Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czapeczkowa 1987

hej czy w taką pogode jak dziś czyli 22 stopnie i bezwietrznie

Polecane posty

tak zakładam albo czapkę z daszkiem, albo kapelusik, cokolwiek oby chroniło głowę od słońca. jest bardzo ciepło, kolezanki córka przebywała bez czapki/chustki/kapelusika na słoncu, wieczorem gorączka i wymioty okazało się ze ma udar. Uważam że przy takim słoncu ochrona głowki jest konieczna, nie tylko u dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htjtyjtyjyu
To że czyjeś dziecko zmarło z powodu zapalenia opon mózgowych nie znaczy że zachorowało na to przez nienoszenie czapki... Dzieciak widocznie był chory a matka olała chorobę, np. zapalenie ucha, zatok. I dopiero z tego wywiązały się powikłania z oponami mózgowymi. Poczytaj trochę zanim coś bezmyślnie rzucisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani turkusowa
zarazzarazzarazzaraz to ze jestes jakąs pielegniarka wcale mi nie imponuje ani nie robi z ciebie jakiegos fachowca ;) no wez... tak wiesz nie wystawialam niemowlaka bezposrednio na dzialanie promieni słonecznych, mialam zawsze budke, czy wlasnei jaks parasolne czy po prostu chuste zarzucalam na gondolke :) widzisz madralo... owszem jezeli mala bawila sie godzine czy dwie w ogrodzie na pelnym słoncu zakladalam cienka chustke ale to chyba oczywiste! moja córka nigdy nie cierpiala na poparzenie czy zapalenie opon mozgowych, udar... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głowa w chmurach - mam tę z 1 linku, w sklepie zapłaciłam 17 zł, taniej niz na allegro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani turkusowa
co do odpowiedzi autorce to sorry pólreczne dziecko siedzi w wozku i nie biega po placu zabaw czy siedzi w piaskownicy... po co czapki skoro mozna osłonic dziecko budka badz parasolka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapeczkowa 1987
no akurat budka w moim wózku nie zasłania głowki. mam kapelusik lecz trafiłam na jakis felerny i nauszniki sa krzywo naszyte. jedno uszko jest zasłonięte drugie nie, więc musze kupic nowy, naraie korzystamy z cienkiej czapki bawełnianej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani turkusowa
znalazlam fotke mojej bejbusi ze spacerku/ pikniku w parku, miala niecale 2 tygodnie wtedy, byly upaly mala byla tak ubrana http://img121.imageshack.us/i/s6000137.jpg/ do tej pory żyje (juz 3 lata) i ma sie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
Jak maluszek lezy w glebokim wozku to oczywiscie, ze bez czapeczki. Starsze ktore juz chodzi i jest nadal lysawe to jakas cieniutka azurowana czapeczke lub bandanke powinno miec jako ochrone przed sloncem. Ale nie jakis scisle przylegajacy kask typu - daszek, nauszniki (po co?) i wiazanie pod broda - przeciez dziecko w tym sie strasznie poci i meczy. Zreszta ten fason jedynie w Polsce sie widuje, nie dosc, ze sie przegrzewa w tym dziecko to jest to wyjatkowo nietwarzowe nakrycie glowy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowa,takie upały byly
A ty założyłaś jej body pod sukienke?:P za gorąco miała....:P i rękawiczki na dodatek....po co?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowa,takie upały byly
aaaa pewnie żeby się nie zadrapała.... ale paznokcie się obcina nie wiesz o tym?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani turkusowa
tak własnie zeby sie nie zadrapała :) paznokcie obcinalam ale i tak byly ostre :D mysliisz ze jej bylo za cieplo? nie wydaje mi sie... nie bylas pocona wiec raczej nie mądralko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
takie maluszki nawet jak sie im obetnie panokcie to nie iwadomo jak i czym potrafia sie zadrapac - tez swojej zakladalam - tak to polgola lezala a w rekawiczkach tzn. sparpetkach - a stopy bose:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj synek ma 10 miesiecy i jak jest bezwietrznie ale nie prazy mocno slonce to jest bez czapki no ale tak jak dzisiaj goraco jak nie wiem bo slonce prazy niemilosiernie to zakladam cienka hustke na glowe uszka normalnie odkryte zeby chronic od slonca... sory ale pod budka to sie dziecko paruje a nie chroni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 tabletki zgoeło cie?
moze masz parującą budkę? hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×