Poród w Legnicy-kto rodził?

Ja się o Frania starałam dwa lata i gdy stwierdziłam, że chyba nic z tego nie będzie wreszcie udało się. Nadia natomiast za pierwszym razem się udała :) Kinga coraz bardziej się zastanawiam nad tym przedszkolem :( Nie miałam żadnych problemów zdrowotnych z synkiem przed przedszkolem. Muszę złapać kalkulator i policzyć czy damy radę na wychowawczym, szczerze wątpię, ale przy wydatkach na przedszkole i leki to chyba na jedno wychodzi :(

Kasiek może być też tak, że Ty będziesz więcej na L4 niż w pracy, a wtedy 80% pensji tylko :/ Trudny przyszedł czas dla mam dwójki dzieci. Ja na etat nie mogłam wrócić,bo nie miałam z kim dwójki moich pociech zostawić. Teraz na własnej działalności zawożę ich do mamy na 4 godzinki, ale jestem w kazdej chwili gotowa po nich jechać, więc jest inaczej.Mama w prost mi powiedziała, że nie ma siły na to, żeby codziennie po 9 - 10 h z nimi być i ja ją rozumiem.Ale wolałam zrezygnować z pracy niż oddać małą do przedszkola, bo uważałam,że jest jeszcze za wcześnie. MOŻE w przyszłym roku się zdecyduję, choć widząc Wasze problemy zdrowotne to chyba odpuszczę.

Dziewczyny:) tak z ręką na sercu my jakoś specjalnie o dziecko nie zabiegalismy:) po prostu jednego, jedynego razu poszliśmy na całość i...teraz czekamy na nasza, najprawdopodobniej, córkę:) ja jestem w niebo wzięta, pomimo samotnie przebywanej ciąży, męża mam na 6 dni po 23 dniach nieobecności...i akurat teraz w niedziele przyjeżdża... A takie moze troszkę krępujące pytanie, choc dla mnie to coś normalnego:) co z seksem? Juz z niego zrezygnować czy jeszcze troszkę możemy sobie pozwolić?

A właśnie, co z wychowawczym? Skoro mam umowę do dnia porodu to chyba go wziąć nie mogę...eh...zasilek macierzyński wiem jak załatwić, ale wychowawcze juz mi się chyba nie należy...

Kasiek,to faktycznie macie przeboje,chyba zeczywiscie Franiowi przedszkole nie służy,biedny tyle sie wycierpi:( A podajesz jakieś priobiotyki?Ciężarówka moj lekarz na kazdej wizycie po badaniu mowil mi czy sa przeciwskazania co do wspolzycia czy nie,i gdy nic sie nie dzieje to nic nie stoi na drodze,no chyba ze problem lerzy w psychice.A co do urlopu wychowawczego to ja rownierz mialam umowe do dnia porodu,i macierzynski jak najbardziej nalezy sie od zusu nawet 4 dodatkowe tyg,natomiast wychowawczy juz nie.Pozdrawiam!

Znów zapalenie ucha środkowego :( tym razem strasznie to Franiu znosi :( A i już jestem na l4. Urlop mi się przesunie. W pracy już po głosie słyszałam ogromne niezadowolenie. Jutro idę z Nadią do lekarza bo też katar ma :(

Ciężarówka jeśli lekarz nie powiedział Ci, że powinniscie się wstrzymywać, to znaczy że jeszcze możecie ;) My niestety nie mogliśmy przez obie ciąże. Pierwsza była cały czas zagrożona, a w drugiej często plamiłam. Zazdroszczę tego ,, strzału w dziesiątkę". Ja przeszłam przez badania i testy owulacyjne. Przez rok odkąd zaczęliśmy się starać o dziecko, nie jajeczkowałam. Byłam załamana. A druga ciąża przyszła przy pierwszej próbie :) Kasiek, to w pracy pewnie jak intruza Cię potraktują :/ Jak noc Wam minęła?

Ciężarówka z seksem jak najdłużej ;) no chyba,że lekarz zabroni. Przed samym porodem sperma może powodować skurcze, więc seks jest zalecany na wywołanie ;) Jeśli nie chcesz nic przyspieszać to wtedy albo z gumką albo już abstynencja. Franek się czuje lepiej, aż dziwne po jednym dniu mu przeszło. Ale zarejestrowałam go do laryngologa. Bo ten katar będzie cały czas atakował ucho. Nadia jest zdrowa, tylko też ma katar :( i idą jej górne jedynki. Pediatra mówiła,że równocześnie jej idą górne kły :( Pewnie dlatego daje tak popalić i wkłada wszystko do buzi.

A teraz tak z innej beczki zbliza sie Mikołaj i macie juz jakies prezenty dla dzieci na oku? Bo ja tak oglądam te zabawki na allegro ale nic mi nie przychodzi do głowy, a jak pytam starsza córke i razem oglądamy na allegro zabawki to ona nic nie chce bo Mikołaj jej przyniesie duzo zabawek i dogadaj się z nią hihihi Dziewczyny ja tak marudziłam na mojego męza a tu wcale nie mam tak źle po tym jak czytam ze wasi mężowi cały czas prawie poza domem .

Zosia zażyczyła sobie mikrofon - lubi bardzo śpiewać i telefon żeby dzwonić do tatusia. W grudniu dostanie w sumie od nas trzy prezenty. Na Mikołaja, urodziny i pod choinkę zresztą Adaś też, 24 grudnia ma imieniny :) A jest tu może jakaś mamusia której mąż pracuje na miejscu ;)

Kasiek,fajnie ze maly juz lepiej sie czuje,oby szybko odpuscilo.Jowita u nas to pierwszy mikołaj z maluszkiem i tez zastanawiamy sie co by uszczesliwiło zaledwie pół roczne wtedy już dziecko:)Moze podpowiecie cos o zabawkach edukacyjnych,jakie sprawdzily sie u was:)

Ja dla Nadii kupiłam zabawki sensoryczne. Kostkę i gąsienicę (nie ma jej w linku): http://www.smyk.com/marka/lamaze?gclid=CLjAypDBwrMCFUhZ3godWXQA5g Dla Frania samochodziki z Auta 2 i pościel też z Auta 2

Oboje z mezem wynieslismy z domow taka tradycje,ze na Mikolaja po przebudzeniu dziecko znajduje na poduszce paczke ze slodkosciami i drobnym upominkiem. A duzy prezent lezy na Gwiazdke pod choinka. W tym roku Ola znajdzie tam muzycznegbo laprtopa,a Dominik zabawke edukacyjna

Oboje z mezem wynieslismy z domow taka tradycje,ze na Mikolaja po przebudzeniu dziecko znajduje na poduszce paczke ze slodkosciami i drobnym upominkiem. A duzy prezent lezy na Gwiazdke pod choinka. W tym roku Ola znajdzie tam muzycznegbo laprtopa,a Dominik zabawke edukacyjna

Tak moje dzieciaczki też dostaną to pod choinkę :) Na Mikołaja dostaję paczki z pracy, więc będą mieli prezent. Zastanawiam się o co chodzi z naszymi chorobami. Nadia wczoraj od lekarza niby zdrowa a wieczorem nie mogła zasnąć bo się dlawiła, nos zapchany i wszystko jej ściekało, że kaszlała jak oszalała już nie wspominając o płaczu :( Ale pediatra mówi, że nie ma skutecznego środka na katar. A wszyscy u nas smarkają. Mnie co rano gardło tak pali, że nie mogę słowa powiedzieć z bólu. Nigdy czegoś takiego nie było. Zimno nie jest. Nawilżacz działa i też nic nie pomaga. Zgłupiałam.

Kasia a może Twoim dzieciom szkodzi dym papierosowy?

Anka ale skąd ten dym? W domu nikt nie pali a nie chodzimy nigdzie w zadymione miejsca.

kurdę cos mi się ubzdurało, że Twoi teściowie palą - sorry. niby na noc powinno się obniżać temperaturę do spania i nie powinna przekraczać 18 stopni. u mnie zawsze jest zimno więc nie wiem jak się śpi w cieple

Kasiek wiesz co ja jakis czas temu mialam to samo codziennie sie z bolem gardla budziłam,a chrype taka mialam ze mowic nie moglam do tego odkrztuszalam wydzieline mimo ze nie bylam chora,mala tez problemy z gardlem miala,non stop chodzil nawilzacz w nocy,bo myslalm wlasnie ze jest za sucho.Kupilam wkoncu higiometr do miemierzenia poziomu wilgoci i okazalo sie ze jest za wilgotno,optymalne nawilzenie pom 50 a 60 od tej pory nie wlaczam nawilzacza,bo latem za bardzo zawilgocilam mieszkanie,i jest ok wszystko minelo i mnie i malej.

Nawilżenie mam na poziome 40-50. Mam nawilżacz z higrometrem :)

Kasiek 81- jak moja mala ma katar to klade ja wysoko na poduszce prawie na siedzaco i daje nasivin po dwie krople na noc i jak sie przebudzi w nocy i to jej pomaga. I spimy w zimnym pokoju, tzn około 19st. Co do Mikołaja, to myślałam żeby starszej kupic Wlasnie mikrofon i pianino ale nie wiem jak zniosa to moje uszy a dla mlodszej kule hule edukacyjna. pod choinke jeszcze nie wiem ale tez dostana jakies prezenty moze laptop zabawkowy i dla mlodszej nie wiem hustawka, albo konik na biegunch teraz sa takie z siedziskiem. Jesli chodzi o fajna zabawke to polecam http://allegro.pl/vtech-jablko-z-literkowym-zoo-alfabet-zegar-i2708491258.html mogę polecic tez lego duplo dla maluszka mate edukacyjna jak nie maci bo jest super, mysle tez nad zakupem skoczka edukacyjnego http://allegro.pl/stolik-edukacyjny-skoczek-multicentrum-p romocja-i2753391735.html widzialma u kuzynki co stakiego ale ona dostala to z usa i tak wypasionego to u nas nie widizalma niestety :( dobrze ze sa dziadkowie którzy też kupuja zabawki i mozemy sie jakos dogadac co kto kupuje no i rodzice chrzesni jedni cos drozsze drudzy tansze i jest ok bo inaczej to mozna zbankrutowac choc na temat zabawek to mam takie zdanie ze lepiej kupic cos drozsze i lepsze zeby bylo lepszej jakosci, bo mam dwie corki i zawsze dla mlodszej cos zostanie po starszej :)

Jowita polecam skoczka, moja mała cały czas go ujeżdża, uwielbia go. Jak ją wsadzę to chociaż chwila spokoju jest, bo zajmie się sama zabawkami. Ja mam tego: http://allegro.pl/stolik-edukacyjny-skoczek-multicentrum-promocja-i2753391735.html

Kasiek ja tez mam z higiometrem ale jakies dziwne zapisy pokazywal wiec kupilam dodatkowy do malej do pokoju:)A my w lozeczku mamy klin wiec mala nigdy na plasko nie spi.Fajne te skoczki dla dzieciakow ja myslalam ze chodzi o takie ala chustawki co sie wiesza na futrynie i dziecko sie odbija.A co myslicie o chodzikach dla dzieci?bo slyszalam podzielone opiie czy kupowac czy nie ze ponoc cos szkodza na kregoslup.Agusia a od ilu m-cy jest ten skoczek ktory posiadasz?

Na aukcjach piszą, że od 6 m-ca, no i moja małą miała 6 jak jej to kupiliśmy. My zdecydowaliśmy się na niego z wygody, bo mała męczyła wszystkich skakaniem, a ręce odpadały. Teraz może się wyżyć na nim. Co do chodzików to słyszałam same złe opinie i ja nie kupuję. Do nauki chodzenia dostanie pchacza, już zamówiłam u dziadków na mikołaja :)

To ja też podziekuje za chodzik ze skoczkiem tez ostroznie.Tu ciekawie pisza; http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/42/rozwoj/chodziki-i-skoczki

agusia2058 wlasnie ten skoczek mi sie wydawlam najlepszy z ych ktore ogladałam tusia87 ja tez mam spacjalna poduszke dla malej zeby spala pod katem, wloasnie taki klin, ale jesli chodzi o katar to nasza pani pediatra mowila zeby dzicko klasc spac na siedzaca zeby katar splywal :) ja za chodzikami nie jestem bo slyszalam wiele zlego na ich temat a ze mamy do tej pory przeboje z nozkami u starszej to mlodszej w chodzik nie posadze

Chodziki bardzo negatywnie wpływają na nóżki i bioderka. Oli nie wkładałam do chodzika i Dominika też nie zamierzam. Kiedy Ola miała 10 miesięcy dostała od nas jeździk, dostosowany dla dziecka jeszcze nie chodzącego. Taki samochodzik nie obciąża bioderek, nie powoduje skrzywienia nóżek. Jest nawet zalecany przez ortopedów. I pod jeździkiem mogę się podpisać ;) Dla Dominika na Gwiazdkę upatrzyłam coś takiego : http://www.smyk.com/little-tikes-ogrodek-zabaw,p1061818223,zabawki-gry-dla-dzieci-p a Mikołajki jak już pisałam moje dzieciaki mają skromniejsze, bo jestem zdania, że nie wszystko na raz.

Kinga ja kupilma dla starszej jak była mała http://www.smyk.com/smiki-przyrzad-gimnastyczny-z-dzwiekiem,p1044718555,zabawki-gry-dla-dzieci-p i jestem super zadowolona, bo najpierw bawila sie leżąc a potem przeklada sie panel i jest zabawka dla dziecka juz chodzacego ona lubila sie bawic ta zabawka, zreszta do teraz :) POLECAM BO SUPER ZABAWKA

dzięki Jowita,ale jakoś bardziej mi się podoba ta opcja którą znalazłam ;) Wszystkie mamy już chyba pracują, bo taka cisza tu nastała ... Mi udało się złapać już kilka zleceń, więc własna działalność coraz bardziej mi się podoba.

Ja w poniedziałek wracam do pracy :( a w domu istny szpital. Franek mimo temperatury i bolącego ucha tak wariuje, że jest prawie nie do ogarnięcia. Nadia dalej kaszle, smarka i wyszły jej trzy zęby równocześnie i idą kolejne, więc wyje 24/24. Co dziwne ma dolne i górne jedynki i zamiast kłów (które powinny iść jako kolejne) wyszła jej dolna dwójka.