Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Starająca się o Dzidziusia

Jaki jest sens mierzenia temperatury u tych z niedoczynnością tarczycy?

Polecane posty

Gość Starająca się o Dzidziusia

Witam, mam pytanie. Czy jesli ktoś ma trwałą (ale leczoną)niedoczynność tarczycy i temperatura mu skacze z dnia na dzień (nieraz spada do 35,8- mierzone pod pachą), to czy z taką temperaturą możliwa jest ciąża i jej utrzymanie? Czy codzienne mierzenie temperatury pod kątem planowania ciąży ma w ogóle jakieś sens? Bardzo proszę o jakies rady :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodzisz kretyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starająca się o Dzidziusia
Bardzo dziekuję za porade...Jeśli chciałaś mnie załamać to świetnie ci się to udało :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie że jest sens
ale trzeba mierzyć temperaturę przez cały cykl i nie pod pachą tylko w ustach, pochwie bądź odbycie pod pachą ja też miałam 35,9 a byłam już w ciąży takie przypadkowe mierzenie temperatury zupełnie nie ma sensu trzeba mierzyć konsekwentnie przez cały cykl, o tej samej porze, po minimum 3 h snu i bez podnoszenia z łóżka (nie siadamy) i tym samym termometrem nie polecam termometrów elektronicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×