dzieci a nawet opiekunki żeby rodzice mieli też czas dla siebie no ale ty kobieta na poziomie z pewnością wiesz o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmhldjHAS
he he to sie uśmiałam ze za dzieci sie płaci tyle samo co za dorosłych w wiekszych lokalach czy restauracjach placi sie połowe za dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śledze ten temat iiii :)
hahaha a to dobre no sory ale dla mnie.... widac kazdy mysi inaczej bo dopiero pisalyscie ze jezeli ktos nie ma z kim zostawic dziecka to musi je zabrac bo to oczywiste ze nie zostai dziecka z jakas opiekunka :D a teraz juz w trakcie podrozy w innym panstwie zostawiasz 1,5 roczne bądz 2,5 roczne dziecko z obca kobieta ... no cóż temat nie o tym ale jakies dziwne jestescie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no sory ale dla mnie- rozwalasz mnie kobieto... zauważyłam że kobiety po porodzie stają się agresywne wręcz gotowe oczy wydrapac w obronie swoich argumentów :) cieszymy się wszyscy z twojej pasjij podróżowania, ale nie unoś się tak po sraczki w tym Egipcie całą rodzinką dostaniecie z wrażenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
Ty jesteś ograniczona droga kobieto.I powiedziałam że na razie nie chcę mieć dzieci i wiem że możliwa jest podróż z dziećmi ale na razie mi ani przyszlemu mężowi się nie spieszy chcemy sie sobą na cieszyć a nie pakować się w pieluchy. A mimo to ze podczas wycieczek możesz skorzystać z pomocy animatora to w nocy zostajesz z mężem i dzieckiem i jak dziecko ci wyje cała noc to na drugi dzień pewnie masz wielką ochotę na zwiedzani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam dzieci co potrafią zjeść więcej niż dorośli :) poza tym do jakiego wieku płaci się połowe - gdzie jest ta granica możesz powiedzieć- a dzieci pokazuja legitymacje szkolne czy na jakiej zasadzie odbywa się ta kalkulacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śledze ten temat iiii :)
dlaczego sie usmialas ?? lokale na poziomie nie wyobrazaja sobie wesel z dziecmi i nie maja w standarcie zapewnionych innych dan dla najmlodszych dlatego ceny sa na rownym poziomie tak trudno to zrozumiec... nawet gdyby mialy dostac mniejszy posilek to nie sadze zeby lokale czy szef kuchni mial sie bawic z mniejszymi porcjami i liczeniem ile jeszcze zostalo dzieci na sali :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhkljfhk
jaka ta biosu i kilka innych sa egocentryczne mam madzieje ze nigdy nie bedziecie miec dzieci z takim podejsciem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
A najbardziej śmieszy mnie to , że jakby u nas była taki zwyczaj jak w Anglii że goście płaca za siebie to połowa tych matek polek swoich dzieciaków by nie wzięła bo szkoda by im było kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff- albo ten argument = jak Cie nie stać żeby robic wesele z dziećmi to nie rób wcale - a kim ty jestes żeby mi mówić na ile osób mam zrobić wesele i czy zapraszać dzieci? nie rozpędziłaś się trochę? zajmij się swoimi dziecmi a do życia innych zwyczajnie się nie mieszaj- uff - macierzyństwo chyba odbiera rozum :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biosu
A ja mam nadzieję że ty nigdy nie spłodzisz sobie dzieciaka bo będzie tak samo głupie jak jego mamusie a jeśli już masz to współczuję naszemu narodowi kolejnej głupiej istotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śledze ten temat iiii :)
nie zycz drugiemu co tobie nie mile bo moze obrocic sie przeciw tobie albo twoim dzieciom , widac kultury ani przykazan mama poskromiła dziecku... i dziwic sie ze na weselu i slubie dzieciaki sa rozwydzone bo jak maja takich rodzicow to wcale sie nie dziwie ze niszczac wystroj sali rodzice siedza i sie ciesza badz tancza a dzieciaki tylko psoca bo mama nie patrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddiddidid
a u mnie jest tak w duzej restauracji i drogiej ( bo widze ze dla nie których tutaj to jest gł wyznacznikiem poziomu) troszke mi was jest zal:P dla dzieci do wieku 8 lat sa mniejsze porcje i polowe sie placi. i nie liczy sie w czasie wesela ile jest takich dzieci - nic nie myslicie! tylko sie mowi kilka tygodni przed ile bedzie takich dzieci i wtedy restauracja nie robi problemów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śledze ten temat iiii :)
widac ze no sory ale dla mnie podpisuje sie roznymi literkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×