Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kaia mama synka i ...

Poród w Legnicy-kto rodził?

Polecane posty

Gość Monisia1989
A ja słyszałam, że połóg jest gorszy niż poród...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasieńka GRATULUJĘ!!! Cudownie, że jesteś już po wszystkim!!! :) Dałaś radę i to jest najważniejsze;D Niesamowicie Ci zazdroszczę... Ja jestem teraz w 36 tc i nie mogę się doczekać aż maleńka Wikusia będzie z nami... :) Super,że Wasza niusia taka grzeczna - daje mamusi zregenerować siły:) Życzę Ci szybkiego powrotu do pełni sprawności i pozdrawiam serdecznie!!! Co do szpitala ja jestem zdecydowana na Legnicę ale info odnośnie pokoi jednoosobowych się nie zmienia a na dodatek "remont" można powiedzieć , że jeszcze się nie zaczął bo to takie fikcyjne określenia. Nikt nie chce wyjaśnić o co dokładnie chodzi ale to jakaś afera na wyższym szczeblu, nie zależna od nas - szaraczków. W związku z tym nie wiadomo kiedy i czy w ogóle te pokoje będą oddane ponownie do użytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monisia1989
Kasiula-84 mi w środę/czwartek rozpocznie się 36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka0103
Kasiula - no właśnie w L-cy za dużo dziwnych rzeczy się dzieje, dlatego nie żałuję, ze wybrałam Świdnicę. Jedynie co, to męczarnią było dla mnie oddawanie niuni do inkubatorka, bo niektóre panie od noworodków nie były zbyt miłe i pozwalały na to, żeby te dzieciaczki bardzo długo płakały. Ale na szczęscie już jesteśmy w domciu z moją niunią. W ogóle to miałam chwilę słabości w szpitalu. Moja Olcia nie chciała w ogóle złapać lewej piersi. Porobiły mi się guzy, które masowałam i płakałam. Położne pomagały mi ją dostawić, ale była strasznie uparta. Byłam gotowa poprosić o dokarmienie, bo bałam się, że niunia jest głodna. Ale po wielu trudach udało się :) i ciągnie z dwóch cyców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasienka GRATULACJE KOCHANA1Dzielna z ciebie mamusia!!! 🌻 Monisia to ja Ci życzę aby skurcze odpuściły i żebyś dotrzymał do końca 37 tygodnia co najmniej!:* A mi się połóg właśnie kończy za 1,5 tygodnia i powiem ci,że najgorszy był pierwszy tydzień,półtora.Bolało krocze (polecam Tantum Rosa-przeciwbólowa jest) i do tego walczyłam z hemoroidami które tak bolały,że spać nie mogłam. Ale maść zdziała cuda.Dziś ani śladu po hemoroidach i krocze zagojone.Nie krwawię juz (od tygodnia) i 27.09 idę na kontrolę.Ale się boję badania jak cholera .Ale jak trzeba to trzeba!;) Połóg to pikuś!Przynajmniej dla mnie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia -> to widzę,że jesteśmy na tym samym etapie:) Kurcze nie do końca dobrze, że pojawiły Ci się te skurcze ale to w tym czasie dość częste... Tak jak Kaia mówi, ważne aby wytrzymać jeszcze ten 37 tc i wówczas nie będziesz mieć wcześniaczka i większe prawdopodobieństwo, że ominie Was inkubator... Pozwodzenia!!! Ja wizytę u pani gin. mam dopiero 28 września chyba żeby się coś się złego działo... Póki co jest ok. Choć powiem szczerze, że zamierzam od połowy 38 tc być bardziej aktywna i czasem mocniej się zmęczyć, bo zależy mi żeby urodzić przed terminem. Wiele moich znajomych rodziło zaledwie 2-3 dni po terminie i wody były już zielone... i tego chcę uniknąć... Kasieńka -> powodzenia:) i powiem szczerze, że boję się karmienia. Tak bardzo, bardzo mocno mi zależy na karmieniu naturalnym, że boję się, że coś będzie nie tak... Kaia -> napisz kochana co u Twoich maluchów :) Najmłodszy aniołek nadal taki grzeczny?:) Pozdrawiam Was dziewczynki :):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
Hejka! właśnie wzięłam się za pranie i prasowanie ubranek i mam pytanko. czy skarpetki tez się prasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka0103
Hej kobitki! Dzisiaj była u nas położna. Kazała nam już wyjść na spacerek. Także zaliczyłyśmy pierwszy półgodzinny spacerek. Przynajmniej wyszłam sobie do sklepu zakupić majciochy ściągające :) Bałam się pierwszej nocki w domciu z malutką, ale jak nakarmiłam ją o 24 to do 5 rano pospała. Mąż był na mnie trochę zły, bo nie dałam jej do łóżeczka, tylko spała sobie koło mnie. Musiałam mieć ją blisko siebie, bo strasznie mi jej brakowało jak w szpitalu leżała w inkubatorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasieńka - dobrze, że miałaś w nocy niunie przy sobie bo wiesz tak jak ty jej potrzebujesz tak samo ona Ciebie a nawet mocniej:) takie maluszki znają tylko mamusie i z nią najchętniej by się nie rozstawały... :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monisia1989
kaia mama synka i ... Ten Lek Tamtum Rosa to maść czy tabletki i jak to się stosuje ? Dużo za to dałaś ? Może kupię za wczasu... A długo krwawiłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monisia1989
Kasiula-84 ja mam lekarza dzień po tobie... a do kogo chodzisz ? Ja do szpitala do pani Jędrzejczak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monisia1989
Kasiula-84 miałam napisać dzień przed XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monisia1989
Dziękuję wam kochane za życzenia :) z waszym wsparciem damy radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monisia1989
Kasia legnica ja bym skarpetki leciutko parą potraktowała i lekko samym czubkiem żelazka wtedy są mięciutkie... i bardziej przyjemne do noszenia niż po praniu odrazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
Monisia- lek tantum rosa jest w postaci proszku . w saszetkach rozpuszcza się go jeśli dobrze pamietam w szklance wody i tym się podmywa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
zresztą jest w ulotce napisane. stosuje się w tym przypadku miejscowo czyli na rane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia -> ja chodzę do pani Czeszejko-Sochackiej i jestem bardzo zadowolona:) choć wiem, że opinie bywają różne nawet na tym forum;) W każdym razie ja do niej chodzę i nie potwierdzam żadnych opinii negatywnych ;) opierając się na własnym doświadczeniu i moich znajomych mogę stwierdzić, że to tylko plotki... :) A Ty ze swojej jesteś zadowolona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
Kaia- słodki bobas:):) już nie mogę się swojego doczekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaia -> cudowne maleństwo!!! A jak słodziutko sobie śpi... Rzeczywiście aniołek z niego:) Super, że ze strony Jasia masz taką nieocenioną pomoc, wiadomo różnie to bywa z tym starszym rodzeństwem - często jest zazdrosne... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
hej. właśnie skonczyłam prać i prasować ciuszki. nie nawidze prasowania ale prasowanie ubranek dla maluszka to tylko przyjemnośc. znów mam nogi jak balony i nie wiem już co robić bolą strasznie głównie w nocy:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo! :) Wpadał na chwilkę, w domu wciąż jestem odcięta od świata :( Odniosę się tak na szybciutko na bieżąco: Kaia - bioderka "robiliśmy" prywatnie na Bielańskiej, bo wszędzie długie kolejki. Adaś cudny - mimo, że w kawałku ;) Nic tylko całować! Kasieńka - gratulacje! W końcu masz swojego Skarbeczka przy sobie! Kasia Legnica - i jak z TR, bierzesz czy już się zaopatrzyłaś, bo ja ciągle czekam na odzew... Widzę, że Kaśków u nas jak mrówków :D Ja nie Kaśka, ale chyba jeszcze bardziej pospolita... Witam Kasiulę! Jeśli kogoś przeoczyłam, to sorki. Piszę na szybcika ze szkolenia, a Wielki Brat czuwa ;) Mam nadzieję, że niedługo do Was wrócę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielki Brat przysnął więc jestem zaś :) Ja byłam z moim synkiem 2 razy, raz płaciłam 50 zł, następnym razem 70 zł, aile kosztuje teraz to nie wiem, bo mam iść dopiero jak młody skończy 2 lata. Oczywiście koszt z usg. Czeka się kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
najnaj- spokojnie napewno wezmę tr. teraz trochę gorzej się czuję jak będę w pobliżu to dam znać tam gdzieś numer telefonu mam to wyślę smsa. masz jedno opakowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia legnica
hej hej! co tam robicie w ten szary dzionek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka0103
Moja niunia śpi, a ja na męża czekam. Ma być w domciu dopiero koło północy :( Lipa, bo odkąd wróciłyśmy ze szpitala, to widzę go tylko rano jak wstaje do pracy, a potem wieczorem mówię mu dobranoc i padam. No ale może w niedziele nie będzie musiał pracować, to wkońcu z córunią na spacerek pójdzie. My z Oleńką już zaliczamy coraz dłuższe spacerki. Dobrze, że jeszcze pogoda w miarę ok. Wczoraj byłam na ściągnięciu szwów, a za miesiąc do kontroli. Trzymajcie się dziewczynki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasienka -: ściągnięciu szwów?Ja miałam wszystkie rozpuszczalne!!!Ty nie? kasia legnica ja w zasadzie nowego ;) Wszystkie dni z moimi Szkrabami wyglądają tak samo.Ale nie jest mi z tym źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×