staram sie od 1,5 roku

ale tu u nas dzisiaj pustki. pati tak wiem uwazam na siebie. pije herbatke z cytrynka i zrobilam syrop z cebuli. M czuje sie lepiej ale w razie W wywalilam go z sypialni do goscinnego:P wiem brutalne:) ale jak wyzdrowieje to przygarne go spowrotem:D

Czesc:) Rzeczywiscie pustki u nas dziewuszki, gdzie wy sie podziewcie??? Ja dzis mialam lenia, doslownie nic mi sie nie chcialo. Juto ide do lekarza i jak pomysle ze musze sie tam telepac przez pol miasta bo nie mam jutro auta to mnie krew zalewa...Trzymajcie kciuki, to ostatnia wizyta chyba albo przedostatnia, zalezy od dzidzi. Moj maz upiea sie zeby zlozyc lozeczko hehe, a ja mu nie pozwalam. Bede w szpitalu to posklada a on twierdzi ze musi wywietrzec i takie tam. Co u was babeczki? Milego wieczorku!

dzień dobry:) Olcia - mąż Twój ma rację, niech rozłoży łóżeczko i wietrzeje bo strasznie śmierdzi. Jak pójdziesz do szpitala to za krótko na wietrzenie. My też swoje rozłożyliśmy miesiąc przed i się wietrzyło śmierdziało ze 2 tyg.

Czesc:) Kasiu tak myslisz? Moze w weekend, chociaz jakos mi sie do tego nie spieszy hehe, moja najblizsza kolezanka opowiedala ze dwukrotnie dzien po tym jak rozlozyla lozeczka wyladowala w szpitalu i urodzila wczesniaki hehe - nie to zebym wierzyla w zabobony, ona zreezta tez nie ale tak jakos sie zlozylo - rozlozyla lozeczko i bah na porodowke. My w sumie pokoik mamy urzadzony jedynie to puste miejsce zostalo, no zobaczymy. Dzis ide na wizyte a zimno jest brrrrr. nic nowego nie powiem jak wam napisze ze mi sie nie chce wylazic z domu. rano jeszcze jakos funkcjonuje ale wieczorem jest okropnie, czuje sie zmeczona, obolala, jakby mnie jakas depresja dopadala:( No to juz po sniadanku, teraz pewnie wroce do wyrka i pogapie sie w telewizor... wczoraj wysprzatalam lazienke - zajelo mi to pol dnia bo robilam wszystko z przerwami a dzis juz nic nie mam do roboty. Obiadek kupie gotowy bo po 12 musze juz wyjsc z domu. Pozdrowionka!!!!

Olcia to zabobony :) my rozłożyliśmy łóżeczko i dopiero 5 tygodni później urodziłam:) a uwierz mi śmierdzi strasznie lakierem i taką nowością:) Odpoczywaj dużo:) Ja mam w domu sajgon cały salon rozwalony:)

Mam dwie koleżanki, które traciły ciąże w ok. 8 tygodniu. Robiły mnóstwo badań, odwiedziły masę lekarzy. Po dość długim czasie okazało się, że mają boreliozę(choroba odkleszczowa i wcale kleszcz nie musi ukąsić!)i to ona jest powodem obumarć płodów. Tak więc dziewczyny, które mają problem z zajściem w ciążę lub jej donoszeniem radzę zrobić sobie test z krwi w laboratorium na tę chorobę.

Witam dzieczyny:) Ja też po wizycie.Pęcherzyka narazie nie ma,lekarz powiedział,że jeszcze może być.W poniedziałek jadę do kliniki,na usg,a mąż w piątek robi badanie nasienia i zobaczymy. Olcia powodzenia:) Pati,ale uważaj na siebie,może coś profilaktycznie jakąś herbatę z wit.C,albo z sokiem malinowym:)

Witanko, Nadzieja fajnie ze juz doszlas do siebie, jestem pewna ze pecherzyk sie pojawi no i oczywiscie trzyma mocno kciuki za badania meza!!! Olcia ja sie zgadzam z Kasia, lozeczko bedzie jeszcze przez jakis czas smierdzialo klejem, lepiej zeby wywietrzalo a zabobony olej! Inka, Sangria co u was? Jak sie czujecie?

Dzięki Bea,mam nadzieję,że tak będzie i że wyniki będą dobre!

czesc Wam:) a mi wczoraj tesciowa cisnienie podniosla...przez nia nie moglam zasnac. miala policzyc i spisac na kartce liczbe gosci na wesele bo chcemy w tym tyg lub nastepnym poszukac sali..a ona oczywiscie ze napisala wszystko ladnie pieknie gdyby nie to ze na dole byly wypisane osoby, ktore maja byc druhnami na naszym weselu i co gorsza SWIADKOW, a jak jej powiedzielismy ze swiadkow mamy juz wybranych (moja siostre i kumpla mojego M) to sie wielce uniosla ze ona na kolege to sie NIE ZGADZA bo to MUSI BYC ktos z rodziny. nawet nam nie sponsoruje a rzadzic to by chciala juz nie wspomne o tym ze choc dziecko sie jeszcze nie urodzilo to ona juz wybrala chrzestnych i chrzestna musi byc siostra mojego M bo inaczej sie obrazi... my nawet pod uwage jej nie bierzemy bo moj nie zyje z nia w dobrych stosunkach. moj jej powiedzial ze poradzic nam moze ale rzadzic na pewno nie bo to my slub bierzemy a nie ona...wiec ogolnie wyszla klotnia jak to pisze to mi znow cisnienie skacze ehhh

Ja pierdole ja bym chyba w furię wpadła i jej nazdała!W głowie mi się takie coś nie mieści!

az musze przeklnac..ona jest po prostu jebnieta. zawsze uwazalam ja za rozsadna kobiete i nigdy sie jakos specjalnie w nasze sprawy nie wtracala ale wczoraj to przeszla sama siebie. i tak jest odkad zaszlam w ciaze...juz to widze jak urodze to bedzie matkowac mojemu dziecku a wtedy bedzie wojna. moj stwierdzil ze pierwszy wnuk/wnuczka i pierwsze wesele to jej odwala, my jej nie pozwolimy soba rzadzic bo mi pozniej na leb wejdzie tylko teraz wychodza niepotrzebne klotnie. moja mama jakos sie nie wtraca i zyje. zawsze zapyta jak sie czuje i jak tam sie sprawy ze slubem posuwaja. zawsze mowi ze to nasze zycie i ona sie wtracac nie bedzie ale jak bedziemy potrzebowac pomocy to chetnie nam pomoze...a tesciowa?....szkoda gadac.... ide sie polozyc bo az brzuch mnie rozbolal

Współczuję Ci!!!Ale macie rację,że nie można sobie pozwolić na głowę wejść,to jest Wasze życie,Wasze decyzje i jak sobie to zorganizujecie,to jest Wasza sprawa!A nie możecie sami sobie tej listy gości zrobić itp.?Przecież to ma być Wasze wesele!?

nadzieja no wlasnie nie bardzo bo moj nie ma cierpliwosci do takich rzeczy a ja nie znam calej jego rodziny tych ciotek wujkow i kuzynow dlatego poprosilismy tesciowa zeby liste spisala. z ta lista problemow nie ma bo wszystko ladnie rozpisala: imiona nazwiska i liczba dzieci ale juz mogla sobie darowac z tymi swiadkami i druhnami. to mogla zachowac dla siebie..no ale coz zrobic..jak jedno zrobi dobrze to inne zchrzani

Ten typ tak ma:)

Dzień dobry:) inka - kochana skorzystaj z teściowej listy ale tylko co do gości, których nie znasz :) A Twój m godny podziwu super matce się przeciwstawia i ciesz się że tak postępuje a nie przytakuje matce. Dobrze powiedział Wasz ślub nie dokłada się to po co się wtrąca:) olej ją i róbcie po swojemu, a z tymi chrzestnymi to już w ogóle przesadziła:) Moja siostra też ma taką teściową ale jej m też doprowadził ją do pionu i teraz mają spokój:) ja mam teściową 900km od nas więc widzę się z nią 1-2 razy do roku więc luzik. A moi rodzice są bardzo blisko ale pracują więc też widzimy się raz na tydzień jak wpadają na kawę i do wnuczki. U nas remont dalej trwa tarcie ścian może dzisiaj już pomalują chociaż sufity. Wybraliśmy farby Nobilesa kolor miodowe lato i lato pszeniczne jak macie ochotę wejdźcie na stronę nobilesa i kolory cztery pory roku to zobaczycie bo nie da się wkleić linka. Zuza już dobrze w przedszkolu, je normalnie obiadki, śpi na leżakowaniu tylko rano ma kryzysy przed wyjściem i pyta się mnie 5 razy czy na pewno po nią przyjadę, bo m ją rano wozi ja ją odbieram. Uciekam pracować, nadzieja trzymam kciuki:)

i witam jak sie czuje?ogolnie dobrze, wczoraj po calym dniu chodzeniu na obcasach, wieczorem odezwal mi sie znow ten kregoslup, nie wiem co to.. mdlosci ustaly chwilowo, za to o cyckach nie da sie zapomniec:)

Czesc dziewczynki! Sangria to super ze dobrze sie czujesz. Kregoslup moze bolec i bez chodzenia na obcasach wiec nie ma sie czym przejmowac. A cycki niech bola;))) Kasia brawo dla Zuzi!! Inka linka, wspolczuje tesciowej ale... zazdroszcze meza:P Naprawde mozesz byc z niego dumna bo moja tesciowa rowniez chce sobie porzadzic a moj maz raczej probuje wszystko zalagodzic i nie przeciwstawia sie jej... Wiec super ze masz w nim oparcie bo to jest wazne. A wy... Zrobie po swojemu ii tyle. Nadzieja bedzie dobrze, wazne ze wszystko posuwa sie do przodu:)

puk puk jest tu ktos? pewnie odpoczywacie od lompow hehe. a ja zrobilab obiadek juz i musze wybrac sie do sklepu. fajna pogoda za oknem, slonko wyglada zza chmur od razu inaczej sie funkcjonuje. co u was? jak tam staranka? jak ciezaroweczki nasze? u mnie oki, dokucza mi jedynie fakt ze maz dlugo pracuje i siedze caly dzien sama w chacie:( mialam dzis stracha moja kolezanka wyleciala dzis do irlandii poniewaz tam mieszka a w necie wyczytalam ze rozbil sie samolot wlasnie w irlandii... na szczescie ona doleciala bezproblemowo. buziaczki dla was!!!

inka linka ja bym chyba zaczela kląć jak szewc gdyby ktokolwiek probowal mi cos narzucic tak jak robi to twoja tesciowa. kurde mozna doradzic, cos zaproponowac ale sa granice, macie swoje zycie. ale zgadzam sie z dziewczynami, meza masz na medal!!!

Witam, Olcia,Kasia dzięki mam nadzieję,że się uda.Ostatnio jak widzę tą pogodę,to już bym na rower poszła,a teraz został mi stacjonarny i tak sobie pomyślałam,że jakbym zaszła,to się skończy jeżdżenie na rowerze,chodzenie na basen-bo nie wiadomo jak będzie itp.kurcze i tak sobie pomyślałam,że teraz to mam swobodę,a potem koniec:)I jakby mi tego żal było trochę:) Kasia widzisz,Zuza potrzebowała czasu,dzieciom ciężko takie zmiany przychodzą! Pati słyszałam o tym samolocie.Dobrze,że koleżanka doleciała szczęśliwie! Ja się biorę za pieczenie,bo jutro imprezka:)

nadzieja - w ciąży na rowerze możesz jeździć i na basen nawet wskazane. Ja chodziłam do 7 miesiąca i super się czułam kręgosłup mi odpoczywał ale niestety dla panów na basenie byłam atrakcją, kobiety nie zwracały na mnie uwagi:)

witam:) tezbym z checia na rowerze pojezdzila poki brzucha nie mam ale chyba nie pozwola mi na to moje plecy, bo stacjonarnego nie mam a w domu same rowery gorskie:( Pati a Ty znasz juz plec? swiat bez tesciowych bylby zbyt piekny i w sumie nudny:D tak to zawze jest ktos, kto podniesie Ci cisnienie i zepsuje piekny dzien:D oczywiscie sa wyjatki, ale mnie ten wyjatek nie spotkal. mam tesciowa dyktatora mam pytanie dotyczace testu obciazenia glukoza... jezeli na czczo mam wynik 83 to po wypiciu 50g glukozy jest szansa ze sie zmieszcze w tych 130 czy tez 140? (nie pamietam normy)

Cześć dziewczyny, Rzadko piszę, ale Was podczytuję i życzę Wam jak najlepiej:) Inko Linko, słuchaj, nie da się określić na podstawie glukozy na czczo, czy "zmieścisz" się w wymaganym pułapie. Przy prawidłowej glukozie na czczo może wyjść po obciążeniu i prawidłowa i nieprawidłowa. I wcale nie jest tak, że im niższe stężenie glukozy na czczo tym lepiej. Ja miałam glukozę w ciąży na dolnej granicy lub poniżej i się cieszyłam, a to był już jakiś znak ku temu, ze dobrze nie jest. Test obciążenia wówczas wyszedł mi nieprawidłowy. Trzymam kciuki, napewno będzie dobrze, a nawet jesli nie, to jak się jest "grzecznym" później to i tak dzieciątku nic nie jest złego. Piszę to na wszelki wypadek, bo wiele łez wypłakałam po wyniku, a jak się okazało synek urodził się w bardzo dobrej kondycji, cały i zdrów i nie za duży. Pozdrawiam:)

********************************************************* *************************** NICK .........WIEK ..............OSTATNI OKRES ........SKĄD ********************************************************* **************************** GOSIEK82....28...starania zawieszone......Pl- lubelskie, Irlandia EWELA125........21.................01.09................. ....dolnośląskie AGA_TON.........26.................02.09.............. .. mazowieckie BAUBAU............36.................07.09..........PL-po morskie ATKA87.............23.................15.09.............. ......dolnoslaskie _NETI_.............27.................19.09.............. .........lubelskie KASIULA1983.....27...............28.09............ ........małopolskie ANKA76............34................02.10............... .........śląskie KAMA26...........28................28.10................ .....dolnośląskie MOONIAA123....34................03.11.........13 cykl... ........maz. ANULEK_24.........24...................03.11............. podlaskie MALINECZKA.....28.................10.11.............. .. ...śląskie MAMA URWISA.....28..............27.12.....................małopo lskie MIESIACZKAROK 2011 KB83...............27...............21.01................ .....śląskie ANULLA1003........31................16.01............... ......Łódź _KaSiA_...........27...........22. 01..............zachodn iopomorskie NADZIEJA86.......24..................1.01................ ......śląskie SODALITE.........35.............8.02.................. ....Illinois ***************************************************** ********************* U D A L O S I E!!! ................TERMIN ...... PLEC ********************************************************* ***************** OLCIAK_LODZ.....................11.03.2011r......córeczk a GREEN_DAY.........................09.04.2011r.......... ......... BEA.................................... 26.05.2011 r .......synek INKA LINKA............................16.06.2011r................ .. PATI....................................09.06.2011r...... ............... ------------------------------------------------------------------------------- U mnie miesiaczka jak w zegarku, co miesiac :) albo :( Dobrze ze mam silny pms to zwykle wiem o nadejsciu na conajmniej tydzien przed, nie ludze sie. Zycze wszystkim paniom przemilych walentynek i pozdrawiam.

Kasia może i tak,ale jak już raz poroniłam,to wolę nie ryzykować!Tzn.na basen bym poszła:)Bo to jeszcze nie jest aż tak ryzykowne:)Ja już kończę piec. Mojego męża babcia dziś miała operację na bajpasy,a do momentu operacji miała kilka ataków-zawał albo stan przedzawałowy,nie mam bliższych informacji! Sodalite szkoda,że się nie udało:(

********************************************************* *************************** NICK .........WIEK ..............OSTATNI OKRES ........SKĄD ********************************************************* **************************** GOSIEK82....28...starania zawieszone......Pl- lubelskie, Irlandia EWELA125........21.................01.09................. ....dolnośląskie AGA_TON.........26.................02.09.............. .. mazowieckie BAUBAU............36.................07.09..........PL-po morskie ATKA87.............23.................15.09.............. ......dolnoslaskie _NETI_.............27.................19.09.............. .........lubelskie KASIULA1983.....27...............28.09............ ........małopolskie ANKA76............34................02.10............... .........śląskie KAMA26...........28................28.10................ .....dolnośląskie MOONIAA123....34................03.11.........13 cykl... ........maz. ANULEK_24.........24...................03.11............. podlaskie MALINECZKA.....28.................10.11.............. .. ...śląskie MAMA URWISA.....28..............27.12.....................małopo lskie MIESIACZKA ROK 2011 KB83...............27...............21.01................ .....śląskie ANULLA1003........31................16.01............... ......Łódź _KaSiA_...........27...........22. 01..............zachodn iopomorskie NADZIEJA86.......24...............31.01................ ......śląskie SODALITE.........35.............8.02.................. ....Illinois ***************************************************** ********************* U D A L O S I E!!! ................TERMIN ...... PLEC ********************************************************* ***************** OLCIAK_LODZ.....................11.03.2011r......córeczk a GREEN_DAY.........................09.04.2011r.......... ......... BEA.................................... 26.05.2011 r .......synek INKA LINKA............................16.06.2011r................ .. PATI....................................09.06.2011r...... ............... --------------------------------------------------------- ----------------------

********************************************************* *************************** NICK .........WIEK ..............OSTATNI OKRES ........SKĄD ********************************************************* **************************** GOSIEK82....28...starania zawieszone......Pl- lubelskie, Irlandia EWELA125........21.................01.09................. ....dolnośląskie AGA_TON.........26.................02.09.............. .. mazowieckie BAUBAU............36.................07.09..........PL-po morskie ATKA87.............23.................15.09.............. ......dolnoslaskie _NETI_.............27.................19.09.............. .........lubelskie KASIULA1983.....27...............28.09............ ........małopolskie ANKA76............34................02.10............... .........śląskie KAMA26...........28................28.10................ .....dolnośląskie MOONIAA123....34................03.11.........13 cykl... ........maz. ANULEK_24.........24...................03.11............. podlaskie MALINECZKA.....28.................10.11.............. .. ...śląskie MIESIACZKA ROK 2011 KB83...............27...............21.01................ .....śląskie ANULLA1003........31................16.01............... ......Łódź _KaSiA_...........27...........22. 01..............zachodn iopomorskie MAMA URWISA.....28..............25.01.....................małopolskie NADZIEJA86.......24...............31.01................ ......śląskie SODALITE.........35.............8.02.................. ....Illinois ***************************************************** ********************* U D A L O S I E!!! ................TERMIN ...... PLEC ********************************************************* ***************** OLCIAK_LODZ.....................11.03.2011r......córeczk a GREEN_DAY.........................09.04.2011r.......... ......... BEA.................................... 26.05.2011 r .......synek INKA LINKA............................16.06.2011r................ .. PATI....................................09.06.2011r...... ............... --------------------------------------------------------- ----------------------

Hello:) Ale leje u mnie.... Juz w nocy sie obudzilam i dotarlo do mnie ze to nie ten zapowiadany snieg i mroz sie pojawil a opady deszczuuuuu czego nie cierpie. Spac mi sie chce i chodze jak jakas zakrecona. Dziewczynki ja na basen sie nie wybralam bo jakos tak dziwnie z brzusiem - wlasnie chodzilo mi o to ze wzbudzalabym pewnie sensacje hehe wiec jakos sie nie odwazylam. Ale za to duzo chodze, uwielbiam spacery. Odbije sobie 'po' ;) Znajoma opowiadala mi ze corcia jednej z jej kolezanek powiedziala do mamusi cos takiego: mamusiu ty jeśteś taka piekna ze jakbym byla chlopakiem to bym sie w tobie źakochala, ale ze jestem dziewcynka to nie moge... Mala ma 3 latka. Dziecieszki maja nieraz niezle teksty. Kasia to najgorsze juz za wami, teraz pojdzie w gorki - chodzi mi o Zuzie. Laseczki u nas trwa debata nad imieniem... Ja jestem za Nikodemem a moj maz wymyslil sobie Igora. Kurcze jaka to jest trudna sprawa, wybor imienia... MILEGO DZIONKA mimo tej brzydkiej pogody za oknem:)

Hej, U mni tez szaro i ponuro. I chetnie wypilabym kawusie ale po kawie mnie telepie, mam zawsze przyspieszone tetno wiec daje sobie spokoj. Jak tam weekendzik? Macie jakies plany? My wybieramy sie z mezem do znajomych jutro. Dzieciaki maja niezle pomysly, moj chrzesniak mial zlozyc zyczenia dziadkowi na urodzinki i pytamy go co powie dziadzi a on tak: wszystkiego najepszego i zeby zyl jeszzcze przez 10 dni... to zapytalisdmy czy moze 11 a ie 10 a on, nooooo, moze. Skad im sie takie pomysly biora???? a co do imion to gusta sa rozne... Moja znajoma nazwala corcie Gaja a synka Natan. Dla mnie za udziwnione te imiona ale wielu sie podobaja.