Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

hej! Izulka - moja JUlka tez jest zapatrzona w brata jak w obrazek i jak tylko wraca z przedszkola to Mu nie odpuszcza, wszędzie za Nim chodzi, włazi na Niego, zaczepia, gada po swojemu... świetne to jest! Radosna - u nas też duużo mniej snu w ciągu dnia, ale to raczej normalne;) wiecie dziewczyny kilka dni temu odkryłam na zębach mojej Julii przebarwienie, próbowałam to wyczyścić,ale nie chce zejść... nie miałam takich problemów z synkiem, my - rodzice - mamy raczej mocne zęby i martwię się co to....w końcu te zęby ma dopiero od dwóch miesięcy, więc aż się nie chce wierzyć żeby mogły się popsuć, no i od czego? przecież nie je słodyczy...pójdę z Nią do pediatry, tylko czekam aż skonczy się katar, bo chciałabym iśc do "dzieci zdrowych"...i pewnie czeka nas później wizyta u stomatologa...tylko się zastanawiam jak z takim maluszkiem u stomatologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello po weekendzie:) Izulka faktycznie Twoja corcia pieknie wazy i pieknie je:)moja tez glupieje jak widzi chlopakow.zwlaszcza starszy ma dobre podejscie do dzieci,bo wszystkie maluchy w rodzinie go zawsze uwielbialy.wie jak zabawic i rozweselic siostre:)a poza tym czasem tak sie madrzy na temat wychowania dzieci jakby sam mial z siedmioro:) moja Lala jak zapytac"gdzie sa cycy"? to od razu grzebie mi w dekolcie i wydaje swoje charakterystyczne chrumkania:D jest to przeslodkie:) Yulla my na sniadania tez glownie kaszki,ale ostatnio Laliczka wogole nie chce jesc ich jesli sa za rzadkie i nie maja jakiejs wkladki:Osystematycznie wszystko wysuwa z gracja z buzi:O jesli kacha jest tak gesta ze lyzeczka stoi to ok.dodaje jej do kaszki biszkopty,pokruszone ciastka(dla niemowlat),starte owoce.poza tym je chlebek z maslem.albo poprzestajemy na samym cycuszku z rana i ok 12 je zupke.no i tez bezzebna jest.co w niczym jej nie przeszkadza aby porzadnie ucharsnac:) w sobote robilam knedle z miesem,Lala zjadla 3!!nie wspominajac ze godz. wczesniej zjadla zupe!dzis robie ogorkowa i mam zamiar tak ja przyrzadzic zeby ten glodomor tez zjadl.wczoraj zjadla ostatnia zupke z zapasow.wogole "nasze"jedzenie jej lepiej smakuje i zje nawet jesli chwile wczesniej zjadla "swoja"zupe:D ok,czas na nasze sniadanko,pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale waza te Wasze dziouchy!!!moj okruszek jest!! Ania faktycznie dziwne z tym zabkiem:Omoj mlodszy ma dwie dolne jedynki(juz stale!!)przebarwione.ale u niego to gnojarstwo wychodzi,leniuch,do wszystkiego trzeba gnac!! mysle ze stomatolog rozwieje watpliwosci.. Radosna im dzieci starsze tym mniej snu potrzebuja.Wiktoria faktycznie troche malo spi,ale moze to przejsciowe?jesli w dzien jest pogodna i nic jej nie dolega,nie marudzi to wszystko powinno byc ok.Laurka tez miala takie naloty ze po 15-30 min spala!!!!a teraz-tylko wozek na dwor wyjedzie a ona 2-3 godz spi!!!!nareszcie!!! a noce mamy w kratke-jesli szybko zasnie,to w nocy bieganina;jesli przy zasnieciu szopki,to spi jak aniolek:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny zmieniłam nik z justia86 na justa 86 bo mi nie wchodziło cos z hasłem dzieki za odpowiedz o zabkowaniu i o stopce co tam u was jak wasze maluszki moja miluska sobie bryka na kocyku bawi sie ogolnie jest grzeczna gaworzy i ma apetyt pozdrawiam piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki, już jestem. Chwilowo nie mialam dostępu do kompa ale już pisze. Aniaania dziekuje za odpowiedz z ta waga. Nasz „przecinek wazy 8200 wiec tez nieznacznie ale przybral. Wczoraj troche mnie uspokoila pani kardiolog dziecieca, ponieważ mielismy kontrole i przy okazji zapytalam o ten slaby przyrost wagi. Tak wiec pani po pierwsze spytala jaka ja mialam wage jako dziecko, a ja bylam chuda jak patyk, mój maz z reszta tez, wiec nie mamy się martwic bo to dziedziczne. Jeśli dziecko prawidłowo się rozwija, ma apetyt, jest zywe tzn ruchliwe i wesole to nie mamy się martwic. Uff :-) :-) Nie mniej jednak chciałam wam wszystkim jeszcze raz podziękować za odpowiedzi, Buzka dla was muuuaaa :-) :-) :-) A jeśli chodzi o osiagi naszych szkrabkow to nasz pelza już mega szybko i trzeba mocno na niego uważać. Wczoraj odkrylam jak bardzo mlody lubi bawic się mokrym praniem :-) mialam ubaw po pachy z niego. Powiesilam swój bezrękawnik, który siegal prawie do ziemi i on pełzał pod tym, bawil się, próbował się w to zawinąć i caly czas się cieszyl :-) super to wyglądało. A kolejne jego ulubione zajecie to turlanie się w naszym lozku w poscieli wieczorem. Jak już marudzi to rozkladamy lozko i zdejmujemy mu portasy i z golymi nogami mlody zaczyna gimnastyke, szaleje tak jakby był w amoku turla się, wygina, robi mostki i caly czas się cieszy. Musze filmik nakręcić i może zamieszcze na stronie bobasy to zobaczycie te harce. I jak on ma mi przybierac jak on spala wszystko co zje :-) Pozdrawiam was kochane i zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ DZIEWCZYNY MOJA MILUSIA WAŻY 7800 I MA 73 CM WYPIJA 240ML MLEKA NARAZIE NIE MA ZABKÓW ALE CZEKAM POZDRAWIAM SERDECZNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa86 to tez taki maly "przecinek" ta twoja kruszynka :-) nasz ma 74 cm wiec podobnie wypadaja te nasze szkrabki :-) tylko ten moj to na maxa czasami wypija 190ml ale bardzo rzadko mu sie to udaje. Zazwyczaj wypija ok 150-160ml. Ale widac tyle mu wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze zapomnialam dodac ze zebow tez jeszcze nie ma. Wszystkie ladnie juz widac w dziaslach ale jeszcze nic sie nie przebilo. Chyba jeszcze troche to potrwa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! u nas ogólnie ok, nocki w miarę spokojne, zęby się jeszcze nie przebiły. Katar chyba się kończy. Justa - ładnie wypija ta Twoja kruszynka!! Moja Julka to tylko po nocnym spaniu wypije 180, a tak to ok 150.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) wpadlam na chwilunie,Mala spi,ja mrozilam jej nowy zapas a poza tym robilam placka i salatke.za godz maja wpasc kolezanki z pracy z dzieciakami i bedzie z pewnoscia baaaaardzo wesolo:) a ja dzisiaj jakas lewa jestem,wszystko mi z rak leci:Osiapi szkaradnie na dworze,az sie rzygac za przeproszeniem chce.nawet mleko Lali z puszki wysypalam na pol kuchni.sprobujcie to posprzatac!!!! wpadne pozniej, caluski,pozdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane MOJE******* A ja mam problem- moja Wiki jest przeziebiona, gardełko zapalone, lekki wodnisty katar, 37 stopni temp. czasem cos tam zakaszle ale sporadycznie. Poza tym apetyt ma , tylko noce s aokropne. Przedwczoraj spalismy z mezem w sumie ok. 2.5. godz. a wczoraj w nocy juz tylko udalo nam sie ok. godziny usnac i do rana nic. Mała płakała , wrecz darla sie jakby ja ktos skalpował. Najpierw myslałam ze moze zabki ida, smaruje dzisaelka bobodentem, ale nie pomaga, dalej sobie mysle moze uszy chore... Pojechałam zaraz rano do lekarza, ale uszka czysciutkie, okazało sie ze gardełko jest zawalone i tyle. Na szczescie oskrzela i płuca czyste:) Tak nagle sie to przypałetało.... wieczorem bylo oki, 3 dni temu a rano nagle yep i chora juz byla. No to z takich nowosci. Poza tym ja szarpnelam sie by zrobic sobie kurs asystentki medycznej. z poszerzonym angielskim, co konczy sie egzaminem panstwowym i certyfikatem. kurs trwa rok wiec sporo czasu,ale warto:) tak bynajmniej mysle;):):) I tak sie kulamy na codzien:) pogoda coraz gorsza. zblizaja sie nie z abardzo lubiane przeze mnie dni zmarłych. Z reszta kto je lubi? za chwile przeleci listopad i beda swieta:):):) a potem Wiki ma roczek... ale to leci- wam tez dziewuszki tak to szybko mija?????? My wczoraj kupilismy juz wiekszy fotelik dla małej bo w tym Maxi Cosi sie juz nie miesciła;) A jak u was dziewuszki????? Co do jedzenia to moja mała wypija niekiedy 400 ml mleka, ale w ciagu dnia potrafi zjesc jakis deserek,zupke, ogołem to co my jemy podczas obiadu...:):) zawsze cos tam uszkubnie;):):):) Jakby mogla to by ciagle jadła;):):) Moje mamuski kochane;) sciskam was mocno:):):) OOOO tak;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dom przypomina krajobraz po tornado..... przed chwila nakarmilam Mala ,wykapalam,chyba spi,bo jej nie slysze...ja SPRZATAM,CHLOPAKI POSZLI ODPROWADZIC DZIEWCZYNY...kurcze duze litery mi sie wlaczyly..nie chce mi sie kasowac i pisac jeszcze raz,zwlaszcza ze laptop do tv podpiety. moja Mala malo zjada ost.na wieczor zrobilam jej 120 ml mleka +kaszka i resztke zostawila:( Radosna Twoja to rekordy bije:) nie mam juz dzis sil...do jutra:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie spie... zaszlo mi troche w lazience,ze sprzataniem...ufff...M pochrapuje,pisze u niego na kompie,jego klawiatura strasznie rzegocze:)chlopcy jeszcze graja na dole,zreszta chyba beda spac w salonie.maja teraz tydzien wolnego w szkole wiec im dzis pozwolilam:P mlodszemu wyskoczyla wysypka jak kasza manna na policzkach,jest lekko zaczerwieniona i troche go swedzi.nie wiem czy jest sens isc do lekarza??? juz zapowiedzialam M ze jutro ani palcem nie kiwne,musze sie odstresowac po tym dzisiejszym dziwnym dniu.az zastanawiajace jest ze sobie,lub ktoremus dziecku czegos nie zrobilam,taka lajza.... matko juz po polnocy!!!mam nadzieje ze Lala jutro tez pospi,jak dzis do 9:D Radosna jak Twoja Wiktorka wcisnie na raz 400ml????choc w sumie moj mlodszy wypijal 300:Da teraz musze go pilnowac bez przerwy,co je i ile:( najazd kolezanek dobrze mi zrobil.choc jestem zmeczona to czuje przyplyw nowych sil:)zwlaszcza ze kazda z nich co innego soba prezentuje.K to pelna poswiecenia matka-polka z mezem-lajdakiem,caly czas sie odchudzajaca(prawie)i zamartwiajaca sie o caly swiat,J to Slowaczka,typowa blondynka z urody i zachowania,ale bardzo sympatyczna,ulegla swemu mezusiowi(ale bez przesady):) dobrze sie tak posmiac:D pisze bzdury??? sorry wielkie,jesli tak prosze mnie upomniec publicznie:) winem tez nie pogardzilam:D ok moje piekne,jeszcze mam randke z Dostojewskim:)Zbrodnia a nastepnie kara;chce znac efekty:) pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć laseczki!! radosna - to u Was zaczęło się podobnie jak u nas. Dziś mamy efekty - wreszcie przebiła się górna jedynka, pięknie stuka jak sprawdzałam łyżeczką:) teraz czekam na resztę, bo widać, że wyjdzie zaraz druga jedynka i dwójki. z czasem to prawda, nie wiadomo kiedy i właściwie po co tak szybko mija..... super z tym kursem!! na pewno się opłaci!! dodatkowe kwalifikacje zawsze się przydadzą! dziewczynka - super takie spotkanie z koleżankami! a ja w niedzielę będę się ukulturalniać, bo idziemy do teatru. Ze znajomymi, więc jeśli uda się znaleźć nocleg dla dzieci to może później będzie drineczek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniaania wiec mowisz kochana ze u was tez tak bylo??? bo u mojej dziewczyny sie wam pochwale wyszla dolna jedynka, owszem na razie tylko kawałek ale jest!!!!!!!!!!!!! Mała sie czuje lepiej chodz jeszcze ja katarek meczy i czasem pokaszluje!!!! Mam nadzieje ze teraz juz te zeby rusza!!!! Martwie sie ze choruje,ale co zrobie:( Nie pierwszy i nie ostatni raz. No i w koncu weekend nadszedl:) dzisiaj az do 22 jestem sama z mała. mezus mial wyjazd sluzbowy, i tak sobie same rzadzimy:) ogladamy Disney Junior i zajadamy sie chrupkami kukurydzianymi:) Wikusia od czasu do czasu czyms mi przyłozy , pokrzyczy nad uszami te swoje blabla,lalala i bóg wie co tam jeszcze. I tak sobie zrobiłysmy o to babski wieczór:):):) A jak tam u was kochane??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziewczyny pochwale sie wam jeszcze jedna rzecza a mianowicie ze zawsze mialam nierówno pod sufitem od marca sie zapisałam do klubu motoryzacyjnego by zrobic licencje kierowcy rajdowego. wiem,wiem moze to i szalone ale zawsze mnie to krecilo:) I stopien licencji juz mam:) dwa lata temu robiłam. teraz chce zrobic kolejny;) i tak jakos sie zebralam i myslałam ze zrobie, bo maz juz powoli zagaduje o drugie dziecko, a jak faktycznie sie zdecydujemy to zas nie bedzie kiedy:) e tam takie moje pomyslatka;):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam sobotnio:) wieczorem znow histerie,Mloda mi nie chce jesc kaszek-wiec witam w klubie:Ozrobie jej troche przerwy,bo szkoda co dzien wywalac.ale zeby nie bylo tak zle,spi mi do 9 ostatnio:D:D:Da ja razem z nia:P Radosna sa jakies kursy ktorych Ty jeszcze nie zrobilas????lubisz sie rozwijac,wspaniale.jak bedziesz startowac na prezydenta to na pewno na Ciebie zaglosuje:D!!!! a u nas za msc bedzie Bajm:)kolezanka mnie namowila na babskie wyjscie:)ogolnie jakas fanka tego zespolu nie jestem(kolezanka mowi ze musimy przed wyjsciem sie napic bo na trzezwo niewiadomo czy przyjmiemy ta muze:D:D:DD)ale wiadomo,troche "kultury polskiej"w obcym kraju nie zaszkodzi:)zreszta to zawsze wyjazd do big city:D koncert jest w Birmingham. udanego weekendu Wam zycze,odpoczywajcie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynka no napewno jest wiele kursów ktore mnie ominely i omina,ale nie wszystkie sa mi przydatne:) Poza tym chyba masz racje, lubie "inwestowac" w siebie:):):) Bo mam nowe doswiadczenie, ale i robie tez to co lubie;) Kochana Bajm, mozna przyjac na trzezwo, mam na mysli niektore utworki:) Zawsze fajnie sie jest spotkac ze znajomymi:):):) Kurka powinnam sie zabrac za jakies sprzatanie a jakos nie idzie mi to- chyba opanowało mnie leniuchowo:):):0 Moja mała agentka oprócz tego ze leci jej z nosa jak z kranu to ciagle swoje pudelko po zabawkach pcha i tak sobie chodzi po pokoju:):) A niech tylko sie jej pudelko zablokuje ze nie chce jechac dalej- kopa ma jak nic;P:P:P:P Mezus pojechal do Łodzi zdac projekt. maskara jakas...zas sama siedze . dobrze ze mam Wiki i psa...:):> Poza tym mnie tez jakis katar chwyta i nie podoba mi sie to, oj nie:( Powiedzcie mi dziewczyny te co juz maja dwojke dzieci lub wiecej- jak to potem jest z decyzja o drugim dziecku. wiem,ze moze zadaje głupie pytania,ale maz tak zagaduje, pyta kiedy by tak...a jak mam byc szczera to sama nie wiem jak??? i kiedy!!! Chodzi mi o to,ze chce miec drugie dziecko jak najbardziej,ale nie wiem czy kiedy by bylo najlepiej. Czy zeby odczekac dluzej, zeby miedzy Wiki a przyszłym rodzenstwem byla wieksza roznica wieku, mniejsza??? Z jednej strony mysle ze lepiej byloby od nowego roku sie starac by zas za 2 czy 3 lata nie wchodzic znow w te pieluchy..tylko jak juz czlowiek teraz w tym tkwi to tak od razu. No nie wiem jak z doswiadczenia radzicie kochane????:) Bede wdzieczna za kazda podpowiedz;):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh,Radosna ale masz przyjemne dylematy!!coz,ja Ci chyba wiele nie pomoge:Du nas chlopcy-obaj-byli z przyslowiowej wpadki:D:D:Dprzy pierwszej ciazy bylam baaardzo szczesliwa,przy drugiej to ryczalam jak bobr:):)no coz,nie bylam jeszcze gotowa,zwlaszcza po przygodach z pierwszym synem:O a teraz z perspektywy czasu mysle,ze to dobrze ze siebie maja:)moga sie razem bawic,klocic,uczyc,knuc przeciw rodzicom:Dogolnie choc bardzo duzo sie kloca,jeden jest bardzo za drugim!jak na wakacjach starszy rozwalil noge to mlodszy glosniej wyl ze on nie chce aby brat umarl!!!:D:D:D:D wiadomo,ze jest ciezko ujarzmic dwojke,ale jak podrosna,jakiz to spokoj:Dzamknal sie we dwoje w pokoju i nie ma dzieci.z Lala jest inaczej,bo zaplanowana,wyczekana..nie wiem jeszcze jak z roznica wieku bo jest przeciez dosc duza,wyjdzie z czasem pewnie.martwie sie troche ze nie beda sobie zbyt bliscy bracia z siostra.nie ma co sie zastanawiac zbyt dlugo,takie jest moje zdanie.nas bylo czworo w odstepach dwuletnich(siostry nawet roczna przerwa)no i nie bylo tak zle.ale pewnie moja mama ma inne zdanie na ten temat:Dzreszta w tamtych czasach,tyle dzieci!tragedija:D a Ty jestes gotowa na nowe dziecko????chyba najpierw sobie musisz zadac to pytanie. ja mam ochote 2/3 moich dzieci dzis wymordowac:OLala spi,zjadla dwie lyzeczki zupy i...najadla sie:Ozgroza!!co sie z nia dzieje??aha,wypila wczesniej pol kubeczka soczku wiec pewnie dlatego.od kilku dni pije z kubka z dziobkem:)wreszcie jest zadowolona.od razu zalapala o co kaman:Dteraz spi na ogrodzie,u nas znowu siapi!!Q!!!moje pranie!! ide planowac obiad...moj M chyba w tym tygodniu nie wroci z pracy...oszalal!!!! wczoraj dostalam ost macierzynskie!!!buuuuuuuuuuu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Izulka - brawo dla kolejnego raczkującego malucha! Radosna - a jednak ząb!! super! może teraz coś się ruszy! szkoda tylko, że razem z infekcjami... kierowca rajdowy - Ty to jednak szalona babka jesteś!!!!!!!!!! drugie dziecko - trudny temat!!! ja po moim pierwszym musiałam odpocząć, bo poczatki mieliśmy ciężkie , kolki przez 4 miesiące, w międzyczasie mój ropień piersi i operacja, potem Michała zapalenia płuc i 3 tyg w szpitalu...uff sporo tego było, byłam zmęczona, rozdrażniona...potem czas leciał a ja dojrzewałam do tej decyzji...zawsze chciałam mieć dwójkę dzieci, chciałam żeby były 3 lata przerwy, ale to tak na zawołanie nie zawsze się udaje i wyszło troszkę więcej. Z jednej strony może lepiej, Michał umiał już dużo koło siebie zrobić, a ja mogłam się więcej skupić na Julce. No i jeszcze dziewczynka, moja wymarzona, najpiękniejsza, wyczekana - teraz stwierdzam, że to wszystko po prostu tak musiało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po długim weekendzie;) dziś starszy nie poszedł do przedszkola, w nocy kaszlał podejrzanie, muszę zapisac Go do lekarza, bo mi się ten kaszel nie podoba....zwariować można, ciągle coś.... Jula wciąż z jednym nowym zębem, reszta spuchnięta, ale nie wyłazi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjjjjjjjjjj:) zyjemy.... depresja,lenistwo lub uzaleznienie od czytania...wszystko to na raz i kazde z osobna mnie ogarnelo i sciska w swych objeciach,oj sciska:O a u was widze nie lepiej z aktywnoscia:P z Laurka w porzadku,apetyt w koncu wrocil.przezylysmy w nasze tutejsze Halloween chwile grozy kiedy Lala po dokarmianiu przez czteroletnia kolezanke precelkami zadlawila sie:O:OBoze!nie zycze Wam tego!!ale wytelepalam to z niej:(teraz kazdy dziwny dzwiek wydawany przez nia kojarzy mi sie z jednym i od razu rece mi sie telepia..... odezwe sie...tylko nie wiem kiedy...cholerna pogoda angielska-leje jak z cebra brrr!!!ja chce do mamy i do Polski!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wczesniej to ja-dziewczynka-dodalam nowe konto i zonk!!juz cos skielbasilam....zglosilam do usuniecia i mam na dzis dosc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjjjjjjjjjj zyjemy.... depresja,lenistwo lub uzaleznienie od czytania...wszystko to na raz i kazde z osobna mnie ogarnelo i sciska w swych objeciach,oj sciska a u was widze nie lepiej z aktywnoscia z Laurka w porzadku,apetyt w koncu wrocil.przezylysmy w nasze tutejsze Halloween chwile grozy kiedy Lala po dokarmianiu przez czteroletnia kolezanke precelkami zadlawila sie Boze!nie zycze Wam tego!!ale wytelepalam to z niej teraz kazdy dziwny dzwiek wydawany przez nia kojarzy mi sie z jednym i od razu rece mi sie telepia..... odezwe sie...tylko nie wiem kiedy...cholerna pogoda angielska-leje jak z cebra brrr!!!ja chce do mamy i do Polski!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane;) Co tu ostatnio tak cichutko???? Moja Wiki ma juz 2 zabka, przeziebienie ustepuje;) Bogu dzieki bo juz nie mam siły!!!! Wyglada na to,ze szykuja sie kolejne zeby, sa juz takie zarysy:) Widze ze tylko aniaania i Dziewczynka tu zyja:P:P:P:P:P:P Co tam u reszty??? Moja mała na szczescie zaczeła spac znowu:) jakos sie ten rytm znów wyrównal:) Poza tym wsio u nas oki:) nadal je jak mały odkurzacz:0 takze trzyma sie twardo swoich standardów;) a co u reszty kobitek???:) Sciskam was kochane odyzwam sie od czasu do czasu bo latam na kursy, etc,etc....ogolnie mam pozytywnego fiola;):) Kiss;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×