Czy to poronienie samoistne ? Powinnam się udać do szpitala ??

Witam ! W ostatnim cyklu kochałam się w dni płodne z partnerem. Dzisiaj jest 2 tygodnie, jak spóźniał mi się okres.... tydzień temu zrobilam test, ktory był negatywny. Dziwnie się jednak czułam no i dalej nie mialam miesiączki. Umowilam się więc do ginekologa żeby się upewnić, na przyszly tydzień dopiero. Ale dzisiaj ... dostalam okres. Tyle, że jakiś dziwny. Tzn. zaczął mnie potwornie boleć brzuch i krzyż, bardziej niż normalnie mam podczas okresu. Rano zaczęłam krwawić, poleciało ze mnie tak, że aż strużki leciały mi po udach (przepraszam za bezpośredniośc :( ) , przestraszylam sie bo nigdy tak nie mialam. Zalozylam podpaskę, ale mialam tyle krwi że szybko przeciekla. Na podpasce bylo duzo skrzepow itp. Teraz jest wieczór i mam już normalne krwawienie, słabe jak podczas zwyklego okresu, nie boli mnie brzuch. W poludnie zrobilam drugi test , mialam go i tak dzisiaj zrobic. Zobaczylam 2 kreski, druga co prawda slaba, ale na pewno byly 2 !! Czy to oznacza, że było to poronienie samoistne ? I czy powinnam pojechać do szpitala, czuję się juz OK... czy poczekać do tej umowionej wizyty? Czy nic mi nie zagraża ??

jak nic wiecej sie nie bedzie dzialo niepokojacego to ja bym poczekala do umowionej wizyty. jesli jednak znow pojawi sie obfite krwawienie jakiego nie mialas wczesniej i bol to bym chyba pojechala do szpitala

jak dobrze sie czujesz to nie trzeba do szpitala chyba ze zacznie cie mocno bolec brzuch, albo pojawi sie jeszcze mocne krwawienie. Powiedz o tym gin. jak bedziesz na wizycie, on powinien zrobic ci usg i zobaczyc czy wszystko sie samo oczyscilo Przykro mi bardzo, ze to cie spotkalo :( ale widocznie ciaza nie byla wystarczajaco silna :( Ja tez poronilam, tyle ze w 6 tc. Teraz mam 4 miesiecznego synka, ktory slodko spi w lozeczku obok :) trzymam kciuki

Nic nie wymyślam, wiem jak to jest jak mam normalnie okres. I takiego jak dziś jeszcze nigdy nie miałam :( Poza tym skąd te 2 kreski ?? Dziekuje dziewczyny za uspkojenie mnie, narazie czuję się już OK i w takim razie jeśli nic wiecej nie bedzie sie dzialo czekam do wizyty...

jur0 jedz .. b to nie jest normalne..

chyba test nie wyszedlby pozytywny, gdyby to byl tylko okres :P U mnie po poronieniu tez jeszcze przez jakis czas mialam beta hcg dodatni.

Wiesz, co... nawet nie bede tego komentować. Za grosz empatii i kultury. Przeczytaj co napisalam jeszcze raz, bo nie chce mi się powtarzać, że wiem jak wygląda u mnie normalny okres, atakiego jeszcze w życiu nie miałam i przy takim bólu brzucha i krzyża, wierz mi albo nie... I może bym nawet uznała, że to zwykly okres, ktory sie spoznil 2 tyg. gdyby nie ten dodatni test. Poza tym w temacie zawarlam pytanie, a nie stwierdzenie, czytanie ze zrozumieniem nie boli :o

Dobranoc wszystkim. A Twoje głupio-mądre posty zglaszam na śmietnik, chamska istoto.

mnie się wydaje ,ze skoro pózniej zrobiłas test , to była ciąza i poronienie Podobno zaraz po poronieniu test pokazuje dwie kreski , bo w organizmie jest jeszcze stęzenie hormonu Jesli dobrze się czujesz to poczekaj , a na umówioną wizyte i tak idz i wszystko opowiedz lekarzowi Moim zdaniem skoro test pokazał dwie kreski to była to ciąza i poronienie A do tych przemadrzałych co pisza o ciotach gratuluje głupoty,niedouczenia i kultury :-0

moja siostra też tak kiedyś miała jak autorka tematu i uznała że to okres a kiedyś przy jakiejś tam wizycie i badaniu i ginekologa nie pamiętam co tam dokładnie bynajmniej gin do niej że ona już była w ciąży a ona sama nawet tego za bardzo nie wiedziała:/

gonadotropina kosmówkowa ma jeszcze duze stęzenie i dlateo test pokazuje dwie kreski A takie poronienia czasami się zdarzają ,a kobiety nawet nie zdają sobie sprawy ze były w ciązy, bo to był bardzo krótki czas, czesto odbieraja to jako normalną miesiączkę

a ja pojechalabym do szpitala byc moze nadal jestes w ciazy... jezeli jestes 2 tyg po spodziewanym okresie to na usg powinno byc juz cos widac