Kto miał polise w GENERALI fundusz inwestycyjny?????????????

witam, mam w Generali polise, w umowie jest ze w kazdej chwili moge zerwac umowe i wyplacic srodki ktore wplacilam do tej pory. Nie dosyc ze straciłam 1/3 wpłaconych pieniedzy to jeszcze czekam na przelew juz nie wiem ile. Był ktos w podobnej sytuacji? Ile czekaliscie na wyplate kasy?

dzieki za odp, no tak stracilam pieniadze... liczylam sie z tym ale chodzilo mi glownie o to ile czasu bede czekac na kase, bo w necie poczytalam opinie o generali to mnostwo ludzi sie skarzy ze nie chca wyplacac wcale.

To że dużo jest wypowiedzi negatywnych na temat Generali w sprawie wypłacania pieniędzy to nie znaczy że każdy musi się z czymś takim spotkać. Zapewne jest tak że tylko negatywne sprawy są poruszane na forach natomiast te osoby które nie miały problemu wcale o tym nie piszą bo i po co przecież to normalna sprawa.

nikt nie będzie zachwalał ubezpieczycielabo większość osób wychodzi z założenia - jeśli wszystko jest w porządku to tak powinno być, a małe opóźnienie w rozpatrywaniu sprawy lub wypłacie to już zaniedbanie. W rzeczyswistości na czas takiego postępowania mają wpływ również inne instytucje, a jedyne nad czym my mamy kontrole to ustalenie warunków przy zawieraniu umowy i dostarczenie wymaganych dokumentów

masz rację ogromna ilość postępowań związanych z odszkodowaniami popowodziowymi napewno może równiez przyczynić się do nieznacznych opóźnień przy innych odszkodowaniach

Mój mąż miał fundusz inwestycyjny w Generali. Wpłaciliśmy łącznie 3600zł a wypłacili nam 2100zł . Na przelew czekaliśmy dokładnie 2 tygodnie.

na funduszach nie znam się za bardzo ale jest to transakcja ryzykowna związana z utratą części wpłaconych środków....

przy funduszach zawsze jest ryzyko, a przy wypłacie to nie wiem czy te dwa tyg. to dużo, bo np. przy ubezpieczeniach w Generali czas oczekiwania na wypłatę odszkodowania (wg. umowy) to max 30 dni

2 tygodnie za pewne mieści się w granicach jakie towarzystwo ma na wypłatę środków, szkoda tylko że inwestycja się nie udałą i stracili Państwo sporo pieniędzy.

napewno w umowie lub na stronie powinna być informacja dotycząca tego okresu więc zawsze można sprawdzić, z drugiej strony przy jakichkolwiek opóźnieniach ubezpieczyciel zawsze wysłya informacje wyjaśniająca czym spowodowane jest opóźnienie

a w jakim okresie trzymali Państwo pieniądze w Generali? Z tego co wiem, ilość wypłaconych pieniędzy zależy od stopy zwrotu w danym okresie. Patrząc na dane: http://centrumofe.com/ były okresy, kiedy wzystkie fundusze miały ujemną stopę zwrotu - niestety, koniunktura nie zawsze idzie funduszom na rękę, są okresy strat, co jest normalne. Z założenia jednak pieniądze w funduszu trzyma się przez dłuższy okres, tak żeby firma miała możliwość "odkuć się" za jakiś zły okres, nadrobić straty. Jeżeli spojrzeć na stopę zwrotu od początku działania, Generali jest na trzecim miejscu.

o funduszach możesz poczytać tu: http://dobry-fundusz.blogspot.com

Witam W poszukiwaniu informacji o Generali w internecie natrafiłem na to forum. Mój przypadek jest taki, iż zawarłem umowę na 10 letni fundusz inwestycyjny za pośrednictwem niezależnego doradcy inwestycyjnego, który informował mnie, iż po pięciu latach (gdyż tylko i wyłącznie na taki okres chciałem się zgodzić) będę mógł wypłacić sobie bez problemu zgromadzony kapitał z funduszy inwestycyjnych w Generali. Podpisałem umowę, wpłaciłem składkę i po dostarczeniu zatwierdzonych dokumentów o przystąpieniu do funduszu przez przedstawiciela doczytałem się w regulaminie, że w momencie zerwania/ rezygnacji z funduszu (w piątym roku inwestycyjnym) tracę ponad połowę wpłaconego kapitału :[ . W związku z czym napisałem pismo Generali o odstąpieniu od umowy bez żadnych strat i zobowiązań, na co pozwala mi regulamin Generali, który umożliwia pełną rezygnację w ciągu 30 dni od podpisania dokumentów. Dowiedziałem się, że Generali ma w związku z tym pismem dwa tygodnie czasu na odesłanie mi wpłaconej pełnej kwoty składek. I tak więc czekam sobie z niecierpliwością już pierwszy dzień trzeciego tygodnia, a pieniędzy na moim koncie jak nie było, tak niema. Dzwoniłem na infolinię, moje pismo doszło, z systemu logowania do funduszu również mój fundusz został już zdjęty, ale widać, że nie prędko im do oddawania czyiś pieniędzy.

Też raz mało się nie nadziałem na taki fundusz proponowany przez doradcę finansowego z Białegostoku Finance 4 you. Koleś z którym umówiłem się na spotkanie po uprzedniej rozmowie telefonicznej (skąd miał mój nr kom ? Pewnie od kogoś z rodziny lub listy książki telefonicznej moich znajomych). Człowiek kulturalny, w krawacie, uśmiech od ucha do ucha. Wypytał mnie o moje dochody, oszczędności i oczekiwania jakie chciałbym osiągnąć po kilkuletniej inwestycji. Zaznaczę, iż tak jak o osobie rozpisującej się powyżej, chciałem odkładać tylko i wyłącznie przez 3 LATA !!!. Szanowny pan, który wysłuchał wszystkich moich słów, wyciągnął z teczki umowę z Generali gotową do podpisania. Zważywszy na fakt iż moja rodzina utopiła się w podobny sposób w Generali i muszą przez 10 lat wpłacać regularnie składki, odmówiłem szanownemu panu. Był wielce zaskoczony, że nie chcę się zgodzić na przedstawione warunki, na co poinformowałem go grzecznie, że zdaję sobie sprawę z tego iż jest to fundusz 10 LETNI !!! a w przypadku zerwania w 3 roku inwestycyjnych ISTNY SZLAG TRAFIA 85 % WŁOŻONEGO TAM KAPITAŁU, na zakończenie powiedziałem, iż o warunkach uczestnictwa w czymś takim już na dzień dobry powinien mnie uświadomić: o kosztach, opłatach, prowizjach, okresie inwestycji i o stracie kapitału w momencie zerwania umowy z funduszem. Jeszcze jakby tego było mało, to facet jeszcze miał tupet po całym tym fakcie stwierdzić iż znam się na funduszach na tyle by zaproponować swoim znajomych taki rodzaj inwestycji !!!

Wystrzegać się niezależnych doradców trzeba niczym ognia !!! Też kiedyś z mężem chciałam odkładać niewielką sumę kilkuset złotową na nasze dziecko aby w wieku 18 lat sprawić mu jakiś konkretniejszy prezent. Spotkaliśmy się z takim niezwiązanym z żadną znaną firmą doradcą (rzekomo niezależnym !) i też opowiadał bajki o niesamowitych dochodach skumulowanych na takim funduszu nie informując o 10 letnim okresie odkładania środków i opłatach związanych z wcześniejszym podjęciem gotówki z konta. Ja Bogu dziękuję, że mąż miał na tyle zdrowego rozsądku, aby nie zgadzać się na Generali !!! Z tego co wyczytałam w internecie, to jedynie temu doradcy finansowi wciskają fundusz tej firmy, gdyż mają z niej za każdego klienta największą prowizję !!! Kto ma niech rezygnuje z Generali , a kto jeszcze się zastanawia nad jakimś funduszem, niech lepiej sobie wybierze w swoim banku jakiś fundusz. Przynajmniej tam jedyną małą prowizją jest zarządzanie i środki można wypłacić w każdej chwili nie ponosząc przy tym żadnych horrendalnych opłat !!!

Do Szifo Nie wiem jak jest z doradcami Generali, bo z naganiaczami nie miałam do czynienia. Ale pracownicy BOK i specjaliści od umów, to nie kompetentni ludzie. W lipcu tego roku zgłaszałam cheć likwidacji polisy. Żaden z ww. nie poinformował mnie, że wypłata środków może nastąpić tylko i wyłącznie poprzez złożenie specjalnego druku i to po potwierdzeniu mojej tożsamości przez pracownika oddziału. Na etapie rozmów z BOK które toczyło się do połowy września, taki informacja nie pojawiła się. Cała sprawę próbowali zrzucić na nie istniejącego już pośrednika. A to przecież z nimi mam umowę! Dopiero przedstawiciel nieistniejącego pośrednika (nie wiem jak go odnaleźli), powiedział mi że powinnam do nich wysłać rezygnację z polisy w formie papierowej i nie mają prawa odsyłać mnie do pośrednika. Wysłałałam pismo, w pełnii świadoma strat jakie poniosę, otrzymałam wiadomość, ze wypłata nastąpi wyłacznie po dostarczeniu specjalnego druku. Najgorsze jest to że poświadczyć tożsamość może tylko pracownik oddziału. Niestety jest to spory kawałek drogi do pokonania. Już mam tak dość tego Genaerali, że mogę Was tylko przestrzec przed nimi. Dajcie sobie spokój. Nie warto!

Niema sensu się ubezpieczać.Kasa wyrzucona w błoto

potwierdzenie tożsamości odbywa się w dowolnym oddziale generali. Musiałem wraz z pismem o odstąpieniu od umowy przedstawić swój dowód osobisty, który został odkserowany. Na kserokopii została postawiona pieczątka " zgodność z oryginałem" pod którą miałem się podpisać i dopiero po takim zabiegu mogłem wysłać pismo o odstąpienie od umowy. Te fundusze to istne marnotractwo własnych pieniędzy i czasu. Już lepiej odkładać sobie nadmiar gotówki na oddzielnym koncie bankowym lub zwykłej lokacie, którą można w każdej chwili zerwać bez dodatkowych obciążeń finansowych.

witam, w zeszłym roku założyłem f. inwestycyjny w generali złota strategia, wpłaciłem 6 tys i chce teraz zrezygnować z niego proszę o pomoc jakie kroki powinienem podjąć bo nie mam jeszcze doswiadczenia w tego rodzaju sprawach i ile mogłbym odzyskać pieniędzy z tych wpłaconych..Proszę bardzo o pomoc

To był fundusz inwestycyjny z ubezpieczeniem czy bez ? Jeżeli z ubezpieczeniem, to po pierwszym roku podczas rezygnacji ( o ile jest to fundusz 10 letni ) za zerwanie umowy mogą pobrać 95 % włożonego kapitału. Podczas podpisania umowy przedstawiciel powinien wręczyć regulamin wraz z tabelą odsetkową, w której powinny być podane dane ile pobierają % w przypadku zerwania funduszu w każdym roku

Witam. 1. Podpisując umowę z jakimkolwiek doradcą na jakikolwiek fundusz inwestycyjny Z ZAŁOŻENIA zrezygnować można po ustalonym okresie (z reguły jest to 5-10 lat), w przypadku wcześniejszej rezygnacji zawsze jakiś procent się traci (im dłuższy okres, tym traci się mniej). 2. Jeżeli ktoś ma gdzieś czytanie umów i warunków rezygnacji z funduszu które to w umowie bądź w załączniku są ŚCIŚLE OKREŚLONE - to takie mogą być efekty - prawnie wszystko jest legalne. 3. Doradcy zależni/niezależni.. jeżeli taki Pan/Pani proponuje Wam coś takiego to sam powinien od razu zaznaczyć jak to się wszystko odbywa, po czym się podejmuje decyzje... ale są psy na prowizję również i zrobią wszystko by wcisnąć i zarobić, tym samym psując renomę firmie.. moje zdanie jest takie - NIGDY nie podpisywać umowy przed zapoznaniem się z warunkami rezygnacji/zyskiem "gwarantowanym" i zasadą działania takiego funduszu... zawsze należy przejrzeć papiery (to podstawowy błąd większości że się tego nie robi..). 4. A największy ból naszego społeczeństwa to NASZA NIEŚWIADOMOŚĆ FINANSOWA - spotykając się z czymś takim pierwszy raz nie mamy pojęcia co to jest jak to działa... często sami "doradcy" również nie znają szczegółów.. Ale najważniejsze jest samemu zadawać pytania z założeniem by taki doradca odpowiedź nie tylko wypowiedział, ale i pokazał zapisek w umowie którą się podpisuje.. 5. Podstawową rzeczą jest również nadzór KNF (Komisji Nadzoru Finansowego) nad firmą która taki fundusz sprzedaje.. bez tego możecie się znaleźć w Amber Gold. Pozdrawiam.

Generali banda oszustów! Od 3 lat mam w Generali polise na życie,miesięczna składka to 215 zł.Spałem spokojnie do czasu..Od ponad roku Generali regularnie co miesiąc wysyła monit,że nie wpłaciłem składki.Nie brałem tego poważnie,bo w Banku mam stałą dyspozycję wpłaty składki na 10 każdego miesiaca,a termin jest do 15.Mam na wszystko potwierdzenia wykonanych przelewów.Już miałem dosyć ich chamstwa i zadzwoniłem tam by to wyjaśnić,a oni zbywali mnie i kazali wyjaśniać z Panią Mariolką(agentka Generali),która w oczy łgała ,że juz wszystko wyjaśni i że bedzie dobrze.Nie było dobrze! znowu zadzwoniłem tam do głównej siedziby i okazuje się,że na ten moment nie jestem ubezpieczony bo byłem tylko do listopada,a 10 grudnia wpłaciłem kolejną składkę,to gdzie te pieniądze poszły?Ktoś nimi miesiąc obraca?A moze idą przez Wietnam??przecież jest to konto Generali!!!Robią celowo człowieka w balona,bo na wypadek Twej śmierci powiedzą Ci,że byłeś ubezpieczony ale miesiąc do tyłu.A Ty się sądź z nimi w Niebie!!!Zaleźli mi za skórę.Amber Gold w tytule mieć powinni.Trzymajcie się z dala!Do telewizji sprawa się nadaje!

Mam polisę na życie z funduszem, płaciłem dziadą 200 zł miesięcznie a oni dziś rozwiązali ze mną umowę bo ponoć nie wpłacałem gotówki, koleś który mi zakładał polisę siedzi zagranicą na zmywaku i ma wszystko w d.... . a mi zagarnęli 4000 zł, złodzieje nie daruje i nie odpuszczę

PLACILEM DZIADOM 2 LATA PO 300 ZL MIESIECZNIE I NKASA POSZLA SIE JEBAC

Co się dziwicie, że po 2 latach wam przepadły pieniądze ? to jest fundusz długoterminowy, dopiero po 5 latach można wypłacić część, a procent jest duży. Jeśli chce ktoś po 2 latach wypłacać to niech lepiej sobie wpłaca na lokate, z tym że tam ma od 1-3,5 % tylko! Jeśli się zrywa umowe do 3 lat to wiadomo że wam pieniedzy nie oddadzą, to jest zobowiązanie na dłuższe oszczędności. Znam się na rynku, więc wiem o co chodzi, a Ci co mają jakieś problemy to przeważnie z ich nieuwagi, niedoczytanej umowy !

Witam. Ja z kolei mam problem, bo też wplacałam po 250 zł na fundusz co miesiac. raz spoznilam sie z wplata i zamkneli moj fundusz zatrzymujac dla siebie 4000 zl. co wiecej nie sadzilam ze juz jest zamkniety i dalej wplacalam co miesiac pieniadze z 1500 zl. czy ktos mi powie czy jest mozliwosc reaktywacji ? juz bede dalej wplacac ale zeby nie stracic tych 4000 i tych wplaconych 1500..

Witam, Mam podobny problem!!!!! Kilka razy spóźniłem się z wpłatą miesięcznej kwoty na konto Generali, któregoś wieczoru loguję się i nie widzę żadnych polis??? Co mam teraz zrobić gdzie są pieniądze z kim mam się kontaktować w ej sprawie? Jeśli wiecie jako mi pomóc czekam na informacje.

Jeśli znasz osoby które straciły pieniądze na polisach inwestycyjnych czy ubezpieczeniowych . Z polisy inwestycyjnej którą masz w: Generali, Compensa, Nordea, lub Aegon napisz na adres bankwmlm@gmail.com Kancelaria współpracująca z Paytarde zajmuje się odzyskiwaniem pieniędzy z upadłych polis nawet 15 lat wstecz.. Mozecie na tym zarobić pomagając ludziom , którzy już sie pogodzili z utrata pieniędzy. Jest to niespotykany dotąd sposób na zarobienie pieniędzy. Ludzie którzy utracili np po 100 000 zł na tych polisach i zabetonowali to, że je utracili na zawsze. Jeśli im powiesz, że mogą po prostu dostać nawet 99% od tych kwot! i to w ciągu 2 miesięcy! to wyobraźcie sobie ich radość. Można negocjować wysokość prowizji z tych odzyskanych od klienta kancelari kwot jak jest się klubowiczem Paytrade, gdzie wynosi to min 3%. Klienta nic nie kosztuje złożenie wniosku o odzyskanie pieniędzy. Okazuje się, że przez wiele lat polscy urzędnicy nie zauważyli błędnych wpisów w polisach, dzięki czemu można odzyskiwać teraz te pieniądze. Kancelaria odzyskuje pieniądze również z tytulu błedów medycznych, oraz popularne ostatnio, czyli możemy dostać odszkodowanie za utratę części nieruchomości osób mieszkających przy lotniskach. Dotyczy lotnisk prywatnych, wojskowych , jak i cywilnych. Czyli osoby mieszkające 10-15 km od lotniska mogą odzyskać kase z tego względu że samoloty w ich regionie np. za nisko latają :).Utrata wartości części nieruchomości może wynosić nawet 45% im bliżej lotniska tym więcej % utraty części nieruchomości. kazda osobą polecona kancelaria jako klient otrzyma prowizje od odzyskanej kwoty. więcej na stronie twojakasa.com.pl/paytrade/polisy/ oraz na twojakasa.com.pl/paytrade/van-hagen-kolejna-sprawa-tym-razem-skandia/

Mam pytanie, natrafiłem na firmę Partners która oferowała mi fundusz inwestycyjny Generali, dali mi blankiet do wypełnia na którym złożyłem podpis, mówili że to blankiet do przygotowania umowy która miała trwać 40lat i opiewać na kwotę 170zł miesięcznie. Wspomnieli że umowę mogę zerwać w każdym momencie. Jak na razie nie wpłaciłem ani grosza. Po namyśle nie chcę z nimi współpracy. Co dalej zrobić? Złożyć rezygnację czy wypowiedzieć umowę. Szukam fachowej porady.

Ja się osobiście zastanawiam nad funduszem dla rodziny Pro Familia. Wygląda to całkiem fajnie a i Generali w sumie w rankingach zawsze zajmuje dość dobre, czołowe miejsce co myślicie? macie w tym jakieś doświadczenie?http://www.generali.pl/klienci-indywidualni/inw-i-ochrona/ubezpieczenia-inwestycyjno-ochronne