Kobiety które wychowywały się bez ojców...

Czy takie kobiety, maja problemy z tworzeniem zwiazków? czego sie boja? dlaczego tak trudno czasami stworzyć im realny, partnerski związek. Czy cierpią bardziej gdy mężczyzna je zrani?

Boją się odrzucenia. Dlatego nieraz nie potrafia poradzić sobie z emocjami, zazdrością. Potzrbują dużo czułości i poczucia bezpieczeństwa.

to prawda co pisze wwkwkwk ja wychowywałam się bez ojca i mam dokładnie tak

http://www.wstroneojca.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=213&Itemid=59 Dane dotyczące dziewcząt wychowujących się bez kontaktu z ojcem wyglądają następująco: - 53% częściej wychodzą za mąż jako nastolatki - 11% częściej rodzą dzieci jako nastolatki - 164% częściej stają się samotnymi matkami - 92% częściej się rozwodzą Tyle statystyka. A życie....

tatowyciekawski- a w ogóle po co o to pytasz????

Dokładnie tak. Niestety mój chłopak mi tego nie daje, i powoli tracę wiarę ze nam się uda.

i dziekuje za to Bogu.Wtedy to przezywalam bo nigdy taty nie mialam,po jakims czasie sie przyzwyczailam,a potem po parunasty latach go poznalam i zaluje ze jest moim ojcem i dziekuje ze tak sie podzialo ze wyjechal i nie byl w naszym zyciu bo wyroslaby ze mnie tragedia.Jest alkoholikiem rasista i ma kobiety za sluzaceuwaza ze sa od tego zeby uslugiwac facetowi.Mialabym problem ze zwiazkiem ale wtedy gdyby on byl w moim zyciu.

TatowyCiekawski => Podstawą szukania udanego związku z kobietą jest: 1) 1owinna posiadać ojca, którego kocha; 2) powinna posiadać starszego brat, którego kocha. Większość ludzi, nie jest w stanie przezwyciężyć swoich demonów, czy reakcji na autopilocie.

TatowyCiekawski => Podstawą szukania udanego związku z kobietą jest: 1) 1owinna posiadać ojca, którego kocha; 2) powinna posiadać starszego brat, którego kocha. Rozumiem, że jeśli nie ma ojca to zastępstwo w bracie?

Pytam,bo zraniłem kobietę. wstyd mi tego, bardzo, ale sma nie wiem czemu tak postapilem.. a ona wlasnie jest takim "dzieckiem"... boje sie ze nasz związek - a raczej fakt ze go juz nie ma ze to ja bardzo przybiło. Dziewczyna ma 25 lat...ja jestem starszy o 5 - uczucie minelo z mojej strony ale wiem ze ona bardzo sie do tego zwiazku "przywiazala". Nie wiadomo końca czy nasze relacje byly spowodowane tym ze brakowalo jej tego męskiego wzorca

lubią starszych:P

Do Ike Ja wcale ze swojego postępowania się nie ciesze ale zawsze może być gorzej.Moja kumpela z klasy spotykala sie z 50 latkiem ,miała ojca co prawda ale taki ojciec to jak wcale.Tylko pił i olewał ją i resztę rodzinki

Cu-Kru Pu'Dru => Najlepiej jedno i drugie. Facet ma inne zachowania niż baba. Romanse, mój drogi miale cukrowy tego nie pokażą. Ojciec jest potrzebny, żeby kobieta mogła oddzielić pragnienie bycia sierotą, której wszystko się wybacza, od pragnienia bycia partnerką mężczyzny. A brat? Cóż, starsi bracia łobuzują. Biedna kobieta, która nie potrafi zaakceptować męskich szaleństw...

ale ja wcale nie piłam do ciebie:D pisałam z własnego doświadczenia:)

a ja mam partnera starszego 14 lat od siebie i wiem, że gdybym zaszła z nim w ciążę nigdy bym mu o tym nie powiedziała

A ty z jakim modelem sie spotykasz,pytam z ciekawości :P

nie znam ojca nawet się nie dopytywałam, na dzień dzisiejszy potrzebujęaprobatry faceta, każdy który jest dla mnie miły podoba mi się,wydaje mi się ze to z braku ojca, autorytetu-potrzeube ciepła

Autorze przeczytaj artykuł z mojego linka. Myślę, że może troszkę dłużej się zbierać po Waszym rozstaniu. I będzie mieć problem by zaufać... Kaliban Facet ma inne zachowania niż baba. Romanse, mój drogi miale cukrowy tego nie pokażą. Zdaję sobie sprawę z tego :) Miale cukrowy? Ale rola brata, coś jest w tym twierdzeniu. Słuszna uwaga.

MaRySiAa666 => Do mnie ta mowa? :P

moge powiedziec ze taka kobieta nie ma wlasciwego wzorca mezczyzny a jednoczesnie pragnie mezczyzny i w pewnym sensie rowniez ojca zarazem. Jest jej ciezko i rozumiem to.

Cu-Kru Pu'Dru => Cukier puder => miał cukrowy. Bez obrazy. Gra słów.

Powyższe pytanie skierowałam do IKE ale jeśli chcecie się wypowiedzieć to wolny kraj:)

Jeżeli tylko gra słów to podoba mi się :) Ale proszę pamiętaj, że chodzi o królewski! http://img691.imageshack.us/i/cukierkrolewskicukierpu.jpg/ :D

oj żeby było dowcipnie to mój mąż jest o rok młodszy ale bardzo na początku mi to przeszkadzało za to jest typem opiekuńczym ale raczej dlatego wybieramy starszych- bo liczymy na taki właśnie typ

czyli, mowicie ze takie kobiety inaczej odbieraja zwiazki z mezczyznami niz normalne dziewczyny??

E tam stereotypy... Ja wychowywalam sie bez ojca od zawsze, ale np. nigdy nie poaciagali mnie starsi mezczyzni. Wole rownolatkow lub odrobine mlodszych.

TatowyCiekawski czyli, mowicie ze takie kobiety inaczej odbieraja zwiazki z mezczyznami niz normalne dziewczyny?? To są również NORMALNE DZIEWCZYNY ! Co do odbierania-czytałeś artykuł? Skoro byłeś z taką dziewczyną to się wypowiedz czy zachodzi jakieś podobieństwo.

zachodzi a owszem... to ze momentami mialem wrazenie ze mam pod opieka dziecko a nie kobiete..

Cu-Kru Pu'Dru => To są również NORMALNE DZIEWCZYNY ! Jeśli chodzi o medianę w społeczeństwie t jak najbardziej :o Jeśli idzie o zdrowie psychiczne już nie koniecznie...

Naprawde dziewczyny wolicie opiekunczych facetow? Ja osobiscie nie przepadam za opiekunczymi i troskliwymi typami. Nie lubie jak ktos prowadzi mnie za raczke i wskazuje droge w zyciu.