CZYM DEZYNFEKUJECIE POŚCIEL???

Mam środek do dezynfekcji samej pościeli po praniu, ale czym wy dezynfekujcie same surowe kołdry i poduszki?

Zyklonem B.

noż bystre jak nie wiem

Wieszam w ogródku blisko kurnika :P

spirytus do wanny (tak 1/3) i moczę 35 minut. Jeśli pościeli nie można moczyć - to opalam nad płomieniem gazu.

kurcze, czy jest ktoś to może mi normalnie poważnie odpowiedzieć na tym forum?

a ubrania tez dezynfekujesz?? srasz czy sikasz na posciel ze chcesz ja dezynfekowac?

jezus maria przecież nie chodzi o sikanie czy jakieś takie skrajne głupoty, zawsze obrażasz ludzie kiedy nie masz odpowiedzi? W pościeli gnieżdżą się przeróżne roztocza i bakterie, to chyba nie jest przyjemnie w takim czymś spać?

znajoma też tak miała, a teraz się leczy poważnie mówię, ktoś tu ma początki fobii, i to nie jestem ja

Nie pieprz panna. Jak sie wymienia posciel raz w tygodniu, to nie ma potrzeby zadnego dezynfekowania. Ciuchy tez dezynfekujesz? I klamki? A ile razy dziennie myjesz rece? Idź do lekarza, pannico, bo to sie nazywa nerwica natrectw.

Nikt cię nie obraził. Rozmówczyni żyła tylko "dosadnych" wyrazów w pytaniu. Zawsze jesteś taka przewrażliwiona jak z tą pościelą?

*użyła

jak zdezynfekujesz to roztocza i tak zostaną zresztą jak ich w ogóle nie ma to tez jest źle a pościel się gotuje - przynajmniej kiedyś się tak robiło

Kotka hihi :)

niestety ale roztocza zeruja tez na Twojej skórze i ubraniach, mam nadzieje, ze siebie nie chcez dezynfekować. Aby pozbyc się całego tego robactwa musialabym mieszkac w sterylnych warunkach, jak te dzieci z obnizona odpornoscia w szpitalach.

kup se autoklaw do domu

uprasuj na najwyzszej temperaturze i zacznij zyc...

tyle, że roztocza są też w obiciach mebli tapicerowanych, w dywanach i wykładzinach, ubraniach, ciapach itp. Wszystko chcesz dezynfekowac i żyć w sterylnym świecie? nie nada....

Odpowiedzi niektorych swiadcza o ich ignorancji - trzeba tak postapic np kiedy u dziecka wykryte zostana pasozyty. Po co od razu te glupie odpowiedzi??

>>>Odpowiedzi niektorych swiadcza o ich ignorancji - trzeba tak postapic np kiedy u dziecka wykryte zostana pasozyty. Po co od razu te glupie odpowiedzi??<<< Bo to, o czym piszesz, to czasowa anomalia, a nie norma w użytkowaniu i praniu pościeli. Nie wystarczyłoby wygotowanie pościeli? Myślałaś też o ozonowaniu poduszek i kołder? Wydaje mi się, że gdzieś widziałem narzędzia do amatorskiego/domowego ozonowania.

dezynfekcja nie działa na roztocza, bo roztocza nie są bakteriami. Zabija je pranie w 60st lub prasowanie. Jeśli nie ma w domu alergika wystarczy zachować rozsądną higienę i zmianę pościeli co 2-3 tyg.

http://free.amciu.com/news.php kiedyś tutaj zamówiłam za darmo próbkę proszku do dezynfekcji pościeli. Nie trzeba było prać w 90 stopniach tylko sypało się ten proszek bezpośrednio na pościel i prało w 40 stopniach. Spróbuj może jeszcze uda ci się zamówić.

pranie w najwyzszej temparaturze jaką posiada pralka (90-95c) a puzniej prasowanie żelazkiem ustawionym na pozycje "max"

Niczym. Pierzyny i poduszki regularnie wietrzę na dworze a pościel piorę. Materac okurzam, myję łóżko.

Pytanie było o samą pościel, a nie o "obłóczki".

Może lampa bakteriobójcza dałaby radę?

Jest taki proszek do dezynfekcji prania, - Clovin II Septon. Tutaj znajdziesz dużo o nim: http://dezynfekcja-prania.pl/

Zamiast normalnie odpowiedzieć na pytanie to wszczynacie jakąś bitwę na chamskie odzywki, bez sensu. Jak nie znacie odpowiedzi na pytanie to nie piszczie nic a nie zwracacie się do twórcy dyskusji z tekstami typu: ''A co Ty srasz na pościel?!'' ; ''Masz nerwicę natrectw'' ; ''Idź się lecz!''. I dziwić się że często padają słowa ''Polacy to chamski naród''. Akurat też jestem ciekawy jak zdezynfekować moją poduszkę, na której przez godzinę leżał dzisiaj wtopiony jak masło mój pryszczaty, zaropiały, zasyfiały, zaśliniony, trądzikowaty pseudo-kolega. No tak, akurat o tym nie pomyśleliście, jeżeli Wam byłoby miło położyć się na takiej poduszce, to pozdrawiam brudasy. Chamskość tych durniów sprzed internetu nie zna granic. CIAO

Kołdry i poduszki piorę co jakis czas w pralce, 40 stopni, 1000 obrotów. Najlepiej prać od wiosny do jesieni, szybciej schnie.

W 40 stopniach nie zdezynfekujesz. W 60 stopniach to chyba tylko tym clovinem septonem, a jak zwykły proszek to chyba zostaje tylko gotowanie. Tylko jeszcze - chcesz całą poduszkę dezynfekować czy tyko poszewkę? Bo poszewka z bawełny może wytrzymać temperaturę, ale cała poduszka... sprawdź, co ma na metce, bo może z dezynfekcji nici...