karmel.a 0 Napisano Lipiec 12, 2012 Trudny tydzień. Jutro, pojutrze najprawdopodobniej dokona się czas Suni. Sama to sprawię, za przyczyną decyzji, wszak (ironizując )codziennie je podejmuję, - uśpi lekarz, a potem jak jakiś bezduszny grabaż pochowam ją, byle głęboko, by dzikie zwierzęta nie odkopały, będę kalkulować głębokość dołu sztylem łopaty, szerokośc odmierzać załzawionymi spojrzeniami.., a ona tam z boku czekac bedzie na efekt mojej ponadludzkiej i ponadsiłowej pracy. Ułożę, zasypię, może głaz na górę przytoczę i usiądę na nim z pękniętym sercem i przydeptam swą czułość i wrażliwość, ciężkimi drewniakami. Tak, konkretnym trzeba być, nie takim nadwrażliwcem, co to nad każdym robakiem się pochyli i rośliny nie zdepcze, bo potem tylko okupić pożegnanie ciężej. Czuję się w tym osamotniona. Nie ma nikogo. To mój obowiązek. Straszne to jest dla mnie. Nie tylko od strony psychicznej, ale i tej grabażowej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Lipiec 12, 2012 PIWO obowiązkowo NIEPASTERYZOWANE - inne mają działania wyłącznie moczopędnę i mącąge zmysły. U mnie od wczoraj dramatyczna sytuacja w pracy - przyjechał znów nasz francuski zwierzchnik i wypier.... od ręki dyrektora handlowego - genialny człowiek, który był twórca naszego polskiego oddziału firmy oraz koleżankę, ktora naszej firmie dosłownie poświęciła własne życie i była omnibusem jeśli chodzi o wiedze o sprzęcie. Siedzimy jak na szpilkach - KTO DZISIAJ ? :-( ALEBAZI - spałam "na Pipi" - nie było genialnie, ale tez nie było tragedii. KARMEL.A - jestem z Tobą w tych dramatycznych chwilach. Może Grochola poprowadzi suczkę z Tobą w tej ostatniej drodze - oficjalnie upoważaniam ją do reprezentiowania mojej osoby podczas tej ceremonii. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mee 0 Napisano Lipiec 12, 2012 Grochola się dawno zaoferowała.Co prawda nie ma tyle serca to Karmela ,ale nie wyobraża sobie nie pomóc w trudnych chwilach. Dudzia a długo ten wypieprzający zabawi u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Lipiec 12, 2012 jeszcze dziś i potem od poniedziałku do środy lub czwartku :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mee 0 Napisano Lipiec 12, 2012 to współczuję stresu znośnego dnia Wam życzę ,ja idę na cmentarz-teściowa mi się śniła,muszę zapalić znicz,papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Lipiec 12, 2012 Z przyczyn oczywistych nie będę mogła dołączyć do Was na zlot :-( jest mi ogromnie przykro bo stęskniona jestem za Wami bardzo, ale .... pewnych kwestii nie przeskoczę. Może w sierpniu będzie to realniejsze. A może we wrześniu. Nie wiem. :-( Jeszcze mam dziś spotkanie z teściową. Jestem kłębkiem nerwów :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mee 0 Napisano Lipiec 12, 2012 proponuję przełożyć to spotkanie na termin kiedy naprawdę będziemy mogli wszyscy lub większość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karmel.a 0 Napisano Lipiec 12, 2012 Dziękuje za dobre słowa. ...jeszcze nagrabarzyłam z błędem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alebazi1 0 Napisano Lipiec 12, 2012 Ale, żeby tak wszystkim pasowało, to niestety jest coraz bardziej nierealne:( Ja niestety też, muszę podziękować za dobre chęci Maxxowi:( Nie wiem czy, to kiedyś się wreszcie zmieni... jestem masakrycznie ograniczona... ech... Karmel.a trzymaj się kobieto, cięzkie chwile przed Tobą, no ale trzba i przez, to przejść:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1-2-3-ktoś 0 Napisano Lipiec 12, 2012 teeeż jestem za przełożeniem tego spotkania na późniejszy termin tak żeby wszyscy/większość mogła przyjechać bo niestety ja wtedy też nie dam rady - urodziny Rozrabiaki a Mały mi nie pozwoli opuścić tego wydarzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxx-66 59 Napisano Lipiec 12, 2012 co wy nie rezygnujcie wszystko obgadane własnie siedze z mirkiem i uzgadniamy co i jak czy potrzeba wiecej nuz materac dmuchany 2 osobowy czy jeszcze namiot załatwic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alebazi1 0 Napisano Lipiec 12, 2012 Maxx, ale widzisz sam jak jest, tak duza grupa, to naprawde problem aby wszystkim pasowalo. Ja niby moge, a jednak nie moge, nad czym ubolewam niezmiernie!!!!!!!!!! NIECH SIĘ STANIE WRESZCIE CUD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Lipiec 12, 2012 CO SIĘ ODWLECZE, TO NIE UCIECZE. Planujcie, szykujcie, zbierajcie materace, kombinujcie namioty itd. Mamy przed sobą jeszcze kawałek lata - może sierpień przyniesie pozytywne zmiany? Mamy 15-go wydłużony weekend - możemy wstępnie go zaplanować. Udało się 2 razy to i trzeci się uda - bez paniki. Skoro faceci wzięli sprawę w swoje męskie ręce to na pewno doprowadzą swoje plany do szczęśliwego finału. MAXX dziś wlewa w siebie odwagę więc być może za jakiś czas gdy już osiągnie odpowiedni jej poziom, to do nas tutaj dołączy :-P Kolejny przykład rodzicielskiej miłości i troski w wykonaniu mojego męża - pojechał nad morze z kochanką i starszym synek (podobno - to wiem od młodego), a młodego olał dokumentnie. Nie zgłosił się żeby choćby 3 dni zająć się nim przez 2 miesiące wakacji - a przecież wie, że ja go nigdzie nie wyślę bo nie na to nie stać, a urlopu mam tylko 2 tygodnie. Zagotowałam się !!! Głupie bydlę !!!!! Jak ja mogę mieć choćby cień szacunku dla takiego złamańca ? Nie da rady !!! Tylko pytam sama siebie - po co ja to jeszcze przeżywam ? Durnowata jestem :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chrupeczka23 0 Napisano Lipiec 12, 2012 No i po wszystkim... Dzis prosto w oczy uslyszalam ze to koniec... Pol roku z zyciorysu... szlag trafil wszystkie nadzieje i plany... Znow zostalam skrzywdzona...i moje dzieci... male istotki ktore nigdy nikomu nie zrobily krzywdy, ktore tak jak ja chcialy byc kochane i szczesliwe... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mee 0 Napisano Lipiec 12, 2012 jestem z Tobą Chrupeczka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Lipiec 12, 2012 CHRUPECZKA - jest mi niewymownie przykro :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxx-66 59 Napisano Lipiec 12, 2012 Chrupeczka23 przykro mi :( ale powiem jedno podnieś poprzeczkę faceci do dranie ( kobiety tez sa takie ) pokochaj sama siebie a dopiero faceta i pozwól by to facet udowodnił że zasługuje na ciebie i stanie na głowie jęśli bedziesz ufac sobie nie jemu ze to ty jesteś swiatem nie on Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxx-66 59 Napisano Lipiec 12, 2012 troszke załamke mam ze zlotu nie bedzie ale diabełek obiecał ze sierpien to juz na 10000000000000000% a to jeszcze dla zasmuconego aniołka http://www.youtube.com/watch?v=_VdEo_ANkck&feature=fvwrel Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxx-66 59 Napisano Lipiec 12, 2012 zmykam spac dziewczyny to dla was spijcie słodko http://www.youtube.com/watch?v=8kHLaDKrZrk&feature=related Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mee 0 Napisano Lipiec 12, 2012 bardzo Ci dziękujemy Maxx za podjęcie się zorganizowania tego spotkania,ucieszyłeś nas ,pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Lipiec 13, 2012 Ja niczego nie obiecywałam !!! Bardzo bym chciała znów pobyć z Wami - w mało którym towarzystwie czuję się tak komfortowo. Jak bardzo potrzebuję odskoczni - jestem zmaltretowana psychicznie przez wydarzenia ostatnich dni. KARMEL.A - ciągle myślę o Tobie i Suni. Ja mam już dziś wolne - trzymajcie się dzielnie - to już początek weekendu :-) Koniecznie proszę się zaopatrzyć w Piwo Niepasteryzowane ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Lipiec 13, 2012 Jestem mistrzynią w odwalaniu beznadziejnych numerów - odstawiłam auto do mechanika, on odwiózł mnie do domu, a gdy odjechał uświadomiłam sobie, że klucze od domu zostały w samochodzie, a ten może być gotowy dopiero na jutro. Super !!! Na szczęście jest lato i okna pouchylane - zrobiliśmy regularny włam i oto jestem w środku :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alebazi1 0 Napisano Lipiec 13, 2012 Dudzia, normalnie mistrzostwo świata z tymi kluczami:D Szkoda, że te okna miałaś otwarte, wtedy pan mechanik musiałby Ci podrzucić a Ty zaprosiłabyś go w rewanżu na kawusię:P No mężusia-BYDLUSIA tośmy już sobie obrobiły, tyle Twojego. Wracając do spotkania, dla mnie weekend sierpniowy odpada, jestem sama w pracy i jak w zeszłym roku mam dyżur przy monitoringu,więc ani rusz z Łodzi nie mogę.Znowu lipa. Muszę cos tu napisać, bo mnie gniecie niesamowicie pewna rzecz. Dlaczego nikt nie zaprosił MPE do spotkania???????? Dziewczyna ma teraz traumę i zakończyła ze mną kontakty:( Maxx Ty wiedziałeś, że ona jedzie do PL, ale słówkiem jej nie wspomniałeś o zlocie???????(tu ironizuję, bo wkurzyłam się bardzo). Nadmienię, że ja MPE wspomniałam o takowym spotkaniu,ale ona ma pretensje,że nikt z forum nie powiedział jej o tym a tym bardziej Maxx,który organizował to spotkanie. Wszystko skupiło się na mnie... Proszę Was bardzo, Ci którzy maja z MPE kontakt w drugim obiegu o wyprostowanie i ewentualne zwórcenie uwagi MPE na jej zachowanie w stosunku do naszej grupy forumowej. Niejednokrotnie pytałam ją, czemu sie od nas tak oddaliła, odpowiedzi były wymijające, a teraz oberwałam i jeszcze zostałam obrażona. Sorki,że się uzewnętrzniam, ale niestety nie czuję się winna, a tak zostałam potraktowana:(:(:(:(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Lipiec 13, 2012 NO to duuuża lipa z tym sierpniem, ale ja nie tracę nadziei. Mamy jeszcze wrzesień - sam począteczek powinien być pogodowo zbliżony do sierpnia :-) MPE - cóż - nie wiem co jej jest, ale rzeczywiście dała czadu :-( Może Maxx jakoś ją ułagodzi - w końcu to facet i na pewno ma swoje sposoby :-P ALEBAZI - a czy Ty wiesz, ze ta kawa, na którą mechanik mnie zaprosił to ma być wypita podczas wspolnego wyjazdu nad morze? :-D - też się dzisiaj o tym dowiedziałam. A wydawało mi się, że mam zaklepany pokoik w Ciechocinku :-P Cóż - życie jest pełne niespodzianek :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Lipiec 13, 2012 Nabyłam dziś nowy lakier w obłędnym jagodowym kolorze - z myślą o jutrzejszej imprezie - zamierzam założyć fioletową błuzeczkę i takież obcasowe letnie buciki. Do tego prawie przezroczyste białe spodenki - wiecie, komu mam zrobić "na złość" - w końcu diablica ze mnie :-P Od razu zabrałam się za pomalowanie pazurków i tradycyjnie chce mi się siku. Poczekam z utęsknieniem na mechanika - jak przyjedzie to mnie wysadzi :-P - może potraktujemy to jako substytut kawy - chyba powinien być zadowolony, co nie? :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alebazi1 0 Napisano Lipiec 13, 2012 Dudzia, to Ty nie wiedziałąś, że nad morze jedziesz????? fiu fiu kobieto, coraz gorzej z Twoja pamięcią:P Widze, że ponownie zaczynasz drażnić... tymi tekstami:D I tak na marginesie, to ja też powinnam mieć focha, bo Maxx osobiście nie zaprosił mnie na zjazd:( Jak ja jednak jestem zirytowana zachowaniem MPE, strasznie przykro, naprawdę, że coś takiego ma miejsce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Lipiec 13, 2012 Oj, tam , wiesz, że są ludzie i ludziska - nie denerwuj się nią już tak bardzo. Czekam i czekam na ten telefon od mechanika, a on nie dzwoni :-( Sama się wysadzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alebazi1 0 Napisano Lipiec 13, 2012 a ja teraz dowiedziałam się, że dziś jest piątek trzynastego:P Tak, to właśnie jest fajnie na urlopie, daty nie sa mi do niczego potrzebne.... Oj, tam oj tam, dzwon, w końcu nie chcesz go zaprosić na rozbieraną randkę, tylko pytasz o autko:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxx-66 59 Napisano Lipiec 13, 2012 no to jestem wkurzony dziewczyny najpierw Iza jestes okropna twierdząc że nie zaprosiłem ciebie i masz minusa umnie aż do mongoli za to diabełek nic niemów wrzesien to tylko umnie w domu bo mozebyc pogoda rózna ale ok nie ma sprawy 6-7osób spoko przenocuje nawet wiecej tylko nie róbcie ze mnie durnia a o polci nic nie wiedziałem pisałem milczy i nic nie wiedziałem ze bedzie w polsce a jak cos to nie ma problemu ona wie i zna mnie ze moze bez zapowiedzi wystarczy tel jak jest na miejscu i dziwi mnie to że tak was potraktowała chyba miała chandre lub okres sprawdze jak się odezwie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxx-66 59 Napisano Lipiec 13, 2012 a ztym to sie policze jeszcze no dobra nic nie mówie jesteście okropne tyle wam powiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach