samotni rodzice

ja jestem od miesiaca sama bez pracy bez perspektyw z corka co dalej

Hej, pozdrawiam

2 godziny temu, Ona 35 l napisał:

Hej, pozdrawiam

Witam

nawet nie myślałem że ten topik jeszcze istnieje odżyły wspomnienia ,sporo przyjaciół tu pisało i mile wspominam spotkania w realu

Pozdrawiam i

Zdrowych spokojnych rodzinnych Świat oby ostatnich z tą plagą i zakazami

Temat dla mnie aktualny. Ale 473 strony . Może ktoś na świeżo się jeszcze przyłączy?

Witam i przyłączam się-jestem samotną mamą. Pozdrawiam Was wszystkich świątecznie.

Kiedyś tu zaglądałam, teraz moje dzieci są już duże, 14 i 15lat. Z mężem nie jestem od narodzin młodszej.To już tyle lat

Dnia 17.06.2010 o 13:42, Tofu napisał:

 

22 godziny temu, maxx-66 napisał:

Witam

nawet nie myślałem że ten topik jeszcze istnieje odżyły wspomnienia ,sporo przyjaciół tu pisało i mile wspominam spotkania w realu

Pozdrawiam i

Zdrowych spokojnych rodzinnych Świat oby ostatnich z tą plagą i zakazami

Byłeś tu chyba stałym bywalcem,jak teraz mija życie?

Zaglądałam, w sensie podczytywalam wesołych świąt każdemu kto tu zajrzy

2 godziny temu, LiliaVanilia napisał:

Witam i przyłączam się-jestem samotną mamą. Pozdrawiam Was wszystkich świątecznie.

Również pozdrawiam

Są wolne dni, trochę więcej wolnego czasu

43 minuty temu, Ona 35 l napisał:

Kiedyś tu zaglądałam, teraz moje dzieci są już duże, 14 i 15lat. Z mężem nie jestem od narodzin młodszej.To już tyle lat

Też mam nastolatka. Z każdym rokiem jest ciut lżej samotnie wychowywać. Na szczęście...

Ja się już przyzwyczaiłam,mam dwie córki.starsza ma chłopaka, młodsza jeszcze jest na etapie jeżdżenia na deskorolce i spotkania się że znajomymi.

Ja mam 35 lat i czasem czuję się jak starsza siostra własnych córek

6 minut temu, Ona 35 l napisał:

Ja mam 35 lat i czasem czuję się jak starsza siostra własnych córek

No i bardzo dobrze. Za kilka lat dorosną. Udało Ci się poukładać swoje życie?

Jeśli pytasz czy związałam się z kimś,to nie.Zycie płynie, dużo się dzieje.Czasami myślę,że może coś mnie omija,bo jestem samotna mama.Jednak za to jestem niezależna.To duża wolność.

A jak u Ciebie?

1 godzinę temu, Bluegrey napisał:

Również pozdrawiam

Są wolne dni, trochę więcej wolnego czasu

O tak.W te święta zafundowalam sobie na prezent totalny relax i beztroskę . Każdemu polecam takiego "Zajączka "

2 godziny temu, Ona 35 l napisał:

Byłeś tu chyba stałym bywalcem,jak teraz mija życie?

 Hey

Tak stałym bywalcem sporo przyjaźni nawiązałem tu i nadal są

teraz życie hm nuda przez pandemie ,a tak poza tym dzieci już na swoim wyprowadzili się i zbijam bąki samotnie ale nie narzekam

14 godzin temu, Ona 35 l napisał:

A jak u Ciebie?

Też sobie cenię tę niezależność. Chyba już bardzo ciężko by mi było pełnoetatowo wpuścić kogoś w moje życie...

14 godzin temu, LiliaVanilia napisał:

O tak.W te święta zafundowalam sobie na prezent totalny relax i beztroskę . Każdemu polecam takiego "Zajączka "

Zgadzam się. Po raz drugi w życiu nie "obchodzę" i całkiem to dobra opcja