Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Obita Gruszka

Po czym poznac ze facet sie chce z Toba ozenic

Polecane posty

Gość Obita Gruszka

Hej dziewczyny. Czy mialyscie moze taka sytuacje, ze facet, ktory zarzekal sie, ze nie chce brac slubu, zmienil zdanie? Jak sie wtedy zaczal zachowywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze wracam w świetle
Jak przychodzi z pierścionkiem zaręczynowym i klęka, to znaczy że chce się ożenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obita Gruszka
A jesli nic nie mowi wprost?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajdź sobie faceta, który się chce żenić :P Facet który się nie chce żenić traktuje kobiety przedmiotowo, dla niego jesteś jedną z wielu, on zakłada że po Tobie będą jeszcze następne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywna1234
Hmm...przede wszystkim zalezy mu na Tobie, szanuje Ciebie i Twoje zdanie. A to, że chce z Tobą spędzić reszte życia to normalna kolej rzeczy. Takie sprawy sie poprostu czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheieowiefnek
moj tez na poczatku zarzekal sie ze nie chce sie zenic i w ogole miec dzieci, fakt, powiedzial ' na razie' . Te jego na razie trwalo jakis rok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obita Gruszka
Harvey Keitel - ladnie to tak sadzic ludzi po pozorach i pakowac wszystkich do jednego wora? Nigdy nie zalezalo mi na slubie i zapewniam Cie, ze nie traktuje faceta przedmiotowo, i nie zakladam, ze beda jego nastepcy! :o Po prostu zastanawiam sie czasem, czy on nie zmienil zdania... Obiektywna - ale to wszystko mozna miec bez slubu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obita Gruszka - przeczytaj jeszcze raz, tylko dokładnie. Ja twierdzę, że to facet traktuje Ciebie przedmiotowo i to on zakłada że będą po Tobie jeszcze inne. Poza tym, pytasz na forum zupełnie obcych osób, więc czego oczekujesz? Dogłębnej analizy? Chyba jest jasne że tu sądzi się po pozorach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obita Gruszka
Jesli nie mowi wprost, a zartuje na temat slubu...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makczy Pikczu
To wtedy moze oznaczac ze chce Ciebie wybadac :) najlatwiej jest zazartowac, zapytac o cos pod pretekstem wygłupu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obita Gruszka
Ale dlaczego chce mnie wybadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Harvey a w stopie masz że
rozwiązujesz problemy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obita Gruszka
Harvey (nie zauwazylam drugiego wpisu) - ja nie chce wychodzic za maz. Wydaje mi sie, ze facetowi na mnie bardzo zalezy, ale oczywiscie, moge sie mylic. Tylko dlaczego z tego, ze ktos nie chce sie zenic, wysnuwasz wniosek, ze komus na drugiej osobie nie zalezy? Nie chcialam pisac dokladnie, o co chodzi, zeby niczego nie sugerowac, ale moze faktycznie to za malo, zeby wyciagnac wnioski: - bylismy na targach jubilerskich, podobal mi sie pierscionek, ktory byl b. drogi na moje obecne mozliwosci - on podniosl brew i powiedzial "moge kupic Ci jako zareczynowy", wiec oczywiscie odmowilam, a pozniej on upieral sie, zeby mi go dac na imieniny (nie chcialam naciagac go na taki wydatek) - Musialam kilka razy wpisac swoje nazwisko, ktore jest dosc dlugie, on zaproponowal mi, zebym wpisala jego, ktore jest krotsze. Odpowiedzialam "ale ja sie tak nie nazywam", on "ale mozesz" - Przypadkiem weszlam na strone z roznymi strojami, przegladalismy je oboje (glownie sukienki) - doszlam do sukienek slubnych, ktoras mu sie podobala - ja mowie "ale przeciez slubnej sobie nie kupie!" - a on "a moze jednak?" W ogole w ostatnim czasie bylo duzo takich zartow na temat zareczyn i slubu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obita Gruszka
A pytanie brzmi czy to moze oznaczac, ze on zmienil zdanie, czy myslicie ze ja raczej nadinterpretuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hun
jesteś opóźniona w rozwoju autorko? Nie odpowiadaj, to widać gołym okiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozkładaj wszystkiego na
czynniki pierwsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Makczy Pikczu
Ja mysle ze mogl zmienic zdanie i teraz czeka, az Ty na ta zaczepke odpowiesz - chocby i tak samo jak on, w zartach. Dlatego np. przy kolejnym tekscie, ze mozesz sobie kupic sukinie slubna odpowiedz z lobuzerskim usmiechem: "jak sie postarasz, zeby byla okazja to kupie napewno" :D cos w tym stylu :D na luzie. Mysle ze facet przymierza sie do oswiadczyn ale chce wybadac grunt, zeby czuc sie choc troche pewniej. Zawsze przeciez moze zdarzyc sie tak, ze kobeita powie "nie"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obita Gruszka
Opozniona w rozwoju? Musisz mnie obrazac? Nigdy nie bylam w takiej sytuacji. Makczy Pikczu, jestes facetem? A co w sytuacji, kiedy para umawia sie, ze slubu nie bedzie, po czym mezczyzna zmienia zdanie, a kobieta nadal slubu nie chce? Jak reaguje mezczyzna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obita Gruszka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, jestem babką, tylko zrobiłam literówkę przy wpisywaniu nicka i wyszłam taka "anonimowa" :D Ja uwazam, ze to typowe, asekuracyjne zachowanie twojego faceta. Wie, ze umawialiscie sie inaczej i dlatego bardzo ostroznie probuje Cie wybadac, czy nadal myslisz tak samo jak wczesniej. Przeciez gdybyscie sie nie umawiali to moglby zapytac wprost " sluchaj Basia, jestes kobieta mojego zycia, chcialbym pojsc o krok dalej, jestes na to gotowa?". Ale biedaczek wie, ze nie moze byc taki bezposredni wiec robi to pod przykrywką żartu, zeby w razie czego móc powiedziec "no cos Ty, na zartach sie nie znasz?". :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obita Gruszka
Dziekuje :) a moze jakis Pan sie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ooobita Gruszka :)
Uuuul

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość playsrajjflay
Mój już mówi że jedziemy w podróż przed ślubną hehe :p niby zartuje a ostatnio znalazłam w histori '' romantyczne miejjsca na zareczyny'' itp. wiec chyba szykują sie zareczynky :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość playsrajjflay
albo to nie ze mna hehe nie no oj po co mi taka mysl wpadła do głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagódka ma
Mój mąz wszelkimi mozliwymi sposobami starał sie mnie usidlić i mu sie udało. Dla faceta pragnącego ślubu z konbietą niewiele jest przeszkód których nie jest w stanienie pokonać ;) Ostatnio opowiadał o tym co czuł na wspolnej imprezie ze znajomymi :) Fajnie jest takie coś usłyszec po 15 latach małzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obita Gruszka
Jagódka ma Mój mąz wszelkimi mozliwymi sposobami starał sie mnie usidlić i mu sie udało. Ups, ale teraz dalas mi do myslenia... Moj partner krazyl kolo mnie kilka lat, ja go zbywalam, przeprowadzil sie do mojego miasta, wciaz nie dawal za wygrana... ale od poczatku mowil ze nie chce slubu! Ja tez - i to wiedzieli wszyscy wspolni znajomi... Myslisz ze udawal z poczatku? Hallo, czy jakis Pan moglby mi pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O.G.
Facetow wywialo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O.G.
Nigdy nie mowie nigdy, ale skoro przez 32 lata jakos nie marzylam o slubie, chyba mi sie nagle nie zmieni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×