Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość abigailii
co do koszul, to mi wszyscy każą sobie wziąć do szpitala co najmniej 2 koszule takie z łatwą możliwością karmienia.. bo wiadomo ze nie trudno bedzie o poplamienie krwia czy czymś, żeby mieć na zmianę. Ale do porodu nie musi być taka z możliwością karmienia, ja właśnie szukam teraz takiej zwykłej jakiejś, krótkiej, taniej, bo po porodzie przebiorę na czysta.. rożnie to bywa. koleżanka przy porodzie w ogóle nie zbrudziła koszuli, ale były problemy z dzidziusiem i nie kładli jej go na piersi po porodzie, a szwagierka miała taka zakrwawiona koszule ze wyrzuciła ją do kosza po porodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 luty
ja mam stare koszule do porodu, więc jakąś wezmę. I dwie nowe na zmianę kupiłam. Nie mam typowych koszul nocnych, więc musiałam kupić. Ale uważam, że nie jest to duży wydatek :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RadosnaJUZmama
a ja tak szperam za tymi kocykami, i szukam,szukam...jakos ciezko cos fajnego znalezc;) ale koszule juz zamówiłam:):):) podsyłam wam link zebyscie sobie poogladaly jaka kupiłam posciel dla mojej małej..... http://allegro.pl/15ele-posciel-hafty-z-moskitiera-100x135-milpol-i1338860641.html WZÓR 107- SERCE ciemny bez....co myslicie bedzie sie jej podobac???:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niedawno wróciłam z zakupów, kupiłam butelkę dla Małej (tommee tippee - ostatnio wiele złego słyszałam o avencie i sama tez przy ostatniej chyba butelce zakupionej dla synka byłam zawiedziona, więc tym razem zmieniłam firmę)), smoczki (tej samej firmy), pieluchy tetrowe i flanelowe, majtki jednorazowe, chciałam kupić pościel, ale nie było nic ciekawego. u nas do porodu - koszula szpitalna i w ogóle przez cały pobyt w szpitalu, nie warto było brudzić swojej, tam dawali w miarę potrzeby, a po porodzie właśnie super są majtki jednorazowe i takie duże podkłady - u nas w szpitalu są dostępne za darmo, a potem kupiłam jakieś większe podpaski i było ok. Radosna - pościel bardzo ładna, ale strasznie dużo ma tych elementów!! ja zamawiam zwykłą 3 el., tylko jeszcze wzoru nie znalazłam odpowiedniego... mam jeszcze pościele po synku, więc je wykorzystam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RadosnaJUZmama
aniaania- ja tez nei zamowiłam wszystkiego- tez tam beda tylko 4 elementy....:):) bo jest taka mozliwosc...co ja bym z tym wszystkim zrobiła...masakra:):):):) takze nie było sensu wszystkiego bo po co:):):):):):):) chciałam zebyscie tylko widziały wzór:):)bo miałam taki dylemat ze nawet w domu losowanie robilismy;):):) hahahahahaha:D teraz poluje na jakies dwa kocyki:):):) aniaania- co do tych butelek to własnie mi tez kolezanka mowila ze od 1.5 mies. korzysta z Tomytippie i jest bardzo zadowolona...ja mysle ze to zalezy do dziecka:):) no i na pewno do profilu butelki,smoczka tez;):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RadosnaJUZmama
Kochane mamunie ja wam zycze miłego i spokojnego wieczorku:):) uciekam juz od tego komp. bo plecy to mi chyba dzisiaj wyjda bokiem...:):) a raczej moj kregosłup:):) jutro rano Was poczytam....całuje mocniutko babeczki :):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 luty
Właśnie weszłam pod kołderkę :) Uwieeeeelbiam tą część dnia :) Niestety łóżko jest puste, bo mąż w pracy, ale za to mam swojego synka :) I jest mi raźniej :) RADOSNA, pościel śliczna :) Widzę, że nie masz manii kupowania różowego dla dziewczynki :D Ja dla mojego chłopca na przykład wybieram różne kolorki, nawet różowe, co w tych czasach może być odbierane różnie ;) No i nie przebrałam tych ciuszków do końca :D narobiłam tylko bałaganu hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RadosnaJUZmama
10 luty dziekuje:) mi tez sie podoba:):) Kochana jestem raczej zwolenniczka kupowania czegos neutralnego, ładnego...jakbym miala miec wszystko rozowe to bym ocipiała;):) i pewnie moja mała tez...... raczej kupuje takie kolroki zeby były zywe, optymistyczne i ciepłe;):) szczegolnie w szare zimowe-dni:):):) Przeciez nie ma to jak nacieszyc matczyne oko czyms ładnym dla dzidzi:):):) Owszem nie mówie mam moze 3 rzeczy rózowe-jakies body i kaftanik, bo dostałam w komplecie,ale to akurat ładny róz;):) w białe paseczkid o tego wiec znosny:):) ale tak jak piszesz...np...jak ide do sklepu z ubrankami to babka od razu pyta- cos w kolorze rozowym?????? no jakby juz na swiecie nie było innych.... Nie wiem jak wy moje kochane ale ja sie dzisiaj wyspałam:):):) Mój mezus poszedl sobie pojezdzic na quadzie, poszalec na sniegu bo o 12 musi wyjechac do pracy....wiec teraz sie relaksuje:):) A ja postanowiłam w wolnym czasie napisac do Was;):):):) Dzisiaj znowu do minimum 21 bede sama:/ ech...... ale mam was i dzisiaj zamierzam leniuchowac i szperac po internecie;):):):) Chyba ostatnio wpadłam w TRANS zakupowy:):):):):) Czekam na wiadomosci od WAS:):) U mnie pogoda dzisiaj znosna.... plus 2 stopnie..... wiec nie jest zle...:) CAŁUJE:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki:) RadosnaJuzmama co do kolorów to masz absolutna racje.Ja dla mojego Wiktorka mam kaftaniki pastelowych np zielonych kolorów z misiami ,w paseczki body ,nawet jakies brazy delikatne sie znalazly i tez uwazam ze z tym rózowym to jest lekka przesada jesli dziewczynke za wszelka cene ubieraja mamusie codziennie na rózowo a chlopczyka na niebiesko przeciez sa tez inne piekne kolorki:) Zastanawiam sie moje drogie czy macie tez cos takiego jak ja bo od wczoraj kluje mnie cos w prawym boku z tylu pleców ,to jest taki gluchy ból ale dokuczliwy ,czytalam ze moze to byc spowodowane rozchodzeniem sie miednicy? Ja tez calymi dniami sama siedze i kombinuje ciagle cos zeby sie nie zanudzac i mój maz dal mi repremende ze dzisiaj mam dac na luz i odpoczywac w lózeczku wlasnie przez te bóle,no a ja mam plany prasowania wszystkiego tego co wypralam dla malenstwa a uzbieralo sie tego troszke;) No nic jakos na raty moze zrealizuje to co zaplanowalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do radosnej już mamy
WKURZAJĄCE JEST WSTAWIANIE MILIONÓW BUZIEK W TWOICH POSTACH. NIE DA SIĘ ICH CZYTAĆ!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czym to zwalczyć?---> ja kupiłam majtki poporodowe ale koleżanka mi powiedziała, że u niej wcale się nie sprawdziły. Zobaczymy jak to będzie ze mną :) Wkłady poporodowe też kupiłam, ale one wyglądają jak takie duuuże podpaski :) 10 luty--->ja też mam 2 rożki, kupiłam razem z kompletem pościeli. RadosnaJUZmama---> ja mam podobną pościel do tej którą Ty wybrałaś :) Przesyłam link: http://allegro.pl/mamo-tato-14-cz-posciel-haft-90x120-3-x-gratis-i1356886790.html Kocyk grubszy kupiłam w sklepie dziecięcym w moim mieście, cenowo był podobnie jak na allegro. Kupiłam też taki troszkę cieńszy w 5-10-15, jest bardzo milutki, a była wyprzedaż :) Butelki mam AVENT, do tej pory nie słyszałam żadnych negatywnych opinii na ich temat. Jak nie będą Malutkiej pasowały to kupimy innej firmy. Co do kolorów (a będę miała Dziewczynkę :)) to kupuję w różnych kolorach, ale różowego też nie omijam :) Ja się dziś nie wyspałam bo musiałam zrobić badania. W pon idę do mojego gin na kontrolę. Życzę Wam miłego dzionka, buziaczki :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane:) Mam do was pytanie: czy glukoza która kupowałyscie do badania była w proszku??? pytam bo zakupiłam dzisiaj 50 gram tak jak kazała pani gin i jak zreszta wskazuje jednostka dostałam proszek, hmmmmm mam to rozpuscic w domu czy jak???? Jutro ide na krzywa cukrowa i cała reszte badan. agnik80 tez mam takie kłucia i to juz dosc dlugo, prawy bok na wysokosci kregosłupa piersiowego, wredne uczucie nie ma co i w sumie mi malo co na to pomaga:( d tego ostatnio mam tez takie dziwne kłucia w dole brzucha, taki jakby prad jak wstaje??????? aaaaaa wogóle oststnio jakis pech mnie przesladuje:( pierwsze kaszel 2 tyg potem antybiotyk, teraz opryszczka i jeszcze do tego boli mnie coraz wiecej czesci ciala:(:(:( ale marudze dzisiaj........ ania ma doła i tyle! moja wyprawka dalej w lesie, biore sie za nia ostro po wypłacie, obiecałam sobie ze nie bede kupowac duzo ciuszków bo po pierwsze dzidzia szybko rosnie apo drugie mam troszke ciuszków od siostry. RÓŻOWE ciuszki to jakas plaga, wszedzie ich pełno nie wyobrazam sobie zeby moja Oleńka od małego nosiła tylko ten landrynkowy i nie za dobrze kojarzący mi sie kolor OCHYDA...... BLEEEE a wlasnie jakie kupilyscie body dla waszych pociech???? Ja sie mocno zastanawiam nad tymi kopertowymi sa duzo łatwiejsze w uzyciu:) niestety wzory sa nizbyt ładne:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty co nie masz odwagi sie ujawnic tylko masz pretensje do RadosnejJuzmamy po kiego wchodzisz na nasze forum skoro nie podoba cie sie to ze Radosna uzywa tyle buziek ,jej sprawa i proponuje zebys nie wchodzila na ta strone skoro cie to tak drazni.Jak zauwazylas to jest forum dla kobiet które spodziewaja sie upragnionego dziecka i ciesza sie tym faktem wiec mozemy dawac sobie miliony buziek a tobie nic do tego. Denerwuja mnie opinie ludzi którzy odwage swoja pokazuja przez ukrywanie swojej tozsamosci w internecie,naprawde to jest zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czym to zwalczyć?
aGuśka, mi koleżanka też mówiła, że majtki są niepraktyczne, podpaski też, że niby najlepsze są pieluchy poporodowe, że nic się nie wylewa itd. Ale nie pamiętała firmy, ani nawet nie umiała wytłumaczyć jak to ma wyglądac. Położna na szkole rodzenia też mówiła, że odchodów poporodowych jest bardzo dużo i najlepiej kupić coś największego, co jest, i że ponoć nawet największa miesiączka nie ma co się rónać z tym krwawieniem po porodzie. Nastraszyła nas, że od tego można się nawet wykrawić.... O zgrozo! :/ Może któraś z Was wie, jak wyglądają te pieluchy poporodowe i podlinkuje? Plizzz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka84, ja też miałam tą glukozę w proszku. Pani w laboratorium mi ją rozpuśiła, chyba w ciepłej przegotowanej wodzie i dała do wypicia. A ja różowy bardzo lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czym to zwalczyć?
Anulka, a jaki antybiotyk bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czym to zwalczyć?
Anulka, na krzywą cukrową weź sobie też cytrynę i wodę do picia. ja miałam 75g i bez cytryny bym nie przetrwała. Tą cytrynę daje się do roztworu glukozy z wodą. Ja dałam całą. Później może zacząć Cię mdlić, więc woda pod ręką też się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czym to zwalczyć?, niestety dopiero od Ciebie słyszę, że takie pieluchy w ogóle istnieją :) No chyba, że są to zwykłe duże pieluchy dla dorosłych (wyglądają tak samo jak te dla maluszków jednorazowe). Ja do szkoły rodzenia dopiero w styczniu będę chodzić :( Tak jakoś w szpitalu, w którym będę rodzić mają ustalone... już się nie mogę doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi Pani w laboratorium nie pozwoliła niczym przepijać ani przegryzać. Powiedziała, że jak mi będzie baaardzo niedobrze to wtedy mam przepłukać buzię wodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czym to zwalczyć?
aGuśka, mi Pani glukozę rozpuściła tak w 1/4, może 1/3 szklanki wody i musiałam to popić, bo aż mnie gryzło w gardle. Wypiłam dodatkowo z pół butelki 0,5L wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Co do tych upławów poporodowych, to jest ich faktycznie sporo. Te pieluchy poporodowe są w kształcie prostokąta, ale jeszcze grubsze od największych podpasek;) Znam firmy Tena i Bella. Można je kupić w aptekach:) Glukoze rozpuszcza pielęgniarka już w labolatorium:) A ja mam dziś stresa... bo idę do gina, który tylko po niemiecku mówi. Owszem, dogadam sie w tym języku, ale nie wiem, czy na tematy połoznicze też. No i w ogóle nie wiem do końca, jak to tu wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozpusciła mówisz no dobrze to biore proszek cytryne wode cos do czytania i jutro z samego rana jade na badania. Kolor to kwestia indywidualna, jednym sie podoba drugim nie i tyle;) ale przyznasz ze w sklepach wszedzie jest pełno różowych rzeczy a np o jakies czerwone, bezowe, żółciutkie, ecri albo pomaranczowe jest juz duzo trudniej! wczoraj dziewczyny obejrzałam poród na you tubie i wiecie co????? przeraziłam sie normalnie i to do tego stopnia ze w nocy mi sie ten poród snil!!!!!!!!! agnik popieram Cie w 100% nie problem kogoś skrytykować anonimowo!!!!! Trzeba miec jeszcze troche odwagi zeby to zrobic kulturalnie i przynajmniej sie nie ukrywać!!!!!!!!! gdzie odwaga i kultura osobista????????? ciekawe czy takie pieluchy dla dorosłych spisały by sie po porodzie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie mogłam nic podjadać ani popijać w międzyczasie. Obyłam się bez cytryny, choć smak jest obrzydliwy i faktycznie mdli... Co do majtek poporodowych, tez ich nie używałam. Do szpitala zabrałam kilka par najzwyklejszych majtek bawełnianych, takich najtańszych i było ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czym to zwalczyć?
Dziewczyny, to ja zmienię troszkę temat, bo strasznie mnie dręczy zakup kosmetyków dla dzieciaczka. Większość kosmetyków, na których jest napisane, że są dla dzieci, zawiera łój zwierzęcy, parafiny, parabeny, konserwanty i inne tego typu historyjki. Na razie zdecydowałam się na zakup Oliwki pielęgnacyjnej z Hipp'a, bo składa się z dwóch olejków roślinnych i zapachu. Na resztę kosmetyków nie mam pomysłu :( bo większość w swoim składzie ma "całą" tablicę mendelejewa. Jak chodzę po sklepach i czytam co jest napisane na etykiecie, to aż serce mnie boli, że takie okropności wrzucane są do kosmetyków dla dzieci. Ostatnio stwierdziłam, że zrobię rekonesans w mydełkach. Na półce było takie z Nivei, Dzidziuś, Bambino, Kajtek i chyba jeszcze jakieś i wszystkie są na bazie łoju zwierzęcego. Zastanawiam się czy nie kupić przez necik marsylskiego, którego głównym składnikiem jest oliwa z oliwek. Co Wy na to? Kupiła któraś z Was chusteczki nawilżane? Ja wczoraj zakupiłam dla siebie do higieny intymnej Cleanic Intimate Sensitive i jak zaczęło mnie wszystko szczypać, to szok! Więc czytam skład, a tam: methylparaben, ethylparaben, butylparaben, propylparaben, isobutylparaben. Aż się włosy na głowie jeżą! Nie zamierzam tego stosować, żeby nie zaszkodzić dzidzi. Czy podobny skład jest na chusteczkach nawilżanych dla dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czym to zwalczyć?
A tu jest fajna stronka o składzie kosmetyków, jak ktoś chciałby podrążyć temat. Jakoś wcześniej mnie to za bardzo interesowało, ale teraz.... Sama nie wiem co powiedzieć. http://www.zdrowe-kosmetyki.pl/skladniki_az.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czym to zwalczyc tez mam problem z kosmetykami dla małej:( nie wiem jakie wybrac, chyba zapytam po prostu pani dr na wizycie co o tym sadzi. najgorsze jest to ze nie wiadomo co uczuli malenstwo, kosmetyki oczywiscie hypoalergiczne powinny byc ale po nich tez czesto wystepuja alergie, pewnie przez skład tak jak pisałas. Słuchaj a oliatum soft???? gdzies czytałam ze po dodaniu do kapieli nie trzeba uzywac innych kosmetykow poza tym bo rewelacyjnie myje i nawilza od razu skóre dzidzi????? a chusteczki to tez problem, radzono mo kkupic kilka rodzai w małych paczuszkach bo nie wiadomo które beda dobre, wyjdzie ze tak powiem w praniu, to samo z pampersami, nie kupowAc od razu duzej paczki jhednego rodzaju tylko kilka malych różnych firm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anula84 tak, to są dokładnie takie podkłady:) Są faktycznie bardzo chłonne:) Z dodatków do kapieli dobre poza Oilatum jest jeszcze Balneum. Troszke tańsze, a wydajne. Ja mydła w kostce w ogóle nie używałam do kapieli Malucha. Jakoś też nie mam przekonania... U nas sprawdzały sie też do kapieli (jak maluch skończył kilka miesięcy), kosmetyki z Rossmana. Mają przyjemny zapach i sa dobrej jakości. Ale tak jak dziewczyny piszą, każdy maluch ma jakieś swoje preferencje. Najlepiej wypróbować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czym to zwalczyć?
Anulka, Oilatum, Oillan, itp. podobno są zalecane tylko dla atopików. Też to już przerabiałam :) O ile łatwo jest znaleźć pozytywne opinie na temat tych kosmetyków w necie (nie wiem, czy zachwalają je firmy farmaceutyczne), troszkę trudniej znaleźć te negatywne, które jednak są! Oilatum kosztuje chyba koło 50-60 zł, a w aptece można kupić parafinę ciekłą za mniej niż 3zł. Parafina w 65% jest składnikiem Oilatum i tym podobnych kosmetyków. Jak się poczyta o samej parafinie, to ponoć już nie rozkłada się na mniejsze cząsteczki (nie jestem chemikiem, nie bijcie, nie znam się na tym) i odkłada się! w organach wewnętrznych, zatyka pory i może powodować raka! Na początku chciałam kuypić to Oilatum, ale już mam taki mętlik w głowie, że szok! Oilatum jest przepisywane przez pediatrów dla dzieci z AZS, ale czy za tym nie kryją się jakieś bonusty od firm farmaceutycznych, tego nikt nie wie? Jeżeli to jest takie dobre, czemu lekarz nie każe kąpać w ciekłej parafinie, którą kupi się za 3zł??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×