LUTY 2011

Hej dziewczyny ja tak troszke z innej beczki :) Jakbyscie mialy wybierac miedzy imionami Alan albo Brayan ktore byscie wybraly?? Mozecie pisac nawet negatywne wypowiedzi ale ja tylko chce wiedziec :) Bo ja mam termin za 2,5 tyg a szczerze powiedziawszy dalej nie mam imienia poprostu katastrofa :) hehe Doradzcie mi :) PLiss Aaaa i nie mieszkam w polsce wiec imiona moga byc rozne nie musza byc czystko polskie.

Ninka jakbym miala wybierac to Alan :)

agnik80 dzieki za odpowiedz :) Tez tak myslalam :) Ale ostatniego zadania jeszcze nie mam kiedys myslalam o Dominiku albo Fabio,Sean, u nas jest bardzo duzo Luca albo Maximilian Jakob... Sama juz nie wiem a czasu mam coraz mniej :(

Aa i zapomnialam jakbym mieszkala w polsce to w 98% mial by na imie Milosz :) (sorki bo nawet nie mam l na klawiaturze) bardzo mi sie podoba to imie dla chlopaka ale u nas by byla katastrofa z wymowieniem tego imienia kazdy by mowil MILOS wiec nie zaciekawie dlatego musze wymyslec cos co latwo jest do wymowienia i w miare ladne tu i w polsce :)

Ninka - tylk osię nie obraź - Alan za granicą się sprawdzi,ale w Polsce już przedszkolaki przekręcają to imie dosć wulgarnie, więc sięjeszcze zastanów. Z tych co wymieniasz bardzo mi się podoba Maxymilian i Luca :)

yulla nie obrazam sie bo ja sama jeszcze nie wiem jestem pewna w 100% jakie wybrac ale z Alanem tez tak pomyslalam ze moze byc probelm z przekreceniem :) Bo nawet moja corcia nie umie tego imienia dokladnie powiedziec tylko mowi Anan :)

Wrociłam z pracy a tu sporo czytania :D co do porodu to ja bede miala drugą cc więc mąż nie będzie przy porodzie, zresztą gdybym rodziła sn to też czekałby na korytarzu...wiem że on nie dał by rady znieść tego widoku...zresztą sprawą oczywistą jest że byłaby ze mną mama :) przy cc też oczywiście będzie asystowała cały czas a mąż zostanie zawołany żeby zobaczyć dzidziusia :) dzisiaj właśnie uzgodniłam to z mamą :) Ninka moim zdaniem ani Alan ani Brajan, wolałabym Dominik, Jakub czy Maksymilian :)

Hello dziewuszki! padam na twarz!to moze najpierw wypowiem sie na temat imion:)Ninka z dwojga zlego:) to juz Alan.ale tak jak powiedziala yulla-np. Maximilian bardzo ladne i w skrocie Maxy wystepuja w PL.ja do mojego starszego czesto w skrocie Max wlasnie,a ma na imie Maciek:) ale odnosnie imion to my tez sie tak zastanawiamy i zastanawiamy...doszlismy do Laury(tez mieszkamy za granica)ale...tak jakos mi to imie za bardzo jest"amerykanskie"-choc nie z Ameryki pochodzi:) teraz mi sie Marysia bardzo podoba a M Gabrysia:) ale synowie sa na nie!bo cala ciaze byla Laura....i badz tu madry.

Ninka--zdecydowanie Alan :):)

Kijevna jeszcze raz gratulacje coreczki:):):) 10 luty-szybkiej i szczesliwej podrozy,nie rozpakuj sie po drodze:):):) a co do porodow rodzinnych to jakis czas temu pisalam ze nie moge M przekonac do towarzyszenia mi:( bal sie .ale teraz wiem ze bedzie ze mna bo wie ze jest mi po prostu potrzebny,ja juz nie naciskam a on traktuje to naturalnie.ale powiedzial ze pepowiny nie przetnie:) bo to tak jakby mial np kawalek reki odciac.nawet go do tego nie namawiam bo ja tez nie wiem czy dalabym rade odciac:) no i sprawa jest jasna-w kazdym momencie moze wyjsc,jesli sprawa go przerosnie.a wiecie co go przekonalo?rozmawialismy i powiedzialam,ze gdy urodzilam naszego drugiego syna(pierwsze cc)to potem ogarnelo mnie tak ogromne poczucie osamotnienia i pustki,ze nigdy czegos takiego nie czulam.i moje kochanie powiedzialo,ze nie chce abym znowu sie tak czula:):)

O zesz w morde!pomylilam sie!!!!to stop_klatka jedzie:) sorki 10 luty:) No to szczesliwej drogi!!! a jak u Ciebie 10 luty?jak samopoczucie?:)

Jeszcze raz dziekuje dziewczyny za wypowiedz :) Dziewczynka:) imie Laura tez bardzo ladne jest ja bym chyba zostala przy nim :) Ale jakby nie bylo decyzja nalezy do rodzicow :) Wiec my mozemy tylko doradzac i doradzac ...... :) Pozdrawiam

a mi się imię Alan podoba.. nawet mam kuzyna o tym imieniu, ma 13lat.. nie słyszałam żeby Go przezywali.. i szczerze mówiąc dopiero czytając Wasze wypowiedzi pomyślałam o tym przekręceniu imienia, nawet nie przyszło mi to do głowy :) mi np. podoba się imię Błażej, i też pomyślałam, ze dzieci mogłyby przezywać syna np. Błazen.. ale podobno urodzi się córeczka więc mam inny dylemat. A mianowicie czy dać córeczce imię, które od zawsze mi się podobało -Julia, a które zrobiła się do przesady popularne w ostatnich paru latach :( co mnie trochę zniechęciło. Mimo wszystko chyba jednak zostanie Julia :) w końcu zawsze o niej marzyłam :) :)

Dziewczynka--a no u mnie bez zmian, ale samopoczucie, że tak powiem dobre, ale czujne... Cały czas coś mi każe być czujną... Hmmm, zobaczymy. Mój mąż też nie przetnie pępowiny, z tego samego powodu, co Twój :D Ale jestem z niego dumna, że ze mną będzie :) Chyba tak na prawdę jeszcze nie wie, co go czeka ;) Szok :,( Ale damy radę. Kochane, miłej nocki. Może już któraś by w końcu dołączyła do mamusiek? Za długa przerwa :) Pozdrawiam Was i ściskam Wasze brzuszki oraz dzieciaczki, które są już na świecie :)

ninka24, a mi sie podoba Brayan albo Bentley (nie wiem czy tak to się pisze). Dziewczynka:) mnie podoba się i Laura i Gabrysia. Moja koleżanka ma Gabrysię więc u nas od razu odpadła, a Laura mojemu Mężowi się nie podoba.

Dziewczynki kochane, chciałam tylko prosić żebyście trzymały kciuki, bo odeszły mi wody i jedziemy do szpitala.

Sylwia trzymam kciuki !!! wszystko będzie dobrze!!! szkoda że nie wzięłam od ciebie nr kom :(

maagda - podaj email to Ci wyślę i Ty będziesz mogła mi wysłać swój :) Trochę się denerwuję

mój mail - essa@poczta.onet.pl

Wysłałam maila:)

Sylwia, 3 mam kciuki :):):)

jestem! Sylwia - trzymam kciuki, będzie dobrze, MUSI!!!! Ninka - z tych dwóch co podałaś zdecydowanie Alan. Poza tym podoba mi się jeszcze Dominik. Abi - z tego samego powodu miałam dylematy nad Julią i chyba do tej pory je mam, choć już wszyscy się przyzwyczaili i do brzucha mówią Julka właśnie. Trzeba podejść do tego tak, że przecież Twoja Julia będzie wyjątkowa i jedyna ;)

witam mamuski: Sylwia trzymam kciuki i zazdroszcze kolejnej przyszlej mamusi ze to juz:):):) Napewno bedzie dobrze i daj znac jak wrócisz jak poszlo:) U mnie kochane bez zmian,nadal czekam i juz mam dosc tak szczerze powiem ale damy rade. A nasza radosna chyba juz urodzila skoro sie przez ostatnie dni nic nie odzywa???

Hejka! Sylwia oczywiscie ze wszystkie trzymamy kciuki!ale sie podjaralam ta wiadomoscia!!!bedzie wszystko ok!a Radosna faktycznie nic sie nie odzywa...fajnie tak obserwowac jak po kolei ktoras wita swoje malenstwo.bo to oznacza,ze nastepna moge byc ja:) ja kaszle jak szalona,od tygodnia co najmniej mialam katar przepotezny,juz mam dosc tego cherlania:)dzis spedzam dzien w lozku.

Sylwia i ja również trzymam kciuki :):):):) właśnie wróciłam od swojej gin no i rozwarcie się na razie nie powiększyło na Ktg skurcze są ale małe nasilenie za to główka mocno przyparta do wchodu i brak czopa śluzowego czyli nie myliłam się kiedy mi odchodził:) Doktor każe być przygotowana na każdą chwile bo główka mocno napiera do wyjścia wiec powiedziała że do terminu nie powinnam donosić. :)

My również jeszcze w dwupaku, nierozpakowane. Sylka, ja również trzymam kciuki :) Mało pisze ale stale nasz topik podczytuje. Nie mam za bardzo czasu, bo i babcia i sesja...wszystko na raz... Gratuluje obecnym już mamom i 3mam kciuki za kolejne. Przepraszam ze nie wypowiadam sie w dyskusjach jak inni ale nie wyrabiam ze wszystkim. A juz co do imion zagranicznych to tym bardziej, bo nie wiem jakie sa tendencje w danych krajach itp takze nie zabieram niepotrzebnie głosu, mam nadzieje ze nikt sie nie obrazi? Na raty dopiero sie zaczynam za pakowanie do szpitala bo w koncu bedzie tak ze sie zacznie a ja bede dopiero latac za wszystkim. Ale cos sie nie moge zebrać za nic od poczatku tygodnia. Tak jak w tym okresie swiatecznym i przedswiatecznym (poczatek grudnia do ok 10.01) przytyłam kilo, pewnie przez ta cała sytuacje z chorobą babci, to tak teraz od 10stycznia nie wiem co sie ze mna dzieje!!!! Prawie 4kilo!!!! Matko boska, jak weszłam na wage to sie za głowe złapałam, fakt że nie stosuje zadnej diety ale tez nie opycham sie AZ tak, choć słodycze jem, nie mówie ze nie, no ale az tyle...:( to juz jest 15kg do przodu a gdzie do końca... (teraz mam 36t+4) ostatnio juz podczas wizyty lekarz mi sie krzywił na 12 do przodu a teraz...Az mi głupio...Tym bardziej ze wage mam znaczaca, a juz w szczególnosci czytajac ile niektóre z was waza/wazyły przed ciazą...ja przed miałam.....uwaga...68kg :o to dodajcie do tego +15...az nawet wole sama tego nie robić Dziewczyny-od 31go w lidlu beda pampersy po 39.99zł za 94szt jeśli jesteście zainteresowane. I rajstopki (od 62r.) bądz skarpetki w 3packu za 6.99 AAA i w tesco były (moze jeszcze beda?)w zeszłym tyg duze promocje na huseczki higieniczne róznych firm (nie pamietam dokładnie jakie po ile) i na pieluszki tetrowe- 10szt 16.99 i flanelowe 6.99szt i inne akcesoria dla maluchów, az sie zdziwiłam ze na wejsciu taka akcja, jak nigdy...

hejka :) :) też mi się wydaje ze Radosna jest już po... :) SYLWIA trzymaj się kochana.. fajnie tak wejść na kafe i czytać, że kolejna kobietka już za chwilkę będzie mamą, albo już nią jest.. choć przyznaje leki niepokój jak pomyślę o swoim porodzie. aniaania.. wiem, że miałyśmy właśnie ten sam dylemat, ja już swego czasu myślałam nad innym imieniem ,ale jakoś tak zawsze szkoda mi było tej Julii.. no i mąż mnie ciągle "ochrzania", że co mnie obchodzi ile jest Julii.. nasza będzie tylko jedna :) i tak już pewnie zostanie( o ile nie będziemy mieć niespodzianki w postaci chłopczyka:) ).

Raju Sylwia Trzymam kciuki!!! Mnie przeziębienie rozłożyło:( katar i kaszel .

Sylwia trzymam kciuki :) Daj znac jak juz bedzie miala chwilke czasu co tam u ciebie :) U mnie tez bez zmian nic sie nie dzieje :) Zobaczymy za tydzien moze w koncu cos sie zacznie hihi Ale ciesze sie ze zaraz bedziemy mialy trzy swiezo upieczone mamusie jak juz nie mamy 4 z radosna :) Wiec i na nas przyjdzie czas :) Pozdrawiam i milego dnia zycze :)

abigailii- ja jak tylko się dowiedziałam że jestem w ciąży i zanim mi zrobili Usg od razu mówiłam do brzuszka Julka chociaż w domu wszyscy mi mówili że właśnie tak dużo Julek teraz jest , ale co z tego moja Julcia bedzie jedna jedyna nie zastąpiona i tak zostaje jeśli bedzie córcia bo przeciez w dalszym ciagu nie wiem to właśnie będzie Julka a chłopiec Kacper albo Dawid chociaż mnie się żadne za specjalnie nie podoba to wybór męża ale z tych które zaproponował akurat te dwa były najlepsze :)